Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeApr 9th 2016
     permalink
    W aptece można kupić specjalne paski do testowania albo wkładki do bielizny, które odbarwiają sie, jeśli pojawią się wody
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeApr 9th 2016
     permalink
    Marion u mnie zacofanie, aptekarz wywalił oczy jak mu powiedziałam czego chce :D

    Jagoda, że tak powiem sugerowałam się specyficznym zapachem (coś jak ryby). Owszem mogły być to wody a może też nie, jutro podjadę na ip i niech testem sprawdzą. Bo od tego co było w nocy nic podobnego już się nie pojawiło więc no sama nie wiem co o tym myśleć. Ale nie zapowiada się na poród...ale ja w pełnej gotowości więc jak coś szpital.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    •  
      CommentAuthorMuriah
    • CommentTimeApr 9th 2016
     permalink
    Wody to pewnie sączyłyby się nadal.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeApr 9th 2016
     permalink
    No może i tak...ale wiecie ja wole mieć pewnośc. Taka trochę świeżynka jestem bo to pierwsza ciąża, 4 lata walki i wiele niewiadomych..
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    •  
      CommentAuthorMuriah
    • CommentTimeApr 9th 2016
     permalink
    Jasne, że lepiej sprawdzić.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeApr 9th 2016
     permalink
    Mamusie i przyszłe mamusie ze stolicy.
    Ja z prośbą o radę, a raczej informację.
    Dziś się dowiedziałam, ze kuzynka w ciąży. Termin na październik, ale to ich pierwsze dziecko, więc zbierają wszystkie informacje.
    Oczywiście jedno z ważnych pytań- gdzie rodzić? :)
    Tata dziecka koniecznie chciałby, żeby rodzili w Samodzielnym Publicznym Dziecięcym Szpitalu Klinicznym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Nową siedzibę otworzono jakoś jesienią. A polożnictwo jest tam od stycznia.
    Czy któraś może słyszała, jak tam się rodzi, jakie podejście do SN (na tym kuzynce zależy). Będzie wdzięczna za jakiekolwiek informacje :)
    --
  1.  permalink
    Jaka cisza się zrobiła :bigsmile:
    Wracając do lekarza prowadzącego, który pracuje w szpitalu w którym chce się rodzić to tak jak Ewa powiedziała, że to komfort psychiczny wiedząc że jest ta "jedna stała" mimo nawet porodu SN nigdy nie wiadomo czy nie będą jakieś komplikacje czy nie trzeba będzie cc. Po za tym u nas położne inaczej traktują prywatne pacjentki od lekarzy pracujących w tym szpitalu nie mówie już nawet o pacjentkach ordynatora :neutral: Wiadomo że najlepiej mieć własną położną to już w ogóle bajka.
    Od jakiegoś czasu mam takie kłucie, pieczenie pod lewą piersią w okolicach żeber, odkąd mi brzuch opadł. Myślałam, że może przez biustonosz, ze uciska mi za mocno czy coś ale to nie to bo żadnych "odcisków" tam nie mam. Miała któraś coś takiego? Czym może być to spowodowane? W nocy nie moge spac tak mi to dokucza :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeApr 10th 2016
     permalink
    mialam w pierwszej ciazy, nie wiem od czego. dziec tak chyba uciskal. mnie bolalo przy siedzeniu. jak sie kladlam nie bolalo
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Aneta_
    • CommentTimeApr 10th 2016
     permalink
    Dziewczyny od kiedy można ubrać pas poporodowy po cesarce?
    --
  2.  permalink
    o anecia dobre pytanie też jestem ciekawa od kiedy
    --
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeApr 11th 2016
     permalink
    Zwalniam listę Malutka już jest na świecie..2930, 50 cm i 10 pkt :) urodziła sie o 7:35 :)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    • CommentAuthorkaamii
    • CommentTimeApr 11th 2016
     permalink
    Super Agata gratulacje. :) niech zdrowo rośnie okruszek.
    --
  3.  permalink
    Gratuluje, malutka taka :)
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeApr 11th 2016 zmieniony
     permalink
    Gratulacje Agata!!!!
    Czyli te wody, to był początek finiszu :bigsmile:
    .
    .
    1. Renata_ - 20.04.2016 (chłopiec)
    2. Muriah - 23.04.2016 (chłopiec)
    3. czarnulka_91 - 25.04.2016 (chłopiec)
    4. Lopeziatko - 29.04.2016 (dziewczynka)
    5. emillka - 14.05.2015


    6. Ratownik - 17.05.2016 (chłopiec)
    7. sara32 - 20.05.2016 (dziewczynka)
    8. marzenka1303 - 24.05.2016 (chłopiec)
    9. PaulinaMała1983 - 02.06.2016 (dziewczynka)
    10. kaamii - 13.06.2016 (dziewczynka)
    11. Klementynaaa - 15.07.2016 (chłopiec)
    12. Mysiamm - 18.07.2016 (chłopiec)
    13. artystka80 - 20.07.2016 (chłopiec)
    14. Sewila - 25.07.2016 (dziewczynka)
    15. mooniia - 31.07.2016 (dziewczynka)
    16. Yvoonne - 23.08.2016 (chłopak)
    17. skapula - 01.09.2016, olza21 - 01.09.2016 (chłopiec)
    18. moya212 - 05.09.2016(chłopiec)
    19. tejsha - 11.09.2016 (chłopiec)
    20. monii9797 - 12.09.2016
    21. Daisy1991 - 14.09.2016, (dziewczynka)
    22. jaisog - 17.09.2016
    23. Yoasik08 - 08.10.2016
    24. agat233 - 12.10.2016
    25. pani_dratewkowa - 21.10.2016
    •  
      CommentAuthorMuriah
    • CommentTimeApr 11th 2016
     permalink
    Agata gratulacje :smile:
    ---
    W kwestii lekarza prowadzącego, to tak na zdrowy rozsądek wydaje mi się, że lekarz powinien troszczyć się o wszystkie pacjentki w szpitalu tak samo, a nie dopieszczać tylko te, które w ciąży do niego chodziły. Ja wychodzę z takiego założenia. I nie mam w sumie zastrzeżeń, że moja ginka nie traktowała mnie w szczególny sposób w trakcie mojego pobytu w szpitalu.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
  4.  permalink
    Agata gratulacje! :flowers:

    Muriah zgadza się każdy lekarz powinien każdą pacjentkę traktować tak samo i tez tyczy sie to położnych. Ale w praktyce to chyba różnie bywa.
    --
    •  
      CommentAuthorMuriah
    • CommentTimeApr 11th 2016
     permalink
    Niestety

    Treść doklejona: 11.04.16 14:45
    A jak tam nasza liderka?
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
    •  
      CommentAuthorRenata_
    • CommentTimeApr 11th 2016
     permalink
    Liderka, najchętniej schowałaby się gdzieś w okolice miejsca 20-go :surprised: ze strachu oczywiście przed tym wszystkim co mnie czeka :confused:
    Przez prawie całą ciąże niczego się nie bałam, nic mi nie dolegało, a nadszedł 9 miesiąc i zaczęło mnie wszystko boleć oraz ogarnęło przerażenie jak sobie poradzę z tak maleńką istotą w domu. Nigdy wcześniej nie trzymałam noworodka na rękach, nie mówiąc o kąpieli, zmianie pieluchy itp.
    --
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeApr 11th 2016
     permalink
    Renata na całe szczęście, natura o nas zadbała i potrafimy zająć się takim maluchem bez problemu, no dobra 98% z nas :).

    Agatko gratuacje!!!

    Ja powiem szczerze, że jestem znudzona ciąża i chciałabym by ten czas przyspieszył i żeby był już lipiec.
    --
    •  
      CommentAuthorRenata_
    • CommentTimeApr 11th 2016 zmieniony
     permalink
    A co do samego porodu to wymyśliłam sobie że chciałabym urodzić 22 kwietnia :bigsmile: hehe
    --
  5.  permalink
    Moja mama ma urodziny 16 kwietnia i już się jej marzy żeby wnuk był jej prezentem urodzinowym ode mnie :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeApr 11th 2016
     permalink
    Agata gratulacje :)))

    lista nam się skraca :devil: dziewczyny ujawniać się :)))
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeApr 11th 2016
     permalink
    Agata Gratulacje!:)
    Renata jak urodzilam corke to tez byla pierwszym dzieckiem ktore przewijalam. Jak jechalismy do domu to balam sie strasznie. A potem jakos poszlo naturalnie:) Nie ma sie czego bac:))) Poradzisz sobie na pewno. Instynkt macierzynski dziala bezblednie:)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeApr 12th 2016
     permalink
    dziewcxyny, musiscie sobie uswiadomic ze nowordki wcale nie sa takie kruche na jakie wygladaja. ani sie raczek ani nozek nie wywichnie przy przebieraniu, ani glowka nie odpadnie i podtrzymywanie jej wcale nie jest jakies skomplikowane - palcem sie ppdtrzymuje. zdrowe dzieci sa zwarte, glowe "trzymaja" zwarto przy tulowu bez szyi;-P ogolnie sa zwarte, mozna na jednej rece nosic.
    ja przy piotrku mialam problem ze wszystkim, ale teraz widze jaki on byl wiotki przez to swoje ONM. lal sie przez rece. a zdrowe dzieci sa zwarte i naprawde latwo sie je obsluguje. i krzywdy poza umyslnym dzialaniem naprawde nie da sie zrobic

    Treść doklejona: 12.04.16 08:07
    maslo maslane mi wyszlo, hehe
    -- ;
    • CommentAuthorkaamii
    • CommentTimeApr 12th 2016
     permalink
    Marion pamiętam, ze pilas napar z liści malin. Dobrze kojarzę, ze od 32 tygodnia? To w aptece się kupuje?
    Czy jeszcze jakoś mogę sobie pomóc przed porodem?
    Co dziewczyny stosujecie? Chciałam trochę uelastycznic szyjkę, bo poprzednio ani skurcze po oxy ani jakieś czopki które dostawalam nie były jakieś super efektywne.

    Ja tez dużej styczności z dziećmi nie miałam. Ale po porodzie opieka nad małą była tak naturalną, że wszystko szło gładko. Ba uważałam, ze ja robię wszystko najlepiej i jak patrzyłam jak ktoś coś przy niej robi to miałam zawsze jakieś Ale.

    Zaczynam przeżywać :) zakupy w gemini zrobione. W tym tygodniu zrobię porządki w szafie, wywale połowę to dla młodej będzie miejsce. W przyszłym tygodniu przywiozę ciuszki po pierwszej i zaczynam wielkie pranie :)
    Cieszą mnie przygotowania bardzo :)
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeApr 12th 2016
     permalink
    A ja jakoś nigdy obaw nie miałam przed pielęgnacja noworodków i niemowląt. Pierwsze przygody z tym miałam jako nastolatka. Czasami opiekowałam się dzieckiem sąsiadów, potem w medyku w szpitalu... Pamiętam jak dziewczyny z klasy drżały przed tymi "zajęciami", a ja nie mogłam się doczekać ;). Uwielbiałam pielęgnacje dzieci. Jak sama zostałam mamą to przerażała mnie jedna myśl, że ktoś będzie chciał mnie na siłę wyręczać. Od pierwszego dnia w domu sama wszystko przy dziecku robiłam :).
    --
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeApr 12th 2016
     permalink
    Odnośnie naparu z liści malin, też kupiłam i chciałabym już zacząć pić, według dr Pretti Agrawal nie ma działania przyspieszającego porodu:http://www.mjakmama24.pl/ciaza-i-porod/ciaza/zdrowie-mamy/nieprawda-ze-w-ciazy-nie-mozna-pic-naparu-z-lisci-malin,230_5636.html
    -- [/url][/url]
    • CommentAuthoradda78
    • CommentTimeApr 12th 2016
     permalink
    a ja niestety miałam z tym problemy,z braniem na ręce,pielęgnacją,zwłaszcza,że mój wczesniak..jeszcze piguły na tym ostatnim oddziale sie darły,zamiast tlumaczyc i pokazywac..pamiętam do tej pory takie 2 "przyjemniaczki" :(...a ja się denerwowałam i spinałam :)
    --
  6.  permalink
    ja jutro mam USG z pomiarami i przepływami :D już odliczam minuty ;)
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeApr 12th 2016
     permalink
    kaamii: Marion pamiętam, ze pilas napar z liści malin. Dobrze kojarzę, ze od 32 tygodnia? To w aptece się kupuje?

    Dokładnie tak piłam. 1 szkl. dziennie, a na końcówce 2 szklanki.
    Chyba pomogło, skoro w 2 h, od rozwarcia na jeden palec, zrobiło się pełne rozwarcie :tooth:
    kaamii:
    A kupiłam w internetowej Aptece Gemini. W zwykłej pewnie też dostaniesz. Albo w sklepie zielarskim.
    Czy jeszcze jakoś mogę sobie pomóc przed porodem?

    Ja jeszcze łykałam Wiesiołek Oeparol od 32 tc - na uelastycznienie szyjki właśnie. No i w ostatnim miesiącu masowałam krocze olejkiem Weleda.
    skapula: Odnośnie naparu z liści malin, też kupiłam i chciałabym już zacząć pić, według dr Pretti Agrawal nie ma działania przyspieszającego porodu

    Pisałam o tym wiele razy.
    •  
      CommentAuthortejsha
    • CommentTimeApr 12th 2016
     permalink
    ja dzisiaj wizyta,,, zobaczymy co tam u mojego małego chłopczyka słychać ... bo statnia wizyta to była masakra , ledwo zobaczył dziecko na monitorze a już koniec badania był tak mnie zatkało że sie nawet nie odezwałam , a chodzę prywatnie dodam... więc dziś zamierzam tam trochę posiedzieć , aż się dowiem wszystkiego ! i tak łatwo mnie już nie zmyje,., :devil::devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthoranetaka
    • CommentTimeApr 12th 2016 zmieniony
     permalink
    Witajcie Dziewczyny :)
    Prześledziłam ostatnie kilka stron i widzę, że w ostatnim czasie sporo kwietniowych Mamusiek już przywitało swoje Maleństwa :)) Serdeczne gratulacje!
    U mnie 10t2d, termin na 7.11. Ostatania wizyta 4.04 i dzidzia 2,2-2,3 cm :))) A najbliższa wizyta, z usg prenatalnym zaplanowana na 29.04.
    Nie wiem jak wytrzymam jeszcze tyle czasu, chciałabym już zobaczyć jak się czuje nasz maluch :) ale i stres mi się bardzo daje we znaki jak myślę o tej wizycie i wszystkich pomiarach...

    Edit: co powinnam zmienić w linku do suwaczka żeby wyświetlał się poprawnie? Wkleiłam ten sam link co przy wykresie i tam jest ok a tutaj wyskakuje sam link bez obrazka...
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeApr 12th 2016 zmieniony
     permalink
    anateka witaj :)) dopisuje Cie do listy
    co do suwaczka to zaraz popatrze na swój i Ci powiem jak on wygląda :)

    1. Renata_ - 20.04.2016 (chłopiec)
    2. Muriah - 23.04.2016 (chłopiec)
    3. czarnulka_91 - 25.04.2016 (chłopiec)
    4. Lopeziatko - 29.04.2016 (dziewczynka)
    5. emillka - 14.05.2015

    6. Ratownik - 17.05.2016 (chłopiec)
    7. sara32 - 20.05.2016 (dziewczynka)
    8. marzenka1303 - 24.05.2016 (chłopiec)
    9. PaulinaMała1983 - 02.06.2016 (dziewczynka)
    10. kaamii - 13.06.2016 (dziewczynka)
    11. Klementynaaa - 15.07.2016 (chłopiec)
    12. Mysiamm - 18.07.2016 (chłopiec)
    13. artystka80 - 20.07.2016 (chłopiec)
    14. Sewila - 25.07.2016 (dziewczynka)
    15. mooniia - 31.07.2016 (dziewczynka)
    16. Yvoonne - 23.08.2016 (chłopak)
    17. skapula - 01.09.2016, olza21 - 01.09.2016 (chłopiec)
    18. moya212 - 05.09.2016(chłopiec)
    19. tejsha - 11.09.2016 (chłopiec)
    20. monii9797 - 12.09.2016
    21. Daisy1991 - 14.09.2016, (dziewczynka)
    22. jaisog - 17.09.2016
    23. Yoasik08 - 08.10.2016
    24. agat233 - 12.10.2016
    25. pani_dratewkowa - 21.10.2016
    26. anateka - 7.11.2016

    Treść doklejona: 12.04.16 12:06
    bo tu inny kod jest potrzebny mój wygląda tak [ url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/a8dogzu3yyrzgk8d.png[/img][/url]
    tylko oczywiście bez spacji pomiędzy [ a u
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeApr 12th 2016 zmieniony
     permalink
    anetaka: Edit: co powinnam zmienić w linku do suwaczka żeby wyświetlał się poprawnie? Wkleiłam ten sam link co przy wykresie i tam jest ok a tutaj wyskakuje sam link bez obrazka...

    Musisz jeszcze raz stworzyć suwaczek i skopiować link do niego, ale ten z początkiem url - pod wykresem masz a href.
    •  
      CommentAuthoranetaka
    • CommentTimeApr 12th 2016
     permalink
    Juz wszystko jasne, gapa ze mnie ;)
    Dziekuje za dopisanie do listy :))
    --
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeApr 12th 2016
     permalink
    O i jakaś nowa mamusia się pojawiła :).

    Mam pytanie, czy któraś tak ma lub miała, czas znudzenia ciążą??? Mam wrażenie, że o ile pierwsza ciąża była taka fascynująca, bo wszystko było nowe, tak teraz mam wrażenie, że wszystko aż zanadto krąży wokół tematu ciąża. A tu jeszcze końca nie widać
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeApr 12th 2016
     permalink
    Sewila, ja mam podobne wrażenia. Z tym, że u mnie to bardziej brak tego celebrowania, jakie było przy pierwszej ciąży.
    Pierwsza ciaza ,wyczekana, wychuchana, każdy sygnał sie rejestrowalo....a teraz tak jakoś zwyczajnie jest.
    Pewnie też przez to, że nie ma czasu na ekscytacje, rozmyslanie nad każdym szczegolem. Nie powiem, mam z tego powodu wyrzuty sumienia, a przecież wiadomo że bardzo bardzo się cieszę. ..
    no ale właśnie brak jakoś tej ekscytacji.
    --
    • CommentAuthorkaamii
    • CommentTimeApr 12th 2016
     permalink
    Mnie dopiero teraz dopadło planowanie, wyczekiwanie, radosc ze to juz niedlugo. Wcześniej to takie nierealne. No i wiadomo ciąża zupełnie inna, mniej ekscytująca.
    --
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeApr 12th 2016
     permalink
    No właśnie brak ekscytacji, podniecenia, coś co jest powszechne jak chleb codzienny i daje objawy nieprzyjemne. Ni właśnie mam takie wyrzuty sumienia, że mnie to tak nudzi.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeApr 13th 2016
     permalink
    Anetko, wszystkiego dobrego dla Ciebie i maluszka :) Szczególnie mocno zaciskam kciuki :)
    --
  7.  permalink
    A ja Wam powiem, ze u mnie inaczej. Wiadomo, ze pierwsza ciaza wyczekana itp, te pierwsze ruchy, rosnacy brzuch i usg.. Ale bylam w tym tak jakby sama, znudzona monotonia, M wprowadzil sie w 7 miesiacu jak bylam i wogole. A teraz zaciazylam prawie rowno z kolezanka, wiec razem przezywalysmy, porownywalysmy wage dzieci, te wyczekiwanie na okreslenie plci, tak weselej bylo. Pod koniec ona mnie poganiala na porodowke, teraz ja gonie ja he he.
    --
    •  
      CommentAuthoremillka
    • CommentTimeApr 13th 2016
     permalink
    Przy pierwszej ciąży mąż był na większości wizyt, siedział jak zaklęty wpatrując się w monitor a teraz zaliczył jedynie 2 usg, na usg III trymestru zostawił mi tylko pieniądze. W chacie więcej do ogarnięcia po mężu niż po 3,5latku, zero taryfy ulgowej i jeszcze drugie się nie urodziło a gada o trzecim, przyczepię mu piłkę lekarską do brzucha i każę wyszorować chatę na błysk.
    A otoczenia unikam jak ognia, wiecznie tylko komentują że taki mały brzuch, coś tam wróżą na podstawie jego kształtu, macają mnie jakbym do ściany mówiła że sobie tego nie życzę, pytają o rzeczy intymne i obrażają się na wymijające odpowiedzi, albo pytają i sami sobie odpowiadają bo oni wiedzą najlepiej jak się czuję. Jak sobie pomyślę o tłumach które zwalą mi się do szpitala to mnie krew zalewa.
    Pomarudziłam, wybaczcie.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeApr 13th 2016
     permalink
    Nieśmiało się przypomnę z moim pytaniem sprzed 3 dni...
    Coś na temat Samodzielnego Publicznego Dziecięcego Szpitala Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego? Otworzyli tam położnictwo. Kuzynka się zastanawia, jakie warunki do rodzenia, jacy lekarze?
    Któraś coś słyszała?
    --
  8.  permalink
    emillka: przyczepię mu piłkę lekarską do brzucha i każę wyszorować chatę na błysk.
    - tez mialam takie mysli, by polozyc mu 4 kg cukru na brzuch jak lezy ha ha
    --
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeApr 13th 2016
     permalink
    emilka łącze się w bólu, skąd ja to znam. Żadnej taryfy ulgowej ze strony męża, od niespełna 3 latka nie mam co wymagać, ale od 33letniego starego konia już tak. I fakt, jeszcze nie zdążyłam urodzić drugiego, a on już przybąkuje, że chce trzecie - walę to. Moje ciało!!! Pomijając ostatni tekst, czy ty musisz tak chodzić z tym brzuchem. NO NIE MUSZĘ, ZOSTAWIĘ NA PÓŁCE NIECH TAM ROŚNIE. Z otoczeniem nie mam problemu, bo rzadko je widzę, a w pracy mam luz. Na całe szczęście traktują mnie jak współpracownika, a nie jak chodzący inkubator.
    --
    •  
      CommentAuthoremillka
    • CommentTimeApr 13th 2016
     permalink
    Ale spotkałam się też z plusami, wezwano mnie do szpitala w związku z nieprawidłowymi wynikami syna, uwaga- dziecku wyszła sperma w moczu :shocked::shocked: wyszło na to że podmienili próbkę w laboratorium, bo w kolejnej wszystko było ok. Ale dodatkowe badania też zrobili i wszędzie biegano i załatwiano za mnie co trzeba :bigsmile: nawet badanie w innym szpitalu mi pan doktor załatwił, a prawidłowo trzeba iść do lekarza rodzinnego po skierowanie do poradni gastrologicznej ( co roku wymagają nowe) następnie odczekać parę miesięcy na termin, później 2-3 godz pod drzwiami poradni, i dopiero ze skierowaniem na badanie można się umawiać do pracowni, a tak w pół godzinki wszystko :bigsmile::bigsmile:

    A zmieniając temat, dlaczego na liście tak mało majówek? Wszystkie się pochowały a zajadę na porodówkę i miejsc zabraknie. :p
    --
  9.  permalink
    Hejka czy poradzicie ile wiesiołka dziennie brać? I coś w temacie masażu krocza co to wogole jest?
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/7470vfxm3qbigd1e.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
  10.  permalink
    emillka: po skierowanie do poradni gastrologicznej ( co roku wymagają nowe)
    - w mojej poradni nie.. miałam jedno i tak ciagnelam wizyty 2 lata..
    --
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeApr 13th 2016
     permalink
    Pochowały się, albo przełom sierpnia/września był tak mało płodny :tongue:
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeApr 13th 2016
     permalink
    Z tym skierowaniem to chyba zależy. Ja w ciąży dostałam skierowanie do chirurga naczyniowego i mówili mi, że skierowanie ważne rok. Ale lekarz wytłumaczył, że każda wizyta przedłuża o rok. Więc na ostatniej wizycie jak byłam (to było tuż przed upływem roku od rejestracji) powiedział, że skierowanie obwiązuje nadal, pod warunkiem że się odmelduję przed upływem roku od ostatniej wizyty. I tak do czasu aż nie wystawi świstka o zakończeniu leczenia, albo dopóki się przepisy nie zmienią...
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.