Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeOct 28th 2016
     permalink
    Acia ja bym odstawiła, jak się coś zacznie to jedziesz do szpitala i robią cięcie, nie ma innej opcji.
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
  1.  permalink
    Acia, ja również słuchałabym lekarza prowadzącego - powodzenia i kciuki za szczęśliwe rozwiązanie.

    Elfika - no co TY, tak Cie ta cc zdolinowała? Przeciez silna z Ciebie babka, a dla małej wszystko - bedzie dobrze ;)
  2.  permalink
    elfika: ja z Bianką spakowałam się w 40tc


    Ozesz Ty :tongue: ja w pierwszej ciazy juz bylam od 32 tyg spakowana, ale u mnie sie dzialo troszke, wiec bylam przzygotowana na godzine W. Mati urodzil sie o terminie pomimo wszystkich problemow.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 28th 2016
     permalink
    kuleczka_69: ale u mnie sie dzialo troszke, wiec bylam przzygotowana na godzine W.

    u mnie też. od 22tc poród przedwczesny zagrażający :cool:

    Acia, ja miałam podtrzymanie, które odstawiłam zgodnie z zaleceniem gina w 36 tc a i tak urodziłam 41t5d....
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthoranetaka
    • CommentTimeOct 28th 2016
     permalink
    Acia, mi prowadzacy powiedzial ze mam ostawic luteine i nospe po skonczonczeniu 36 tc a zaznacze ze mam skracajaca sie szyjke i jak odstawialam 3 tyg temu miala 1 cm a na wizycie 1,5 tyg temu juz jej prawie nie bylo, dosyc czesto spina mi sie brzuch, jestem bardzo aktywna a nadal nic sie nie zaczelo ;)
    Tak z dnia na dzien sie nic nie zacznie dziac.
    A poza tym czy swieta czy nie swieta szpital ma normalna obsade wiec tego sie nie boj chociaz ja tez licze na to ze Mala sie albo zdecyduje do 31.10 albo doczekac do 2.11 ale nie dlatego ze 1.11 swieto tylko data okropna ;)
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 28th 2016
     permalink
    Ainaa: Elfika - no co TY, tak Cie ta cc zdolinowała? Przeciez silna z Ciebie babka, a dla małej wszystko - bedzie dobrze ;)

    pierwsza cc? tak, rozjechała mnie totalnie, bo w ogóle nie brałam jej pod uwagę. ja nawet nie rozważałam ZZO. po obchodzie, ok godziny 10.30 dowiedziałam się, że jestem zaplanowana na 12.00 na cc ale wypadła jakaś pilna i ciachnęli mnie o 14. 14.25 Bianka pojawiła się na świecie. a potem kilka kreatur przejechało się po mnie z tekstem "pani nie wykarmi tak dużego dziecka"... 2 lata się zbierałam do kupy :sad:

    Treść doklejona: 28.10.16 20:51
    a dziś się rozkleiłam po tym...

    "Tym razem było jednak inaczej. Po ludzku. Po rozcięciu mnie usłyszałam: "teraz rodzi się dzidzia. Mama, przyj". Od razu, jeszcze na pępowinie, zobaczyłam młodego. Nie był odcięty od razu, poczekano chwilę. Potem do mnie na szycie. Końcówka szycia to kangurowanie u taty, a potem mama i dzidzia na golasa i cztery godziny cycania.
    Tym razem nie płaczę! Tym razem zostałam zapewniona, że urodziłam. Wsparta przy karmieniu jak po naturalnym porodzie bez stresowania. Przekonana, że jestem kobietą i matką."

    wpis jednej z Dziewczyn na grupie VBAC...
    piękne cc. ja nawet nie wiem czy mi Klarkę pokażą? :sad:
    -- [/url]
  3.  permalink
    Elfika to dałaś czadu z pakowaniem :-P Kochana, dasz radę. Wydaje mi się, że powinni Ci pokazać Malutką.
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeOct 28th 2016 zmieniony
     permalink
    Elfika jeśli będzie stabilna to pokażą Ci Ją napewno :* nie martw się mama ;)
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 28th 2016
     permalink
    Czerwinko i tego się trzymam. wręcz mam nadzieję na kangurowanie przez Huberta i cyckowanie po :cool:

    w ogóle to nie wiem jak ale udaje mi się cieszyć tą ciążą :) dobrze się czuję ze swoim ciałem [nie ważne swędziawka, syfy, rozstępy, niezdarność o ograniczenia] wręcz podobam się sobie :) minął strach przed kompletowaniem wyprawki, ale najbardziej ze wszystkiego cieszą mnie kopniaki i rozpychanki. nawet te nieprzyjemne i bolesne ;)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorAlly1381
    • CommentTimeOct 28th 2016
     permalink
    Elfika macie plan i to najważniejsze :)
    wezmę jeszcze na wstrzymanie do kolejnego usg w 32 tyg :)

    u mnie krzywa nadzwyczaj dobrze wyszła :bigsmile:
    0" 85,5
    po 1 h 127,7
    po 2 h 106,3
    zaś wyszła lekka anemia hgb 10,7 i dostałam żelazo.
    --
  4.  permalink
    U mnie w poprzedniej ciąży młody główką w dół był jakoś od 17 tyg, teraz chyba podobnie :)

    Ja się przyznam bez bicia, że ja torbę spakowałam w 38 tyg, jak zaczęłam rodzić :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 29th 2016
     permalink
    Elfiko, wg mnie pokaza ci klare. ja jak rodzilam pitera to mi go pokazali doslownie na sekunde, mimo ze w 3 minucie byl resuscytowany. to trwa doslownie ulamek sekundy. Ale pokaza ci, tylko popros wczesniej.
    To samo z marta bylo. jak tylko ja lekarz wyjal, to mi od razu podniosl nad kotara, jeszcze pepowina nie byla przecieta. to trwa moment, doslownie moze 10 sekund. ale mnie wystraczylo.
    acia, ja tak sobie mysle - magnez mozesz brac. naprade nie zaszkodzi. ale nospe to juz moze odstaw. ja do tej nospy to przekonania nie mam ze ona taka bez wplywu na plod.
    z luteina ja pytalam lekarza - i powiedzial mi, zeby odstawic. ale ja zapytalam co bedzie jak bede nadal brala az do cc. powiedzial, ze nic, ze jak chce moge brac. wiec bralam, zeby czuc sie pewniej. zeby dotrwac do terminu cc.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeOct 29th 2016
     permalink
    Mi Gaję nawet do policzka przytulili :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeOct 29th 2016 zmieniony
     permalink
    Elfiko, mój Bąbel przyszedł na świat przez CC z powodu ułożenia pośladkowego i odejścia wód płodowych w 36. tygodniu ciąży. Tak się mu śpieszyło :) Poród chwilę po północy. Zaraz po odcięciu pępowiny przez ponad 5 minut położono mi go na klatce piersiowej, anestezjolog z położną pomagali mi go przytulać, bo nie miałam wolnej ręki, do obu podpięta aparatura. Było to cudowne, wspaniałe, magiczne 5 minut. I choć był wtedy przy nas sztab ludzi, chociaż o intymności tej chwili można było zapomnieć, ja wspominam ten moment jako coś najpięknjejszego w życiu. Około 6.00 rano przynieśli mi Bąbla na karmienie i zassał się pięknie, karmienie było dla mnie cudowną trwającą 1,5 roku przygodą, bez żadnych przeszkód, dolegliwości itp. O 9.00 sama wywiozłam Bąbla w tym szpitalnym wózeczku z sali pooperacyjnej na normalną salę, gdzie czekał na nas Mąż.
    Jestem dumną, szczęśliwą Mamą przez duże M. I w ogóle nie czuję się gorzej z tym, że nie urodziłam Syna siłami natury.
    Wiem, że co szpital to obyczaj, ale wiem, że w św. Zofii w Warszawie, gdzie rodziłam, po CC dają Mamie czas na przytulasy.
    Trzymam kciuki za Ciebie, Klarę oraz wszystkie pozostałe oczekujące Mamusie :*
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeOct 29th 2016
     permalink
    Na orłowskiego po cc tez położyli mi mała na klatkę przy buzi pomagali trzymać itd. Tez nie trwało to krótko.
    A potem M ją kangurował chyba ponad 2 godziny.
    --
    •  
      CommentAuthorSzogunka
    • CommentTimeOct 29th 2016
     permalink
    Acia tą nospę to już odstaw. Mi lekarz tłumaczył że nospa i tak nie zatrzyma skurczy porodowych bo działa na inne mięśnie (czyli pomaga przetrwać mocne spinki) czy jakoś tak .... a znów mojej koleżance gin powiedział że długotrwałe branie nospy powoduje u dziecka później słabsze napięcie mięśniowe.
    --
    •  
      CommentAuthoranetaka
    • CommentTimeOct 29th 2016
     permalink
    Dokładnie to samo Szogunko mi powiedział mój Gin apropo słabszego napięcia mięśniowego u dzieci przy długotrwałym stosowaniu nospy ale powiedział też, że udowodniono, że macica nie ma tych receptorów na które działa nospa więc trochę się by jej branie w ogóle mijało z celem jeśli to prawda ale i tak wszyscy lekarze zalecają
    --
    •  
      CommentAuthorSzogunka
    • CommentTimeOct 29th 2016
     permalink
    Anetka zalecają bo dziewczyny narzekają na spinki brzucha a na to pomaga ... ja na ostatnim ktg miałam mocną spinkę brzuch twardy jak skała , ból , a ktg nic nie odnotowało.... więc to chyba faktycznie jakieś inne partie mięśniowe macicy
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeOct 29th 2016
     permalink
    Moj gin tez twierdzi zs nospa na skurcze macicy to jak placebo bo na ten miesien nie dziala po prostu. U mnie faktycznie. Nospa nie dawala komoletnie nic, w pierwszej ciąży ja bralam pare razy. Ani na skurcze ani na stawiania macicy, kompletnie na nic.
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeOct 29th 2016
     permalink
    A ja zaczynam się martwić. Ostatnio na wizycie miałam ciśnienie 140/85 i lekarz kazał mi mierzyć ciśnienie 3 razy dziennie. No i jak zawsze miałam ciśnienie w okolicach maksymalnie 125/70 tak ostatniedni jest w okolicach 135/80. Do wizyty jeszcze troche czasu, ale zastanawiam się czy to już jest liczone jako nadciśnienie ciążowe czy musi przekroczyć te 140/85. Bo jednak ciśnienie jest wyższe niż zazwyczaj.
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthorPandora1
    • CommentTimeOct 29th 2016
     permalink
    Cześć :)
    Dopisuję się do listy :) Wcześniej nie chciałam zapeszać, ale chyba jest ok :)

    1. anetaka - 2.11.2016(dziewczynka)
    2. acia20 - 14.11.2016 (dziewczynka)
    3. szogunka - 18.11.2016 (chłopczyk)
    4. Justyna+ - 25.11.2016 (chłopczyk)
    5. Biedrona11 - 21.11.2016 (dziewczynka)

    6. żabkaa25 - 04.12.2016 (dziewczynka)
    7. P_Madzia - 17.12. 2016 (chłopczyk)
    8. hopefully - 07.01.2017
    9. elfika - 15.01.2017 ( dziewczynka )
    10. imagnolia - 25.01.2017 (chłopczyk)
    11. karolamk - 26.01.2017 (chłopczyk )
    12. tylkonadzis - 27.01.2017 ( chłopczyk )
    13. Elyanna - 03.02.2017
    14. kuleczka_69 - 07.02.2017 (chłopczyk)
    15. Ally1381 - 10.02.2017 (chłopczyk) kasia200kh (dziewczynka)
    16. Anecia84 - 04.03.2017r (chłopczyk)
    17. Elpida - 09.03.2017 (dziewczynka)
    18. helva - 13.03.2017
    19. gingerka_ - 16.03.2017 (dziewczynka)
    20. zygzakowa - 18.03.2017 (chłopczyk), rumba (chłopczyk)
    21. Pandora1 - 20.04.2017
    22. ikaan - 21.04.2017
    23. Karolyn - 26.04.2017 (chłopczyk)
    24. asieksz - 30.04.2017
    25. Asiunia892 - 03.05.2017
    26. Lina88 - 14.05.2017
    27. Stokotka - 06.06.2017
    --
    • CommentAuthorkasia200kh
    • CommentTimeOct 29th 2016
     permalink
    Hey dziewczynki dziś już 25 tc, podejrzeliśmy. Ninke na wczorajszej wizycie , wszystko w porządku. Za to dziś umieram od rana wymioty wraz z biegunka, nawet wodę zwracam. Od tych wymiotów bolą mnie żebra i tak jakby plecy. Po konsultacji tel z ginem teściu zawioze mnie na doraźna. Dostałam węgiel leczniczy, smecte, i elektrolity gastrolit. Podjadam po łyżeczce kisiel, aby nie wszystko naraz i modlę się aby nie zwrócić go. Plus taki ze nie mam gorączki, łamania w kościach, lekarz stwierdził że jakiś wirus mnie dopadł. Mogło by już przejść bo nie mam już siły, czuje się taka słaba, za to dzidzia szaleje w brzuchu.
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeOct 29th 2016
     permalink
    Kasia przechodziłam to ze 4 dni temu. Tak mnie ścięło nagle, że myślałam, że umrę. Całą noc wymiotowałam. Natępnego dnia połamana byłam strasznie, tak mnie plecy bolały, żebra, brzuch, wszystko, w ogóle w nocy dostałam takich skurczy, że myślałam, że urodzę. Szczęśliwie po 2 dniach doszłam do siebie. Cola mnie uratowała (mimo cukrzycy), no musiałam bo nic innego nie pomagało.
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthoranetaka
    • CommentTimeOct 29th 2016
     permalink
    A mnie od trzech dni katar meczy :/ macie jakies sprawdzone sposoby?
    Musze sie do srody koniecznie wykurowac... na razie pije tylko witamine c z miodem i sokiem z aronii ale moze czyms jeszcze moge sie wspomoc?
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeOct 29th 2016 zmieniony
     permalink
    Aneciu, ja miałam nadciśnienie ciążowe regulowane dopegytem od pewnego momentu. Udostępniłam kartę, możesz sobie podejrzeć, jak to u mnie wyglądało.
    Wg mnie jeśli masz ciśnienie 135/80 na tym etapie ciąży, to powinnaś być czujna. Mnie przy 150/80 lekarka kazała jechać na IP.
    Ciśnienie pewnie opanujesz. Jedyne co, to gdybyś zaczęła krwawić, to migusiem do szpitala, bo przy nadciśnieniu może się odkleić łożysko.
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeOct 29th 2016 zmieniony
     permalink
    Anetaka, roztwór wody utlenionej do nosa, zakraplaj sobie parę razy dziennie. Np. 1/4 szklanki ciepłej, przegotowanej wody, i do tego płaska łyżeczka wody utlenionej. Mi zawsze pomaga, ogólnie na infekcję. Przy katarze warto też tym samym zakraplać uszy. Zalewasz całe ucho i czekasz parę minut, potem wycierasz. I tak parę razy dziennie. U mnie to pierwsza obrona u syna przy każdej infekcji, najczęściej zabija chorobę w zarodku i dalej się nie rozwija.
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
  5.  permalink
    A mnie dzisiaj męczyła lecaca krew z nosa. W pewnym momencie tak jak bym odkrecila kran, usiadłam z chusteczka i kapało aż przestało.
    --
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeOct 30th 2016
     permalink
    Kuleczko a jak Twoje wyniki krwi? Bo to juz chyba nie pierwszy raz z takim krwotokiem? Niepokojące to jest.
    -- [/url]
  6.  permalink
    Wyniki wlasnie ma dobre, o dziwo. Hemoglobina na poziomie 12-13. Z Matim w ciazy mialam tak samo.
    --
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeOct 30th 2016
     permalink
    a lekarz co na to? :wink:
    -- [/url]
  7.  permalink
    Lekarz mnie do laryngologa chce wyslac na przypalenie naczynka :P
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeOct 30th 2016
     permalink
    W tej ciąży gdzieś tak od 23 tc do 33 tc też mi leciała często krew z nosa. Na razie przeszło samo wyniki krwi też były raczej ok. Gin prowadzący stwierdził że w ciąży porostu może tak być.
    --
  8.  permalink
    Moze byc, bo naczynka sa rozpulchnione, ja sie przyzwyczailam juz do tego. Jeszcze troche i koncowka, przejdzie ;)
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 30th 2016
     permalink
    dziś zaliczyłam pierwszy ciążowy foch ever. i to licząc dwie ciąże!
    głodna, ze zgagą gigant zostałam zabrana z kolejki do KFC na dwie osoby przed kasą! i bez obiecanych mini ptysi z bitą śmietaną! Małżowi szczena opadła :wink: oboje się uśmialiśmy, kubełek zaraz powinien do mnie przyjechać:tongue:
    z pozytywów nowe buty po uznanej od ręki reklamacji butów w deichmannie i czapulka dla Klarki :cool:
    -- [/url]
  9.  permalink
    A ze sklep zamkneli czy jak?? :P
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 30th 2016
     permalink
    nie, czas się nam skończył :wink:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthordoti28
    • CommentTimeOct 30th 2016
     permalink
    Witam dziewczyny byłam na ust który stwierdził dwa pęcherzyki plodowe jedno z tetnem większe 6tyg i 2 dni a drugi mniejszy 4 tyg i 6 dni brak tentna noi czekam na rozwój sytuacji bo glinka mówiła ze to moze byc puste jajo lub nadgoni lub sie zatrzymało i obumarl i się wchłonie kto miał taka sytuację?
    --
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeOct 30th 2016
     permalink
    U mnie było tak, że jedno z tętnem, drugie jeszcze bez i nieregularne i obie dotrwały :) Ale chyba tygodnia różnicy nie było, chociaż nie pamiętam już.
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 31st 2016
     permalink
    bry :) ja już po upuszczeniu krwi. teraz kciukasy poproszę coby mi nie wyszła cholestaza :confused:
    dziś w diagnostyce spędziłam 8-10[?] minut? weszłam, zobaczyłam kolejkę 7 osób i bez słowa podeszłam do okienka, w którym pojawiła się moja Bernadetta [jak się jest 2 razy w miesiącu to się siłą rzeczy poznaje ludzi ;)] i ona temat z towarzystwem załatwiła. rzeczone towarzystwo oczywiście nie miało nic przeciwko aby mnie przepuścić [ta, jasne]:devil:
    ale szczerze? w tyłku to mam.
    tak czy siak migusiem temat załatwiony, teraz będę kwitnąć do popołudnia w oczekiwaniu na wyniki....
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeOct 31st 2016
     permalink
    Elfika to trzymam kciuki za dobre wyniki.. jeszcze cholestazy by Ci brakowało :wink:
    Ja dzisiaj mam USG polowkowe o 17.00 i tak jak w poprzednich ciazach w ogóle się nie stresowalam, tak teraz z powodu tego braku przewodu zylnego mam stresa :wink:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 31st 2016
     permalink
    to ja trzymam kciuki za połówkowe. będzie dobrze! musi być.

    my za tydzień [!!!] mamy usg u Roszkowskiego, a Ty Gingerko kiedy do niego się wbijasz?
    -- [/url]
  10.  permalink
    Bry wszystkim :) ja dzisiaj mam dniowke z mlodym, przedzkole zamkniete. Uzeram sie z nim, bo jesc nic w domu nie chce, w przedszkolu by zjadl przynajmniej. Dobudzic sie nie moge. Ja wizyte mam 2. 11.
    --
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeOct 31st 2016
     permalink
    elfika: my za tydzień [!!!] mamy usg u Roszkowskiego, a Ty Gingerko kiedy do niego się wbijasz?
    --

    Kurde, wlasnie mi uświadomiłas, ze my mamy za 2 tygodnie już. Jezu, ja tak czas leci...
    -- [/url]
  11.  permalink
    Dzien dobry :)
    Kciuki za dzisiejsze wizyty, za wyniki badan krwi i inne, co by zero stresów było :)
    Miłego dnia wszystkim zycze :)
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 31st 2016
     permalink
    kuleczka_69: ja dzisiaj mam dniowke z mlodym, przedzkole zamkniete.

    też mam Młodą na stanie :confused: właśnie wyszła ode mnie położna, przy której oczywiście było milion spraw niecierpiących zwłoki:angry:
    natomiast sama położna nie popisała się wiedzą... a już na pewno nie aktualną na temat karmienia, szczególnie diety matki karmiącej oraz powrotu płodności po porodzie - wg niej już miesiąc po!!! :shocked::confused:
    ale przynajmniej sobie posłuchałam tętna Malutkiej :heartbounce:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorasieksz
    • CommentTimeOct 31st 2016
     permalink
    JA dzisiaj mam wizytę i podglądanko :) o 17:30. Jeszcze w pracy jestem (ostatni dzień dzisiaj)
    Ciekawe czy dzidzia pokaże co ma między nóżkami?
    -- [*] 19.03.2016
  12.  permalink
    Oj Elfika skad ja to znam..u nas tez zawsze jak cos jest do zalatwienia to milion spraw, ktore ni moga poczekac :P a polozna starej daty? bo te to bazuja tylko na tym co kiedys sie wyuczyly, zero poglebiania wiedzy, zainteresowania nowymi trendami...no, chyba, ze sa gdzies takie co podazaja za zmieniajacymi sie wytycznymi itp.
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeOct 31st 2016
     permalink
    Kuleczko ja też mam wizytę w środę:) dziś byłam oddać krew, a babeczka, że wyniki w czwartek (zawsze są tego samego dnia:/). DObrze, że potem spotkałam kuzyna żonę, która jest tam kierowniczką i ma mi to załatwić ;)Do tego Dominikowi zrobiłam test Elisa na wykrywanie boreliozy. Mój zwykle dzielny synek dziś taką mi akcję zrobił, że głowa mała. Cała zestresowana wracałam, nie wspominając już tym, że ubzdurał sobie , że nic nie może podnosić tą ręką. Młodego też mam dziś w domu, bo dyżury są w przedszkolu, a ja i tak jestem w domu.

    Wczoraj miałam tępe ukłucia jakby na spojeniu łonowym. Cały dzień. Nie były to silne bole, lekkie ale zaczynałam się już denerwować. Dziś wstałam i jest już ok.
    Ciekawe czy na wizycie moja ginekolog potwierdzi płeć. Sądzę, że nie, bo ma dość słaby sprzęt, a i to dopiero 15 tydz.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 31st 2016
     permalink
    kuleczka_69: a polozna starej daty?

    no niestety. tzn. może nie najstarszej ale i nie najmłodszej daty :confused: i ewidentnie nie aktualizuje wiedzy.


    aaaa. zapomniałabym. wczoraj, oprócz czapulki, poczyniłam kilka zamówień :) m.in. łóżeczko, medela calma w jakimś turbo zestawie i smoczki avent soothie :cool:
    -- [/url]
  13.  permalink
    elfika: poczyniłam kilka zamówień :)


    A ja jakos sie zmobilizowac nie moge do zrobienia chociazby listy, co nam potrzeba :P

    Karolyn, moj Mati to w ogole sobie nie da krwi pobrac, a bede musiala z nim isc bo czeka nas alergolog i testy, no i chcialabym mu tez zrobic tsh i inne, bo czesto mi choruje.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.