ikaan, a krzywą cukrzycową robiłaś?
Bo takie wzmożone pragnienie może zwiastować kłopoty z cukrem. choć nie musi.
Co do porodów pośladkowch - w teorii kiedy jest to pierwszy poród to z automatu cc. Jeśli kolejny - powinien conajmniej zacząć się naturalnie. W praktyce pewnie wiele placówek robi cięcie.
Siostra moja rodziła w szpitalu Kamieńskiego we Wrocławiu pośladkowo- szybko, sprawnie i z olbrzymią widownią- rzesza pielęgniarek, położnych, lekarzy i stażystów chciała "zaliczyć" to niecodzienne zjawisko :)

Po świętach idę na krzywą to zobaczymy. Mnie bardziej martwi że tego moczu tak nie za dużo w stosunku do tego ile wypijam...

Dzięki, spróbuję

gingerka_: Terazz narazie powtorka z rozrywki, Lila glowa w gorze, ale ma czas. W razie "w" rozwaze porod posladkowy.

to zawczasu poszukaj położnej, która by się podjęła pośladkowego vbaca w przeciwnym wypadku cc.

gingerka_: Elfiko dobrze kojarze ze Klara byla glowka do gory jeszcze kolo 27 tc?

bardzo dobrze pamiętasz :)

Elyanna: Ja się nie nastawiam na cc, nastawiam się na szybki poród sn

Ty się lepiej na nic nie nastawiaj poza bólem jeśli nie chcesz sobie rozwalić psyche.

elfika: Ty się lepiej na nic nie nastawiaj poza bólem jeśli nie chcesz sobie rozwalić psyche.

o to to, zgadzam się. Po cesarce rozwalilam sobie psyche bezsensownym poczuciem ze nie urodzilam drugiego syna i wielki żal.. ze przeciez mialo byc tak pieknie jak przy starszaku. Teraz mimo tego, ze daze do VBAC to w glowie ukladam rozne scenariusze, zeby pozniej nie czuc tego wielkiego rozczarowania.

Ja w drugiej ciazy w 22 tygodniu, wazylam 60 kg... wiec nie sadze ze waga ma znaczenie.

Ja w 16tym przy wadze ok 80kg. Ale różnie to bywa. Może masz łożysko na przedniej ścianie. A może dzieciątko delikatnie się rusza :-)

Ja w pierwszej ciąży poczułam w 17 tygodniu, ciekawe jak będzie teraz.

Czy któraś z Was miała/ma podwyższone krwinki czerwonymi w ciąży? Ostatnio miałam 5.25 teraz już 5.35 przy normie 5.22. Lekarka już ostatnio nakazała mi pić 3 litry płynów dziennie, ale litr to max dla mnie chyba muszę się za wziąć. Bo przy okazji inne parametry się popsuły.
Mam nadzieję, że to przez to małe picie wody.

Jutro wizyta to coś się więcej dowiem.

Ja miałam cc ze względu na wadę u synka, teraz bardzo chciałabym SN jeśli oczywiście będzie wsjo ok.

Brzmi sensownie. Choć strasznie..

Elfika jest sensownie, strasznie brzmi lecz lepiej uswiadomic personel z czym maja do czynienia. Ja natomiast zaciskam kciuki, zeby wszystko bylo w jak najlepszym porzadku.

Matko...34 tydzien, kiedy, jak sie pytam? :P

Anecia84: Ale nie zamierzam wcześniej rodzić niż w połowie lutego.

- grunt to dobry plan :D

Mieliśmy dzisiaj pierwszą wizytę u gina. Maluch 5mm, serce jak dzwon :-)

Karolyn: Ja w tej ciazy w 12 tyg mialam lozysko z tylu wysoko. W sobote na polowkowych okazalo sie, ze zawedrowalo nisko i na przednia sciane

Trochę to dziwne. Wygląda jak jakiś błąd.

Ponoc calkiem normalne. Lozysko na tym etapie wedruje. Czytalam, ze czesto sie to zdarza. Poza tym nie sadze zeby lekarz z certyfikatem w klinice o bardzo dobrych rekomendacjach popelnil tu blad.

Ok, sądziłam, że to dotyczy tego, że może przejść z góry do dołu czy odwrotnie, a nie zmienić ścianę :)

Czy któraś z Was spotkała sie z nadmiarem żelaza przy jego suplementacji przy anemii ciążowej? Anemia stałe, a żelazo nagle ponad normę :/

MrsCreme: ale chyba powinnas napisac wszystko co wiesz.

w jakim sensie? chodzi Ci o diagnozę?

MrsCreme: Wolno mi zapytac, jaka macie diagnoze i rokowania?

oczywiście, choć na bieżąco było na wątku.

pierwsza diagnoza to przepuklina mózgowa potyliczna [1/140 tysięcy urodzeń w PL, dotyka głównie dziwczynki] ale bez mózgowia w worku oraz informacją, że na terminację ciąży za późno. wada uwidoczniła się dopiero w 25tc.
przeszliśmy rozszerzoną diagnostykę o amniopunkcję oraz MRI i echo serca płodu. w tym czasie pozostawaliśmy pod opieką szpitala Orłowskiego oraz IMiD i zakładu genetyki w wawie.
mając wyniki MRI odbyliśmy konsultację z profesorem Roszkowskim z CZD, który najprawdopodobniej będzie operował Klarę.
wg opisu MRI w worku zmiana płynowa, z fragmentami glejowymi [?] bez możliwości określenia czy z oponą czy bez.
wg profesora przepuklina oponowa [bo bez mózgowia w worku], w związku z tym mamy 80% szans na niepełnosprawność w związku z korą mózgową/ciałem modzelowatym/móżdżkiem [na tym etapie nie ma możliwości określenia ich stanu, a często pojawiają się problemy z tymi częściami mózgu w związku z wadą], 60% szans na wodogłowie po usunięciu worka [płyn mózgowo-rdzeniowy już nie będzie miał się gdzie zbierać].
do tego dochodzi prawdopodobieństwo pęknięcia worka. krwawienia przy cc. no i wszelakie komplikacje okołooperacyjne.
są też szanse, że wszystko będzie ok. i tego się kurczowo trzymamy.

Treść doklejona: 21.12.16 16:24

MrsCreme: U nas polozna sie smiala z planu rodzic po ludzku- porodowka byla tak przygotowana ze polowa tych opcji byla oczywista i do wywalenia, a objetosc tekstu: 4 strony... Jak sie zna oddzial to lepiej napisac dokladnie to co sie tyczy tego oddzialu

wciąż wiele zależy od placówki medycznej niestety :/ ale chyba jeszcze gorsze jest to, że wiele kobiet nie ma świadomości, że coś takiego istnieje
u mnie wyszła cała jedna strona A4.

Badam jakieś białko, nie wiem, czy to to i wychodzi wchłanianie ok. Gin kazał mi odstawić czasowo żelazo, no zobaczymy, mam nadzieje ze niebawem bede badać znowu, bo jednak anemia to nie żarty.

Elfika a co ile masz teraz na końcówce wizyty? Pytam bo mi każe co 2 tygodnie się meldować. Bo niby tak jest w rozporządzeniu.

Ja już co dwa tygodnie latam do gina. Bo takie zalecenia. Oczywiście muszę tego HIV ponownie zrobić, bo też trzeba. Wszystko trzeba tylko skąd kasę na to brać? :-P

Nastawiony na zdzieranie kasy od pacjentek, ale dobry jest w swoim fachu. No i przynajmniej mam 2 w 1 ginekologa i endokrynologa. U nas na wiosce nie uświadczysz dobrego.

Mi mój gin mówił i położna, że teraz wizyty będę miała co tydzień, ale ze względu na święta, następną wizytę mam za dwa tygodnie, ale jak w praktyce, to się okaże ;)

Moja dr mowi,ze po 30 tyg wizyty muszą być co 3 tygodnie.

Katizie gratulacje !

Melduje ze już jestem rozpakowana :) 09.12 poród SN w półtorej godziny się uwinelismy :)

Ally jest coś takiego jak plan/harmonogram opieki nad ciężarną, i to jest standard dla fizjologicznej ciąży. Z tego co pamiętam, wizyty wypadają rzadziej niż raz na 3 tygodnie.

Elfika, bardzo Ci dziękuję za porządne zebranie informacji o Twojej córeczce- próbowałam się cofać do poprzednich wpisów, ale nie zebrałabym tego w jedno tak jak Ty to zrobiłaś. Trzymam kciuki żeby, jak to się mówi, na strachu się skończyło. Mam wrażenie że jesteście cudownie zmotywowani :)

fajnie że kolejne sierpniowe dzieci się pojawiają :D U mnie termin z karty: 15.08.2017.

Miałam dzisiaj w nocy rozpaczliwą wizję tego, że Adaś mi się nie odcycuje do narodzin Okruszka i będę karmić obydwójkę- czego NIE chcę. Muszę coś wymyślić... Plan miałam karmić do maja...