Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    To ja wolę te 500 zł na nowy telefon odlożyć :wink: Ale to ja, jakoś nigdy nie potrzebowałam mieć książek na własność, no i lubię klasyczny papier :wink:. A tak przeliczając, to sam kindle 500 zł, a potem i tak trzeba kupowac książki, ja pewnie i tak bym kupowała sama dla siebie. Zakładając, że przeczytam 20 w roku, każda za ok. 15 zł, to jednak robi się z tego kolejne 300 zł. No nie dla mnie, biblioteki są darmowe, a mogę wypożyczać w całym moim mieście (główna i 7 filii) i w całych Katowicach (główna i 34 filie).
    U Ciebie to jednak fajnie, bo raz wydałaś kasę na Kindla, a książki w sumie masz jakby w 1/4 ceny, skoro kupujecie z koleżankami :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    My i tak książki kupowaliśmy (w sumie jakby zliczyć moje męża i młodego to 3miesoecznie albo I więcej by wyszło spokojnie) więc dla nas czytnik to oszczędność. Jeśli kupujesz książki a nie tylko biblioteka to zakup zwraca sie bardzo szybko. Dla mnie ważny był też dostęp do książek anglojęzycznych w b.dobrych cenach na Amazonie.
    A już szczególnie wdzięczna jestem losowi ze moja młoda spróbowała poczytać na czytniku i .... Zaczęła czytać. Ona jest ślepak i niestety większość książek miała dla niej za mały druk, pomijam juz to ze w bibliotece nieopodal domu mają młodzieżówkę ograniczona do wampirów i innych cudaków

    PS. znam osoby które maja czytnik a żadnej książki nie kupiły tylko z chomika ściagają, nie popieram tego ale wiem ze to popularna praktyka

    Treść doklejona: 10.08.16 17:56
    A propos przelicznika zakupowego
    Kupiłam trylogie Severskiego za jakiś 37zl; (papier kosztował prawie 100), dziewczyny swoje trylogie tez kupowały tak po 35-45zl i w ten sposób za tak mała kwotę było 9 książek, jak za darmo!!
    •  
      CommentAuthorhanka242
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    Tak jak Hyde polecam Mroza ,Bondę i Miłoszewskiego,dzięki nim zaczęloam czytać polskie kryminały:bigsmile:
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    Ja w czytniku uwielbiam to, że jest mały i zawsze go mam przy sobie (mam kindle), a do tego jak wyjeżdżam gdzieś, to nie muszę brać 5 książek (nie wiedząc co będę chciała przeczytać po skończeniu aktualnej książki), tylko biorę jeden czytnik z setkami książek i zawsze znajdę coś, co akurat odpowiada mojemu nastrojowi. A nawet jak nie znajdę, to szybki zakup w księgarni online i już mam :)
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    lexia, ajohnatana kellermana czytalas?
    -- ;
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    Ewa, nie, mówisz, że fajne? :wink:

    Dziewczyny, ale ja nie mam nic do ebooków i nawet Wam przyznam rację, że to wygoda jest. Kiedyś myślałam, że męczy wzrok, ale nie, widziałam tego od koleżanki i mogłabym normalnie tak czytać. Ale ja nigdy książek nie kupowałam, bo uznaję to za stratę pieniędzy. Ewentualnie jeszcze opcja kindle+ściąganie piratów by cenowo wychodziła okej, ale jak mam być w porządku z prawami autorskimi itp, to jak dla mnie to jest strata kasy :smile: No i 500 zł na kindla to też dla mnie jest jednak sporo, bo w życiu nie kupiłam jeszcze książek o takiej wartości (oczywiście mówię tu o takich rozrywkowych, bo np. lubię kupować sobie książki związane ze swoim zawodem, bo wiem, że one nie są na raz, wracam do nich, przypominam sobie wiedzę, nie kurzą się na półce, tak jak te rozrywkowe).

    Poza tym, z biblioteką mam tak, że wezmę sobie 10 książek (mam chody u znajomej bibliotekarki, która przymyka oko na regulaminowe 5) i jak z tego 6 mi nie podejdzie, to nie ma problemu, jadę do biblioteki po miesiącu i oddaję bez żalu. Gdyby analogiczna sytuacja miała miejsce z ebookami, to w takim przypadku mogłabym 90 zł wywalić w błoto (licząc 15 zł za książkę). Także to nie dla mnie
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    fajne, mysle, ze ci sie spodoba.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    Ewa, przeczytałam kilka opisów, jak dla mnie bomba! Dzięki! :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    Ewa, tez wrzucam do obserowanych jakby mnie na cos mocniejszego naszlo
    a powiedz, widze ze to kolejne tomy - trzeba zachowac kolejnosc czy nei maja ze soba zwiazku zbytnio?

    ja pamietam ze kiedys Pattersona wszystkie po kolei czytalam, a potem mi sie znudzil
    Tess dostalam od kolezanki ale moze ze 2 mam jej przeczytane
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    O, za Wyliczankę i ja chwycę. Dziewczyny, a jak lubicie kryminały to może Wy kojarzycie - w ciąży Krasnalowej przeczytałam mnóstwo książek jednego autora i za cholerę nie mogę sobie go przypomnieć. Główny bohater całego cyklu - czarny detektyw, zagadki mroczne, mnóstwo dosyć drastycznych opisów, na podstawie jednej z tych książek nakręcono film. No i teraz zagadka - co to za autor :( Jak zobaczę nazwisko to skojarzę, ale Google mi nie potrafi pomóc :(
    .
    Ja tu chyba nic nie dodam, bo sci-fi (Lexia, Boże broń, HP to nie sci-fi!) to mój chleb powszedni, kocham miłością wielką.
    .
    Chociaż nie, są tu jakieś fanki Palahniuka?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    nie trzeba zachowywac kolejnosci. z tego co pamietam nawet jak jest nawiazanie do innej czesci to nie wplywa na tresc
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    MrsHyde: ja pamietam ze kiedys Pattersona wszystkie po kolei czytalam


    Hydzia, aj low ju twice ;) O tego mi właśnie chodziło :D
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    z tym czytaniem po kolei to ja osobiscie tak mam, ze po ktorejs ksiazce autor zaczyna mnie nudzic, nie wiem, moze sie przejadam stylem, czy co. na poczatku zawsze sie ekscytuje a potem sie nudze. mialam tak z grishamem, z cobenem, kingiem, z mary higgins clark, z agata christie, ten kellermann to tez tak niestety - swietne ksiazki, ale po ktorejs tam sztuce ma sie dosc. no nie wiem, ja tak jakos mam.
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    Ja też tak mam, ale do najukochańszych wracam nawet po kilku latach :)

    Treść doklejona: 10.08.16 21:18
    Ewa, a o Pękalskim to sama bym z chęcią przeczytała, ale niestety po urodzeniu chłopców coś mi pyknęło i nie mogę czytać takich książek. Kiedyś nie miałam problemów z horrorami, mocną tematyką, teraz najchętniej czytałabym lajtowe kryminały w stylu Stephanie Plum... PO prostu nie mogę, po takich książkach nie mogę spać, śnią mi się koszmary, przeżywam je o wiele mocniej niż jakiekolwiek filmy.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    Ewa jak czytasz autora od razu jak wyjdzie nowa ksiazka a wczsniej przeczytalas tylko kilka to tak latwo sie nei idzie znudzic ale jak chcesz nadrobic i czytasz wszystkie po kolei to po pewnej chwili masz juz dosc


    Frag, a Lackberg lubisz? ja sie kolejnej nie moge doczekac
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    ja moge polecic Vollidiot
    nie wiem jak tlumaczenie, bo czytalam ja w oryginale, ale naprawde smieszne
    ze smiesznych to jeszcze ephraim kishon.
    ja ostatanio to piluje serie "pisane przez zycie" czy jakos tak. szybko sie czyta, a porusza do glebi

    Treść doklejona: 10.08.16 21:22
    pekalski za pare lat wychodzi na wolnosc, warto poznac wroga;-P
    a tak na serio w angorze wywiad z autorka byl i po porstu mnie zaciekawilo
    -- ;
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    Ja początkowo też miałam sceptyczny stosunek do kindla. Mąż mi na urodziny kupił, mimo że mówiłam, że nie chcę. Ale ostatecznie się przyzwyczaiłam i widzę plusy :-). Jako że z bibliotek nie korzystam (oprócz naszej szkolnej), to fajna opcji - klikam i mam książkę, a czasami mnie tak najdzie, że już teraz muszę tę czy inną książkę mieć.
    Ja z kolei najbardziej gustuję w polskiej literaturze pięknej, że tak powiem :-P - uwielbiam Szczepana Twardocha, Jacka Dehnela, Tokarczuk, Karpowicza, reportaże różnej maści.
    A teraz publicznie się nie przyznaję, ale czytam Jeżycjadę od końca i jakże miły to jest powrót do czasów podstawówki. Mając naście lat skończyłam chyba na Brulion B.B. Teraz nadrabiam od końca cyklu. Cudnie mi się czyta, jak bohaterki mojego dzieciństwa mają dzieci, wnuki :-). Bardzo lekko i pozytywnie.
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 10th 2016 zmieniony
     permalink
    MrsHyde:
    Frag, a Lackberg lubisz? ja sie kolejnej nie moge doczekac


    Dobre? Mam na liście do przeczytania, ale teraz Plumową zaczęłam i pewnie cały cykl skończę jak się uprę ;)

    Ewa, Kompletny Idiota brzmi całkiem sympatycznie, też sobie dodam, a co :D

    Ja mam tylko ten problem, że nie wszystkie książki są w formie ebooków, a ostatnio tylko te czytam :(

    Ewasmerf: pekalski za pare lat wychodzi na wolnosc, warto poznac wroga;-P


    A nie wyszedł już przypadkiem? EDIT, wygooglowałam, że za rok... Ja pierniczę.

    madzinka83: Jeżycjadę


    Och tak! I jeszcze Polyannę uwielbiam i cały cykl L.M. Montgomery, to moje dzieciństwo... I Astrid L. ;) I Narnia... Cieszę się, że będę do tego wracać, bo niedługo chłopakom będę czytała.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    ja kompletnie nie sledze nowosci. jak czytam czy ogladam to zrywami i wtedy hurtem, jak mi sie spodoba jakis film czy jakas ksiazka to lece sztuka po sztuce. albo autorami albo tematycznie.

    Treść doklejona: 10.08.16 21:29
    nie, nie wyszedl. ma wyjsc w 2017. trynkiewicz wyszedl
    -- ;
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 10th 2016 zmieniony
     permalink
    Frag ale chyba malo juz jest tych bez wersji ebook, zwlaszzcza nowosci - baaa czsami ebook mozna kupic wczesniej niz ksiazke w papierze (pomijam juz ze duzo taniej hehee)
    w upolujebook zawsze sprawdzam i jak cos wydali to tam na bank bedzie

    madzinka83: reportaże różnej maści

    w takim razie goraco polecam reportaze Odwaga/Grzech/Walka jest kobieta a jesli lubisz tez takie z przymruzeniem oka to Stuhra reportaze zebrane "W Krzywym Zwierciadle"
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 10th 2016 zmieniony
     permalink
    A, masz rację to Trynkiewicz był...
    .
    O, ja jeszcze polecę, jeśli ktoś kocha daleką Północ, książki Ilony Wiśniewskiej - Białe i Hen, mają taki klimat, że mam wrażenie jakbym ja tam była, czuję ten mróz, wiatr, ciemność.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    jak lubicie biografie to polecam jeszcze ksiazke Alfonso Signorini "zbyt dumna zbyt krucha" o Marii Callas. mi sie bardzo podobala.
    -- ;
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    _Fragile_: MrsHyde:
    Frag, a Lackberg lubisz? ja sie kolejnej nie moge doczekac


    Dobre? Mam na liście do przeczytania, ale teraz Plumową zaczęłam i pewnie cały cykl skończę jak się uprę ;)

    Ja właśnie całą sagę katuję teraz. Tak się wciągnęłam, że nie mogę się oderwać i boję się co będzie, kiedy skończę i nie będzie kolejnej??? Ostatnio miałam tak jak czytałam Jeźdźca Miedzianego Pauliny Simmons i całą serię - zżyłam się z bohaterami i jak skończyłam czytać wszystkie (5 książek po ok. 500 stron), poczułam taką pustkę, że długo nie mogłam znaleźć książki, która by mnie tak porwała.
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    a mi jakos biografie nie podchodza :/ zaczelam w swoim zyciu pewnie z kilkanascie ale jedyna ktora probowalam przebrnac do konca to Steve Jobs
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    bo z reguly przynudzaja faktami. a ta jest w takim stylu jak frida.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorannaa77
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    _Fragile_: Dziewczyny, a jak lubicie kryminały to może Wy kojarzycie - w ciąży Krasnalowej przeczytałam mnóstwo książek jednego autora i za cholerę nie mogę sobie go przypomnieć. Główny bohater całego cyklu - czarny detektyw, zagadki mroczne, mnóstwo dosyć drastycznych opisów, na podstawie jednej z tych książek nakręcono film. No i teraz zagadka - co to za autor :( Jak zobaczę nazwisko to skojarzę, ale Google mi nie potrafi pomóc :(

    jedyne, co mi przychodzi do głowy to James Patterson i czarny detektyw Alex Cross.
    Z kryminałów podobają mi się serie Monsa Kallentoft i Nele Neuhaus.
    A biografie..., właśnie czytam biografię Wisłockiej i jakoś topornie mi idzie.
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    A będzie kolejna Lackberg? Ostatnia chyba rok temu wyszła.
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    Fragile, Lackberg to właśnie takie lajtowe kryminały bez obrzydliwości i krwi, za to z fajnie wplecionymi retrospekcjami, rodzinnymi tajemnicami z przeszłości. Ja mam wszystkie, bardzo lubię. Kupiłam też mojej mamie, jej także się spodobało. Ale muszę przyznać, że pierwsza część najmniej mi się podobała, więc się nie zraź ;)
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    Lackberg cos plodna ostatnio w ksiazki nie jest, miedzy Fabrykantka aniolkow a Pogromca Lwow bylo 3 lata przerwy; szkoda bo tez lubie jej ksiazki

    a teraz bede czekala na promocje Cobena na amazon bo w przyszlym miesiacu wychodzi HOME - kolejna czesc w ktorej glownym bohaterem jest Myron; na Fool me Once tez poluje chociaz licze ze moja sis rozgryzie udostepnianie swojej biblioteki i sie ze mna podzieli
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeAug 11th 2016 zmieniony
     permalink
    Hej
    ja też uwielbiam kryminały;) Lackberg jest bardzo ok, ale ze szwedzkich wolę klasyka - Mankella.
    Natomiast choć kupiłam wszystkie kryminały Mroza, to nie byłam w pełni zadowolona. Podobnie Bonda - bez szału (zwłaszcza Pochłaniacz i cd.)
    A Dziewczyna z pociągu podobała mi się:)
    Nie ma jednak jak klasyka - mam chyba wszystkie Agaty Christie, często zdublowane - w wersji papierowej i na czytnik;)
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    a mi Mankell nie podszedl, mialam 3podejscia i nie moglam sie przekonac
    a do Agaty to juz cale wieki nie zagladalam, na studiach sie w oryginalach zaczytywalam ale od tamtej pory nie siegnelam chyba po zadna

    Treść doklejona: 11.08.16 12:19
    Mroz i Bonda to takie lekkie kryminalki przy tych wszystkich szwedzkich
    a co do Bondy to z kolezankami sie smialam ze te lepsze fragmenty to pewnie Zygmunt Miloszewski jej dopisal :wink:
    •  
      CommentAuthorannaa77
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    Bondy czytałam Pochłaniacza i Okularnika. Dla mnie jest za dużo wątków i postaci. Pochłaniacza czytałam 2 razy. Pierwszy raz w ciąży i nie mogłam "ogarnąć" wszystkich wątków i postaci. Zastanawiałam się nawet nad robieniem notatek podczas czytania ;) Ale to chyba przez ciążę, bo drugi raz było lepiej. A od Okularnika nie mogłam się oderwać, czytałam po nocach, wszędzie chodziłam z książką.
    Tak szczerze, to wg mnie jakoś daleko im do kryminałów, a już nazwanie tego serią czterech żywiołów, to już w ogóle przesada. Gdzie te żywioły?
    A z lekkich kryminałów, to oczywiście Chmielewska.
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    Brombap, to mamy podobny gust. Ja bardzo lubię Christie i coś jakiś czas dokupuję kolejne jej książki (które już czytam po raz drugi). No ale taki styl trzeba lubić. Mam już chyba z czterdzieści kilka jej pocketów. Ja lubię mieć książki na własność :)
    Mankell świetny, choć to trochę inny rodaj kryminału niż Lackberg. LAckbergo to taka babska literatura. Mankell cięższy, choć nie można powiedzieć, że szczególnie krwisty.
    Bondę niedawno kupił mi mąż i czeka w kolejce po Agacie ;) Dziewczynę z pociągu przeczytam na koniec, to z kolei kupił sobie mój mąż. Ja sama na to nie zwróciłam uwagi.
    Szwedzkie kryminały kocham. Szczególnie Larssona. Szkoda, że już nic nie napisze.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    a ja dzis zapisalam sie do biblioteki. we wroclawiu to moj debiut;-P
    -- ;
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    Eeee, mówicie, że lekkie kryminały... To jednak póki co znowu się oddalam od tych polskich pozycji :wink: Ale spróbuję z tym Mrozem kiedyś.

    Na Lackberg mnie mama namawiała, bo jej się bardzo podobało. Zaczęłam pierwszy tom (coś tam z lodem, dziewczyna?) i ni chu chu. Jakieś takie to rozmemłane było :wink:

    Pattersona coś czytałam, ale już nie pamiętam, co, muszę pokopać...
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    Lexia, spróbuj od kolejnych tomów. Dziewczyna z lodu, czy jakoś tak, to najsłabsza pozycja z serii. Ja miałam do niej dwa podejścia. Pozostałe jej książki pochłaniałam w tempie wyścigowym.
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    Spróbuję, może się przekonam :wink:

    Teraz, to mam długą listę książek do wypróbowania, hyhy :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorannaa77
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    A jeszcze z takich książek, które kiedyś czytałam i zapadły mi w pamięci, to Medicus.
    "Worek kości" Kinga jest fajny. Na początku jest nuda, a później bardzo wciąga.
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    Ewa, która wybrałaś bibliotekę?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    osiedlowa

    Treść doklejona: 11.08.16 15:25
    Gabcia, sprobuj moze w mediatece
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 11th 2016 zmieniony
     permalink
    A dziewczyny korzystające z ebooków - korzystałyście z Legimi - ponoć to wypożyczalnia ebookowa? Prawda to, czy kłamstwo? Jak to działa, bo podchodzę jak do jeża, a tam jest pani Lackberg...

    Albo inaczej - czy możecie polecić jakąś fajną ebookową wypożyczalnię?
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 11th 2016 zmieniony
     permalink
    Frag w Legimi trzeba wykupic abonament, jego wysokosc zalezy od tego ile czytasz ale jak np ja czytam bardzo duzo to abonament bylby ok 40zl miesiecznie (aha 7 dni jest darmowe)
    nawet sie przez moment zastanawialismy nad nim bo to na 4urzadzeniach masz za te cene ale jakos odpuscilismy bo cos tam bylo nie tak w przypadku kindle, nie wiem jak wyglada sytuacja teraz, a o innych ebookowych wypozyczalniach nie slyszalam; my dzialamy preznie w swoim gornie :wink:

    Treść doklejona: 11.08.16 15:58
    dobra, znalazlam - zeby korzystac z abonamentu musi byc czytnik na androidzie, Certyfikowane czytniki
    jak u nich kupujesz to mobi normalnie sprzedaja
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    Ja ze swojej strony mogę polecić kilka pozycji biografii/reportaży:
    1. 12*śmierć książka napisana przez Polaka, który spędził kilkanaście lat w najgorszym więzieniu na świecie, w sprawie którego list z prośbą o ułaskawienie podpisało 3 prezydentów Polski: Wałęsa, Kwaśniewski, Kaczyński.
    2. Walka jest kobietą i Odwaga jest kobietą - ta druga pozycja zdecydowanie wbija w fotel.
    3. Bezsenność w Tokio - w bardzo lekki i przyjemny sposób opisane codzienne życie Europejczyka w Japonii, zderzenie z totalnie odmienną kulturą i zwyczajami
    4. Pozdrowienia z Korei. Uczyłam dzieci pólnocnokoreańskich elit - wszystko w tytule. Od środka pokazany reżim północnokoreański.
    5. Masakra piłą mechaniczną w domu Terlikowskich zdecydowanie nie polecam osobom, które nie potrafią się zdystansować do osoby T.Terlikowskiego i " z góry" zakładają,że wszystko, co z nim związane jest złe i nie warte uwagi. Mnie osobiście nie pasuje sposób wyrażania opinii przez T.Terlikowskiego oraz jego radykalizm, ocierający się momentami o fanatyzm. Z drugiej jednak strony cenię go za konsekwencję w wyrażaniu swoich poglądów i opinii. Sięgnęłam po tę książkę z ciekawością i się nie zawiodłam. Jednak jak wcześniej wspomniałam, jeśli ktoś "szuka haka" na Terlikowskiego, to niech sobie tę pozycję odpuści. Dla mnie to była bardzo dobra pozycja i szczerze ją polecam.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    Jaheira: Bezsenność w Tokio - w bardzo lekki i przyjemny sposób opisane codzienne życie Europejczyka w Japonii, zderzenie z totalnie odmienną kulturą i zwyczajami

    fajnie sie czyta ale wg mnie zdecydowanie ksiazka nie do jednorazowego polniecia; ja podzielilam na kilka razy, taki przerywnik w czasie czekania w kolejce mialam :wink:
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    MrsHyde: fajnie sie czyta ale wg mnie zdecydowanie ksiazka nie do jednorazowego polniecia; ja podzielilam na kilka razy, taki przerywnik w czasie czekania w kolejce mialam :wink:

    zapomniałam dodać, ale właśnie tak jak Hyde pisze. Choć też pewnie rzecz gustu :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    Fragile, zobacz co znalazlam IBUK LIBRA
    trzeba tylko do swojej biblioteki po PIN isc, z tego co zrozumialam to nie wszytkie ksiazki ktore sa na liscie dostepne sa we wszystkich bibliotekach i wszystko zalezy od tego do czego dostep biblioteka wykupila, aha i z kilku tytulow i nazwisk ktore wrzucilam nic mi nie wyplulo wiec pewnie dluga drogoa do dobrej dostepnosci ksiazek
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    O rany! Hydzia, uściskam Cię, udam się może jutro :)))) Ale może coś fajnego się znajdzie.
    --
    •  
      CommentAuthorsheam
    • CommentTimeAug 13th 2016 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny,tak czytam wasze posty o ksiazkach i mam taką ochote poczytać, uwielbiam książki ale wstyd sie przyznać odkad urodzilam corke przeczytalam zaledwie tyle ksiazek ze mozna je zliczyć na palcach 1 ręki.A teraz mając w domu prawiw 3 latkę i 5 miesięcznego niemowlaka to juz w ogole moge pomarzyć o czytaniu ksiazek:( czasu dla siebie nie ma wcale a jak ida spac niestety corka dopiero ok 21-22 to ja juz jestem nie do życia:(ludze sie ze bedzie wiecej czasu jak Hania pójdzie od wrzesnia do przedszkola... kurcze...dlatego Mamy jak Wy to robicie ze macie czas na czytanie?kiedy Wy czytacie?a zwlaszcza mamy wiecej niz 1 dziecka????
    --
    •  
      CommentAuthorserratia
    • CommentTimeAug 13th 2016
     permalink
    Sheam, ja też nie mam czasu na książki, a kocham i uwielbiam poleżeć z książką w łóżku. Czekam aż mi dzieci podrosną, także nie jesteś sama :)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 13th 2016
     permalink
    Ja czytam tylko wieczorami, przed snem właśnie z powodu braku czasu. Może wstyd, ale czytam maks książkę na tydzień, często książkę na dwa, bo po prostu po kilkunastu, maks kilkudziesięciu stronach (jak bardzo wciągająca) zasypiam...
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.