Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Gosza, wyluzuj. Poczekaj na diagnoze.
a nie, przepraszam - buhaha -pani mowila ze codziennie w przedszkolu rodzi. RODZI pilke, zabawki, miski;-P
Mi żal mojego dziecka bo wyobrażam sobie ze w tym przedszkolu jest mu nie do końca dobrze skoro tak się zachowuje.
Monia a mam jeszcze jedno pytanie-czy ta granica 3 lat to było tak, że bum i się zawliło czy po prostu szło od początku jakoś w dół
To u nas coś podobnego występuje. Tzn własnie biegać, popychać się :/ i nic więcej jakiegoś ciekawego.
a jaki jest wiek wchodzenia w takie interakcje? W przedszkolu Pani mi wskazywała że nie bawi się z dziećmi tylko na razie podchodzi obok ale bawi się przy zamiasst Z...
Czyli może być to normą.
Ale jeśli wpada w szał, histerię... Jeśli zaczyna wysypywać z pudełek zabawki, zrzucać wszystko z półek, przewracać krzesła... kopać w ściany... Kopac w dzieci,
tego nie widzialam u zadnego dziecka
haha, no dla mnie to jest zupelnie naturalne zachowanie jakie obserwuje u co niektorych dzieci.
ale zeby w szale przyrabac innemu dziecku to bardzo czesto bylam swiadkiem, hehe
--
tylko, że to z czasem - u zdrowego dziecka mija...
przechdzi w skarzenie;
Dziewczyny, a mnie zastanawia skad u malych dzieci chec do bicia innych dzieci? Musieli gdzies to wczesniej widziec.
W ogole bylam cala ta sytuacja zniesmaczona, bo pierwszy raz spotkalam sie az taka agresja (?) u dziecka. Skad to sie bierze? Z gwiezdnych wojen czy jak? Czy moze jest tak, ze dzieci nasladuja rodzicow?
Gosia, ale on maly jest!!!! nie widzialam zeby 2,5 letnie, ba nawet 3 letnie dzieci bawily sie razem, w sensie interakcji.
ak macie dosiadczenie to napiszcie cos wiecej czy takie ogladanie w wieku 3 lat tego typu jest norma, moze ja jestem przewrazliwiona?
--
To się zdarza także tym, które nigdy same tego nie doświadczyły. To jest po prostu przejaw nieradzenia sobie z emocjami. Emocje nie mogą być tłumione, obojętnie jak bardzo by nam, dorosłym, przeszkadzały. A ile razy dzieci słyszą od swoich rodziców "nie płacz, nie złość się, nieładnie się złościć?". Dziecko bije, bo nie zna lepszego sposobu na poradzenie sobie z własną złością. A jeśli rodzic mu tego sposobu nie wskaże, a skupi się tylko na stłumieniu agresji (która jest tyko "efektem ubocznym"), to niestety może tylko pogorszyć sprawę.
Nie wiesz tak naprawdę, jakie jest to dziecko na co dzień. Jaki ma temperament. Jacy są jego rodzice, jak podchodzą do jego emocji, uczuć. Nie ma co oceniać ludzi (ani tym bardziej dziecka!) po jednym incydencie, bo może to być ocena niesprawiedliwa.
Madziu,ale po co zaprzątasz sobie tym głowę, przecież nie Twoje dziecko to ogląda. Piszesz, jakby to dotyczyło Ciebie :)
Raczej może warto pomyśleć nad tym, by porozmawiać z nauczycielką o zachowaniach tego chłopca i wpływie tych zachowań na Twojego synka. U nas tez w grupie jest taki chłopiec - Misia ostatnio dostała od niego jakąś ciężką zabawką w oko - miała limo, bardzo cierpiała. I u nas wychowawczyni bardzo działa w tej sprawie, rozmawia z nim, z rodzicami, rodzice z synem. I szczerze nie zagłębiam się w to, czemu ten chłopiec tak się zachowuje, bo może być milion przyczyn. Bardziej skupiam się na tym, by moje dziecko nie było przez niego poszkodowane.
I to, ze dziecko przynosi zabawki z gwiezdnych wojen i opowiada, ze lubi film. A jest w wieku Karolka. Moze stad ta przemoc? Ja przyznam, ze gwiezdnych wojen nie ogladalam (nie lubie takich filmow). Ale to sa filmy raczej dla doroslych, nie?
mi się z mangą kojarzy
U nas jesli chodzi o lego to głownie City, Create i proste Technics
lubi za to myszke miki, dore, wszystkie bajki ktore leca na nick jr (ja niektorych nie znosze - strus oliwia, albo moja "ulubiona" max i rubi, wrr), lubi smerfy, strazaka sama, boba, pan robotka i inne takie dziecinne w sumie bajki.
czasem to myslalam ze on ajkis dziwny jest ze tych modnych nie lubi..