W omegamed są algi, ale rybka mocno śmierdzi...
Wracając do tematu depresji/baby bluesa - niestety, hormony, które są nam tak pomocne w ciazy i po porodzie potrafią niezłe dac nam w kość. Do tego nieprzespane noce, ból po porodzie, łączący noworodek i chandra murowana. Ważne jest, żeby sobie odpuścić i pozwolić na skoncentrowane się na noworodki. Na inne rzeczy przyjdzie czas. Ja chyba dopiero teraz mogę sprzatnac porządnie mieszkanie ;) pewnie co innego, gdy ma się w domu drugiego malucha, ale w tym temacie to ja szybko się nie wypowiem ;) Mira do teraz jak śpi w ciągu dnia to musi czuć moja obecność... A ja to bezkarnie wykorzystuje - B.wie, że jestem w tym czasie Morze niezbędna, więc wszelkie obiady, sprzątanie, pranie musi poczekać aż cora się obudzi ;) mi to pasuje, bo mogę odpocząć, przespać sie. Przeczytałam chyba wszystkie książki Gerittsen, a teraz kończę 4 sezon Gry o tron oglądać ;))

Poza tym melduję, że Mira ma dwa ząbki :) zaczyna też chodzić... przy meblach przechodzi boczkiem, opiera się o odkurzacz i potrafi tak cały pokój przejść. Cieszę się, ale jestem też załamana... Myslaam, ze trochę później przyjdzie mi pilnować jej na każdym kroku...

Karoolka: Poza tym melduję, że Mira ma dwa ząbki :)

Super!
To i ja w tym temacie. Myślałam, że to skok, ale dzisiaj przy uśmiechu dojrzałam wyrzynającą się górną jedynkę

A która z Was podawała Actiferol? Potrzebuję info czy można podać dwie saszetki rozrobione razem (A. start 7mg i A. 30 mg)

Dziewczyny, czy na brak kupci moge podac Dicoflor? Ruszy? Mala nie robila dopiero dwa dni, ale do tej pory sie to nie zdarzalo i bardzo ja brzuszek meczy...

asia04108: Mala nie robila dopiero dwa dni, ale do tej pory sie to nie zdarzalo i bardzo ja brzuszek meczy...

Asia, dziecko na piersi może nie robić kupy do 10 dni i to jest normalne.

Treść doklejona: 28.02.15 20:55

monaliza666: Oglądałam program "mamo to ja" i największym absurdem było powiedziane przez pediatrę, że taki noworodek na piersi może nie robić kupy nawet 10 dni jak oglądałam ten program, to uwierzyłam, teraz wydaje mi się, to absurdem. Moja wali przy każdym karmieniu.

to prawda.
Treść doklejona: 28.02.15 20:56

asia04108: i bardzo ja brzuszek meczy...

Asiu a co jej dokładnie dolega?

flavia: coś nie tak z Gają?

No niestety z Gają Okazało się, że ma wadę serca i będzie musiała w najbliższym czasie mieć zabieg...

Livia nie znam nikogo ale mam nadzieję że będzie dobrze. A wykryliście to przez przypadek czy Gaja miała jakieś objawy?

Asia jak moja Gajka nie zrobiła kupy przez 5 dni (od syropu na refluks) to podałam jej trochę wody przegotowanej i poszło...teraz też potrafi zrobić kupę raz na dwa/trzy dni ale dopóki się nie męczy to niczego nie podaję

Livia, trzymajcie się!
Masz dobrego lekarza?

brombap: Livia, trzymajcie się!

Dziękuję i wzajemnie...
Lekarza na szczęście mamy świetnego, polecanego i doświadczonego.

kasiakuzniki: a to jest taka wada która wychodzi po porodzie czy można by było ją widzieć(leczyć) w łonie?

No właśnie nie zapytałam dziś lekarza, ale też chciałabym to wiedzieć...
Dzięki Kasia!

Ojej Livia, ale wiadomość! Nic nie wspominałaś wcześniej.... :(
Przykra sprawa. A macie już jakiś termin wyznaczony ? To musi być już teraz? Czy jak Gajka podrośnie trochę?
Przytulam i ściskam :**


Monaliza mój Hugo po 4-5 dni kupy nie robi. I to żaden absurd.
Ten następuje, kiedy już się Pasibrzuch wypróżni.
Wtedy klękajcie narody i wszyscy święci razem wzięci !

Dii możesz zapytać w aptece-skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą

Livia zdrówka dla córci

Moze to nie potowki tylko trądzik niemowlęcy skoro na buzi. Samo zejdzie za jakiś czas.

Asia, masuj brzuszek tak, jak Montenia poleciła i kładź na ten brzuszek często, skoro wówczas puszcza sobie bączki. O to chodzi.
Livia, współczuję bardzo. Dobrze, że lekarza macie dobrego. To już połowa sukcesu.

_hydro_: że gin miała na myśli ciebie, a nie dziecko z tymi czopkami glicerynowymi. Dziecku podaje się tylko w ostateczności, a nie z byle powodu. Bardziej jej zaszkodzisz niż pomożesz tymi czopkami. 10 dni bez kupy to norma, a nie absurd.

dokładnie to samo miałam napisać, ale zrezygnowałam :) Absurdem wydają się być te czopki dla noworodka.

Dalam ten dicoflor, nie pomoglo. Mala w nocy plakala, a wrecz piszczala... Kladlam na brzusiu, ale nie pomagalo. Masaz odpadal, bo Klarcia strasznie rzucala nozkami... Ulge przynosilo lezenie na prawym boczku (dzieki montenia), wtedy przy cycu na chwilke zasypiala. Wstala radosna. Poczekam do wieczora i jesli nie pojdzie kupa, to nie wiem jak, ale bede ja musiala jakos wywabic ;) bo szkoda Malej, zebyb sie meczyla kolejna noc.
No i znowu dochodze do wniosku, ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia... "10 dni bez kupy to norma, a czopki glicerynowe - absurd". Moze i tak tez bym powiedziala 3 dni temu, ale jesli bedzie potrzeba, to dzis wieczorem tego wlasnie czopka Malej zafunduje...
Milej niedzieli, Kobietki :)

montenia: Monaliza, pokarm mamy jest tak swietnie przyswajalny przez dziecko,ze dziecko kp może nie robic kupy nawet 10- 14dni i to nie jest żaden absurd. I ,,pomagając,, dziecku czopeczkami glicerynowymi tak naprawdę nie pomagasz

Nic na razie wszystkiego się uczę. Moja gin mówiła, aby mieć dla dziecka, pewnie chodziło jej jak już masaże nic nie dadzą, a dziecko będzie się spinać. Położna jak była u mnie, to też mówiła, że jakiś tam maluszek nie robi kupy od 5 dni i zaczyna się już o niego martwić. Ogólnie widzę, że rady mojej położnej, to o kant d...
nagadała mi, że dziecko należy po 40 min odstawiać od cyca. Moje dziecko ma akurat potrzebę przez 3 h w swoim tempie jeść.

monaliza666: Moje dziecko ma akurat potrzebę przez 3 h w swoim tempie jeść.

Monaliza, bo szkopuł w tym, by słuchać swojej intuicji i swojego dziecka ;)

Boże ;( Livka - strasznie o Was mysle i trzymam kciuki. Przechodzisz pewnie niewyobrażalny stres - oby wszystko jak najszybciej i najlepiej się zakończyło.
Moja sąsiadka ma córke (teraz już 12 letnia), która przez pierwsze 2 lata swojego życia kilka operacji na serduszku - jakas bardzo powazna wada to była, i udało się, teraz jest normalną nastolatka (no, może trochę nieznosna - jak to nastolatka ;-) i jest wszystko OK.

Dziewczyny, podalam Malej wczoraj tego czopka, a wlasciwie cwiartke tylko. Kupa poszla od razu z czopkiem, bardzo brzydka, gesta... Mala sama by sobie nie poradzila. Mysle, ze moze pilam za duzo sokow typu kubus, a one takie gestawe... Oby dzis juz bylo lepiej, chociaz wyglada na to, jakby znowu sie meczyla i nie mogla zrobic...

Kurde, dzis podawalam Klarci dicoflor i ruszyla mi reka i zapuscilam jej prosto do noska!!!!!!! Chyba nic jej nie bedzie, co? Chociaz to takie piaskowe troche... Kurde.

Livia, zdrowia dla Malej!

Livia, meliskę wypij. Dasz radę. Uściski dla dzieci.

Livia, trzymam kciuki żeby było wszystko ok z Gajką.

Dii, mi się wydaje że ze smokiem to powinno być tak, że to mała da znać że go nie potrzebuje. Np. u nas teraz idą zęby i jest niezastąpiony ale nie do ssania tylko do gryzienia A tak to tylko do zasypiania podaję. Chociaż coś mnie trafia jak jedna i druga babcia jak widzą że córa nie ma smoka w buzi to na siłę jej wpychają, bo "ona taka mała to lubi cumelka".

I wpadam się pochwalić :) Od ponad dwóch tygodni wysadzam małą na nocnik i już dochodzimy do tego, że na dobę moczy 2-4 pieluszki tetrowe, reszta na nocniczku. I teraz bylismy na weekend w górach bez nocniczka, bez tetr, a za to z pampersami (pierwszy raz w życiu:P) i jej tak brakowało nocniczka, że nie potrafiła zrobić kupy w pampersa (męczyły ją gazy, brzuch twardy) i dopiero jak ją wysadziłam na muszlę w WC to od razu zrobiła kupę. I po przyjeździe do domu to samo: posadziłam ją na nocnik, zrobiła olbrzymią kupkę, siku i radości było co nie miara przy tym :D

Dziewczyny, synek zaczął mi wstawać, wspinać się na wszystko co może, żeby tylko postać na wyprostowanych nogach, i nic innego go nie interesuje. Raczkuje już od kilku tygodni. Wiem, że to zdecydowanie na wcześnie na takie akrobację, tylko jak go do tego zniechęcić?

Kładz na brzuszku kiedy się da,masuj i może przesledz swoją dietę choć ja w to ostatnie średnio wierzę ...No i niestety czekanie.

Treść doklejona: 02.03.15 23:45
Skapula czemu zniechecsc chcesz? Skoro wstaje sam i ma sile na to to ok. Widać jest silnym chłopcem szybko rozwijającym się.
Słyszałam ze ludzie mówią że to źle na kręgosłup itp. nie zgadzam się ,bo gdyby nie był na to gotowy by nie wstawal.

Skapula potwierdzam to co mowia dziewczyny, nie zniechecaj. Moja mala zaczela stawac w mniej wiecej podobnym czasie. Mialysmy wtedy jeszcze rehabilitacje wiec pytalam rehabilitantki jak i lekarza o to czy to nie za wczesnie i jesli dziecko ma sile i samo wstaje to widac jest gotowe i niech sobie cwiczy miesnie.

Dzięki dziewczyny, w takim razie nie będę zniechęcać, zresztą nawet nie wiem, czy byłoby to możliwe. Mam tylko obawy to, żeby później nie było problemów z układem kostno-ruchowym.

Asia, a może coś jesz, co jej szkodzi? Bo czopek można podać w ostateczności, ale na dłuższą metę to słabe rozwiązanie...