Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeJun 2nd 2015
     permalink
    monaliza666: Kiedy wprowadziłaś gluten? wyczytałam, że powinno się wprowadzać nie później niż w 6m, bo może go później nie tolerować.

    Ja wprowadziłam na przełomie 5/6 miesiąca, ale to było niepotrzebne. Najnowsze badania mówią o tym, że nie ma takiej potrzeby. Mnie właśnie w tej kwestii zmanipulowała położna, ale to stare wytyczne. Pierwsze papki też podałam w 6 miesiącu, a nie po. Na szczęście młoda niespecjalnie miała na nie ochotę (papką brokułową pluła po wszystkim i wszystkich) i tak naprawdę dopiero jak przeszłyśmy na BLW to zaczęła wszystko wcinać, warzywka, owoce, makarony itp. BLW jest fajne, ale nie jestem ortodoksyjna (nie wszystkie posiłki tak jemy).
    W zależności jaką formę rozszerzania wybierzesz czy papki i karmienie dziecka czy BLW to po rozpoczęciu rozszerzania diety możesz ten gluten wprowadzać w postaci kaszek czy np. skórki chleba itp - jak dziecko będzie już stabilnie siedziało.
    Zresztą po dziecku widać czy jest gotowe na nowe pokarmy czy nie. I ja np. źle odczytywałam znaki, bo na początku rodzicom się wydaje, bo dziecko wyciąga rączki, mlaska itp widząc jak jemy, ono jest owszem ciekawe, ale to nie musi oznaczać gotowości. Z perspektywy patrząc moja córka miała jakieś 7-7,5 miesiąca jak naprawdę chciała jeść coś konkretnego i sama to pokazała. Pokazywała co lubi a co nie, próbowała wszystko, tylko jak coś nie smakowało to kolejny kęs odkładała. Proponowałam jej pewne rzeczy po jakimś czasie i np. dorastała do nich i teraz je lubi. A np. nadal przekonuje ją do pomidorków :-) jakoś nie bardzo idą.
    monaliza - dla mnie temat rzeka , jak masz ochotę porozmawiać to zapraszam na priv.
    --
  1.  permalink
    Ja mam znajomą co rozszerzać dietę będzie po 4 mcu. Pytałam jej czy oby na pewno jest pewna. Zakupiła już deserki i kaszki po 4mcu.

    Co do śliny to moja już się ślini od jakichś dwóch mcy. A jak jeszcze ją coś zaciekawi to buzia rozdziawiona i leci ;)
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJun 3rd 2015
     permalink
    Moya-tez obstawiam jakis niezyt brzuszka lub zabki, jak dziewczyny piszą do obserwacji...a truskawek nie jadlas? ja teraz o wszystko winie truskawy, jem troche, ale sypane sa niestety na 100 procent
    my dajemy bio gaje przy takich kupkach i bączkach,ktore męczą synka co jakis czas
    Teo - rozbroilas mnie tym dluuugim slowem...ech czyli ten zajęczy sen nie tylko u nas...noz kurcze ponoc niemowlaki powinny spac troche...
    u nas sen 22-6 z przerwami na jedzenie i siku...a w dzien drzemki po 20-30 min , trzy moze cztery...!!! rety to starsza potrafi przespac ciurkiem 2 h w dzien i potem w nocy tez 22-6
    na szczescie u synka co drugi dzien lepsze spanie i po godzinie w dzien..tak sie przeplata

    na poniedzialek jestem umowiona z pania reha na konsultacje- Tadzio pare dni temu nauczyl sie fikac z brzucha na plecy, wg mnie ma lekkie WNM i asymetrie, zobaczymy co powie reha, bo ja tam jestem przewrazliwona po corce.
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJun 3rd 2015
     permalink
    Dziękuję dziewczyny za podpowiedzi. Będę go obserwować, bo wczoraj jednak troszkę więcej mu się ulewalo. Jak dziś będzie podobnie to jutro na pewno przejdziemy się do lekarza.
    U nas wczoraj wieczorem znowu ten ryk znienacka.
    Nie mam pojęcia co to może być. Był u męża na rękach , zadowolony i nagle usta w podkowke i płacz krzyk. Do tego stopnia że zaczął kaszlec, tak jakby się dusil. ..mąż spanikowany, ja też zresztą. trwało to może z 5 minut. Tak samo nagle skończył płakać i zaczął się uśmiechać. Nie rozumiem juz nic.

    Treść doklejona: 03.06.15 09:00
    Dorit mój też fika już dość zgrabnie, ale z pleców na brzuch. Odwrotnie jeszcze nie umie.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 3rd 2015
     permalink
    Moya mówię Ci, że to skok :tongue:
    Tylko skaczące dziecko potrafi się tak nagle rozedrzec a za chwilę się śmiać :-)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 3rd 2015 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny a czy któraś z Was była z dzieckiem na tym przetykaniu kanalików łzowych [sondowaniu]?
    Albo zna kogoś kto był ?
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 3rd 2015 zmieniony
     permalink
    Teo, a co chcesz wiedziec? Moje dwie kolezanki byly. Moge podpytac.
    Jakbym tu nie odpowiadala to napisz u mnie, bo juz ten watek mam wywalony z ulubionych:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 3rd 2015 zmieniony
     permalink
    Napiszę tu, może ktoś jeszcze coś wie :wink:
    Chodzi mi głównie o to, w jakim wieku te dzieciaki były..
    No i czy to faktycznie takie straszne, że dzieciaka się związuje prześcieradłem etc :shocked: :confused:

    Bo byliśmy dzisiaj [zupełnym przypadkiem, bo czekaliśmy do dentysty a że akurat babeczka była wolna to weszłam z Hugiem spytać] u okulistki.
    No i go zwyoglądała na wszystkie strony [tzn to oczko - bo prawe mu się już miesiąc temu odetkało] i mówi, żeby nie czekać tylko jechać na zabieg.
    Że już i tak za długo zwlekamy [a położna mi mówiła, że dopiero po roku najlepiej :neutral:] i że im dziecko starsze tym gorzej to wygląda.
    W sensie ten zabieg. I że po roku to się za granicą robi, a w Polsce dużo wcześniej, bo roczniakowi to już raczej w znieczuleniu, w sensie narkozie lekkiej :sad:
    No a mówi, żeby nie czekać bo oczko wyraźnie spuchnięte, mniejsze i mu dokucza.
    Z czym się zgodzę bo ostatnio strasznie sobie tam rączką pociera, ja mu też non stop ropę wycieram i już ma policzek taki podrażniony od tego, błyszczący taki.
    No i mąż mówi, żeby jechać a ja cały czas się łudzę że mu się to odetka.....
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 3rd 2015
     permalink
    Teo, nasz okulista tez mowil, zeby do roku czekac, masowac i w 90% ten masaz.pomaga. tylko trzeba regularnie.
    Ale juz Ci mowie. Jednej kolezanki coreczka miala wlasnie po roku ten zabieg i byl w znieczuleniu ogolnym. Chyba tak to sie nazywa, bo mala spala kompletnie. Dlatego tak dlugo czekali, bo takie znieczulenie mozna dopiero po 6 mcu zycia (tak jej powiedziano ja sie nie znam) no i tak jej zeszlo. Traumy mala nie ma, ale kumpela mowila, ze najbardziej to sie tego znieczulenia bala.
    Drugi maly mial tylko znieczulenie miejscowe. Mial cos ok 4 mcy i nie mogl miec wlasnie tego znieczulenia ogolnego (czyli by sie zgadzalo nie:wink:). Kumpela mowila, ze nie weszla, bo ja ostrzegali, ze bedzie miala traume do konca zycia.Byl jej maz i wygladalo to tak, ze siedmiu czy osmiu gosci trzymalo dziecko, nieruchomili mu glowe jakos na sile (nie pisze.nawet jak sie darl:sad: bo kumpela mowila, ze na zewnatrz to slyszala jakby zwierze zarzynano) i wlozyli mu jakby zylke przez ten kanalik lzowy i wyciagneli nosem. Tak w skrocie mowila. Pytalam, bo tez mielusmy ten problem z Kuba. Na szczzescie jemu masaz pomogl. No wiesz jak Ci okulista mowil, ze jest tak zle to chyba nie ma co czekac. Nie mniej jednak jeszzce bym skonsultowala, bo nasz mocno naciska.na te masaze, dlugo, do roku i regularnie.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 3rd 2015 zmieniony
     permalink
    Frances: siedmiu czy osmiu gosci trzymalo dziecko, nieruchomili mu glowe jakos na sile (nie pisze.nawet jak sie darl:sad: bo kumpela mowila, ze na zewnatrz to slyszala jakby zwierze zarzynano)


    No ta babka dzisiaj też mi to mówiła, ale powiedziała również że tak małe dziecko zapomina o całym zdarzeniu w ciągu kilku godzin.
    A starsze niby pamięta i może mieć potem różne traumy.

    Rany zupełnie nie wiem co robić :sad::sad::sad::sad:
    Dostałam namiary na lekarkę, która to z mężem w Krakowie robi.
    Dzwonisz dzisiaj, dostajesz termin w nast tygodniu, jedziesz, płacisz 150 zł i gotowe.
    No i pewnie jak zadzwonię to mi powiedzą, żeby nie czekać tylko od razu.
    Bo kasę dostaną co nie ?
    Z kolei w Prokocimiu się czeka dość długo na konsultację i zabieg, bo to na NFZ...

    Jeszcze tak myślę czy ja mu tego za delikatnie nie masuje...
    Bo ona jak mu dzisiaj przemasowała to rany jak wrzeszczał :cry:
    Aż się bordowo siny zrobił, chyba go bolało. Ja to mu tak leciuteńko bo przecież ani nie jęknie wtedy
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeJun 3rd 2015
     permalink
    u nas czekaja min do roku I tak jak Frances mówi ,masaż i jeszcze raz masaż. U nas też pomogło plus kropelki z antybiotykiem
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJun 3rd 2015
     permalink
    O matko, straszne jest to co opisujesz Frances.
    Serio tak wygląda ten zabieg, tak na żywca.? Aż mnie ciary przeszły.
    To już chyba lepiej robić w znieczuleniu ogólnym. Przynajmniej oszczędzi się dziecku cierpienia i strachu.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 3rd 2015 zmieniony
     permalink
    Lady u Was, czyli za granicą tak ?
    Bo ta lekarka właśnie mówiła, że za granicą do roku się tego nie rusza.

    A kropelki z antybiotykiem nic nie pomogą w przypadku zatkanego kanalika.

    Lady a jak to oko u Was wyglądało ?
    Bo u nas całe spuchnięte, mniejsze dużo od tego zdrowego, jak się Hug w ciągu dnia nawet 15 minut zdrzemnie to się budzi i nie jest w stanie sam tego oczka otworzyć.
    Takie jest zaklejone, że muszę mu palcami powieki rozdzielać.
    Bo inaczej sam sobie rączką trze i potem płacze bidulek :cry:
    --
    •  
      CommentAuthormaglin
    • CommentTimeJun 3rd 2015
     permalink
    Wtracę się. Mieliśmy ten sam problem - zatkany kanalik. Udrożnił się w zasadzie samoistnie w wieku około 10 m-cy. Być może pomocny był katar i oczyszczanie noska "katarkiem". Jeśli jakoś dajcie radę, to nie decydowałabym się na zabieg. Jest ponoć najbardziej niehumanitarnym zabiegiem niemowląt. Tak twierdziła pielęgniarka uczestnicząca w takich zabiegach.
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJun 3rd 2015
     permalink
    Jeny Teorka może faktycznie lepiej poczekaj i stosuj te masaże. A nóż się odetka sam. Szkoda małego.
    Czy jego to teraz boli?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 3rd 2015 zmieniony
     permalink
    moya212: Czy jego to teraz boli?


    Nie mam pojęcia :sad:
    Obstawiałabym, że może swędzieć i przeszkadzać bo ta ropka mu takimi glutami na rzęsach zalega [jak nie zauważę i nie wytrę w porę] i ogranicza widzenie w jakimś tam stopniu.
    Coś na pewno czuje, bo często się w okolicach tego oczka drapie, pociera piąstką etc.
    Coraz częściej i bardziej, bo ogarnął już że ma ręce i że do czegoś one słuzą :wink:


    Maglin u nas katarek już był grany nie raz i nie pomogło to niestety....

    No, ale chyba jednak zaczekamy jeszcze chwilę. Może lepiej faktycznie to w znieczuleniu robić.
    Bo pewnie trzeba będzie, skoro jedno oczko mu się naprawiło samo a drugie nie, to lekarka uważa że się już raczej nie naprawi.


    Jego dzisiejszy krzyk przy samym masażu [ ! ] był tak potworny, że do teraz go słyszę.
    I widzę to przerażenie na buzi.
    Sobie tego przetykania nie wyobrażam :sad:
    --
    •  
      CommentAuthormaglin
    • CommentTimeJun 3rd 2015
     permalink
    Teraz dopiero doczytałam resztę Twojego komentarza, Teorko. Faktycznie ciężko jest u Was. Jak już jest taki stan zapalny, podajesz mu antybiotyk? W zasadzie powinno wtedy trochę ulżyć.
    Jeśli macie szansę zrobić zabieg w znieczuleniu, to chyba warto poczekać.
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeJun 3rd 2015
     permalink
    Tak u nas to za granicą lol
    oczka miał oba takie ,wszystko co opisujesz prócz dużej opuchlizny tzn czerwone aż takie żyłki było widać ,zaropiale,zaklejone jak je wyczyscilam to za 5 Min było to samo.
    wiem że kropelek się na zatkany nie stasuje jako sam w sobie ale u nas mimo ,że byłam przeciwna lekarka mnie przekonała i zapuszczalam go jakies ok 10/12 dni ,przemywalam rumiankiem,moim mleczkiem bądź mocną herbatą i po około tyg od zaprzestania antybioty ku było ok

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 03.06.15 23:30</span>
    Aha przy czym masowalam co ok 3 h

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 03.06.15 23:31</span>
    Albo i częściej jak się dało. Poproztu kiedy miałam chwilę i możliwości...u was teraz ciezej bo Hugo już dość ruchliw y napewno ale czas na cycu może być ok
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 3rd 2015 zmieniony
     permalink
    No właśnie ja ostatnio zapominałam [ :shamed: :shamed: :shamed: ]o tym masażu i może przez to też to oczko gorzej wygląda ?
    Od jutra postaram się pilnować.
    No i ten nagietek znowu wprowadzę bo także zaprzestałam, nie widząc żadnych efektów...

    Nie wiem, może teraz te upały też spowodowały, że oczko w gorszym stanie ?
    Bo dzisiaj wyjątkowo źle wyglądało, jak go ta lekarka widziała.

    maglin: Jak już jest taki stan zapalny, podajesz mu antybiotyk?


    Podawałam mu wcześniej, ja miał ok miesiąc.
    Zużyliśmy całe prawie opakowanie Tobrexu. Nie było poprawy, więc pediatra orzekła, że to bankowo kanalik. A nie infekcja.
    Myślisz, że znowu powinnam mu coś podać? Że wtedy się opuchlizna zmniejszy ?

    Treść doklejona: 03.06.15 23:43
    ladybird27: jak je wyczyscilam to za 5 Min było to samo.


    O to to to.
    Ja czasami mam wrażenie, że nic nie robię przez cały dzień tylko czyszczę mu oko.
    To jest najgorsze, bo od ciągłego wycierania to się robi właśnie podrażnione.
    Hugowi już się cały policzek tak nieładnie błyszczy, jak przy AZSie.
    Ale z kolei jak mu tej ropy nie ściągam to się rączkami okłada i cały jest podrapany, no więc błędne koło.

    Lady a to u Maxa był problem? Czy u starszego syna ?
    No bo jak u Maxa to zobacz, jak mu się i tak szybko odetkało...
    Ja się tak cieszyłam jak miesiąc temu Hug się obudził, ja paczę a prawe oko bez ropy, zupełnie !
    Nie mogłam uwierzyć i byłam przeszczęśliwa.
    Oraz miałam nadzieję, że za chwilę się lewe odetka ale jest coraz gorzej, zamiast lepiej :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeJun 3rd 2015
     permalink
    Tak u Maxa. Myślę ,że szybko poszło bo już daaawno nie ma. Tyle ,że ja wiedziałam jak mam od razu robić a jak nie było efektu poszłam do lekarza po poradę i doszedł ten antybiotyk. starszy synek miał tylko jedno ok ale moim mlekiem i masażem mu wyleczylam..Jutro postaram się pdzejrzec notatki kiedy to było ,żeby Dac Ci orientac yjnie czas no i może uda mi się dojść do nazwy kropelek tak tylko co byś może skład do swoich porownala.
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 4th 2015 zmieniony
     permalink
    Teo skonsultuj z kims jeszcze, z dobrym.okulista. no i pewnie robisz za delikatnie. Moj tez sie na poczatku darl, ale uwierz mi to nic a nic nie boli (okulista celowo na.mnie.pokazywal). Niech Ci pokaza jak to robic i daj mu jeszcze troche zasu. Powiem Ci, ze ta dziewczynka to miala masakrycznie, az taka zolta skorupe pod okiem. Na razie na randke rozumiem Hug sie nie wybiera, wiec masuj i po masazu sol fizjo. A co do zabiegu to tylko pytanie co gorsze. Chwilowy krzyk - zarzynanie czy narkoza u dziecka:confused:
    Aha, i chyba nie robila bym tego poza szpitalem. Po jednak oko. Na moj gust lepiej dluzej poczekac (w mysl motto nfz "zas leczy rany":wink:) ale jakby vis sie dzialo to jednak szpital.
    --
    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeJun 4th 2015 zmieniony
     permalink
    W Polsce tez sie czeka do roku. Ja konsultowalam z nasza pediatra (dr nauk med.) i z dwoma okulistami dzieciecymi i wszyscy powiedzieli ze do roku moze sie odetkac samoistnie. Ja konsultowalam szybko bo sama mialam odtykany kanalik w dziecinstwie jak mialam 3 lata (30 lat temu nie robilo sie w znieczuleniu)Dopiero za 5 razem sie udalo i troche niestety z tego pamietam:( dlatego tak pozno. Dlatego z corka nie chcialam czekac ale na szczescie sie odetkal sam jak miala 3 miesiace. Ja bym sprobowala jeszcze masowac tylko pozadnie, nagietkiem przemywac i jakis inny antybiotyk wyprobowac.
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJun 4th 2015
     permalink
    Ratunku, jeny jaki mój mały dziś marudny. Tylko na rękach by siedział, mata nie, wózek nie, bujak nie. ...
    Jak tylko go odloze to zaraz płacz.
    Teorko ile trwa ten skok, kiedy on się skończy? ?????
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeJun 4th 2015 zmieniony
     permalink
    Moya wejdź na Bazę Wiedzy. I chyba trzeci link od dołu jest o skokach. Jest tam wykres ile każdy skok trwa.
    -- []
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeJun 4th 2015
     permalink
    Teo, u mojej siostry córeczki był podobny problem. Dostawała sporo antybiotyków, lekarze pokazywali jak masować oczko. Niestety problem wciąż nawracał. Jak mała miała pół roku to siostra skonsultowała ją w Centrum Zdrowia Dziecka w Poradni Okulistycznej no i okazało się, że te wszystkie krople były zbędne a lekarze po prostu nie potrafili pokazać jak właściwie masować te kanaliki. Podobno to często się zdarza, że sami pediatrzy nie wiedzą jak to robić. Ale też tam jej powiedzieli, że ewentualny zabieg dopiero po skończeniu roku.
    Za to u naszego bąbla problem z jednym oczkiem był prawie że od urodzenia. Tobrex to były pierwsze nasze krople i nie pomogły, pomógł dopiero Cipronex. Oczka przemywałam bardzo często ale ropa nachodziła praktycznie zaraz po przemyciu. Tak bardzo, że jak się budził, to miał problem z otworzeniem oczka. No ale akurat u nas pomogły kropelki i teraz jest ok.
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeJun 4th 2015
     permalink
    Muszę, muszę bo się uduszę :bigsmile:
    Otóż Gaja dziś, nagle, sama z siebie, bez pomocy kota i innych sił nieczystych, z okazji skończenia 200 dni życia - zaczęła obracać się z pleców na brzuch, pełzać, robić wysoki podpór i tzw. piwoty (czyli obrót ciała na brzuchu, w osi pępka - Mkd, popraw mnie, jeśli bredzę) :bigsmile: Czary normalnie...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 4th 2015
     permalink
    Brawo dla Gajki :smile:
    To teraz się zacznie ubieranie, zmienianie pieluchy, karmienie :tooth:
    Mój Hug fika na brzuch nawet nocą, przez sen. Dziś dziobalam go sutkiem w potylicę i się zastanawiałam czego buczy, zamiast jeść :cool:


    Dzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi i wypowiedzi w sprawie tego oczka. Pogadaliśmy z mężem i postanowiliśmy, że nawet do tego Krakowa póki co nie dzwonię....
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeJun 4th 2015
     permalink
    TEORKA: teraz się zacznie ubieranie, zmienianie pieluchy

    Już się, kurde, zaczęło :wink: Dziś mi uciekała z przewijaka z osraną doopą :bigsmile:
    TEORKA: dziobalam go sutkiem w potylicę i się zastanawiałam czego buczy, zamiast jeść

    :rolling:
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeJun 4th 2015
     permalink
    Brawo! Czyli tylko ukrywała swoje zdolności :cool: czyli teraz czekamy na kolejny skok czytaj zamiast siadać od razu wstanie i poprosi o kanapkę :wink: Mój podnosi pupę ale za nic nie moze skumać, ze można to robić z raczkami. Jak patrzę na gibony Wiktorii to zazdraszczam :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 4th 2015
     permalink
    Teo, tylko kurde idzcie do okulisty dobrego niech Wam pokaze jak to robic dokladnie i z jaka.moca. cis mi sie wydaje, ze Ty to zle robisz. Kurde, jakbyscie blizj mieszkali to bysmy mojego meza zatrudnili. On w tym jest mistrzem. Po kilku tygodniach regularnych masazy Kuba tak sie przyzwyczqil, ze nawet nie steknal:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 4th 2015
     permalink
    Fran tylko Ty mi weź powiedz który to dobry jest okulista :sad:
    Chyba że po prostu w Krakowie poszukam, nie wiem na forach jakiś czy coś.
    --
    •  
      CommentAuthormaglin
    • CommentTimeJun 4th 2015
     permalink
    Teorko, odnośnie antybiotyku, to nam go przepisywała pediatra, kiedy oczko było mocno zaropiałe, bo wtedy ewidentnie infekcja była i pomagał. Jeśli chodzi o masaż, nasza okulistka mówiła, że córce swojej odetkała po trzech dniach częstego masażu.
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 4th 2015 zmieniony
     permalink
    No widzisz, po trzech dniach. A u nas nie pomogło nawet nieustanne masowanie przez trzy tygodnie dzień w dzień. Bo ja tylko ostatnio zapominałam masowac, wcześniej robiłam to na prawdę systematycznie. I nic :(
    Ale może faktycznie pójdziemy do pediatry znowu po jakieś krople. Niby wiem, że przy zatkanym kanaliku krople nie pomogą, ale teraz oczko dużo brzydsze i bardziej zaropiałe także możliwe, że oprócz "standardowego" zatkania się jakaś infekcja jeszcze wdała..
    --
  2.  permalink
    Anka80: monaliza - dla mnie temat rzeka , jak masz ochotę porozmawiać to zapraszam na priv.


    super dzięki. Na pewno się odezwę. Moja na razie ma 3,5m więc po wakacjach jak zaczniemy wprowadzać będę się odzywać.
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 5th 2015 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny a jeśli Hug od ponad miesiąca ma pod jednym kolanem takie coś:

    Image and video hosting by TinyPic

    (w dotyku mocno suche i szorstkie)

    a od kilku dni robi mu się podobne na drugiej nodze to czy to może być jakaś alergia ?

    I jeśli to na nabiał [tak mi sugerują] to czemu dopiero teraz nagle, skoro od porodu jem tak samo i nic nie zmieniałam raczej ?

    Oraz co z tym robić ?? [wykluczenie całego nabiału żeby sprawdzić nie wchodzi w grę, od razu mówię]


    Kurcze coś ostatnio nic, tylko pytam o tego mojego Gamonia :shamed:
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeJun 6th 2015
     permalink
    Teo, alergia nie musi ujawniać się od początku. Takie zaczerwienienia w zgięciach mogą być jej oznakąjeżeli chodzi o pielęgnację, mozesz sprobowac emolientow czy innych specyfików do skóry atopowej. No i niestety, najlepszym rozwiązaniem jest wyeliminowanie alergenu na jakiś czas. Jeżeli ustąpią, po paru tygodniach można wprowadzać niewielkie ilości alergenu i patrzeć, co się dzieje.częściowe wykluczenie alergenu raczej efektu nie przyniesie.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJun 6th 2015
     permalink
    Teo, a nie jest to jakies odparzenie?
    Czy gdzies jeszcze ma takie zmiany?
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 6th 2015
     permalink
    Tylko pod kolanami, najpierw (1,5 msca temu) zrobiło się pod jednym a teraz pod drugim.

    Nie wyobrażam sobie całkowitego wyeliminowania nabiału (wolałabym przestać karmić), więc spróbuję zanabyc jakiś specyfik (bo to suche i luszczące), smarować i zobaczę co się stanie.

    Ale bez sensu, że nagle by go nabiał miał uczulic :confused:
    --
  3.  permalink
    Teo ciekawe czy Hugo by się przerzucił na mm :p:devil:
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeJun 6th 2015 zmieniony
     permalink
    Teorko, czytam, co napisałaś i u nas miała miejsce bardzo podobna sytuacja z tymi odparzeniami, właśnie tylko pod kolanami i wyglądało to identycznie, jak to co widzę na Twoim zdjęciu. Czego ja nie robiłam. Kąpiele w płatkach owsianych, w krochmalu, moja dieta i tak okrojona do minimum była pozbawiana kolejnych produktów. Nasza pediatra najpierw kazała odstawić mi nabiał, ale kiedy to nie przyniosło efektu uznała, że być może to jakiś problem z wodą, w której kąpiemy Brunona. Używaliśmy wówczas do kąpieli emolientu - Oilatum, stwierdziła, że być może trzeba zastosować coś z wyższej półki i poradziła nam Cetaphil. Na początek kupiłam tylko balsam do ciała dla maluszków - Cetaphil Restoraderm i naprawdę po kilku razach pomogło. Do dziś jak tylko cokolwiek na skórce się pojawia używam go i zaraz wszystko jest w porządku. Być może i u Was by się sprawdziło.
    Zdrówka dla wszystkich Maluszków życzę !
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 6th 2015 zmieniony
     permalink
    Kurcze mam przecież Cetaphil. !!!!
    Nie ten Resto coś tam ale mam. Spróbuję od jutra smarować, dzięki za podpowiedź Karolajna ! :-)

    Jagoda no obstawiam, że pewnie Hug butli by tak łatwo nie chwycił :wink:
    Jego siostra będąc 2 tyg młodszą cyca nie chciała a z butli zaczęła jeść w sekundę, no ale Hug to rasowy facet. Pewnie było by gorzej :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeJun 6th 2015
     permalink
    Cetaphil Restoraderm to linia typowo dla dzieci i niemowląt, ale możesz spróbować zwykłego jeśli masz. Powodzenia :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeJun 8th 2015 zmieniony
     permalink
    iDziewczyny, może pomożecie, co to może być? Jesteśmy poza domem, nie mogę do pediatry do czwartku iść. h
    r
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeJun 8th 2015
     permalink
    A nie mogą to być ukąszenia? Tak mi trochę wygląda.
    Nie swędzi?
    --
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeJun 8th 2015
     permalink
    Raczej nie ukąszenia. Zniknęło jej czerwone, zostały tylko malutkue czerwone krosteczki. Dałam jej calcium, zobaczę czy pomoże.

    Karolcia, Ty jesteś niezastąpiona dla mnie ;) zawsze coś poradzisz, pomożesz. Dzięki :)
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJun 8th 2015
     permalink
    Mi to wygląda na pokrzywkę
    jak by coś ją uczuliło
    nie zjadła truskawek więcej czy coś??
    może nowy płyn??
    -
    ja dziś walczę z Wiki bo od czw do niedzieli byliśmy nad morzem i musi sie dziewczyna przestawić
    do tego mama mało ma czasu bo piorę układam zakupy itd
    na wyjeździe opanowała obroty z brzucha na plecy robi to tylko na miękkim podłożu czyli łóżeczko narożnik nasze łoże:D
    na piankach jest lekki huk i on ją straszy:D
    ogólnie coraz lepiej jej idzie
    ćwiczy gibona jak się da kręci się w kółko przewraca:) no robi postępy pyza moja
    a i właśnie apetyt ma wilczy i przestała ulewać więc chyba czas ze 150ml przejść na 180...
    zobaczymy czy wypije i czy nie będzie się jej cofało
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeJun 8th 2015
     permalink
    My być może w pt w nocy ruszymy nad morze.
    Kasia, gdzie byliście?
    My mieliśmy jechać za tydzień, ale dzwonili z ośrodka, że teraz mają więcej pokoi do wyboru... Zobaczymy.
    Wojtek pełza po całym mieszkaniu, przesuwa różne przedmioty, wykręca się na wszystkie strony. Staje na czterech i nadal nie wie co dalej. Raz mu się z czworaków do półsiadu przejść udało. Ale jak się go posadzi, to po krótkiej chwili leci na boki...
    Poza tym stojąc na czterech prostuje nogi w kolanach, robi pompki, sprawia wrażenie, jakby chciał wstać?
    Sobie na kolanach go nie posadzę, bo jak tylko pod pachy złapię to staje na nogach skubaniec.
    Ostatnio dostał trochę gryczanej kaszy, dziś zajadał się wnętrzem bułki.
    Na razie to śladowe ilości, tylko na "smak" ale chyba po woli czas podać konkretniejszą ilość.
    Pewnie po powrocie z wakacji zacznę się bardziej w to dokarmiane angażować.
    --
  4.  permalink
    muszę się pochwalić, bo moja dzisiaj pierwszy raz się chichrała. zawsze się śmiała, że tak powiem bezdźwięcznie. Dzisiaj w sklepie jak mi pani powiedziała, że nie ma mojego rozmiaru butów, mała zaczęła się śmiać z fonią :bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile:

    ***

    Czy macie wypróbowane jakieś preparaty przeciwko komarom, aby się w nocy przed nimi uchronić? Mam "Munge" ale chyba nie chciałabym nią spryskiwać małej. Może ma ktoś wypróbowane jakieś ultradźwięki czy jakiś zapach co wsadza się w kontakt.
    Niestety niedługo zacznie się inwazja i mała będzie pewnie celem. :sad:
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeJun 8th 2015
     permalink
    Oliwerek znowu ma katar:cry: ach ta Irlandzka pogoda, takiego paskudnego maja jeszcze tu nie bylo. Katar mu leci po gardle, zastosowalam juz wszystkie mozliwe sposoby na katar, a on od tego kataru kaszle:cry: tak kaszle ze sie caly czerwony robi i nawet wymiotuje (Dawid tez zawsze wymiotuje przy katarze). Co ja mu moge na ten kaszel dac? robie inhalacje i tak sobie pomyslalam ze mam berodual, moge dodoac ze 2 krople do soli fizjologicznej? bylismy u lekarze, niby nic w drogach oddechowych nie zalega ale jego ten kaszel tak meczy:cry:
    --
    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeJun 8th 2015
     permalink
    Monaliza sa takie plasterki do naklejania np. na wozek, lozeczko. Nie pamietam nazwy niestety ale w aptece na pewno beda wiedziec. Ale to czy Twoja mala bedzie celem komarow to nie wiadomo. W tamtym sezonie moja corka 3, 4 miesieczna nie zostala "ugryziona" ani razu a ja ciagle zgryziona jak nieboskie tworzenie.:)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.