Witam mam pytanie.miesiąc temu zostałam zatrudniona na czas okreslony na 3 lata.Własnie sie dowiedziałam żę jestem w ciąży.Czy mogę iść na chorobowe i czy będę miała macierzyński a potem czy mogę przejść na urlop wychowawczy a przy tym pobierać zasiłek wychowawczy.Na umowie mam najnizszą krajowa ,maż też bierze najnizszą.

chodzi o to żę ja się staram dopiero a pytanie które zadałam odnośnie tej kwesti to pytanie w sumie od mojej koleżanki która mnie prosiła o zadanie go jako w swoim imieniu bo ona nie jest zarejstrowana na tym portalu.

Dziękuję za odpowiedz.A jeżeli chodzi o zasiłek wychowawczy to właśnie nie wiem czy jej będzie przysługiwał ona w sumie po porodzie będzie mieć 4 osobową juz rodzinkę a tak jak pisałam razem z mężem zarabiają po najniższej krajowej to może ich załapie i wyjdzie na osobę nie więcej jak 504 zł ale nie wiem ja się na tym nie znam.

Aniu84 przeczytaj wpis LILY z Oct 5th 2010 i kilka nastepnych, tam wsyzstko bedzie wyjasnione odnosnie macierzynskiego przy dzialalnosci

Mam takie pytanie dziewczyny, czy któraś z was wie jak może zareagować ZUS na kolejne zwolnienie... opisze moją historyjkę.
na samym początku czerwca zostałam zatrudniona u nowego pracodawcy na stanowisku dyrektora art. i po przepracowaniu 2 tygodni nie dostałam okresu więc okazało się że jestem w ciąży... jednak szczęście trwało krótko w 7 tygodniu wylądowałam w szpitalu i nie dało się uratować ciąży... szybko wróciłam do pracy zaraz po weekendzie nie biorąc ani jednego dnia zwolnienia... jednak po 4 dniach okazało się ze nie jest dobrze i lekarz przepisał mi antybiotyki i kazał leżeć (oczywiście dał zwolnienie) zwolnienie trwało przez 80 dni no i oczywiście w związku z tym że pensja była (jak twierdzi ZUS ) nieprzyzwoicie wysoka podali mnie do sądu i jeszcze się nawet nie odbyła pierwsza rozprawa. Zarzucają mi pozorność umowy.
I dalej po tych 80 dniach zwolnienia z moim zdrowiem wszystko się uspokoiło, więc wróciłam do pracy i pracowałam jak wcześniej beż żadnej zmiany.... i teraz się boję, ponieważ jak nie chciałam zwolnienia wziąć i nadal jeździć codziennie 120 km do pracy. Lekarz zważywszy na historyjkę z przed pół roku powiedział że mam wybierać albo kariera albo dziecko... wybrałam dzidzię i teraz boję się co może wymyślać ZUS. Czy kolejną rozprawę mogą założyć, ja już sama nie wiem człowiek nikogo nie chce oszukać a tu musi się cały czas bać przyznam szczerze że przez tą sprawę ciężko mi się wyciszyć i uspokoić... bo z jednej strony nie chce się denerwować aby nie zaszkodzić dziecku a z drugiej już wszystkiego mogę się spodziewać ze strony tego urzędu... pomóżcie mi bo tak bardzo się boję.
W decyzji, którą ZUS wydał w październiku można wywnioskować że twierdzą iż ja doskonale wiedziałam przed podpisaniem umowy o pracę że poronię i pójdę na zwolnienie lekarskie... tylko to dziwne bo ja nawet nie miałam możliwości domyślać się ciąży. Gdyby (jak ZUS twierdzi) kobiety wiedziały w momencie seksu że zajdą w ciąże to z pewnością nie powstał by ten portal ;) i wszystkie byśmy sobie mogły pięknie planować rodzinkę... ale niestety doskonale wiecie że to tak nie jest. Kurcze najgorsze że nie wiadomo co w tej Polsce jeszcze wymyślą może zaraz zakażą w ogóle zachodzić w ciąże kobietom pracującym Bo wszystko jest dobrze jak nie pracujesz i nie musisz brać zwolnienia. Przepraszam za taki długi ten opis ale może któraś z was miała kiedyś podobną historię, albo się na tym trochę zna...

venika: wie jak może zareagować ZUS na kolejne zwolnienie

nie dowiesz się jeśli nie pójdziesz na zwolnienie, albo zakwestionuje albo nie

Wniosek: kobiecie w Polsce nie wolno dużo zarabiać (mniejsza o to co dla kogo znaczy dużo) bo staje się podejrzana ehhh

Amazonka
Wiesz chodzi mi o to że nie na podstawie samego seksu stwierdza się ciąże... trzeba jeszcze poczekać i to wcale nie jest takie proste....

Hmmmm... Ale jak byłaś na zwolnieniu, to chyba i tak podwyżka Cię "ominęła"? Chyba na L4 ciążowym liczy się średnie wynagrodzenie z ostatnich 12 miesięcy? Chyba że się mylę... Ale ja byłam w podobnej sytuacji i wydaje mi się, że na zwolnieniu wychodziło mi właśnie mniej...

Liczy się średnią z ostatnich 12 miesięcy lub od podwyżki, jeśli miała miejsce. Od września dostałam podwyżkę, a na początku października trafiłam do szpitala i dalej kontynuowałam L4. ZUS wypłacał mi świadczenie wg podwyższonej stawki.

Jesteście pewne, że średnią liczy się od podwyżki? Mi teraz na zwolnieniu liczyli z 12 miesięcy, a nie od lipcowego zwiększenia pensji i nie mogę się dopatrzeć zapisu, że w przypadku podwyżki skraca się okres, za który się uśrednia?

Może ZUS-y różnie interpretują przepisy (tak jak US...). Ja miałam wypłacane świadczenia wg aneksu do umowy.

Niestety muszę Was zmartwić - nie będę skanować potwierdzeń. Jeśli wiecie to z własnego doświadczenia to super. W takim razie ja się cieszę, że "należę" pod chojny ZUS i dostawałam więcej pieniążków. Dodam tylko, że moja bratowa jest księgową i jakoś nie była zaskoczona moją sytuacją.

witam,błagam o pomoc....:(
jestem aktualnie w 34 tyg ciązy,i mam pytanie co do zasiłku macierzyńskiego...więc to było tak....
zaczełam pracę w firmie bosch przez agencje pracy tymczasowej. pracowałam tam od pazdziernika 2009 do konca marca 2010 poniewaz w marcu zwalniali wszystkich tych co właśnie pracowali przez biura bo nie bylo tyle pracy,wiec potem zaczelam prace w inny6m zakladzie rowniez poprzez agencje pracy tymczasowej w lipcu wrócilam do tej pracy co nas zwolnili(bosch) przez agencje oczywiscie tam jest umowa o prace na czas okreslony tzn.co tydzien ja przedłuzaja,w sierpniu sie dowiedzialam ze jestem w ciąży umowe mialam do 28.08.2010 lecz ja od 27.08.2010 poszłam na l4 ktore mam wyplacane do daty porodu tzn.do 4.04 oczywiscie placi mi za nie zus. i teraz pytanie czy należy mi sie zasiłek macierzyński????jak tak to prosze napiszcie co i jak to moj pierwszy dzidzius i jestem poprostu zielona w tych tematach.......a jeszcze sprawa nr 2...;
wiec gdy jestem na tym l4 co wyplaca mi za nie zus jestem aktualnie ubezpieczona w zus....tylko ze do dnia do ktorego jest zwolnienie czyli 4.04 ten dzien wypada w poniedzialek wychodzi na to ze ubezpieczenie mam do 4,04 a co bedzie jak urodze 5.04 to juz nie jestem ubezpieczonba???? zarejestrowac w pup sie nie bede m0ogla bo 4.04 musze wstawic sie w szpitalu.......pomozcie:(:(:(

jak będzie liczony zasiłek macierzyński przez zus:
urodziłam dziecko w maju 2010 byłam na macierzyńskim wróciłam do pracy w październiku 2010 teraz jestem znowu w ciąży urodzę we wrześniu 2011 - umowa na czas nieokreślony - pytanie mam jak zus będzie wyliczał mi zasiłek macierzyński. jak w 2010 r byłam w pracy 7 miesiecy 5 macierzyńskiego ?

Witajcie,

Jestem na zwolnieniu w ciąży. Zastanawiam się, czy mam prawo w takiej sytuacji podjąc jakieś dodatkowe zajęcie? Tzn. wiem, że pracy zarobkowej nie, ale myślę bardziej np. o wolontariacie. Czy mogę mieć wtedy problemy z ZUSem?
Chodzi o to, że praca 8 godz dziennie plus dojazy jest dla mnie stresująca i wyczerpująca, ale z kolei siedzenie całymi dniami w domu wcale nie jest korzystne. Chętnie poświęciłabym kilka godz. w tygodniu na jakieś konkretne zajęcie.

Ajajaj szkoda,że od początku roku ta zmiana nie weszła....

No niestety nie da się zaciskać nóg przez miesiąc,żeby dzidziulka w brzuchu przetrzymać;) Zadowolę się 22 tygodniami

mam pytanko jestem aktualnie na świadczeniu rehabilitacyjnym ktore przyznano mi na poł roku , czy ZUS bedzie mnie wzywał jeszcze na komisje w celu ewentualnego przedłuzenia czy musze sama składac jakies papiery??

cerisecerise masz racje, faktycznie 24 tygodnie beda przyslugiwaly :)

Katy ja pracuję w szkole i u mnie jest tak, że jak tylko dociera info do dyrekcji o tym, że jest się w ciąży to zaraz powinno się być "zdjętym" z dyżuru
Tu cytat z jakiejś stronki: O zasadach sprawowania dyżurów w czasie przerw decyduje statut szkoły oraz regulamin i harmonogram dyżurów opracowany przez Ciebie, a zatwierdzony przez radę pedagogiczną. Zapisy statutu i regulaminu dyżurów muszą być zgodne z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z 31 grudnia 2002 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach, z którego wynika, że masz obowiązek zapewnić uczniom bezpieczeństwo podczas przerw między lekcjami. Pauzy miedzy zajęciami uczniowie spędzają pod opieką i nadzorem nauczyciela (§14 ust.1 rozporządzenia z 31 grudnia). (słowo "ciebie" dotyczyło dyrektora :) )
Tu masz coś też o regulacjach BHP http://www.eduinfo.pl/forum.php?divid=2&do=showthread&id=4274
Wyślę ci coś jeszcze na PW bo tu za dużo miejsca zajmie :)

witam ciężarne nauczycielki :) ja jeszcze nie jestem w ciąży niestety :( ani nie pracuję już w szkole( zahaczam się tylko na zastępstwo,gdy któraś jest w ciąży ;))..ale miło mi,że są tu pokrewne mi dusze, bo tęsknie za tym zawodem..chociaż uczyłam w małych wiejskich szkółkach,i to pewnie jest inaczej niż w mieście..uczę polskiego..

Też jestem polonistką . W zeszłym roku szkolnym uczyłam polskiego w małej wiejskiej szkole. W tym zatrudniona jestem tamże jako nauczyciel zerówki. Może ktoś zna odpowiedź na moje pytanie?

Jestem zatrudniona na umowę o zastępstwo do czasu powrotu pani X z urlopu dla poratowania zdrowia. Pani X tenże urlop ma do końca sierpnia. Termin mojego porodu przypada na 16 kwietnia. Czy mogę zostać zwolniona, gdy urodzę? Czy pracodawca będzie musiał wypłacić mi ekwiwalent za urlop? Jeśli zostanę zwolniona po porodzie, to przez ile tygodni dostawać będę zasiłek macierzyński? 20? 22?

Kwestia pełnienia dyżurów przez ciężarne powinna być zamieszczona w regulaminie dyżurów - niestety, nie każda szkoła ma to zamieszczone :(
a to znalazłam w sieci:
z prawo oświatowe abc
Pytanie
Czy nauczycielka będąca w ciąży powinna być zwolniona z pełnienia dyżurów nauczycielskich (wniosek nauczyciela na piśmie z zaświadczeniem lekarskim o piątym miesiącu ciąży)?

Odpowiedź
Jeżeli przedłożone przez nauczycielkę zaświadczenie lekarskie nie zawiera stwierdzenia o przeciwwskazaniach zdrowotnych do wykonywania dotychczasowej pracy przez pracownicę w ciąży uzasadniających zmianę warunków pracy na dotychczas zajmowanym stanowisku - zaświadczenia lekarskiego "o piątym miesiącu ciąży", o którym mowa wypytaniu, nie można uznać za zaświadczenie lekarskie wymagane przez Kodeks pracy jako uprawniające do zmiany warunków pracy kobiet w ciąży. Nauczycielka powinna przedłożyć zaświadczenie lekarskie określone w rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 3 marca 2006 r. w sprawie sposobu i trybu wydawania zaświadczenia lekarskiego stwierdzającego przeciwwskazania zdrowotne do wykonywania dotychczasowej pracy przez pracownicę w ciąży lub karmiącą dziecko piersią.

Gdyby mi dyrektor odmówił, zapytałabym się wprost, czy nie boi się konsekwencji w razie jakiegoś problemu

Katy a dyrektor sam z siebie ci zwolnienia z dyzurow nie zaproponowal? Jak powiedzialam w szkole o ciazy to mnie tego samego dnia z dyzurow zdjeli a to byl sam poczatek. z tego co wiem z relacji kolezanek to w innych szkolach tez z dyzurow zdejmuja po info o ciazy, uu mnie zadne zaswiadczenie nie bylo potrzebne ale wiem ze w jednej ze szkol dziewczyny przynosily ktory to tydzien. Moja owczesna dyrektorka wychodzila z zalozenia ze dyzury dla ciezarnej sa niebezpieczne bo dzieci na holach szaleja i ryzyko popchniecia czy uderzenia jest za duze