Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeApr 9th 2014 zmieniony
     permalink
    kachaw: chciał jeszcze, więc podgrzałam resztę zupki i zjadła cały słoiczek 120ml


    tego zazdroszcze, moja córka w ogóle się nie garnie do czegokolwiek niemlecznego, jak pisalam, zje 2-3 lyzeczki i potem koniec. nie traktuje tego jak jedzenia, tylko zabawe raczej i to trwa juz chyba z miesiac :( a slysze od kolezanek-mam, ze ich dzieci pałaszują cały słoiczek i wołają o więcej :shocked:

    kachaw: teraz myślę że cyc jako popitka wystarczy


    wystarczy, na pewno, ale ja chcę tym samym jednak juz zmniejszac laktacje chociaz troche, a mleka mam full.
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeApr 9th 2014
     permalink
    Kachaw a kaszka orkiszowa ma gluten?
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeApr 9th 2014
     permalink
    Mk tak, orkisz to lepsza odmiana pszenicy, najmniej przetworzona
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeApr 9th 2014
     permalink
    Ja się śmieje że z facetem jest tak, że co mu dasz to zeżre, nawet jak mu nie smakuje, z kobietą inaczej, moja córka też nie jadała chętnie zupek i tych ze słoiczka i tych gotowanych przeze mnie, do dziś pamiętam jak w pokoju wszystko opluła, bo nie smakowało jej, potem stopniowo się przekonywała, najbardziej jej smakowały to pamiętam do dziś szpinak z ziemniakiem, zupa marchewkowa z ryżem i wszystko co było z mięsem np królik, a największy problem był z grudkami, cofało ją, nie chciała jeść i musiałam wrócić do tych przetartych właśnie dla maluchów 4 m-cznych potem stopniowo też zaczęła jeść pokarmy z grudkami, kaszek nie lubiła, miała swoją ulubioną 3 owoce i tej się trzymałam
    --
  1.  permalink
    Moja niunia już taka duża i też mamy problem z jedzeniem od zawsze. Teraz przy infekcji to już katastrofa. Chodzi tylko i woła mniam mniam a jeść nie chce. Wczoraj zobaczyła tatusia bez koszulki i pokazała na niego paluszkiem i powiedziała mniam mniam:-) Zazdroszcze mamom co ich dzieci jadają wszystko z apetytem.
    --
    • CommentAuthorkalinocha
    • CommentTimeApr 9th 2014
     permalink
    Elyanna, w jakim wieku jest Twoja coreczka? pewnie Cie to nie pocieszy ale tez mamy ten problem.
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeApr 9th 2014
     permalink
    kalinocha: Elyanna, w jakim wieku jest Twoja coreczka?


    ma pół roku.

    kachaw: potem stopniowo się przekonywała


    na to wlasnie liczę, ze z czasem bedzie coraz lepiej :)
    --
    • CommentAuthorkalinocha
    • CommentTimeApr 9th 2014
     permalink
    moja 7 m-cy a wazy 9.5 kg... Dzisiaj zjadla 2 lyzeczki jablka z marchewka... szalenstwo, co? zlosci sie jak ja karmie...
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeApr 9th 2014
     permalink
    Dziewczyny, co podajecie lub podawałyście podczas ekspozycji glutenu oprócz kaszki manny lub Holle? muszę spróbować z innymi zbożami, polećcie coś proszę.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeApr 9th 2014
     permalink
    Mk ale gluten to gluten jest w pszenicy, orkiszu, owsie i życie, nie pamiętam gdzie jeszcze te możesz podawać na ekspozycje, chociaż się nigdy nie spotkałam z żytnią kaszką dla dzieci
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeApr 9th 2014
     permalink
    A czy są jakieś "gotowce", coś co można przygotować na szybko. Kurcze, Holle jest fajna no ale mam wrażenie że jest za mocna dla małej.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeApr 9th 2014
     permalink
    a to ty gotujesz hole ?? ja dolewam wody lub mleka, mieszam i dodaję do zupki lub deserku, nie wiem zawsze możesz dać skórkę od chleba do memlania, stać koło niej i czuwać by za dużo nie odgryzła
    --
    •  
      CommentAuthoraaggaattaa
    • CommentTimeApr 9th 2014
     permalink
    Kachaw podobno nie polecają skórki od chleba w czasie ekspozycji na gluten, bo nie wiadomo wtedy ile dziecko tego glutenu "zjadło". Lepiej kaszkę do zupki dodać tak, jak pisałaś.
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeApr 9th 2014 zmieniony
     permalink
    Ale Mk boi się dać za dużo więc pomyślałam jak trochę possie tej skórki to nie będzie źle i choć trochę będzie miała kontakt z glutenem
    --
  2.  permalink
    Dziewczyny ja postanowiłam już zrobić ekspozycję na gluten. Powiedzcie mi, ile mam małemu dawać tej kaszki?
    -- ,
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeApr 9th 2014
     permalink
    malutką łyżeczkę kaszki glutenowej rozrabiasz we własnym mleku lub wodzie i możesz dodać np do obiadku czy owoca lub samą kaszkę do buźki
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeApr 9th 2014
     permalink
    Nie, ja nie gotowałam Holle :) Ale odstawiłam ją i faktycznie długo była poprawa. Jak się wgłębiłam w temat to zauważyłam że sporo dzieciaków nie toleruje Holle. Teraz daję mannę, zaledwie pół łyżeczki. Nie wiem już sama o co chodzi, raz są te liszaje mniejsze, raz większe, no dzisiaj to prawdziwy wysyp był, a ja naprawdę nie jem nic innego niż zwykle.
    --
  3.  permalink
    Oj muszę i ja sie w końcu za ten gluten zabrac:confused: póki co wzięliśmy sie za zupki. Owocki tez już ładnie zjada, jedynie sliweczka nie podeszła.
    -- [img]
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeApr 10th 2014
     permalink
    u nas od dwoch tygodni jest na tapecie holle jaglana z jablkiem i zupka warzywna mojej roboty ( marchew, pietruszka, ziemniak), do pociumkania banan, ogórek
    i od poniedziałku nasila się wysypka na szyi i małe placki na skórze...myslalam ze to moze po antybiotyku ktory brała corka 2 tyg i skonczyla z koncem marca..
    co prawda to jedzenie to bardziej probowanie- choc bywaja dni ze zjada A sporą porcję. siadamy sobie razem, ja jem obiad a Aga w leżaczku swoją łyżeczką zupkę.:)

    wyczytalam ze pietruszka moze uczulac, no i jablko, te dwa skladniki wyeliminuje i zobacze czy bedzie poprawa
    dobrze ze warzywka przetarte pomrozilam osobno na zupe, dam tylko marchew plus ziemniak.
    niby warzywa kupione jako eko...ale kto wie?
    jak nie przejdzie poprobuje ze sloiczkami, ale chcialam ich uniknac.:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeApr 10th 2014
     permalink
    Dorit: siadamy sobie razem, ja jem obiad a Aga w leżaczku swoją łyżeczką zupkę.:)


    wyobrazam to sobie, uroczo! :) a lezaczek i Aga nie sa potem cale w zupce? :) podobno dzieci dzielą się na czyste i szczęśliwe, więc...:bigsmile:

    Dorit: poprobuje ze sloiczkami, ale chcialam ich uniknac


    ja tez chcialam uniknac, ciagle mam wyrzuty, ale nie mam skad na razie brac warzyw ze sprawdzonego zrodla, te, co ogladam to zioną chemią, więc zostaje słoik. To na pewno mniejsze "zło". Ale już niedługo będę robić zupki, mąż uwielbia konsystencję papki, więc będą jeść razem (ja nie cierpię niestety :P)
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeApr 10th 2014
     permalink
    Elyanna: wyobrazam to sobie, uroczo! :) a lezaczek i Aga nie sa potem cale w zupce? :) podobno dzieci dzielą się na czyste i szczęśliwe, więc...:bigsmile:

    No pewno ze wszystko jest w zupce :bigsmile: leżaczek wyłozyłam pokrowcem z pieluszki ktory łatwo sie pierze!
    Ja na szczescie nie jestem pedantką i mam duzo radości z tego pałaszowania i zabawy jedzeniem
    no fakt ze wyczekuje az córcia usiądzie, wtedy wytoczymy krzesełko do karmienia ( mamy ikeowskie), bedzie duzo łatwiej z czyszczeniem.
    u nas zupki krem rządzą :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeApr 10th 2014
     permalink
    Piszesz że pietruszka może uczulać, a nie wiecie jak jest z zieloną pietruszką? Akirka, a nie podejrzewasz glutenu ad tej wysypki?
    --
    • CommentAuthorJustyna+
    • CommentTimeApr 10th 2014
     permalink
    Ja po skończonym piątym miesiącu zaczęłam podawać Ani po pół łyżeczki kaszki Holle z moim mlekiem - w ramach ekspozycji na gluten. Po dwóch tygodniach zrezygnowałam, bo robiła bardzo brzydkie kupy. Ostatecznie okazało się, że te kupy były reakcją towarzyszącą ząbkowaniu, jednak do ekspozyji na gluten nie powróciłam. Gluten zacznę stopniowo wprowadzać przy rozszerzaniu diety.
    Aha, Ania też miała liszaje, po zewnętrznej stronie łokci. Nie wiem, co było przyczyną ich pojawienia się. Pediatra Ani uznał, że skóra dziecka do trzeciego roku życia "kształtuje się" i takie rzeczy mają prawo się zdarzać. Gdyby nie to, że liszaje pojawiły się przed podawaniem glutenu, penie w nim szukalabym winowajcy.
    Suwaczek z babyboom.pl
    •  
      CommentAuthorstokosia87
    • CommentTimeApr 10th 2014 zmieniony
     permalink
    biedronka28: Dziewczyny ja postanowiłam już zrobić ekspozycję na gluten. Powiedzcie mi, ile mam małemu dawać tej kaszki?

    Każdy robi inaczej z tego co zauważyłam na forum...
    Tej kaszki tzn holle czy mannej ?
    Jeśli manny to 2-3g (pół małej łyżeczki) gotuje się w 100ml wody koło 20 minut często mieszając - podaje się samą lub z niewielką ilością swojego mleka.
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeApr 11th 2014
     permalink
    ale ze mnie cieniara... poplakalam sie dzis przy karmieniu, widzac jak marudząca wczesniej córeczka tuli się, rozluźnia się i opływa szczęściem ssąc pierś... no jak ja mam ją odstawić :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeApr 11th 2014
     permalink
    Dorit ponoć marchewka jest też dość mocno alergizująca. Ja na razie nie podaję, bo M jej w ogóle nie trawi. wychodzi w takiej postaci jak weszła. za jakiś tydzień dam i zobaczę reakcję.
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeApr 12th 2014 zmieniony
     permalink
    Akirka, teraz dałaś mi do myślenia.... Odkąd podaję małej gluten z marchewką liszajki się nasiliły. Od 3 dni odstawiłam marchew bo zabrakło mi słoiczków i chyba jest poprawa. Czyżby to alergia na marchewkę? Kurcze no tego to bym się nie spodziewała. Kupiłam małej bezmleczną kaszkę 5 zbóż z lipą z Nestle, ależ wcinała! aż jestem ciekawa jak na nią zareaguje.

    Treść doklejona: 12.04.14 11:03
    Elyanna, ja mam to samo. Nie mogę się ostatnio napatrzeć jak mała wycisza się przy piersi. Nie sądziłam że takie myśli mnie najdą bo jeszcze nie tak dawno temu nie mogłam się doczekać 6 mcy aby ją odstawić.

    Treść doklejona: 12.04.14 18:47
    Dziewczyny, mam nadzieję że pytam w dobrym wątku. Potrzebuję waszych porad ad stopniowego kończenia karmienia piersią. Planuję za ok. 3 tygodnie (czyli po zakończeniu ekspozycji na gluten) powoli odstawiać małą od piersi. Nie chcę tego robić "brutalnie" bo Martynka uwielbia się tulić i jeść z piersi. Jak to zrobić? jak, kiedy i jakie zamienniki wprowadzać. Pomóżcie proszę :)
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeApr 12th 2014
     permalink
    Mk nie wiem czy ci dobrze doradzę, sama robiłabym to na czuja, bo moja córka praktycznie sama się odstawiła jak miała prawie rok, więc już jadła inne rzeczy i nie było to trudne.
    Zaczęłabym od wprowadzenia jakiegoś obiadku np zupka koło 13 czy jak wypada pora karmienia, nie wiem czy Martynka je sporo czy np tylko parę łyżeczek, a na wieczór owoc, albo możesz też przyzwyczajać do mm np na głodnego dać z 50ml mm bo jest szansa że jak będzie głodna to zje i potem niech doje piersią, w ten sposób pójdzie sygnał do cyca że nie potrzebuje dziecko dużo z piersi i będzie mniej się produkować i tak np jedno karmienie z piersi zamienić na mm, albo wieczorem kaszka łyżeczką zależy co Martynka woli i wtedy stopniowo zabierać po jednym karmieniu piersią w ciągu dnia, zostawić nocne i tak redukować. Nie wiem czy to co napisałam się sprawdzi ja bym tak robiła gdybym musiałam pomalutku odstawić od piersi. Mam nadzieję że uda ci się odstawić malutką bez problemów.
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeApr 12th 2014 zmieniony
     permalink
    Ja tak kilka dni juz robie, ze karmie mala dankiem jakims lyzeczka w porze karmienia (ok 13/14-stej), troche zjada, potem popija woda. Ale po takim jedzeniu-niejedzeniu za jakas godzine/dwie jest glodna, wiec wtedy piers. W ten sposob karmie jednak rzadziej. Delikatnie mleka w piersiach ubywa, ale juz rozgladam sie za jakims mm, zeby kaszke z nim dawac małej no i chyba musze ja przyzwyczajac do picia mm z butelki (mleko to chyba tylko z butelki dziecku sie podaje czy mozna z kubka... jakos sobie tego nie wyobrazam :neutral:)

    I najgorsze. Stanelam przed pólka z mm w sklepie i padlam. Tyle tego! Jakie wybrac?
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeApr 12th 2014
     permalink
    Ely pól roczne dziecko może już pić z kubeczka, ale myślę że w nocy bezpieczniej karmić butelką ze smoczkiem, wiadomo wszyscy zaspani, a co do firmy to nie doradzę, ja córce dawałam nan
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeApr 12th 2014
     permalink
    Ja też się przymierzałam do MM i wymiękłam. Bardzo się boję jak mała zareaguje na mleko bo jednak skądś te liszajki są. Lekarka kazała obserwować jak wyskoczą nowe to zmiana ale boję się by nie zaszkodziło jej brzuszkowi.
    --
  4.  permalink
    Mk zrobiłbym tak jak Ci Kachaw napisała. Powolutku próbuj eliminować jeden posiłek. Zacznij od obiadku, pózniej popołudniu jakiś jogurcik i tak cyce bedą mniej produkować i obejdzie sie bez bólu. Początkowo bedą duże i twarde, ale z dnia na dzień będzie lepiej. Ja tak odstawiłam córkę i teraz, jak przyjdziemoment na pożegnanie sie z chcemy, zrobię tak samo.
    -- [img]
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeApr 13th 2014
     permalink
    Co do mm, to musze szybko jakies kupic bo mój mąż twierdzi, że wymyślam, normalne mleko jej dać a nie jakieś proszki. "Kiedys wszyscy pili od razu zwykle mleko nie rzadko i od urodzenia jak matka nie karmila piersią i wszyscy zyjemy i dobrze się mamy!". I na nic moje argumenty, że przynajmniej do 1 urodzin zwyklego mleka nie podamy, on wie swoje. Jak dziecko...

    Treść doklejona: 13.04.14 20:36
    Kupiłam NAN. Jutro zobaczymy czy mała wypije...
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeApr 13th 2014
     permalink
    Ely, trzymam kciuki :) a twoja mała tolerowała dotąd twój nabiał? (w sensie to co zjadłaś nabiałowego:)
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeApr 14th 2014
     permalink
    Dzięki Mk :)
    tak, jadlam swego czasu sporo nabialu i nic sie nie dzialo. Dziś wyjde z mala na spacer, to kupie butelke i smoczki do niej i bedziemy probowac.

    Treść doklejona: 14.04.14 08:23
    Powiem Wam, że gdy bylam w ciazy i wielu rzeczy nie jadlam, bo niezdrowe, bo nie powinno sie itd. to doswiadczone juz mamy mówiły "O, zobaczysz, jak bedziesz karmic to bedziesz mogla jesc tylko ryż i makaron, bo od reszty dziecko bedzie mialo kolki, alergie..." i co? jem naprawde wszystko, na co mam ochote, nawet McDonald sie zdarzyl ze 2/3 razy, jedyne ograniczenie to oczywiscie alkohol, ale jak mała zaśnie (19:30 i pierwsza pobudka nie wczesniej niz 1-2 w nocy, a ostatnio 4-5) to nawet zdarzy mi sie wypic karmi albo pol kieliszka wina i nie czuje sie winna.
    --
    • CommentAuthormoly123
    • CommentTimeApr 14th 2014
     permalink
    Dziewczyny dostałam pewną, wiejska rzodkiewkę i teraz się zastanawiam czy mogę ją małej podać? w kaszce np. ? czy to za wcześnie na jej podawanie ? Bo w sumie jest okazja zacząć od nie pryskanej, ale z drugiej str. to rzodkiewka to chyba nie jest delikatne warzywko ?
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeApr 14th 2014
     permalink
    kachaw: bezpieczniej karmić butelką ze smoczkiem


    no wlaśnie, jakim smoczkiem? mam w domu akurat z 3 dziurkami, musze koniecznie kupic z 4 albo "z kreseczką" ? Szkoda mi, bo tych co mam, nie uzywalam, ale w zasadzie są dla dzieci 3miesiecznych, a nie półrocznych... Butelke mam tylko 125 ml, wiec też maława.
    --
    • CommentAuthormoly123
    • CommentTimeApr 14th 2014
     permalink
    Elyanna: mleko to chyba tylko z butelki dziecku sie podaje czy mozna z kubka.

    Łatwiej z butelki w nocy, tylko pytanie czy nie lepiej już sobie darować naukę smoka od butelki u takiej dużej panny? może załapie ze słomki nie kapki np i tak w nocy podasz? Ja jak miałam jednorazowo podać mleko w nocy ,bo nie mogłam karmić po wyrwaniu zeba to podałam doidy. Ale to mało wygodne. Małą piła bez problemu tylko coś tam się zawsze wyleje z takiego kubeczka, dobrze że, opatuliłam ją wcześniej pieluszką tetrową ) ;)
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeApr 14th 2014
     permalink
    mam w domu akurat z 3 dziurkami, musze koniecznie kupic z 4 albo "z kreseczką"

    ja zamiast wymieniac smoczki, to po prostu ciachnelam je nożem, żeby dziurka byla wieksza ;)
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeApr 14th 2014
     permalink
    Chyba z 30 minut zabawy z wyparzaniem tego całego cholerstwa, gotowaniem wody, chlodzeniem, mieszaniem... a mała NIC nie tknela! Zrobilam jej kleik ryżowy z mm. Myslalam, ze sie poplacze... Z lyzeczki nie chciala jeść, to przeładowałam do butelki, a ona ten smoczek tylko przygryzala, a efekt uboczny (wydobywający się z butli kleik) spływał po brodzie. Zrobiłam 90ml, a wylałam 80ml. 10ml zostało na śliniaku... 2 godziny minelo od poprzedniego posilku. Nastepnym razem to chyba ją ze 4h przegłodzę...
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeApr 14th 2014
     permalink
    Elyanna, nie chcę Cię martwić, ale moje dziecko nigdy nie nauczyło się jeść z butelki niczego, tak samo z łyżeczki ;) A już w ogóle MM to pluła dalej niż widziała. Ale życzę Ci, żeby u Ciebie było inaczej, bo zdaje się, musisz tę butelkę wprowadzić.
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeApr 14th 2014
     permalink
    muszę :( z łyzeczki umie jeść, jak chce to ładnie je (na kaszkę holle z moim mlekiem sie wrecz rzucala), a butelka... ostatnio jadla raz chyba 3 m-ce temu i to tylko troche (moje mleko of kors), teraz to jakis kosmos dla niej ta butla.
    Slowem, delikatne odstawianie idzie nam FATALNIE... mała nigdy nie była marudząca, nie płakała, a teraz marudzi jak opętana, kiedy ograniczam jej pierś i daję 1 posiłek inny. Tak strasznie marudzi, tak zawodzi jakby byla strasznie nieszczesliwa. A jak dam piers - spokój. Jestem załamana :cry:
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeApr 14th 2014
     permalink
    A musisz ją odstawić, czy wracasz do pracy?
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeApr 14th 2014
     permalink
    wracam do pracy, jakby to bylo 8h to spoko, ale prace mam daleko, wychodze z domu po 5tej, wracam po 16stej. Dopiero jesienia, ale chcialam malymi kroczkami zaczac... eh...
    --
    •  
      CommentAuthorAlinka
    • CommentTimeApr 14th 2014
     permalink
    Elyanna: Slowem, delikatne odstawianie idzie nam FATALNIE... mała nigdy nie była marudząca, nie płakała, a teraz marudzi jak opętana, kiedy ograniczam jej pierś i daję 1 posiłek inny. Tak strasznie marudzi, tak zawodzi jakby byla strasznie nieszczesliwa. A jak dam piers - spokój. Jestem załamana

    A probowalas innych butelek ?? Moja młoda nie mogla się wogole przekonać do Aventu, mialam na szczescie jeszcze w zapasach MAM i z tych drugich idzie nam duzo lepiej. Przez pierwsze 3-4 razy bardzo sie meczyla przy butelce i szukala cycka. Poprosilam wtedy mame aby ona jej dawala na poczatku butle bo mialam wrazenie ze przy mnie czuje cycka i nie mogla sie skupic na butelce.... i po paru razach jak juz ladnie zalapala picie z butelki od mojej mamy to teraz ja jej daje juz butle do spania i jest ok... tylko ze klade ja do lozeczka nie trzymam na rekach.
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeApr 14th 2014
     permalink
    Elyanna do jesieni masz mnóstwo czasu - to jest pół roku. Moja córka (tylko na BLW, bez żadnych butelek, łyzeczek, kaszek i zup) jak miała 6 miesięcy, to jadła co 3-4 godziny, a jak miała rok to już w ogóle w dzień nie jadła. Sama się odstawiła na rzecz innych posiłków (jadła do snu i w nocy). Wyluzuj, jestem pewna, że spokojnie do jesieni się w dzień odstawi (a nawet jeśli nie, to będzie jeść tyle posiłków w dzień, że nie będziesz musiała się martwić, że będzie głodna).
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeApr 14th 2014
     permalink
    Elyanna kibicuję ci mocno. Jestem pewna że u nas będzie to wyglądało dokładnie tak samo. Ty i tak jesteś już krok do przodu. Martyna jest straszną przylepą, uwielbia jeść z piersi, kocha się tulić. I mnie i jej będzie bardzo ciężko...
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeApr 14th 2014
     permalink
    Elyanna Tośka zaakceptowała butlę TT chyba dopiero po miesiącu prób podawania. Mimo tego że u mnie miała blisko piersi to na początku akceptowała butlę tylko ode mnie. (Przed butlą jadła z piersi co około 1.5 godziny )
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeApr 14th 2014
     permalink
    Acia moja tez tak często wcina pierś. A co ile jadła kiedy wprowadziłaś butelkę?
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeApr 15th 2014
     permalink
    No nie ma wyjścia, muszę próbować, prawda, jest jeszcze czas, ale wlasnie dlatego tak wczesnie zaczynam, bo chcialam, aby zmiany byly stopniowe, powolutku, ze mała tak tego nie odczuje mocno... Dzis drugi dzien prob :)

    Dziękuję za rady Alinko, migg, acia, Mk - za wsparcie :flowers:

    Treść doklejona: 15.04.14 11:16
    jeszcze pytanie: wyparzacie za kazdym razem pojemniczek/lyzeczke/kubeczek z ktorego je dziecko? jak dlugo to trzeba robic? kiedy mozna po prostu myc? dziecko i tak wklada do buzi jakies niezbyt czyste przedmioty, rączki, zabawki, ktore leza na podlodze.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.