Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeDec 14th 2007
     permalink
    Ja dostałam przedwczoraj taki kartonik Hippa.
    Naszukałam się brokuł w słoiku i nie znalazłam, więc ugotowałam jej kupne z ryneczku - a ze miałam słoik z środy (domowej roboty) marchew pietruszka ziemniak kurczak, to przetarłam brokuła i wymieszałam z tym i wiecie co - to było pyszne :D Mój M powiedział że może takie coś jeść coziennie w postaci papki :D Pomimo braku przypraw, mięsa gotowanego osobno a potem brokuła to miało smak, a na koniec kot wylizał miseczkę bo zostawiłam ja na stole
    --
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 14th 2007
     permalink
    Nie wiem jak u Was ale Ja wczoraj dostałam paczuszki gratisów z HIPPA - herbatka, krem, kaszka, zupka, łyżeczka i ulotki :))
    Herbatki nie widziałam w sklepie na półce w sklepie - saszetka cała po niemiecku więc może dopiero wejdzie niebawem do sklepów!
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 14th 2007
     permalink
    And brokuly w sloiczku ma gerber a szpinak hipp. to tak na przyszlosc jak bedziesz szukala :)


    fajnie wam z tymi gratisami...
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeDec 14th 2007
     permalink
    No właśnie fajnie - ja nic nie dostaję buuu !!
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 14th 2007
     permalink
    Miałam avizo w skrzynce udałam się po nie na pocztę a tu prezencik dla Julci :))
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeDec 14th 2007
     permalink
    AniaM: And brokuly w sloiczku ma gerber a szpinak hipp. to tak na przyszlosc jak bedziesz szukala :)
    Dzięki Aniu może się przyda, ale póki są brokuły będę kupowała gotowała i miksowała :D Blender jest siuper i myślę że przeliczając ilość miksowań jaka będzie na cenę i cenę słoiczków szybko nam się zwróci :)Szpinak już kupowałam słoiczkowy ale małej i tak bardziej smakuje domowy :) Wsadziłam do zamrażalnika kilka małych porcji warzyw że na szybkiego wrzucam do gara i już :D
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 15th 2007
     permalink
    And tez tak stwierdzam - no i latem tez go bede wykorzystywala na maxa - uwielbiam wszelkiego rodzaju musy a i Krzys bedzie juz mogl je jesc :)
    co do brokulow to nigdzie nie moglam u nas znalezc swiezych no ale na szczescie wlascicielka osiedlowego sklepu mi przywiozla (czy 2.10 to troche nie duzo za taki sloiczek??? mhhhmmmm)
    dzisiaj wprowadzam brokuly a jak w razie Krzysiowi samie nie osmakuja to dorzuce do zupy :) od poniedzialku powinien dostac buraka :D
    aaa no i hitem sa gruszki williams - Mlody tak je wpyla ze az milo :) zreszta jak troche w sloiczku zostalo to ja sama wykonczylam a Gabrysia zajela sie drugim sloikiem hehehe
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeDec 15th 2007
     permalink
    Aniu jak dla mnie to dużo, bo "żywego" brokuła kupiłam za 1,50.

    Buraczków nie dawałam jeszcze Małej i tych gruszek też nie. Nie wiem jeszcze co dziś będzie na obiad, ale Weronik będzie miała podobny :D Bardzo mi się spodobał mój pomysł na który wpadłam, że obgotowałam i po porcjowałam sobie warzywa w małe woreczki. Teraz jak coś tylko do garnuszka 10 min na dogotowanie i obiad dla małej jest. No i odnalazłam jeszcze jeden plus blendera - do rozcierania na sitku musiałam jak najbardziej rozgotować wszystko a do blendera nie muszę i wszystko może być normalne :)

    A słuchajcie kiedy można dziecku dać arbuza?
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 15th 2007
     permalink
    dziewcyzny a co powiecie na takie cudo??

    ds

    dostalam teraz od sis w paczce 3 sztuki i tak sie zastanawialam do czego sluzy ta zabawka. dopiero jak wczoraj zadzwonila to wyjasnila mi ze jest to.... przyrzad do karmienia dzieci :d
    poszperalam na necie no i faktycznie zgadza sie bo juz jej nie wierzylam :D
    otoz otwiera sei to tym zoltym pipkiem i wklada do tej siatki owoc (ona malemu dawala tak truskawki banana jablko) no i maluch sobie ssie i memle ta siateczke i wyciska sobie sok i mus. ponoc wymyslono to zeby dziecko uczylo sie samo jak jesc a zeby zminimalizowac ryzyko zakrztuszenia sie odgryzionym kawalkiem....
    chyba za jakis czas sprobuje wetknac tam banana i zobacze co Krzys na to :tooth:

    czego to ludzie nie wymysla :)
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 15th 2007
     permalink
    ANia świetne to jest hi hi hi i niezły pomysł :))
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 15th 2007
     permalink
    ania jeszcze jest z tej serii taki coś
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 15th 2007
     permalink
    a to do tego co pokazałaś

    • CommentAuthorkozera
    • CommentTimeDec 15th 2007
     permalink
    buuuu a mnie sie nie podoba...je sie przy stole...(PEWNIE ZMIENIE ZDANie w odpowiednim czasie hihu)DZIECI SLICZNE:..
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 15th 2007 zmieniony
     permalink
    Lady dokladnie na tym to polega :) to jakies Twoje znajome dzieciaki czy wyszperalas online??


    a jeszcze na stronce doczytalam ze polecaja to rodzice przy zabkowaniu - pisali ze wkaldaja tam zrmozonego banana czy po prostu kostki lodu i maluchom przynosi to ulge... hmm ciekawe ciekawe... mysle nad wyprobowaniem tego nawet juz dzisiaj ;)
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 15th 2007
     permalink
    Krzysko wlasnie wszamal pol sloika (czyli 40g( brokulow i smiem tweirdzic ze mu bardziej niz marchewka smakowaly chociaz porcja marchewki tez nie pogardzil :D teraz tradycyjnie czekamy na rezultat pieluchowy :)
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeDec 15th 2007
     permalink
    haha Fajne :D Zajmujesz małą małpkę na dłuuuugi czas dopóki nie wyciumka przysmaka - rewelacja jak dla mnie
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeDec 15th 2007
     permalink
    Przypomniało mi się odnośnie karmienia i Sassy. W Tesco są te śliniaki po 24.99 lub 25.99
    http://photos04.allegro.pl/photos/oryginal/284/72/38/284723815
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 15th 2007
     permalink
  1.  permalink
    Mi sie podoba ten ssak do karmienia- fajny wynalazek :)
    Kozera- ja zgadzam się z Tobą - jeść sie powinno przy stole- ale przecież z tym nie trzeba biegac po mieszkaniu. Córeczki mojej przyjaciołki ( nawiasem mówiąc rewelacyjne, śliczne i bardzo madre dziewczynki) niestety nauczone sa chodzenia po całym domu z jedzeniem i piciem- jak dla mnie to koszmar:neutral:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 16th 2007
     permalink
    ja mam pytanie do mam ktore gotuja same zupy - jaki skladnik tluszczowy dajecie?
    wg tabel do wyboru sa trzy:
    - wysokiej jakosci maslo
    - oliwe z oliwek
    - niskoerukowy olej rzepakowy

    tak sie zastanawiam co z tego najlepsze i co w miare najlepszy smak by dodalo... ja daje maslo 82% tluszczu laciate bo innego jakos nie wypatrzylam na polkach sklepowych...
  2.  permalink
    Aniu - wg mnie najlepsze masło jest z Garwolina gjk
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 16th 2007
     permalink
    Aga u nas takiej firmy nawet nie ma... a ile ono jest % tluszczu??
  3.  permalink
    73%
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 16th 2007
     permalink
    hmmm... kiedys cos czytalam ze wlasnie maslo powinno byc wysokowartosciowe czy jak sie to nazywa i z jak najmniejsza zawartoscia tluszczow roslinnych... moze ktoras z was cos wie na ten temat?
    •  
      CommentAuthorkachula1
    • CommentTimeDec 16th 2007
     permalink
    Aniu ,Mi dietetyczka mowila,ze np chleb mam smarowac grubo maslem,bo dzieci potrzebuja tluszcz,wiec na to wychodzi,ze im tlusciejsze tym lepsze.:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeDec 16th 2007 zmieniony
     permalink
    Rola tłuszczów w diecie dziecka

    Tłuszcze roślinne = margaryna , dlaczego margaryna nie to już wyżej :wink:

    Znalazłam też przy okazji masło specjalne dla dzieci, nazywa sie Butterino - słyszałyście o nim? Bo ja go w sklepach nie widziałam ...
    • CommentAuthorkozera
    • CommentTimeDec 16th 2007
     permalink
    ja bede uzywala ,oliwe z oliwek ze wsi i maslo,ale juz ze sklepu...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 16th 2007
     permalink
    chyba kupie oliwe z oliwek, niech maly przyzwyczaja sie do smaku i mam nadzieje ze mu posmakuje! na razie zupy z maslem sa ok.
    dzisiaj Krzys mial na obiad taka dosc "dorosla" zupe bo marchew, ziemniak, por, pietruszka, buraka kawalek oraz troche masla. jadl ze az milo i 100ml pochlonal...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 16th 2007
     permalink
    And - przypomnialo mi sie... znalazlam w koncu sweizego brokula. taki dosc maly kosztuje 4.65 :devil:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 16th 2007
     permalink
    kachula z tym maslem na grubo to ja mialam tak w ciazy. lekarze kazali mi jesc maslo tak czesto i w ilosciach w jakich dawalam rade zeby podtuczyc Krzysia przed cc
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeDec 17th 2007
     permalink
    Ania nie lepiej mrożony brokuł ? taniej wyjdzie. Nie musi być przeciez świeży , pracowałam w zakładzie przerabiającym warzywa i owoce na mrożonki i były dobrej jakości
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 17th 2007
     permalink
    Zuza na razie ma kilka sloiczkow, pozniej jak zaczne wrzucac brokuly do zupe razem to pewnie zaczne uzywac mrozonego
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeDec 17th 2007
     permalink
    Aniu mój M pyta ile Ci ich wysłać. U mnie na ryneczku o 8 rano są po 2zł a po 15 po złotówce. W marketach i sklepach nie wiem po ile są ale pewnie niewiele więcej - ryneczek mam po drodze do i z przedszkola więc nawet specjalnie nie rozglądam się gdzieś indziej
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeDec 17th 2007
     permalink
    zuza: nie lepiej mrożony brokuł ? taniej wyjdzie. Nie musi być przeciez świeży , pracowałam w zakładzie przerabiającym warzywa i owoce na mrożonki i były dobrej jakości
    Zuza ja nie kupuję mrożonych - są posklejane i jedna wielka kostka lodu a nie pojedyńcze główki, w większości są kilkakrotnie rozmrażane i zamrażane - chociaż nie przeczę że pierwotnie do paczki trafiają dobre i ładne. Ja jednak boję się podawać dzieciakom coś kilkakrotnie rozmrażanego i zamrażanego
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeDec 17th 2007
     permalink
    And ja nie kupuję mrożonek które sa bryłą lodu, zawsze biorę paczkę do ręki i miętolę wyczuwając czy warzywa są pojedyńczo zamrożone typu brokuł, kalafior, nie trafiłam jeszcze dzieki temu na takie wielokrotnie rozmrażane.
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeDec 17th 2007
     permalink
    Jak odróżnić wielokrotnie rozmrażane od dobrych?
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeDec 17th 2007
     permalink
    Amazonka proces zamrażania w chlodni wygląda zupełnie inaczej niż w domu , tam się stosuje sie wysoką temperaturę szokową , która w bardzo krótkim czasie zamraża pojedyncze warzywa/owoce,. tak że z jednej strony idą na taśmie kawałki, przechodzą przez tunel i z drugiej strony wypadają na taśmę już pojedyńcze zamrożone, takie błyskawiczne zamrażanie zapewnia własciwa jakość, w przypadku zamrażania , rozmrażania i zamrażania, narastają krysztalki lodu w tkankach co powoduje ich rozsadzanie w wyniku czego niszczy się struktura i pojedyńcze elementy zlepiają się wyciekniętym sokiem tworząc bryłę, niedobrym objawem jest też gruba warstwa lodu na mrożonce. Osobiście w domu układam pojedyńcze elementy np pierogi na tacce do mrożnia , dzieki czemu nie mam nic pozlepianego, a w domowym mrożeniu jest to normalna tendencja bo nie jesteśmy w stanie przeprowadzić tak błyskawicznego mrożenia. Dodatkowo nalezy pamiętac że w przypadku takich warzyw jak np brokuły, kalafiory, marchew, fasolka należy je zblanszować przed zamrożeniem , dzięki czemu niszczymy enzymy które powodują niekorzystne zmiany typu np. ciemnienie kalafiora po zamrożeniu. No i co oczywiste mrożonek nie rozmrażamy, powolne rozmrażanie niszczy ich cenne własciwości, należy je od razu przyrządzać np wrzucając do zupy czy na patelnię.
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeDec 17th 2007
     permalink
    Dzięki za info.
    Zauważyłam, że nowe typy lodówek mają różną szybkość zamrażania: od 4 do 20 h, ale to chyba nie ma znaczenia?
    Specjalne plastikowe naczynia do trzymania żywności i zamrażania jej są dobre tak samo jak tacki?
    Spotkałam się z przepisami, w których trzeba wykorzystać raczej rozmrożony np. szpinak.
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeDec 17th 2007
     permalink
    Nie wiem , ja stosuję tylko tackę do zamrażania, po zamrożeniu zsypuję do woreczka i jest ok, generalnie im szybciej zamrozimy tym lepiej, staram się nie rozmrażać warzyw ze względów jak wyzej napisałam
    --
    • CommentAuthorkozera
    • CommentTimeDec 17th 2007
     permalink
    fajnie ,ze tu mam warzywa swierze przez caly rok...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 17th 2007
     permalink
    kozera u nas tez warzywa swieze sa przez caly rok, wszystko to kwestia tego czy sa one z pewnego zrodla...
    wlascicielka osiedlowego sklepu powiedziala ze jak bede chciala to mi odsprzeda dzialkowe ziemniaki i buraki (tego z naszej dzialki nie mam) bo sie okazalo jej wnuczka nie chce jesc zupek domowych tylko te sloikowe. dobra moja :swingin:
    • CommentAuthorkozera
    • CommentTimeDec 17th 2007
     permalink
    a ja mrozonek ,nie lubie ,dla mnie sa bez smaku,mimo ze tyle sie mòwi ,ze nie traca smaku,i wartosci odywczych...ANIA M tesciowa ma odròdek,i tez kupuje hipermarkecie,ponoc maja atesty ok,tu kontrole sa konkretne i tez znanego mi wiesniaka,z targòw nie korzystam ,bo nie wiem skad pochodza te warzywa...
  4.  permalink
    Kozera- ja wiem,ze to nie ten wątek- ale może pokażesz nam chociaż raz swoją małą Venere?
    • CommentAuthorkozera
    • CommentTimeDec 17th 2007
     permalink
    siorka przylatuje na swieta to zrobi cyfròwka i wklei...
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeDec 17th 2007
     permalink
    hahaha Aniu dla takich min warto i 5 śpiochów poświęcić !Widać ze mu smakowało
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 18th 2007 zmieniony
     permalink
    na allegro maja w swojej ofercie dwupaki tylko troche drogo sobie licza (koszt jednego w US jest o polowe nizszy) :confused:

    jeszcze w licytacji i w kup teraz 1 szt
    •  
      CommentAuthor_zibi_
    • CommentTimeDec 19th 2007
     permalink
    hejka kobitki :bigsmile: wkleje wam tu fajnego linka dotyczącego wdrażania pokarmów wg.Instytutu Żywienia w Wawie dla dzieci polskich ,warto przeczytac i naprawde nie spieszyc się z pewnymi rzeczami :wink:
    http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=632&w=56319779
    -- [url=http://www.szipszop.pl][/ur
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 19th 2007
     permalink
    Ania a co jak dziecko ma ząbki ??? jaka jest gwarancja, ze nie przegryzie tej siateczki ???
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 19th 2007
     permalink
    Lady siostry maly uzywal czegos takiego prawie do roku czasu a zabki mu wyszly jak mial 4 miesiace :) zreszta sprawdzalam sama - siatka jest delikatna ale przegryzc jej nie idzie :D
    •  
      CommentAuthorLadybird76
    • CommentTimeDec 19th 2007
     permalink
    to dobrze wiedzieć bo nie wiem jak się to będzie sprawdzało w praktyce na dzieciach ale pomysł wg mnie super!

    Nie ukrywam, że zamówiłam na allegro przed chwilką :))
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.