Nie mam porównania, jak jest na tabletkach - jestem czysta, ale u mnie jak na razie jest boleśnie i sucho, choć ochotę mam. Cóż... A ten sen, to może przebija się brak pewności wynikający z mojego niedoświadczenia?
No niestety ja nie jestem w ciąży (niebieski), ale ubaw miałam nieziemski Za to mój małżonek jest w ciąży (czerwony), więc tak czy inaczej fasolka u nas w domku będzie
A co do samopoczucia, niestety odczuwam bóle brzucha od kilku dni (takie chwilowe w okolicy jajnika), a chwilami boli mnie dół brzucha Poza tym mam za sobą bezsenną noc, w tej chwili zmęczenie i stan podgorączkowy dają się we znaki Za to poczucie humoru jak zawsze na wysokim poziomie
mnie dzisiaj akurat rozpiera energia , posprzatałam mieszkanko , zrobiłam bigos - mniam mniam , teraz chwilka przerwy i zabieram sie do wyszywania torebki . Całuski .
super Kasiu , ja tez umiem na szydełku robic drobiazgi , na razie zrobilam sobie kilka bluzeczek i torebek ( torebki nawet sprzedałam ) . teraz na razie nie mam weny , jak wróci to znowu chwyce i zaczne dziergać , no a jak dowiem sie że fasolinka zagościła pod moim serduszkiem , to napewno zaczne dziergac ubranka i buciki dla maluszka.
czesc dziewczyny wróciłam do świata żywych, bo dzisiejszy dzien to jest okropny, ale tabletka zadziałała i mogę już coś działać, ja niestety nie umiem robić na drutach, ale lubie jakies kompozycje robic, ostatnio wazon ze starej puszki zrobilam a co u Was słychać?
Myszorku - jeszcze Cie mecza te mdłości? Kasiu - dziękuje , ty także jestes zdolniacha , jak robisz ubranka dla maluszka . Obyś jak najszybciej robiła juz dla swojego.
mona juz sie cieszylam rano ze mam spokój i chyba za głośno się cieszyłam bo wróciły, takich trzęsawek dostałam że mój chciał ze mną do lekarza iść, ale wziełam tabletke na głowę troche poleżałam i przeszło, zobaczymy co będzie jutro, brzcu mnie pobolewa jak na @ , non stop z lusterkiem siedze w wc, ale nic tylko biały śluz widzę,a co u Ciebie słychać?
a u mnie tempka spadła drastycznie , brzuszek troche pobolał , ale mineło i też ciagle latam do wc , bo czuje "mokto" a tu tylko śluz . No i czekam na @ . A Tobie zyczę żeby nie przyszła .
mnie sie ostatnio sniło , że moja siostra ( o 11 lat młodsza) pokazała mi swój pozytywny test ciążowy , a ja na nią wsiadłam , jak mogłaś mi to zrobić , to ja powinnam byc pierwsza w ciąży Jak o tym siostrze napisałam , to mi odpisała , zebym więcej pod żadnym pozorem nie sniła tak , że mam snić , że to ja jestem w ciąży a nie ona ( ma 18 lat) . Dodam jeszcze że mój młodszy brat ma już córke 8 letnią . Myszorka , a ja trzymam kciuki , zeby twój sen okazał sie przewrotny i na jawie zobaczyła II krechy.
robiłam teścik w maju, ale to było w trakcie tych bóli 10 DPO i wyszedł ujemny, później już nie robiłam, nie chciałam się stresować, chyba lepiej poczekać czy miesiączka przyjdzie
po co sie denerwowac lepiej zrobic test szyblo nawet po dniu opoznienia testy teraz sa bardzo doklADne mi wyszedl po zytywny przy 1 ciazy ktora poronilam po 1 dniu opoznienia
u mnie problem jest tego rodzaju że dokładnie nie wiem kiedy dostanę okres, bo ostatnio czekałam 40 dni, teraz myśle że jak coś to około 5 wrzesnia, ale jak zrobie test to taki z krwi, jakoś tak mało zaufania mam do tych sikanych
ewa owszem są dokładne, dlatego wolę nie robić wcześniej testu żeby znowu nie mieć złych myśli jak mi wyjdzie najpierw pozytyw a później negatyw, wtedy naprawdę jest strasznie
szczerze to nie wiem co to jest, jestem dwa miesiace bez tabletek a wczesniej to mnie nic nie interesowalo bo wszystko zawsze bylo jak w zegarku, możesz mi wyjasnic?
nie wiemy jak jest u Ciebie, ale piszą wszem i wobec że jeśli faza lutealna trwa powyżej 18 dni to jest to wysokie prawdopodobieństwo ciąży, dlatego pytałam