Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 26th 2015
     permalink
    ale poziom przeciwciał nie jest wyznacznikiem odporności. można mieć przeciwciała i zachorować,jak również nie mieć przeciwciał,miec kontakt z patogenem i nie zachorować. tak mi mówili w sanepidzie. i tez nawet potrojne zaszczepienie na mmr nie daje gwarancji,ze człowiek nie zachoruje. to tylko pobozne zyczenie. bylam teraz w dszpitalu z dziewczyna,szczepiona na swinke,zachorowala na swinke i utracila sluch w jedym uchu czyli szczepienie nie uchronilo nie tylko przed zachorowanie,jak i przed powikłaniem.
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeFeb 26th 2015
     permalink
    Montenia, statystyka ma takie prawa, ze zawsze cos moze sie wydarzyc, tylko pytanie o prawdopodobienstwo ;)

    Dobra, ja sie wypowiedzialam, bo akurat zainteresowala mnie ta glosna sprawa w zwiazku z chlopcem z Berlina, ale swiatopogladowych dyskusji nt teorii spiskowych koncernow farmaceutycznych nie lubie toczyc na forum, bo kazdy swoje ma przekonania i nic mi do tego, wiec juz milkne. Zreszta juz "po ptokach" u nas, posluchalam lekarza i swojej intuicji a mialam wybor przeciez ;)
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 26th 2015
     permalink
    Nasza pediatra mowila.dokladnie to co bird. Kalendarz szczepien ustala sie na podstawie sytuacji epideiologicznej. Dodatkowo, owszem choruja dzieci zaszczepione, ale jednak chorobe przechodza lagodniej. My ma razie i tak pasujemy ze szczepieniami, bo maz jest zdecydowanym przeciwnikiem, ale mysle ze na wiosne, latem przekonam go. Nie chce ladiwac w dzieci wszystkiego co popadnie i o czywiscie moment tez musi byc odpiwiedni (sezon niegrypowy, zaden katatek nawey mini), ale jednak na przykladzie niemieckim widac wyraznie (wg mnie), ze szczepienia dzialaja i jesli nie ma jakiegos tam progu wyszczepialnisci to epidemie beda powracac. Niech chociaz moje dzieci w miare mozliwosci beda chronione.
    --
    •  
      CommentAuthorJosaris
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    i artykul chyba jednoznaczny skad w ogole sie te przypadki pojawily
    -- ;
    •  
      CommentAuthorJosaris
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    Measles outbreaks continue to occur in Europe because there are pockets of susceptible people who are un- or underimmunized, particularly as growing numbers of parents either refuse to vaccinate their children or face barriers in accessing vaccination.

    Największą grupą podatnych są dorośli, nie dzieci. Ciekawe, czy te wszystkie mądre głowy się zaszczepiły. Odra nigdy nie zniknęła i też nie była przedstawiana jako śmiertelna choroba. Zmarło jedno dziecko, gdzie odra nie była jedyną przyczyną zgonu, i robi się wielki dym i straszy ludzi.

    Treść doklejona: 27.02.15 08:44
    „Umieralność z powodu odry na świecie od początku biężącego wieku wykazuje znaczny spadek. (…) Spadek umieralności zaznaczył się w poważnym stopniu jeszcze przed erą sulfonamidów i antybiotyków, a przyśpieszył w okresie szerokiego ich zastosowania. Obniżenie umieralności tylko w pewnym stopniu można odnieść do wpływu seroprofilaktyki, tj. stosowania surowicy odpornościowej, a następnie gammaglobuliny, jako czynnika powodującego przesunięcie zachorowań na starsze grupy wieku, w których umieralność jest mniejsza. Zasadniczą przyczyną spadku umieralności jest przypuszczalnie stałe polepszanie się ogólnych warunków zycia ludności i jakości usług służby zdrowia na całym świecie.”
    Źródło: „Choroby zakaźne w Polsce i ich zwalczanie w latach 1919 – 1962” pod red. J. Kostrzewskiego

    Treść doklejona: 27.02.15 08:45
    „Podobnie jak w innych terenach Europy, również w Warszawie obserwowano zmniejszanie się umieralności od początku XX wieku. Przyczyny spadku umieralności, który zarysował się już w okresie przed I wojną światową, a więc przed wprowadzeniem do leczenia powikłań w przebiegu odry sulfonamidów i antybiotyków, nie zostały ostatecznie wyjaśnione.” (…) „Wraz ze spadkiem zarejestrowanych zgonów powiązanych z odrą zaczęto tę chorobę traktować jako chorobę w zasadzie mniej niebezpieczną od np. ospy prawdziwej czy błonicy, którą wszyscy muszą przechorować.”
    Źródło: „Choroby zakaźne i ich zwalczanie na ziemiach polskich w XX wieku” pod red. J. Kostrzewskiego

    Treść doklejona: 27.02.15 08:48
    odra-umieralnosc
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    Josaris: Zmarło jedno dziecko, gdzie odra nie była jedyną przyczyną zgonu, i robi się wielki dym i straszy ludzi.

    ale wyraznie napisano, ze choroba na ktora bylo chore nie doprowadzilaby do smierci, gdyby nie odra.
    wiec dziwi mnie przekrecanie kota ogonem.
    Josaris: Measles outbreaks continue to occur in Europe because there are pockets of susceptible people who are un- or underimmunized, particularly as growing numbers of parents either refuse to vaccinate their children or face barriers in accessing vaccination.

    moj angielski jest sredni, ale ja to rozumiem tak, ze odra pojawia sue w europie (..) szczegolnie poprzez wzrastajaca ilosc rodzicow ktorzy odmawiaja szczepienia wlasnych dzieci.

    Treść doklejona: 27.02.15 08:52
    to, ze umieralnosc na odre spada wraz z postepem nauki to mnie wcale a wacale nie dziwi. spada rowniez umieralnosc na zapalenia pluc, na gruzlice, spada umieralnosc wczesniakow itd itp. TO JEST WLASNIE POSTEP NAUKI!
    -- ;
    •  
      CommentAuthorJosaris
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    Rozumiem dokładnie tak samo, ale nie zgadzam się z tym. Większą grupę podatnych na odrę stanowią dorośli.

    Ewasmerf: choroba na ktora bylo chore nie doprowadzilaby do smierci, gdyby nie odra.

    Ale to właśnie szczególny przypadek. Nie znamy szczegółów, ale to nie było zdrowe dziecko.

    Treść doklejona: 27.02.15 09:02
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    ja takich propagandowych plakatow nie znosze. rowniez nie znosze natarczywych reklam namawiajacych do szczepien, zeby byla jasnosc.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorJosaris
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    Propagandowe to są te wszystkie pseudo artykuły na portalach informacyjnych, pisane pod jedną tezę. Powyżej masz konkretne dane z konkretnych źródeł. Nie wierzysz, sprawdź sama:

    1) http://szczepieniaodra.wordpress.com/podatni-na-odre-w-polsce-cz-i/
    2) http://szczepieniaodra.wordpress.com/podatni-na-odre-w-polsce-cz-ii/
    3) http://www.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/2013/Sz_2013.pdf
    4) http://szczepienia.pzh.gov.pl/main.php?p=3&id=27&sz=65&to=szczepionka

    Treść doklejona: 27.02.15 09:12
    Kazachstan zawiesza kampanie szczepień przeciw odrze, z powodu hospitalizacji ponad 100 nastolatków, u których wystąpiły powikłania poszczepienne.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    dlaczego propagandowe? pkt 3 wydaje sie sensowny, same liczby, ale nie mam teraz zcasu tego przegladac
    -- ;
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    Ja tylko chcialam nadmienic, ze co roku nie tyle grypa co powiklania po niej zbieraja wieksze zniwa.... i jakos szczepienia nie sa na nia obowiazkowe.
    z reszta tu nie rozchodzi sie o szczepienie tylko o higiene zycia, o prawidlowe chorowanie. Ja sama takim nie lezsniem w lozku zaplacilam zapaleniem wsierdzia...

    Ewa, nie wiemy no co dziecko chorowalo. Rownie dobrze kazda inna infekcja w kombosie mogla doprowadzic do zgonu. Akurat padlo na odre.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 27th 2015 zmieniony
     permalink
    elfika: Rownie dobrze kazda inna infekcja w kombosie mogla doprowadzic do zgonu. Akurat padlo na odre.

    akurat tego tez nie wiemy, czy zwykla infekcja mogla doprowadzic do smierci. Trzymajmy sie faktow, przynajmniech takich, ktore sa podane w mediach a nie wymyslonym przypuszczeniom. Moglo umrzec bo by je auto potracilo, jak juz tak spekulujemy
    -- ;
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    Ewasmerf, pytanie z czystej ciekawości - Piotrek był szczepiony?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    tak
    -- ;
    •  
      CommentAuthorbird
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    Umówmy się zgłaszalność chorób zakaźnych jest średnia, więc rzeczywisty obraz zachorowań może być różny.
    Zalinkowane przez Josaris strony mają raczej charakter poglądowy a nie propagandowy tak jak strony ruchów antyszczepionkowych, tam to dopiero indoktrynacja kwitnie.
    Ledwo człowiek wejdzie na stronę startową a już jesteś bombardowany "NIE MILCZ - napisz skargę...", "Podpisz petycję..."
    Mało tego przykładową treść skargi podają...
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    bird - możesz podać linki do stron "ruchów antyszczepionkowych" ??? Chętnie zobaczę tę indoktrynacje.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    stopnop.pl
    -- ;
    •  
      CommentAuthorbird
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    otóż to Ewa
  1.  permalink
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    osoba moze zostac ukarana KARA NAGANY. no parsnelam smiechem.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorbird
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    ja też...tu chyba można podcignąć pod zaniedbanie obowiązków rodzicielskich.
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    To nie jest strona antyszczepionkowa - czy to jedyna , wspominałaś o "stronach".

    Treść doklejona: 27.02.15 12:29
    Dziwię się że łykacie takie bzdury...jak można pisać że odra wraca przez nieszczepienie?! Ilu jest tych nieszczepiących na AKURAT odrę???!! Artykuł podaje liczbę ogólną, bez podziału na jakie choroby ilu rodziców nie szczepi...Takie propagandowe głodne teksty to się kiedyś w Rzeszy na żydów czy cyganów pisało, ze całe zło to od nich pochodzi...
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    tych nie szczepiacych na odre jest akurat najwiecej wg mnie, z powodu calej tej afery z wakefieldem
    -- ;
    •  
      CommentAuthorbird
    • CommentTimeFeb 27th 2015 zmieniony
     permalink
    lily, a czy ty jesteś w sanie zapamiętać adresy stron, na których bywasz???
    ale co tam poszukam
    http://www.nvic.org
    http://avn.org.au/
    http://www.vaccineriskawareness.com/
    Tak sobie czytam statutwspomnianego Stowarzyszenia...i oczy przecieram ze zdumienia....sekta.
    Niech mi ktoś wskaże ale tak merytorycznie, że ryzyko wystąpienia niepożądanych odczynów poszczepiennych przewyższa ryzyko ucierpienia z powodu choroby zakaźnej.
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    ale to nie są polskie strony...
    Stanowczo się nie zgadzam i protestuję, nie nazywajcie stopnop, sektą czy antyszczepionkowcami bo to kłamstwo!
    Kurcze jedna JEDYNA organizacja tego typu , która pomaga rodzicom poszkodowanych przez szczepienia dzieci i już nagonka!! Jestem członkiem stowarzyszenia i zapewniam, że gdyby nie było olewania ze strony lekarzy, państwa, nopów i poważnych problemów występujących z związku z szczepieniami to nie byłoby potrzeby na stworzenie stowarzyszenia.
    •  
      CommentAuthorbird
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    Lily, a gdzie była mowa li tylko o polskich stronach.
    Ja owszem jestem za tym aby wszelkie stowarzyszenia jak to nazwałaś pomocowe, czy organizacje pozarządowe przedstawiały fakty ale w sposób obiektywny, a nie stronniczy.
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    bird: Umówmy się zgłaszalność chorób zakaźnych jest średnia, więc rzeczywisty obraz zachorowań może być różny.


    Tak jak i nopów.
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    A czy to nie chodzi o to, ze jesli wyszczepimy cala populacje danego rocznika (100%) tp tylko wowczas uodpornienie wynosi te magiczne 95%,, ktore wystarcza by wirus sie nie szerzyl? Jesli mniej to i odpowiednio mniej uodpornienia, a zatem epudemie mniejsze wieksze wracaja...no ja to tak rozumiem...przyklad niemiecki wg mnie pokazuje, ze na szczepienia trzeba patrzec globalnie. Jesli w 500 tys populacji zaczepimy jedna osobe, a wirus bedzie krazyl to tak czy siak ta zaszczepiona osoba wczeaniej czy pozniej sie zarazi. Jesli nie zaszczepimy w tej samej populacji jednej osoby to mimo wszystko jest ona chroniona. Przynajmniej ja to tak rozumiem:confused:i w tym kontekscie faktycznie dzieci niezaszczepuone jakby "zeruja" na odpornosci zbiorczej:confused:zaczynam przez to rozumiec czemu potrzebny jest obowiazek szczepien...prawny obowiazek...
    Problem tylko w tym (co caly czas podkresla moj maz), ze te cholerne szczepionki sa tak cholernie niebezpieczne, przynosza tyle nopow, moga zabic, sparalizowac itp:sad: i to tez sa fakty a nie wymysly stopnop...wolalabym, by byla to tylko propaganda, ale niestety tak nie jest.
    Plus firmy farmaceutyczne, ich zyski, no ale ten temat to juz byl walkowany:wink:
    Z checia bym dalej szczepila dzieci (patrzac na odpowiedzialnosc zbiorcza), ale sie najzwyczajniej boje.
    --
    •  
      CommentAuthorbird
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    nana, zgadzam się, bywa, że lekarze NOP-ów także nie zgłaszają.
    Moim skromnym zdaniem, winny też jest system.
    Taki lekarz ma właściwie 10 min.na to, żeby przyjąć pacjenta...a gdzie w tym wszystkim edukacja, wytłumaczenie zatroskanemu rodzicowi jakie powikłania mogą się zdarzyć po szczepieniu. Zwykle dzieciak jest kwalifikowany do szczepienia, a rodzic dostaję ulotkę do ręki.
    Tak nie powinno być.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeFeb 27th 2015 zmieniony
     permalink
    Frances: A czy to nie chodzi o to, ze jesli wyszczepimy cala populacje danego rocznika (100%) tp tylko wowczas uodpornienie wynosi te magiczne 95%,, ktore wystarcza by wirus sie nie szerzyl?


    Nigdy nie osiągniesz takiego efektu. Są ludzie, których nie można szczepić w ogóle, są tacy, których nie można szczepić szczepionkami żywymi i część szczepień im odpada, są też ci z czasowymi odroczeniami.

    Treść doklejona: 27.02.15 14:25
    bird: bywa, że lekarze NOP-ów także nie zgłaszają


    Raczej niestety w moim województwie jest to normą. Nasza pediatra otrzymała sugestię z sanepidu, by tego nie robić. Rzekomo tylko na terenie tego, w którym pracuje, małomiasteczkowego ośrodka zdrowia występują nopy, natomiast w całym województwie ich właściwie nie ma ;/ Niepoważne.
    Jak można zaufać komukolwiek w takiej sytuacji...



    bird: Taki lekarz ma właściwie 10 min.na to, żeby przyjąć pacjenta...a gdzie w tym wszystkim edukacja, wytłumaczenie zatroskanemu rodzicowi jakie powikłania mogą się zdarzyć po szczepieniu. Zwykle dzieciak jest kwalifikowany do szczepienia, a rodzic dostaję ulotkę do ręki.
    Tak nie powinno być.


    Skoro taki system, to nie rozumiem nagonki w związku z odrą. Nie rozumiem też nagonki na rodziców nieszczepiących swoich dzieci.
    Najpierw uporządkować system, kjierując się dobrem drugiego człowieka, a potem wyrzucać niedopełnianie obowiązków rodzicielskich.
    Nigdy, chodzę do poradni z trzecim dzieckiem, nie widziałam takiej sceny (rodzice z dziećmi są w gabinecie zabiegowym po 2 jednocześnie), ani nie pokazano mnie samej ulotki szczepionki. Do szczepień kieruje się za to dzieci z katarami, lekką ręką, podsuwając bezprawne kwity do podpisu (traktujące o tym, czy dziecko brało w ostatnim czasie leki sterydowe, inne, przechodziło takie, śmakie choroby - wszystko ogólne, robione po to, by w razie w mieć tzw. dupochron).


    I nie wiem, jak Wy, ale ja nie zapomniałam widoku wysypki, takiej którą pokazywano wczoraj w każdym serwisie TV, tutaj na forum u dziecka świeżo zaszczepionego. Zatem niejednoznaczne są rzekome powroty eliminowanych chorób. Propaganda za to idzie w jednym kierunku i tu wszystko jest proste.

    Treść doklejona: 27.02.15 14:29
    Ewa, poczytaj historie dzieci z parasola. Nie są, wg mnie, dla równowagi, jak napisałaś. Raczej pokazują, że samo szczepienie nie załatwia problemu, jak myśli większość rodziców.

    Treść doklejona: 27.02.15 14:48
    bird: Niech mi ktoś wskaże ale tak merytorycznie, że ryzyko wystąpienia niepożądanych odczynów poszczepiennych przewyższa ryzyko ucierpienia z powodu choroby zakaźnej


    Nie wiem, co Cię tak dziwi. Skoro nopy nie są zgłaszane, tak jak powinny, to nie wykażesz również, że ryzyko ucierpienia z powodu choroby zakaźnej przewyższa ryzyko wystąpienia nopu. Jeśli to przyjmiesz, może przestaniesz sie dziwić wątpliwościom rodziców.
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    bird - wykaż proszę, że stopnop jest stronnicze. I wogóle co to znaczy? że staje po stronie pokrzywdzonych , zaniedbanych? No po to jest to stowarzyszenie...
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    wpadlam na sekunde na ten parasol.
    pierwsze 3 historie i wszystkie dotyczace pneumokokow i zapalenia opon mozgowych. a pneumo w PL jest nieobowiazkowe.
    takze dla mnie to rowniez zadna rownowaga. to co sie tam rzuca w oczy to podstawowy brak wiedzy.
    jak mozna od 12 pazdziernika zwlekac do 25 z wizyta lekarska? jak przy 40 stopniach mozna nie jechac do szpitala. od kiedy uraz glowy koreluje sie z pneumo.


    w duzej mierze, ciezkie choroby u malych dzieci sa spowodowane przez nieodpowiedzialnosc rodzicow. przez ciaganie dzieci do duzych skupisk w okresach chorobowych.
    osobiscie widzialam noworodka moze 3 tygodniowego w biedronce na zakupach z rodzicami, w okresie wiosenny chorobowym. mialam ochote ich opierdolic od gory do dolu ale sie powstrzymalam, a gdyby tak cos w tym sklepie zlapalo to potem bylaby kolejna lzawa historia.
    wlasnie. na stopnop suche fakty, na parasolu tylko emocje.

    i zeby nie bylo. jest mi ogromnie przykro z powodu chorob tych dzieci i dziekuje, ze moje zdrowe. ale jestem pewna, ze co najmniej polowe mozna by uniknac zachowujac zdowy rozsadek, niekoniecznie ladujac szczepionke, po ktorej dziecko moze zejsc.
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeFeb 27th 2015 zmieniony
     permalink
    Frances: Dodatkowo, owszem choruja dzieci zaszczepione, ale jednak chorobe przechodza lagodniej.

    Adaś niezaszczepiony na rota a gdyby nie badania kału to nie mielibyśmy pojęci że rota przechodzi, tak łagodnie przeszedł, także ten... reguły niet, jak zazwyczaj.
    Ja, szczepiąca od początku zgodnie z kalendarzem jak trochę poczytałam, to przestałam szczepić i tak nie mamy ostatniego 6 w1 oraz MMR. I chyba obecnie najbliżej mi do tej postawy:
    Frances: Problem tylko w tym (co caly czas podkresla moj maz), ze te cholerne szczepionki sa tak cholernie niebezpieczne, przynosza tyle nopow, moga zabic, sparalizowac itp i to tez sa fakty a nie wymysly stopnop...wolalabym, by byla to tylko propaganda, ale niestety tak nie jest.Plus firmy farmaceutyczne, ich zyski, no ale ten temat to juz byl wałkowany. Z checia bym dalej szczepila dzieci (patrzac na odpowiedzialnosc zbiorcza), ale sie najzwyczajniej boje.

    Z naciskiem na ostatnie zdanie!! :confused:
    N razie przeciągamy ile możemy, ale co robić dalej tak naprawdę to nie wiem... :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorbird
    • CommentTimeFeb 27th 2015 zmieniony
     permalink
    Nana,wybacz, ale lekarz, który przyznaje się do "takich" zaleceń z sanepidu to jest jakiś podejrzany. Szczerze...zastanawiałabym się nad zmianą lekarza.
    A wracając do zmiany sytemu, gdyby lekarz wytłumaczył, rozwiał wątpliwości itd.rodzice bez obaw podchodziliby do tematu szczepień.
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeFeb 27th 2015 zmieniony
     permalink
    bird: Nana,wybacz, ale lekarz, który przyznaje się

    Ach, czyli nie lekarz który takie zalecenia wygłasza, tylko który "przyznaje", że to od sanepidu jest podejrzany? :confused:
    No jasne, lekarz powinien po prostu nie zgłosić nop-u, a nie "przyznawać się", że takie zalecenia ma odgórne :confused::confused: bo to od razu podejrzane jest no nie? A jak nie powie, z odgórnie, tylko, że on jako lekarz ( specjalista! ) tak uważa, to rodzice uwierzą i niczego nie będą podejrzewać... :confused:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    Teraz nop (i działania niepozadane lekow)można już zglaszac samemu (znajde link gdzie dokładnie) i zaluje,ze nie dalo się robic tego 3 lata temu ( a probowalam,dzwonilam do poducentow szczepionek,do sanepidu,do rzecznik praw pacjenta,wszedzie odeslali mnie z kwitkiem, twierdzac, ze skoro lekarz uznal ,ze nop-u nie było,to tak jest. iprzez takiego jednego bendzwala utraciłam cale zaufanie do szczepien...
    • CommentAuthoradda78
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    nana-mieszkasz w kujawsko-pomorskim?mam takie wrażenie..;)
    nam z 4 nopów zgłoszono 1.. dziecko zdrowe-szczepionka-dziecko chore- odpowiedź lekarzy i służby zdrowia- ale to nie od szczepionki.. szlag człowieka trafia jak takie coś słyszy..
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    montenia a nie jest czasem tak, że zgłosić owszem możesz, ale musi być on potwierdzony przez lekarza? Inaczej nie wpiszą go i tak w swoje "księgi".
    •  
      CommentAuthorkonrelka
    • CommentTimeFeb 27th 2015 zmieniony
     permalink
    Ja też usłyszałam,że te wszystkie "atrakcje",ktore mieliśmy po MMR to nie nop,bo pani doktor szczepi od lat i nic się nie działo,a to pewnie "piesek polizał albo babcia dała coś do jedzenia dziecku" :-o Już jej uwierzę,że przez ileś lat szczepi i nic się nie działo :-/
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    Winni: Adaś niezaszczepiony na rota a gdyby nie badania kału to nie mielibyśmy pojęci że rota przechodzi, tak łagodnie przeszedł, także ten... reguły niet, jak zazwyczaj.


    Bo to zależy, który szczep "złapiesz"... Szczepionka jest tylko na 5 szczepów, a przecież jest ich więcej... Te 5 na które szczepisz są niby najbardziej "tyrające"... Ale złapać możesz każdy nawet ten łagodny ;)

    Tak tłumaczył mi lekarz jak na sraczkolandii z adenowirusem mały leżał i doszły dzieci z rota. Myślałam, że na pewno rota nie złapiemy, ale lekarz kazał być ostrożnym, bo nie było wiadomo, który to szczep przyszedł :P
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeFeb 27th 2015 zmieniony
     permalink
    Monia502: Bo to zależy, który szczep "złapiesz"... Szczepionka jest tylko na 5 szczepów, a przecież jest ich więcej... Te 5 na które szczepisz są niby najbardziej "tyrające"... Ale złapać możesz każdy nawet ten łagodny ;)

    No tak, czyli podsumowując:

    JAK ZASZCZEPISZ:
    - nie złapało, bo szczepione
    - złapało i przeszło lekko- dzięki szczepieniu
    - złapało i przeszło ciężko- to był ten szczep, na który nie ma szcepionki

    NIE ZASZCZEPISZ:
    - nie złapało, bo głupi ma szczęście :]
    - złapało i przeszło lekko- to na pewno ten super delikatniutki szczep rota- znowu głupi ma szczęście, ale gdyby było szczepione to by nie złapało,
    - złapało i przeszło ciężko- to dlatego, że nie zaszczepiłaś, ty durna, wyrodna matko, coś się internetów naczytała!

    buehehehe...:rolling:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    Azniee,dobre:)))
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    Niezupełnie ;)... Nas póki co rota omija łukiem, ale za to adeno nas uwielbia, choć już 1,5 roku spokój ;). Z tym rota to jest tak, że w sumie mogłoby tego szczepienia nie być lub mogliby w takim razie tez szczepić na adeno i ten trzeci wirus, bo również są niebezpieczne...
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    Monia, zupelnie, zupelnie.

    poza tym malo kto pamieta, ze szczepienie na rota chroni tylko przez pol roku.
    my sie nie szczepilismy, rota zaliczone w szpitalu, rozniesione dalej. Mloda lekka biegunka przez jeden czy dwa dni, ja wymioty/biegunka/okres, maz jeden zrzut, moja matka 3 dni, moj ojciec 3 zrzuty, tesciowa nic.
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    elfika: Monia, zupelnie, zupelnie.


    jak dla mnie nie zupełnie, bo ja nigdy w takich kategoriach nie myślę, nie oceniam... Nie zastanawiam się dlaczego kto co złapał itp, więc punkty wymienione przez Azniee są mojej osobie dalekie. Stąd nie identyfikuje się z nimi...
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    azniee: - złapało i przeszło lekko- to na pewno ten super delikatniutki szczep rota-


    Monia502: Bo to zależy, który szczep "złapiesz"... Szczepionka jest tylko na 5 szczepów, a przecież jest ich więcej... Te 5 na które szczepisz są niby najbardziej "tyrające"... Ale złapać możesz każdy nawet ten łagodny ;)

    No po tym stwierdzeniu sądząc chyba jednak trochę się identyfikujesz :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    Monia502: Nie zastanawiam się dlaczego kto co złapał itp

    nie rozumiem jak mozna nie rokminiac tego co w okol nas.
    ja dzieki takim dywagacjom podjelam decyzje o nieszczepieniu na ospe, bo scenariuszy tez bylo wiele. niestety zbyt duza niewiadoma w kazdej opcji byla dla mnie nie do zaakceptowania. gdybym sie nie zastanawiala pewnie bym w ciemno zaczepila bo to przeciez sama dobroc.
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 27th 2015
     permalink
    Winni: Bo to zależy, który szczep "złapiesz"... Szczepionka jest tylko na 5 szczepów, a przecież jest ich więcej... Te 5 na które szczepisz są niby najbardziej "tyrające"... Ale złapać możesz każdy nawet ten łagodny ;)


    Ale dalej napisałam, że tak tłumaczył lekarz, więc nie ja sie identyfikuje :P

    elfika: nie rozumiem jak mozna nie rokminiac tego co w okol nas.


    chodziło mi o to, że nie wnikam kto co złapał i dlaczego w okół... To co Tyczy mnie i mojego dziecka jak najbardziej... To już są moje własne decyzje... Taki mam stosunek do świata, że jeśli ktoś szczepi luz, jeżeli nie szczepi też luz... Jeśli ktoś złapał odrę no okej, no złapał i nie osądzam, że złapał bo nie szczepił, bo znam takich co szczepili i tez odrę mieli ;) Podobnie z każda inna chorobą... Po prostu każdy musi sam decydować o sobie i swoich dzieciach i powyższe punkty w formie uwag są wg mnie zbędne...

    Prawda jest taka, że złotego środka chyba nie ma, bo jak ktos ma miec "pecha" i panujący wirus złapać to złapie... Tak jak wyżej pisałam znam osoby nieszczepione, które chorowały na np. ospę, ale znam tez szczepione, które "złapały"...
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.