A w sumie to o co chodzi z tym czekaniem???? Musisz czekać aż pojawi się gęsty , nieciągliwy, + wyzsza temp. o 2 kreski od sześciu niższych ją poprzedzających i jeszcze dwie nastepne temp muszą być wyższe od tych sześciu poprzedzających. Aha - a ja obserwuję (wewn) bo na zew róznie bywa i nie zawsze jest- i rano i wieczór.
Ja też mam długą II fazę. W obecnym cyklu miałam 6 dni śluzu płodnego - 3 dni rozciagliwego, potem dwa dni mniej płodnego, a potem znowu 3 dni rozciagliwego Prawdziwa zagadka dla początkującej
ybka, weź zapytaj eskperta ale z tego co czytalam w ksiazce Rozetzera zrozumialam, ze najwazniejszy jest wlasnie ten sluz na zewnatrz, i on stanowi o plodnosci albo nie.pochwa w srodku jest zawsze wilgotna. wiec mam nadzieje ze przynajmniej jak badasz sluz wewn. to zapisujesz ze to sluz wewn. a na zewnatrz jest np. sucho, albo nic nie czujesz? nie wiem jaka metode stosujesz, bo kazda inaczej to opisuje.
to prawda ze w srodku zawsze jest wilgotno, ale wg mnie najwazniejszy jest wlasnie ten sluz z obserwacji wewnetrznej. zasada jest taka, sluz najpierw pojawia sie wewnatrz a potem wydostaje sie nazewnatrz, wiec pomimo tego ze w srodku jest zawsze wilgotno to ten sluz rowniez zmienia swoje oblicze (no bo przeciez to ten sam sluz). ale moze sie zdazyc tak, ze jednego dnia mialas sluz blodny w obserwacji zewnetrzenej, a nastepnego dnia bylo such, i pomyslisz sobie ze juz masz okres bezplodny. jednak niekoniecznie, bo wewnatrz tego sluzu moze jeszcze byc duzo, a pojawi sie on na zewnatrz dzien pozniej... mnie sie zdaje obserwacja wewnetrzna bardziej wiarygodna
moze sie jakis ekspert wypowie? no ja raz tak mialam ostatnio, na zewnatrz 1dzien sucho po efekcie "wodospadu" a w srodku sluz plodny byl na 2gi dzien..
Zapraszam przyjaciółki i innych do komentowania mojego wykresu i odpowiedzi na kluczowe pytanie z opisu: kiedy zaczyna się u mnie niepłodność bezwzględna?
Ewelciu, Suchość nie oznacza jeszcze okresu bezpłodnego. Metody NPR mówią o tym wyraźnie. Zachęcam więc do nauki konkretnej metody NPR! Vicky, Eksperci odpowiadają na pytania do nich adresowane. Takie są zasady. Zresztą mogą nie mieć czasu, by przegladać na bieżąco wszystkie dyskusje na Forum!
Drogie Panie, zachęcam do zajrzenia do sąsiedniej dyskusji o ankiecie na temat metod NPR.
vicky80 - ja stosuję badanie śluzu tylko wewn. i myslę że chyba jest ok , na zewn własciwie trudno mi stwierdzić bo wiadomo ,,bielizna'' i nic nie mogę odczytać.
Ponadto temp i potem pojawiająca się między 14-16 dn @ świadczy chyba(mam taką nadzieję) o tym że prawidłowo wyznaczam i odczytuję ten śluz.
3 dnia po skoku temperatury wieczorem, odczucie wilgotności po odczuciu mokrości, śluz gęsty, biały, ale troszkę rozciągliwy, potem sssuuuucho jak pieprz. Naczytałam się o pierwszych objawach ciąży i oczywiście wynajduję wszystko u siebie, częste korzystanie z ubikacji, dziwne bóle w dolnej części brzucha, senność jak codzień. PMS zaczynał się u mnie 10. dnia fazy lutealnej i trwał 4, a teraz zaczął się już 7. Dodatkowo zdarzyły mi się pytania znajomych o mój stan i inne zbiegi okoliczności dodające wątpliwości. Nie mam już 20 lat, więc mimo czytelnych wykresów mogę mieć problemy z płodnością, na co liczę. Wszystko się wkrótce wyjaśni, ale co się namartwię, to moje. Dziś temp. spadła o 0,05 st., ale to mało, możliwy błąd pomiaru.
petomasz zle zrozumiales moja wypowiedz, ja nie mowie ze suchosc oznacza koniec okresu plodnego, tylkoze jesli na zewnatrz jest sucho to wcale nie znaczy, ze sluzu juz nie ma bo moze on byc wewnatrz i wypelznac na zewnatrz nazajutrz :) bosze jakie zakrecone
amazonka jak mozesz to popraw sosuje od maja tylko mam teraz pewne klopoty i niewiem na czym one polegaja a jak nie rozumie ktos to niech spojrzy na moj wykres ostatni i to jest dopiero ekstrema
Aniesia, dzięki. Twój cykl jest za trudny jak dla początkującej. :-( Kesuś, dzięki. Rzeczywiście masz wysoką temp. jak na mnie, ale nie można jej oceniać bezwzględnie. Jaką miałaś w poprzednich cyklach? Może taka temperatura jest dla Ciebie charakterystyczna? Nie miałaś zakłóceń? U mnie też początek cyklu bywa dość wysoki - nad linią podstawową (zob. cykl 003), potem nisko i skok.
no ladnieto jak jak mam zaplacic za wrsje pelna(jak bym chciala) skoro mieszkam za granica ,no bo przeciez nie bede przelewala z tad pieniedzy bo mnie sam przelew wyjdzie wiecej niz to warte bedziea konta internetowego nie posiadam i nie mam zamiaru zakladac.a tak pieknie mialo byc zostanie mi chyba korzystac z wersji okrojonejciekawe co bede mogla zrobic chyba tylko wpisac temperature i sluz no i na tym starczy za reszte trzeba bedzie placic.
Aniesia, to prawda, zwróć się do Damazego. To jego pomysł, może znajdzie rozwiązanie. On czyta głównie kategorię "Zgłaszanie błędów i pomoc". Wiesz, jak tam trafić i zadać mu pytanie?
No cóż, cykl, z którym wiązałam tyle obaw z powodu zbyt wczesnego skorzystania z III fazy, skończył się przed czasem. Faza lutealna = tylko 11 dni. Liczyłam na 13. Niepotrzebnie przenieśliśmy serduszko na wykresie z wieczoru na rano, bo okazało się, że już na to za późno. :-(((
Odkąd jestem w małżeństwie, cykl skraca mi się. To chyba dobry objaw? III faza bywa częściej, hi hi. Wiem, że to jeszcze za krótko, aby uogólniać, ale na razie taka tendencja jest.
witajcie dziewczynki po dlugiej przerwie:) amazonko, ja tez zauwazylam, ze jakos sie skraca cykl;) teraz mialam 28 dni, wczescniej schodzilo od 38:)
Zmienilam forum, tzn dzial od starajacych sie do odkladajacych. Po pierwsze, dostalam wreszcie prace, a po drugie i najwazniejsze, teraz nasze strania zostaly zablokowane przez bakterie i wysoka prolaktyne mam nadzieje, ze akurat przez najblizsze pare miesiecy ja zbije, no i szybko uda sie nam potem zafasolkowac:)
Sprawdziłam sobie, zgadza się wsztystko. Dziękuje za dodanie mnie!. Mam pytanie: dziewczyny piszą, ze tworzą sobie wykresy za pomocą 28dni. jak się to robi? czy chodzi tu o testowanie programu dostępne tylko dla zaproszonych, czy ja też mogę stworzyć sobie wykres (i jak..)? Dzieki.