Mam do was takie pytanko... słysząłam gdzieś, że zdażają się "miesiączki" w ciąży ? Czy któraś z was się z tym spotkała ? Bo ja mam tak skąpą @ że jeszcze nigdy tak nie miałam... i się zastanawiam czy przed braniem clo nie zrobić testu... ale może to głupie bo może wcale nie ma czegoś takiego jak @ w ciąży...

Czasami objawy ciążowe są identyczne z objawami przed-okresowymi. Jeśli chcesz się uspokoić, to polecam test z krwi BetaHCG - on wyjaśni ci wszystko, bo jeśli jest tak jak podejrzewasz ( nie wiem na jakiej podstawie), że do zapłodnienia doszło 7-8 dni temu, to może już w krwi wyjść, na testy domowe jest jeszcze za wcześnie. Ja w ciążowym cyklu nie miałam żadnych objawów poza wrażeniem gorączki, a wcześniej co cykl były.

Dokładnie tak. Ja teraz też nie mam żadnych szczególnych objawów. Nawet pierwszy test zrobiłam bardziej jakoś tak bez powodu, żeby się przekonać, że nie jestem w ciąży ;)
Nie jestem zmęczona, ani głodna, nie sikam częściej. Bolą nieco piersi i podbrzusze od czasu do czasu. I tyle.

Hej dziewczyny.No to chyba się udało:):) Beta- 139.5 potwierdziła pozytywne testy

Moje objawy:
- ból i kłucie w podbrzuszu po owulacji( podobnie jak na @)
- bardzo dużo kremowego śluzu
- od 3 dni senność( mogłabym cały dzień w łóżku spędzić:P)
- od terminu @ brak bólu w podbrzuszu
- od 2-3 dni ciemniejsze brodawki, ale niebolesne

Pozdrowienia dla Was :)

Witam dziewczynki, mam pytanie do tych, które są w ciąży. Jakieś pół godziny temu zasłabłam, ale na szczęście już wszystko w porządku. Po godzinie drzemki wstałam, napiłam sie wody, wyszłam na balkon i w pewnym momencie zachciało mi się do ubikacji (tak jakby zaczeła mi sie biegunka), gdy już w niej byłam musiałam trzymać na kolanach miskę bo chciało mi się wymiotować, przed oczami gwiazdki, zimno mi było, a mokra od potu byłam cała. Po 5-7 minutach przeszło. Ale bardzo się przestraszyłam, bo miałam wrażenie, że zaraz zemdleję. Teraz już jest oki, a wręcz zrobiłam się jakaś głodna. Czy to normalne. czy któraś miała coś takiego???

dzięki katka_81. ja jestem dopiero w 6 tygodniu i szczerze mówiąc to już mam dość tych początków. Ciągle mnie mdli jak tylko coś zjem, a dzis ta sytuacja mnie bardzo zaskoczyła. Mam nadzieję, że będzie dobrze.

kasiu dopadły Cię nudności ciążowe a i pogoda sprzyja osłabieniu, więc możesz czuć się gorzej. Odpoczywaj dużo, tak jak pisałam wcześniej. Na nudności - zawsze przed wstaniem z łóżka zjedz coś na leżąco (sucharka, biszkopta, pół banana), poleż z 30 min i dopiero wtedy rozpoczynaj dzień. Polecam również herbatkę z imbirem - imbir łagodzi mdłości. Nawet możesz surowy korzeń imbiru kupić i wkroić z 2-3 plasterki do herbatki. Życzę powodzenia i wytrwałości, nudności bywają koszmarne, wiem coś o tym :) I spokojnych 9 miesięcy :)
martusia nie słyszałam nic o zmianie koloru moczu w ciąży. Może sobie go zbadaj dla swojego spokoju...? Pozdrawiam :)

katka_81 dzięki za porady, napewno skorzystam, bo zaczynają mi już doskwierać te nudności. Z odpoczywaniem teraz u mnie trudno, bo studiuję na dwóch kierunkach więc zbliżają sie dwie sesje i do tego obrona magistra i licencjatu, tak więc mam dużo pracy, ale jakoś dam radę, oby sie za dużo nie stresować.
martusia ja tam też nie zauważyłam, zeby mój mocz coś sie zmienił.

martusiabb będzie dobrze To jak nie szczypie ani nie boli to chyba nie zapalenie ,może przeziębienie ;) Jestem ekspertem w tej dziedzinie

właśnie :) może coś zjadłaś? mi szparagi wpływają na zmianę koloru i zapachu moczu (fuj) a kocham szparagi ;)

Dzięki dziewczyny:) Już jest trochę jaśniejszy. Jeśli się nie poprawi to pójdę na badanie.

Czesc :) Jestem tu nowa i od miesiaca staram sie z ukochanym o dzidzie. Wprawdzie do @ jeszcze 3 dni ale ja juz od kilku dni zaobserwowalam bol piersi szczegolnie w okolicach sutkow, czeste oddawanie moczu, lekki bol w dole brzucha tak jak na @ i okropne zmeczenie i sennosc. Wczoraj np przespalam pol dnia. Wiem ze na test jeszcze za wczesnie a ja nie chce sie nakrecac. Ale prosze trzymajcie kciuki by sie udalo :) Pozdrawiam

Witam, dziś po raz 3 ponownie zobaczyłam dwie kreski! Tamte Dzieciatka odeszły do Pana, mam nadzieję, że to nowe Życie zostanie już z nami.. Co do objawów, to w sumie tylko szyjka mnie zaskoczyła i wiedziałam, że coś się święci, bo zawsze po skoku była od razu nisko, twardsza i zamknięta, a tu kilka dni bardzo wysoko i miękka, jakby płodna przy tempce ok 37.. no i te temperatury na początku zupełnie jakieś nie takie, martwiłam się, że bezowulacyjny! ;) poza tym piersi dziwnie przestały boleć, i było mi na przemian zimno i gorąco. Poza tym czuję się super..
dziś 2 testy pokazały wyraźną kreskę, ale zobaczymy co będzie dalejj boję się :/ trzymajcie kciuki!

gratulacje nowym mamom na forum.
co do ciemniejszego moczu to ja mialam i inaczej pachnial, ale nic mnie nie bolało wiec nie szlam do lekarza. samo przeszlo. może faktycznie cos jadlam. na problemy z pęcherzem zawsze jest dobra wit. C. żurawit też, ale z urinalem juz uważajcie bo na ulotce ostatnio wyczytalam ze nie wolno kobietom w ciązy, co mnie zdziwilo bo myslalam ze ma podobny skład co żurawit.
ja nie mam mdlosci od tygodnia i mam nadzieje ze nie wrócą (zniknely w 9 tyg.). z imbirem tez lepiej uwarzac, nie wiem czy pomaga na mdlosci ale na pewno rozgrzewa (poleca się go kobietom w ciazy w czasie przeziebien). podobno migdaly pomagają na mdlosci, ale w duzych ilosciach tez mogą zaszkodzić.
od tygodnia bez objawow poza częstym oddawaniem moczu i bezustannie powiększonymi piersiami (oby juz takie zostały ;) w niedziele troche bolala mnie pachwina, bol promieniowal w kierunku uda. po kilkunastu minutach przeszlo wiec paniki nie bylo, a kolezanka mnie uspokoila ze lekarz jej mowil ze to miesnie i wiezadla sie rozciągają.
@Papka: jak są dwie kreseczki to nic sie nie bój. zapisz sie na wizytę do lekarza i zrob sobie test beta HCG zeby sprawdzic czy wszystko prawidlowo przyrasta.
powodzenia wszystkim! :)

Dziewczyny trzymam za Was wszystkie i za siebie też kciuki!!!
Niech wszystkie którym się udało przeżyły cudowne i spokojne 9 miesięcy a te które się starają aby się wreszcie udało!!
Sama jestem osobą która stara się od dłuższego czasu, przeżyłam poronienie i ogromne rozczarowanie, a tego cyklu nawet nie chciało mi się obserwować bo ostatnio każdy był różnej długości, z serduszkowaniem też kiepsko a dzisiaj zrobiłam sobie test bo znalazłam go w szafce i pojawiła się druga krecha.. fakt blada ale jest!!! :):):) tak więc dziewczyny wszystko się może zdarzyć :) Mam tylko nadzieję, że tym razem będzie już wszystko OK :)
a co do objawów to hmm... jak na razie brak nawet tych na @

Pisałam już kiedyś tu. Miałam sporo urojonych objawów. W tym cyklu zupełnie odpuściłam sobie mierzenie tempki. Wyrzuciłam wszystkie notesy z wykresami i zaczęłam podchodzić do tego zupełnie na luzie. Po 12 dniach od daty spodziewanej @ coś mnie tchnęło na test i wyszły dwie grube krechy :) po dwóch dniach następny i znów pozytyw :) Objawów żadnych, piersi i brzuch bolały jak na @. Teraz 7tc i wymioty straszne. Ale cały czas sobie powtarzam, że dla mojego maluszka wytrzymam wszystko :) Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy i staraczki :)

sannxd gratuluje i zycze spokojnej ciazy ja tez czesto jestem głodna ale pewnie jutro temp mi w dół pojdzie wiec sie nie łódze

halo halo
słuchajcie. jestem w 18 dniu cyklu dzisiaj i zrobiłam sobie test. ku memu zaskoczeniu wyszła jedna kreska bardzo wyraźna i pojawiła się druga taka blada ale była.
Czy to może oznaczać że jestem w ciąży czy może za wcześnie na takie dywagacje?
Może moje pytanie nie jest zbyt elokwentne ale chciałabym zasięgnąć porady żeby nie zrobić z siebie idiotki i nie pojść do lekarza z informacją, że chyba jestem i się okaże że nie jestem ...
dodam że biorę Femarę od 3-5 dnia cyklu. Zastrzyk z Pregnylu miałam robiony 23-go maja ( 11dc) a cykle mam 29dniowe.
SOS !!!

no własnie tez mi się wydaje że za wcześnie, ale w takim razie skąd tak wcześnie druga kreska?
I w podbrzuszu mam bóle i latam co chwilę siusiu jakbym miała chory pęcherz...
nie wiem o co common

nie nie spokojnie - podchodzę do sprawy lajtowo, ale dziękuję Wam za wyrozumiałość i odpowiedzi na moje ekhm.. zapytanie ;)
pozdrowionka :*

dokładnie to co pisze ruda ta druga kreska prawdopodobnie jest efektem pregnylu, ale powtórztest za pare dni bedziesz wiedziała na czym stoisz

hej, dziewczyny :) dzisiaj rano pobiegłam sobie zrobić test z krwi. Wynik będzie dopiero jutro. nie mogę się doczekać :) może niepotrzebnie się nastawiam. napiszcie mi co myślicie.
Spóźniała mi się miesiączka. Zrobiłam jeden test - nic, drugi - nic. po tygodniu dostałam niby-okres, ale jakiś taki mizerny i krótki, więc zrobiłam trzeci - patrze na niego i - nic, ale po dłuższym czasie pojawiła się tam taka blada kreseczka - widoczna tylko pod światło.
Oprócz tego nie chce mi się jeść, od wczoraj rana zjadłam tylko paczkę czipsów - na nic innego nie miałam apetytu:) boli mnie brzuch, moja ulubiona kawa wydaje mi się kwaśna. Ale to może tylko moje urojenia.

Dziękuję Aga :) za Ciebie też trzymam kciuki. Ja niczego nie planowałam, nie staraliśmy się w ogóle. Będę bardzo zaskoczona jeśli okaże się, że mam dzidzię w brzuchu, i chyba bardzo smutna jeśli okaże się, że nie.

Zaczęłam czuć, że coś jest nie tak. takie dziwne uczucie mnie dopadło. Poza tym u mnie zawsze było jak w zegarku. Nigdy się nie spóźniało

Mój gin powiedział, że nawet najlepszy zegareczek może się popsuć :)