Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeApr 21st 2014
     permalink
    Szpileczko, trzymam kciuki, żeby mała poczekała jeszcze trochę..

    Treść doklejona: 21.04.14 09:28
    Cześć dziewczyny, chciałabym do Was dołączyć jeśli można.
    Termin porodu według OM mam na 31.07, według usg zawsze wychodzi kilka dni wcześniej.
    Będzie chłopak:)
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthorjustyn-rz
    • CommentTimeApr 21st 2014
     permalink
    Wredi , skapula witamy serdecznie:)

    Szpilka trzymaj się dzielnie!!!

    anka80 trochę niepokojący ten twój wypadek, ale na szczęście ze ani tobie ani maluszkowi się nic nie stało! dlatego mój gin już mi zabronil autem jeździć...

    a ja przy okazji składania zyczeń wielkanocnych, dowiedziałam się ze moja kuzynka urodziła wczesniaczka w 33tyg., co oczywiście spotęgowało moje obawy...

    Suwaczek z babyboom.plSuwaczek z babyboom.pl
    •  
      CommentAuthordoti28
    • CommentTimeApr 21st 2014
     permalink
    Witam i ja tez mialam lądowanie w szpitalu tylko że ze skurczami lezalam piec dni pod pompą infuzyjna do precyzyjnego podawania leku jakim jest fenoterol narazie jest oki ale tez mam leżeć i prowadzic oszczędny tryb życia

    SZPILKA oby wszystko się dobrze skończyło powodzonka:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorWredi_
    • CommentTimeApr 21st 2014
     permalink
    Dzieki dziewczyny.
    Ja dzis zaczynam 24tc.
    mam nadzieje, ze mi szybciej zleci, byle do 34tc ;)
    -----
    Szpilko powodzenia!

    Treść doklejona: 21.04.14 16:39
    coś mi sygnaturka nie dziala ;)

    Ja mam termin na 18 sierpnia. to moja druga ciąża, córeczka ma ponad 3 lata :)
    teraz bedzie synek. od poczatku tej ciaży jakies problemy, plamienia, krwawienia, nisko kosmowka, lezenie, do tej pory biore duzo lekow, asmag forte, aspargin, nospa, luteina (wczesniej duphaston), witaminy, letrox. masakra. duzo leze, odpoczywam. ech.

    macie moze takie kłucia jakby w szyjce? bo mi sie od czasu doi czasu zdarzaja
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeApr 21st 2014
     permalink
    Szpileczko - widze ze nasze maluchy coś niecierpliwe strasznie :) Trzymaj się dzielnie, jesteś pod dobrą opieką więc wszystko bedzie dobrze :****
    --
    • CommentAuthorMagdzikk10
    • CommentTimeApr 21st 2014
     permalink
    Wczoraj urodziła moja koleżanka ale jestem w szoku bo o 6 odeszły jej wody o 7 poczuła lekkie bóle więc się umyła i spakowała i pojechała do szpitala o 10 dostała bóli tych prawidłowych o 10:40 wylądowała na porodówce a o 11:20 już było po wszystkim :) normalnie jestem w szoku że tak szybko jej poszło.... termin miała na 15 maja więc mały urodziła się mały :) ale ekspresowo urodziła :)
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeApr 21st 2014
     permalink
    Może to jakiś sezon na szybki eporody he he :) Ja pojechałam na ip nie wiedząc że rodzę o 16tej podłączyli mi ktg i zaczęłam czuć lekkie skurcze po czym o 16:05 odeszły mi wody a 17:40 Ignaś był już z nami :) W pokoju leżałam z dziewczyną co też w tym tempie urodziła :) Tak więc dziewczyny szykujcie się na ekspresowe tempo he he ;)
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeApr 21st 2014
     permalink
    Święta, święta i po świętach... Ehhh A ja dzisiaj zauważyłam znowu lekkie zabarwienie na wkładce... Nie czerwone tylko takie po prostu ciemniejsze brązowe i bardzo mało.
    Mam nadzieję, że to nic nie znaczy! To było rano i jak na razie jest ok... Ogólnie przez te święta bolał mnie brzuch... Piekło mnie na górze jakbym była po solarce! I jakoś tak mi było nie dobrze od rana... Wczoraj zdenerwowałam się na męża (mała kłótnia) i zabolał mnie brzuch ale tylko na chwilę... No cóż... w środę mam wizytę tak czy siak... Ale zastanawia mnie to zabarwienie wkładki... Wcześniej miałam już tak, ale mocniej i gin kazał mi odpoczywać i jakby nie przestało to na ip... Teraz szybko przeszło...:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 21st 2014
     permalink
    U mnie pijaeilo sie puchniecie stop, wczoraj wewnetrznych kostek nie widzialam ale rano juz bylo ladnie no i dzis znowu spuchniete stopy
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeApr 21st 2014 zmieniony
     permalink
    1. jusiak - 29.04.2014 (dziewczynka)
    2. Lesława - 16.05.2014 (chłopiec)
    3. Kakai - 23.05.2014 (chłopiec)
    4. CiastoMiłości - 25.05.2014 (chłopiec)
    5. Ewa1406 - 27.05.2014 (dziewczynka)
    6. zelkowa - 03.06.2014
    7. Szpilka27 - 05.06.2014 (dziewczynka)
    8. Evey84 - 10.06.2014
    9. justyn-rz - 25.06.2014 (chłopiec)
    10. P_Madzia - 28.06.2014 (chłopiec)
    11. Jaheira - 29.06.2014 (dziewczynka)
    12. PENNY - 1.07.2014 (dziewczynka)
    13.Karoolka - 8.07.2014 (dziewczynka)
    14. malgorzatka82 - 9.07.2014, 14. doti28 - 9.07.2014
    15. montever - 14.07.2014 (dziewczynka)
    16. Ariella - 18.07. 2014 (dziewczynka)
    17. Dii - 20.07.2014 (dziewczynka)
    18. AniaaaaaaaaM84 - 21.07.2014 (chłopiec)
    19. Anka80 - 22.07.2014 (dziewczynka)
    20. Katiziie - 25.07.2014 (dziewczynka)
    21. KasiaTasia - 27.07.2014
    22. Jolcia1984 - 31.07.2014, 22. skapula 31.07.2014 (chłopiec)
    23. helva - 03.08.2014
    24. Anecia84 - 09.08.2014 (dziewczynka)
    25. endodar - 10.08.2014 (chłopiec)
    26. Magdzikk10 - 14.08.2014 (chłopiec)
    27. Wredi - 18.08.2014 (chłopiec)
    28. bilia- 25.08.2014
    29. Osinek - 04.09.2014, 29. magiczka - 04.09.2014 (chłopiec)
    30. AgulkaQulka - 05.09.2014
    31. KatekMuc - 09.09.2014 (chłopiec)
    32. dagus84 - 10.09.2014
    33. sardynka85 - 18.09.2014
    34. zabkaa25 - 04.10.2014
    35. annie128 - 29.10.2014
    36. marylove - 4.11.2014
    37. Klementynaaa -06.11.2014
    38. biri - 08.11.2014
    39. Pandora1 - 10.11.2014
    40. Yvoonne - 20.11.2014
    41. milka1984 - 21.11.2014
    42. endzi91 - 26.11.2014
    43. dinka24 - 12.12.2014
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeApr 21st 2014
     permalink
    Kakai współczuję... Ja to miałam z Kacprem w upały aż gin mi zlecił usg żył, ale wszystko było ok.
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeApr 21st 2014
     permalink
    skapula i wredi dopisane do listy :) jak tam czołówka i reszta naszej bandy?
    u nas oki mała sie rusza kopie.. siedzi mi z prawej strony brzucha... czuje sie hmmm jak kobieta w ciazy hehehe:P raz lepiej raz gorzej... czasem jak mnie zlapie bol w pachwinie to nie umiem chodzic ale po chwili przechodzi...
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeApr 21st 2014
     permalink
    Dzięki za opisanie do listy:)
    dziewczyny, czy któraś z Was ma nietolerancję glukozy/cukrzycę ciążową?
    Krzywa cukrowa wyszła mi po godz.150, po 2 godz. 140, dostałam skierowanie do diabetologa, a diabetolog zalecił dietę i pomiar glukozy.
    Nie mogę się jednak jakoś mentalnie z tym pogodzić, bo zawsze miałam fioła na punkcie odżywiania i odżywiam się bardzo zdrowo, a tu takie zaskoczenie:(
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeApr 21st 2014
     permalink
    skapula mi wyszły kiepskie wyniki cukrzycowe - gorsze niż Tobie... stymże ja do diabetologa dopiero idę...
    Nie taki diabeł straszny, moja bliska przyjaciółka też nigdy problemów nie miała, szczupła, zdrowo się odżywiała, a w ciąży ją dopadło. Uważała na dietę, notowała pomiary i ładnie sobie to wszystko ustabilizowała, nie musiała przyjmować insuliny, poród przeszła naturalnie i właściwie książkowo. Więc nie ma co panikować, chociaż ja początkowo też się załamałam, a nawet gdyby nie było do końca różowo, to jesteśmy pod dobrą opieką, w dzisiejszych czasach zdrowe dzieci rodzą dziewczyny, które chorują na cukrzycę od lat, staram się więc być nastawiona pozytywnie!
    ---
    Katiziie ja też się czuję w CIĄŻY! :-) Bardziej niż wcześniej, brzuch wyskoczył, mała bryka jak szalona, przekręca się, rozciąga, dostaje czasem czkawki, a jak siedzę wtedy jak urzeczona i cieszę się sama do siebie, pomimo dolegliwości, pomimo tego, że mi ciężko!
    --
    •  
      CommentAuthormontever
    • CommentTimeApr 21st 2014
     permalink
    skapula, ja też jestem zacukrzona... Już mi przeszło, ale też ciężko mi było przyjąć to do wiadomości. Jest wątek odnośnie...
    --
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeApr 21st 2014
     permalink
    Ja już w sumie się z tym pogodziłam, odżywiam się nadal zdrowo, mierze glukozę 4 x dziennie. Zastanawiam się tylko czy mogę bezkarnie jeść owoce (jabłka i cytrusy), nie mogę bez nich żyć, glukoza po nich wychodzi ok
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthorjustyn-rz
    • CommentTimeApr 21st 2014
     permalink
    No sezon na expressowe porody ale chyba takie przed czasem tez z tego co widze. Chyba przez te święta, tak jak mnie mój gin przestrzegał, co by w wir przygotowań nie wpadac, bo na świeta zawsze więcej przyjęc maja na porodówkę i patologię ciąży:confused:

    Dii odpoczywaj duuużo, a mężem się nie przejmuj, najwazniejsza jesteś teraz ty i dzidzia. Co on nie wie, ze ciężarnej denerwować nie można???

    Doti
    a Tobie skąd te skurcze się wzięły? Nie przepracowałaś się ostatnio może? Teraz leż i pachnij, tak jak lekarz kazał, bo na was to jeszcze zdecydowanie za wcześnie do rozpakowania!

    A mi zaczęły palce u rąk i stopy puchnąć:confused:Pierscionki ciasne się robia i czuje, ze mam non stop gorące stopy i dłonie z lekkim mrowieniem.Nie wiem co to będzie jak pierwsze upały przyjda:neutral:

    Suwaczek z babyboom.plSuwaczek z babyboom.pl
    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    Dzień dobry w ten deszczowy dzień...

    Ja właśnie zbieram się na badania, a o 15 mam USG genetyczne. Strach mnie lekko oblatuje... I jeszcze kurde ten deszcz, a mam ABS w aucie uszkodzony i od tygodni nie mogę się doprosić, żeby się małż tym zajął :(

    Syn wstał o 5 rano, pies pół nocy śpiewał serenady suce z góry, ja dzień zaczęłam od pawia... Najchętniej wlazłabym pod kołdrę i przeleżała ten dzień...
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    annie128: zień dobry w ten deszczowy dzień...

    u nas też coś kropi!
    współczuję niewyspania ja cierpię na bezsenność już ponad tydzień... pewnie stres mi nie daje spać w czwartek mam wizytę i o niczym innym nie umiem myśleć dziś jadę na betę to naprawdę do czwartku zbzikuję
    -
    Aniu na USG musi być dobrze trzymam za to kciuki:)
    -
    a co do abs to się nie przejmuj jedź wolniej i tyle;) ja np. absu nie lubię :D nie powiem przydatny nieraz jest ale nie lubię
    -
    a my z Milcią jedziemy dziś na zakupy bo 11.05 mamy komunie w rodzinie i nie mamy nic ani sukienek ani bucików...
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 22nd 2014 zmieniony
     permalink
    Dii z Jasiem mi tez puchly ale zdecydowanie cieplej bylo, no coz musze przetrwac, pije pije a siusiu niewiele leci
    Mja dzis rano bylam na pobraniu krwi, mam nadzieje ze to ostatnie przed porodem:-) no i tezymajcie kciuki za wyniki:-)

    U nas od rana cieplo wrecz chyba goraco bedzie sle slyszalam ze ma pozniej padac, zatem od rana musimy wykorzystac ladna pogode:)
    --
    • CommentAuthorendodar
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    annie128 - kciuki za wizytę:-)
    A ja siedzę i piszę magazyniera i tak całe święta. Ale mam nadzieję, że uda się przed porodem.
    pozdrowienia poświąteczne:-)
    Nogi też mam jak balony. Trochę dziwne, że tak wcześnie. Ale już mi od I trymestru puchły i lekarz nic na to nie powiedział. Ale teraz mam jak jakieś napompowane balony:-(
    --
    •  
      CommentAuthoreja86
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    Witam Was po porodzie :-)
    Powiem szczerze, ze nie mam kiedy cokolwiek naskrobac tutaj ;-)
    Haniyah jest cudowna! :-) Kochamy ja strasznie!
    Porod był straszny, haha! Ostatnie 7cm w 28 min i nie mialam kiedy znieczulenia dostać ;-) Mężowi tez sie dostało pare razy ;-P malutka była odwrócona twarzyczka do góry wiec nameczylam sie przy partych.
    Ale w końcu urodziła sie nasza Haniyah, 18.04.2014, o 13.58, wadze 2830g i 47,5cm długości :-)
    -- [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98u697yycoenz.png[/img
    •  
      CommentAuthorEwa1406
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    Niech mnie ktoś kopnie na rozpęd, bo nie mam weny, by dokupić brakujące rzeczy do walizy do szpitala... A co dopiero ją spakować :(
    Ba! Nawet porządnej listy nie chce mi sie zrobić.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    endodar: Ale teraz mam jak jakieś napompowane balony:-(

    a nie masz problemów z ciśnieniem??
    i ograniczyła bym sól do minimum
    eja86: Witam Was po porodzie :-)

    wielkie gratulacje:)
    Ewa1406: Ba! Nawet porządnej listy nie chce mi sie zrobić.

    a na początek to i tak potrzeba tylko tetra cycek pampers i śpioch;)
    --
    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    kasiakuzniki: współczuję niewyspania ja cierpię na bezsenność już ponad tydzień...


    U mnie słabo ze spaniem, bo cała prawa ręka od łopatki po palce mnie boli. Od paru miesięcy mój 14kg potworek zasypia tylko na niej i na prawym cycku, tuli-tuli też włazi mi pod pachę i chyba w koncu organizm się buntuje. Mam nadzieję, że to to a nie coś poważniejszego.

    kasiakuzniki: Aniu na USG musi być dobrze trzymam za to kciuki:)


    Dziękuję:smile: Ja bardzo ostrożnie i po cichu liczę na to że wszystko jest z nami ok.


    kasiakuzniki: a co do abs to się nie przejmuj jedź wolniej i tyle;) ja np. absu nie lubię :D nie powiem przydatny nieraz jest ale nie lubię


    I tak też pojechałam- wolniej, nawet dużo wolniej jak na mnie :D Ale słoneczko nawet wyszło na chwilę i jakoś tak się inaczej zrobiło. Wyniki też już mam (i siniaka na pół ręki) i nawet są ok, poza TSH oczywiście, ale już przywykłam.

    Zastanawiam się czy z pęcherzem mam wszystko ok, czy macica na tym etapie może już uciskać? Często czuję parcie na siku, a jak już się wysikam to okazuje się, że wcale tak dużo tego nie było.

    endodar: Nogi też mam jak balony.


    Nogi w górę! Ja już teraz zapobiegawczo śpię z poduchą pod stopami :)
    --
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    Witajcie Dziewczyny po świętach. aż boję się wejść na wagę po tym obżarstwie :P
    gratulacje dla eja86 :) i nowych Mamuś na liście :) ja już na 13 miejscu... :shocked: jak słyszę o tych wcześniejszych porodach to zaczynam się pomału stresować. Co prawda jeszcze 8 tygodni mamy, ale staram się skompletować wszystko, zeby później na spokojnie czekać na naszą Mirę :heartbounce: coraz częściej twardnieje mi brzuch i oddychać mi coraz trudniej. od wczoraj tak mnie pod lewą piersią skóra piecze, że szok :cry: podobno to od rozciągających się mięśni. A i mam pytanko: chcę kupić biustonosz do karmienia, ale nie wiem jaki rozmiar. Zapewnie biust jeszcze mi urośnie po porodzie, a skąd mam wiedzieć o ile większy rozmiar wziąć? Wy już macie doświadczenia to może coś podpowiecie :)

    Treść doklejona: 22.04.14 13:47
    Aaaa i witamy się w 30 tygodniu :)
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    Ewa nie zebym co tu straszyla czy cos ale wiesz ze sezon na szybkie i przedterminowe porody jest otwarty także ten.. :P
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    Karoolka, najlepiej kupić jeden, tani na pierwsze dni, a dopiero później, po porodzie, wybrać ten właściwy.
    Ja miałam chyba taki sam rozmiar jak w ciąży, pod koniec. Pierwszy jaki kupiła, to triumph, był z takiego fajnego materiału, rozciągliwego i się ładnie dopasowywał do sytuacji... A później elegancki na fiszbinach z Allesa, przydał się zwłaszcza jak wracałam do pracy, co by wyglądać jak człowiek :)
    --
    •  
      CommentAuthorEwa1406
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    Katiziie: Ewa nie zebym co tu straszyla czy cos ale wiesz ze sezon na szybkie i przedterminowe porody jest otwarty także ten.. :P


    Hehe!
    No postanowiłam, że do końca tygodnia zapakuję walizę. Oby się udało :)
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    ja tez nie mam torby spakowanej, kurcze musze sie wziąć za to:)
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    justyn-rz: Co on nie wie, ze ciężarnej denerwować nie można???

    Chyba jest już, jakby to powiedzieć... - odporny? Nie. Nie wiem jak to nazwać, ale pierwszą ciążę traktowaliśmy zupełnie inaczej. Ja nie prowadziłam samochodu od połowy ciąży, nie robiłam porządków, w ogóle mało co robiłam, mąż traktował mnie dosłownie jak jajeczko aż do przesady. A teraz to niestety wszystko na odwrót,choć nie do końca. Nadal daje mi odpoczywać, wiele prac domowych wykonuje sam, np. mycie okien, ogólne porządki... Ale chyba właśnie zapomniał o tym, że jednak nie dość, że teraz działają hormony i mogę mieć huśtawki nastrojów więc nie ma co się do końca czasem przejmować tym co mówię w złości i mi odbąkiwać jeszcze bardziej złośliwie, no i że nie powinnam się denerwować. Chyba tama sytuacja mu o tym przypomniała :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    Pakujcie, pakujcie torby :bigsmile:
    Mnie tak przyjaciółki goniły jak byłam w ciąży z Karolkiem i później jak mnie złapał poród w 37tc to byłam im wdzięczna za taką mobilizację :smile:
    .
    Dii: Nie wiem jak to nazwać, ale pierwszą ciążę traktowaliśmy zupełnie inaczej.

    U nas to samo!
    I mąż miał inne podejście i ja miałam inne podejście...
    Poza tym mogłam sobie pozwolić na leniuchowanie czy nicnierobienie, miałam kiedy obejrzeć film czy przeczytać książkę...
    A teraz - to dom do ogarnięcia, to Karolek... Jedzenie, picie, spacer, przebieranie...
    Czasem zapominam że w ciąży jestem! :bigsmile:
    Chociaż porównując samopoczucie w obu ciążach - to teraz jestem dużo słabsza.
    .
    A jutro mój synuś zostaje z babcią a mama jedzie się badać.
    Będę praktycznie cały dzień w Poznaniu i może wreszcie zobaczę kto tam u mnie w brzuchu zamieszkał :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorSzpilka27
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    Planujcie bo jak widać i po mnie różnie może być a tak święty spokój chociaż z tym
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 22nd 2014 zmieniony
     permalink
    bilia: Będę praktycznie cały dzień w Poznaniu i może wreszcie zobaczę kto tam u mnie w brzuchu zamieszkał


    oo moze sie gdzies miniemy:bigsmile:

    Treść doklejona: 22.04.14 20:37
    bilia: teraz - to dom do ogarnięcia, to Karolek... Jedzenie, picie, spacer, przebieranie...


    o to to, nie jest lekko:neutral: ale dmay rade!!

    uwagaaa!! mam torbę więc zacznę się pakowac niedlugo:smile:

    aa i mam wyniki badan krwi i wsio okej :bigsmile:

    mam tylko śladowe ilości ciał `ketonowych `w moczy-czy to cos moze oznaczać?
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    bilia: Czasem zapominam że w ciąży jestem!
    Chociaż porównując samopoczucie w obu ciążach - to teraz jestem dużo słabsza.

    O to to! Też zdarza mi się zapominać.!Jedynie przeszkadzający brzuch i kopniaczki przypominają mi o tym!:smile:
    I też teraz jestem dużo słabsza i gorzej przechodzę tą ciążę... Aż strach pomyśleć co będzie przy porodzie!!!:shocked:

    Treść doklejona: 22.04.14 20:41
    Kakai pakuj się! Ja jeszcze proszku nie kupiłam do prania a co dopiero mówić o torbie...? Ale mam jeszcze sporo czasu:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    Kakai: oo moze sie gdzies miniemy

    Jakby co to ja większość czasu spędzę na Polnej :tongue:
    .
    Dii: Aż strach pomyśleć co będzie przy porodzie!!!

    Weź Dii... Ja na razie nawet o tym nie myślę.
    Chociażż dziewczyny mnie tu pocieszają że niby drugi poród jest zawsze łatwiejszy także oby, oby!
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    bilia: Jakby co to ja większość czasu spędzę na Polnej


    o nie nie to ja nie wybieram się tam:tongue:

    Treść doklejona: 22.04.14 20:48
    Dii: Kakai pakuj się! Ja jeszcze proszku nie kupiłam do prania a co dopiero mówić o torbie...? Ale mam jeszcze sporo czasu

    no proszek moglabys kupic:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    Ehhh mogłabym... Tyle rzeczy do poprania... :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorEwa1406
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    Próbowałam dziś zacząć to pakowanie... Wyjęłam trochę rzeczy, które muszę zabrać i położyłam w koszu mojżesza.
    Muszę jeszcze dokupić jeden miękki biustonosz do karmienia, koszulę do karmienia i kapcie. W sumie do walizy tylko tego mi brakuje.

    U mnie na SR połozna mówiła, żeby w domu przygotować na każdy dzień rzeczy dla malucha i siebie. A mąż codziennie będzie przynosił czyste i zabierał brudne. Ale jakoś nie umiem tak tego spakować. Przygotuję ubranie na wyjście ze szpitala, ale resztę chyba wezmę od razu, a jak czegoś będzie trzeba, to mąż dowiezie.
    Jakoś nie mogę się ogarnąć :)
    AAAAAAAAAAAAAAA!
    --
    •  
      CommentAuthormontever
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    Kakai, ja badam poziom tych ciał codziennie w związku z cukrzycą. Ich obecność świadczy o tym, że organizm "jest głodny"... Przy cukrzycy muszę pilnować poziomu cukru po posiłkach, ale na drugim końcu tego kija są właśnie owe ketony. Nie wydaje mi się jednak, że śladowe ilości, które Ci wyszły powinny Cię niepokoić.
    Ja miałam w ciągu dwóch ostatnich tygodni dwukrotnie taką sytuację. Jem późną kolację i jest ok.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeApr 22nd 2014 zmieniony
     permalink
    montever: Kakai, ja badam poziom tych ciał codziennie w związku z cukrzycą. Ich obecność świadczy o tym, że organizm "jest głodny"... Przy cukrzycy muszę pilnować poziomu cukru po posiłkach, ale na drugim końcu tego kija są właśnie owe ketony. Nie wydaje mi się jednak, że śladowe ilości, które Ci wyszły powinny Cię niepokoić.
    Ja miałam w ciągu dwóch ostatnich tygodni dwukrotnie taką sytuację. Jem późną kolację i jest ok.

    dzięki za odpowiedź, ciekawe skąd to się wzięło, poziom cukru miałam prawidlowy na krzywej cukrowej, ten temat jets mi zupełnie obcy zobaczymy co ginka na to
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    Witam po świątecznie :)
    Gratuluję przyszłym i świeżo upieczonym mamom w tym wątku :)

    <strong>Szpilko</strong> trzymam kciuki! Jeśli chodzi o wypróżnianie to mój gin w pierwszej ciąży mówił mi, że przeć nie wolno owszem, można za to siedząc na tronie kołysać się w na przemian w lewo i prawo, przód i w tył, masujesz wtedy lekko jelita a na macicę to nie powinno zaszkodzić, spróbuj może pomoże.

    Ja dziś po wizycie. Tydzień temu byłam w szpitalu bo pękł mi krwiak i miałam silne krwawienie (nikomu nie życzę tego widoku i strachu...), tydzień leżałam ale już wszystko ok :) Wymiary dziecka ok, łożysko na tylnej ścianie (dobrze pod względem przebytego cc), po krwiaku śladu nie ma, słowem oby tak dalej :)
    I poznaliśmy płeć - będzie drugi synek :D
    Poproszę o dopisanie i zmianę terminu na 6.10.:))
    Pozdrawiam!!! :)
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthorLesława
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    Dziewczyny, wracam po 3-tygodniowym pobycie w szpitalu. Wciąż w dwupaku. W 33 tygodniu ledwo zahamowali mi poród. Kłuję się w brzuch zastrzykami na lepsze przepływy i Malutki zaczął powoli przyrastać. Obecnie waży 2 kg. To wciąż za mało na ten etap ciąży (skończony 36 tc), ale ważne, że w ogóle ruszył ze wzrostem, bo chcieli już wcześniej rozwiązywać ciążę. Ułożony jest cały czas miednicowo więc wyznaczyli mi termin cesarki na 9 maja. Mam nadzieję, że dotrzymam. Proszę zatem o zmianę terminu na liście :)

    Gratuluję rozpakowanym Mamuśkom i trzymam kciuki za wszystkie przyszłe :)
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeApr 22nd 2014 zmieniony
     permalink
    W takim razie teraz ja zaktualizuję listę :bigsmile:

    1. jusiak - 29.04.2014 (dziewczynka)
    2. Lesława - 09.05.2014 (chłopiec)
    3. Kakai - 23.05.2014 (chłopiec)
    4. CiastoMiłości - 25.05.2014 (chłopiec)
    5. Ewa1406 - 27.05.2014 (dziewczynka)

    6. zelkowa - 03.06.2014 (chłopiec)
    7. Szpilka27 - 05.06.2014 (dziewczynka)
    8. Evey84 - 10.06.2014
    9. justyn-rz - 25.06.2014 (chłopiec)
    10. P_Madzia - 28.06.2014 (chłopiec)
    11. Jaheira - 29.06.2014 (dziewczynka)
    12. PENNY - 1.07.2014 (dziewczynka)
    13.Karoolka - 8.07.2014 (dziewczynka)
    14. malgorzatka82 - 9.07.2014, 14. doti28 - 9.07.2014
    15. montever - 14.07.2014 (dziewczynka)
    16. Ariella - 18.07. 2014 (dziewczynka)
    17. Dii - 20.07.2014 (dziewczynka)
    18. AniaaaaaaaaM84 - 21.07.2014 (chłopiec)
    19. Anka80 - 22.07.2014 (dziewczynka)
    20. Katiziie - 25.07.2014 (dziewczynka)
    21. KasiaTasia - 27.07.2014
    22. Jolcia1984 - 31.07.2014, 22. skapula 31.07.2014 (chłopiec)
    23. helva - 03.08.2014
    24. Anecia84 - 09.08.2014 (dziewczynka)
    25. endodar - 10.08.2014 (chłopiec)
    26. Magdzikk10 - 14.08.2014 (chłopiec)
    27. Wredi - 18.08.2014 (chłopiec)
    28. bilia- 25.08.2014
    29. Osinek - 04.09.2014, 29. magiczka - 04.09.2014 (chłopiec)
    30. AgulkaQulka - 05.09.2014
    31. KatekMuc - 09.09.2014 (chłopiec)
    32. dagus84 - 10.09.2014
    33. sardynka85 - 18.09.2014
    34. zabkaa25 - 06.10.2014 (chłopiec)
    35. annie128 - 29.10.2014
    36. marylove - 4.11.2014
    37. Klementynaaa -06.11.2014
    38. biri - 08.11.2014
    39. Pandora1 - 10.11.2014
    40. Yvoonne - 20.11.2014
    41. milka1984 - 21.11.2014
    42. endzi91 - 26.11.2014
    43. dinka24 - 12.12.2014

    Treść doklejona: 22.04.14 21:58
    Lesława to trzymam kciuki żebyś dotrwała do cc :bigsmile:
    --
    • CommentAuthorzelkowa
    • CommentTimeApr 22nd 2014 zmieniony
     permalink
    O matko ja juz 6 jak ten czas ucieka. Prosze o dopisanie przy mnie ze bedzie chlopiec. Ja juz pomalu sie zbieram ze wszystkim . Lozeczko dzisiaj postawione. Teraz czas na torbe do szpitala a to juz 34 tydz. Poxdrawiam wszystkich .
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeApr 22nd 2014
     permalink
    Proszę :)
    --
    •  
      CommentAuthordoti28
    • CommentTimeApr 23rd 2014
     permalink
    Witam ja dalej leżę w domu dzis mam wizyte po szpitalna eh...oby wszystko bylo ok
    --
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeApr 23rd 2014
     permalink
    Kakai: o nie nie to ja nie wybieram się tam

    Haha :bigsmile:
    No jeszcze masz czas :smile:
    A będziesz rodziła na Polnej?
    .
    Ale ta lista pędzi...
    Powodzenia i kciuki za czołówkę :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorjustyn-rz
    • CommentTimeApr 23rd 2014
     permalink
    To ja zaczynam 32 tydzień i 8 miesiąc i zaś awansowałam na wyższy level!:shocked:
    Eja gratulacje!!!
    Leslawa zaciskaj nogi! trzymam kciuki za wasze dotrwanie do 9 maja;)

    Macie rację dziewczyny, druga ciąża to zupełnie inna bajka! Ja jak tak latam, gotuję, sprzątam, zajmuję się synem to czasem się łapię na tym, że ruchów dziecka nie liczę, masakra jakaś!
    Mi do torby szpitalnej brakuje jeszcze tylko wkładów poporodowych i majtek jednorazowych... i torby hehe:wink: Zaczynam się poważnie stresować, patrząc na ta naszą listę!!! Ale przynajmniej działa na mnie motywująco do kompletowania brakujących rzeczy.
    Na dodatek, kiecki na komunie nie mogę znaleźć, a został mi tylko tydzień:sad: Dzisiaj idę oddać do sklepu 2, nie wiem czy ja jestem taka wybredna, ale te ciążowe są tragiczne! Szukam już w zwykłych sklepach, tylko większych rozmiarów. Koleżanki tez mnie chcą ratować, ale w jednej wyglądam jak dzdżownica w ciąży, a w drugiej jak wielka bomba:cry::cry::cry:

    Suwaczek z babyboom.plSuwaczek z babyboom.pl
    • CommentAuthorendzi91
    • CommentTimeApr 23rd 2014
     permalink
    hej dziewczyny mam problem wczoraj zaaplikowalam sobie jak zawsze luteine dopochwowo po jakis 2 godzinach poszlam siku i gdy sie podcieralam zobaczylam jasno rozowa plamke krwi potem bylam jeszcze 2 razy w toalecie i nic juz nie bylo.dzisiaj przy aplikacji luteiny na tym aplikatorze jak go wyciagnelam bym taki ciemny sluz jakby czarny ale tylko w srodku bo na bieliznie jest czysto nie wiem co o tym myslec moze podraznilam sobie szyjke przy aplikacji i dlatego jak myslicie?
    -- p:
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.