Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeMay 6th 2014 zmieniony
     permalink
    Pandora1: Na genetycznym Ci powiedzieli?
    Ja co prawda jestem 2tyg za Tobą, ale mi powiedzieli, że jeszcze nie ma co i że się dowiem na połówkowym.


    Pandorko, ja genetyczne miałam 2 tyg temu(12+5) i wtedy lekarz rzeczywiście nie chciał powiedzieć. Teraz wpadłam na szybką wizytę "szyjkową", poprosiłam o podgląd międynoża i jak tylko zobaczyłam zbliżenie to mi się wtrwało "o! chłopak". Lekarz tylko potwierdził (chociaż asekuracyjnie jeszcze próbował coś mówić, że wcześnie itd).
    Generalnie mało kto chce tak wcześnie deklarować, ale pierwszego synka ostatecznie potwierdzono nam w 18tc, więc jest szansa przed polówkowym.
    --
    •  
      CommentAuthorAgulkaQlka
    • CommentTimeMay 6th 2014
     permalink
    Ja także poproszę o dopisanie u mnie dziewczynki :) bedzie Amelia :)
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeMay 6th 2014
     permalink
    annie nam właśnie na genetycznym lekarz po cichu podpowiedział, że wygląda mu na chłopaka a od 20 tygodnia mamy córcię :) z chłopca się cieszyłam, z dziewczynki również :) najważniejsze, żeby Mała urodziła się zdrowa. Chociaż chyba nie jest taka mała, bo dwa tygodnie temu ważyła ok. 1700 ;)
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMay 6th 2014
     permalink
    Co do płci to ja zarówno w przypadku Miśka jak i Gai wstępnie usłyszałam na 1 genetycznym (Misiek był wtedy na 85% chłopakiem a Gajka na 80-90% dziewczynką), w 17tc u Mikołaja już sama wyraźnie widziałam na usg, że jest chłopem na 100%, Gajka w 16tc na usg schowała się za łożyskiem i lekarz nie do końca widział co trzeba ale też stwierdził, że raczej córka...a na połówkowym potwierdziło to się w 100% (lekarz pokazywał nam wargi sromowe i nawet udało się zobaczyć macicę :cool:)

    Jeśli zaś chodzi o poród to oczywiście chciałabym donosić ciążę, ale jednak wolałabym urodzić chwilę przed terminem niż tak jak Miśka z wywołania po...dla mnie było to mocno stresujące a teraz po tych kilku przypadkach nieszczęśliwe zakończonych porodów "po terminie" o których było głośno w mediach to już w ogóle pewnie zaczęłabym panikować
    --
    •  
      CommentAuthorOsinek
    • CommentTimeMay 6th 2014
     permalink
    my po wizycie. Na szczęście wszystko jest dobrze. Szyjka długa, tak jak była, zamknięta, dobrze uformowana. Łożysko lekarz oglądnął, wody płodowe sprawdził a i serce malucha biło elegancko :) Stwierdził, że oczywiście należy na twardnienia zwracać uwagę i jeżeli coś mi się wydaje niepokojące to przyjechać, ale wygląda to dobrze. Czyli taka moja uroda :wink: Jestem już spokojna.

    Mnie jest obojętne kiedy urodzę, ale marzę żeby był już sierpień :)
    --
    • CommentAuthordinka24
    • CommentTimeMay 6th 2014
     permalink
    Dzisiaj byłam u mojego ginekologa. Niestety moje obawy związane z ustaniem bólu piersi w 7tc nie były bezpodstawne bo wtedy właśnie przestało bić serduszko... Tak więc dzięki dziewczyny za wsparcie, ale póki co stąd uciekam
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeMay 6th 2014
     permalink
    dinka24 tak strasznie mi przykro, trzymaj się dużo siły życzę.
    --
    •  
      CommentAuthorOsinek
    • CommentTimeMay 6th 2014
     permalink
    Bardzo mi przykro dinka :(
    --
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeMay 6th 2014
     permalink
    dinka, trzymaj się dzielnie... :(

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 06.05.14 21:01</span>
    Ja też wczoraj trafiłam do swojego lekarza, bo brzuch mi dokuczał coraz gorzej. Okazało się, że to coś z jelitami i dostałam coś w stylu espumisan i ma być dobrze, jutro genetyczne. Boję się strasznie... Dziewczyny, w 14 tygodniu jeszcze główka jest chyba nieproporcjonalnie duża u Dzieciątka, nie? i niekształtna? Bo dostałam wczoraj zdjęcie Malucha i jakieś takie dziwne mi się wydaje :( Głupia jestem, wiem, współczuję mojemu Skarbusiowi, że ma Matkę histeryczkę... ale wydaje się, że ma takie duuuże czoło :((( A ja się już wkręcam w jakieś dramatyczne choroby... Boże :(((((:cry:
    • CommentAuthorjagoda_88
    • CommentTimeMay 6th 2014
     permalink
    Witam wszystkie przyszłe mamusie :)

    Suwaczek z babyboom.pl
  1.  permalink
    Witajcie :)

    u mnie 10 tydz. ciąży ! :D jestem taka szcześliwaaaaa:cheer:

    Treść doklejona: 06.05.14 22:24
    dinka24 tez mialam takie podejrzenia... trzymaj sie mocno
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeMay 6th 2014
     permalink
    Dii zostan na swoim miejscu jakos sie boje byc pierwsza... :P a co do ubranek to jeszcze nie segreguje ale trzeba je przyniesc do domu bo sa w piwnicy i przejrzec czy czegos nie musze dokupic itd... a mam ich tak duzo ze chyba z miesiac bede to robic a czas leci;P
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    • CommentAuthorjagoda_88
    • CommentTimeMay 6th 2014
     permalink
    Rety ile tu ciekawostek można tu poczytać :) Przeraża mnie ta liczba stron i już wiem, że chociaż bardzo bym chciała nie dam rady przeczytać wszystkiego. Widziałam, że prowadzicie listę... w chwili obecnej znajdowałabym się w czołówce co sprawia, że na mej buzi pojawia się uśmiech od ucha do ucha - już niedługo synuś będzie z nami :)
    Pytanie do kobietek, które też już są na "końcówce", macie może od czasu do czasu takie skurcze w podbrzuszu i takie jakby kłucia w dolnej, lewej stronie pleców? Od kilku dnia tak mam, co sprawia że w nocy częściej się budzę.

    Suwaczek z babyboom.pl
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    Dinka przykro mi

    Osinek to super, że wszystko ok :)
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    asia04108: Dziewczyny, w 14 tygodniu jeszcze główka jest chyba nieproporcjonalnie duża u Dzieciątka, nie? i niekształtna? Bo dostałam wczoraj zdjęcie Malucha i jakieś takie dziwne mi się wydaje :( Głupia jestem, wiem, współczuję mojemu Skarbusiowi, że ma Matkę histeryczkę... ale wydaje się, że ma takie duuuże czoło :((( A ja się już wkręcam w jakieś dramatyczne choroby... Boże :(((((:cry:

    Aśka, powinnaś po dupsku dostać konkretnie :) Zdjęcia usg, niestety do końca, będą rysowały dziwny czasem obraz Twojego dzidziucha :) Teraz jeszcze wszystko się kształtuje przecież i ta główka w ogóle wygląda inaczej :) U góry, w miejscu czółka jest bardziej wypukła jakby :) Spokojnie :)
    --
    •  
      CommentAuthorPandora1
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    dinka bardzo mi przykro, trzymaj się...

    annie128: Teraz wpadłam na szybką wizytę

    Ja mam 'szybkie wizyty' na gorszym sprzęcie, więc poczekam z pytaniami do genetycznego, bo nie chcę mówić imieniem męskim na dziewczynkę czy odwrotnie :)

    asia04108: w 14 tygodniu jeszcze główka jest chyba nieproporcjonalnie duża u Dzieciątka

    Tak. Wygoogluj sobie zdjęcia usg w necie z tego samego etapu co jesteś to zobaczysz, że wszystkie tak wyglądają :)
    --
    • CommentAuthorendzi91
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    hej dziewczyny ja juz panikuje w niedziele mialam chwilowy bol krzyza i do dzisiaj czasem znajde brazowa nitke w sluzie zdarza to sie raz dziennie przy aplikacji luteiny dopochwowej wizyte mam w srode ale wpadne chyba wczesniej na usg bo martwie sie ze cos jest nie tak:(
    -- p:
    •  
      CommentAuthordoti28
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    Witam ja znowu w szpitalu leżę pod pompą infuzyjna do precyzyjnego podawania leku jakim jest fenoterol eh.....
    Z dobrych nowin to na 99% mamy córkę będzie Zuzia
    --
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    Doti trzymaj się, niech Zuzia posiedzi jeszcze w brzusiu :-)
    --
    •  
      CommentAuthorjustyn-rz
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    dinka24 strasznie mi przykro, ale zaciskam mocno kciuki, zebyś tu szybko wróciła!

    Szpilka27 zaciskaj mocno nogi!!!

    Doti trzymaj sie cieplutko w tym szpitalu!

    A ja witam w 33 tyg. i równe 50 dni nam zostało do porodu:shocked:

    Własnie się dowiedziałam, ze u mnie w szpitalu jest wanna z hydromasażem, ale nie wpuszczaja tam raczej nikogo bo personel nie przeszkolony i bez certyfikatów do odbierania porodów w wodzie.Paranoja! Takie rzeczy to chyba tylko w Polsce. Ja mam umówioną znajomą położną, więc poproszę zeby mnie wpuściła tylko na 1-wszy etap porodu, co by mi ulzyło troche przy bólach krzyżowych, bo je na pewno bede miec przy tyłozgieciu macicy:sad:

    Dzisiaj jade dokupić ostatnie rzeczy do torby szpitalnej czyli podklady, wklady i majtki jednorazowe hehe

    Suwaczek z babyboom.plSuwaczek z babyboom.pl
    • CommentAuthorjagoda_88
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    endzi91 dla własnego spokoju zgłoś się szybciej do lekarza, albo podjedź sobie do szpitala aby sprawdzili czy wszystko jest ok ;)

    doti28 dużo zdrówka dla Ciebie i córeczki, co prawda nie mam pojęcia z jakich przyczyn podaje się to co Tobie teraz ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i trzymam mocno kciuki :)

    justyn-rz w moim szpitalu też jest taka wanna, ale jakoś nie jestem do niej przekonana, chociaż na pewno pomaga przy bólach. Tak jak pisałaś poproś o masaż chociaż na początku, skoro porodu w niej nie chcą odbierać. Ja już prawie wszystko mam uszykowane co wezmę do szpitala, muszę tylko wpakować to do torby :)

    Suwaczek z babyboom.pl
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    dinka wracaj do nas szybko...
    szpilka ja wiem ze przedterminowe porody sa teraz tutaj na topie ale bez przesady... zaciskaj nogi
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    U nas w szpitalu wanny nie ma, tylko jest stary prosty prysznic na sali porodowej, taki z zasłonką :) za to można z niego korzystać do woli, chyba 3/4 porodu pod nim spędziłam, a Marcin lał mnie wodą obficie i wykonywał mi masaż krzyża jednocześnie. Ulga niesamowita :) Myślę, że i tym razem z niego skorzystamy, cała sala była zachlapana wodą, łącznie z Marcinem, bo co jakiś czas wychodziłam, żeby sobie pochodzić, bo to też mi pomagało i tak w kółko :)

    Ja się powoli przymierzam do kompletowania wkładów poporodowych i innych rzeczy walizkowych :> i chyba zaczynam powoli czuć dreszcz emocji :)

    Mkd jeszcze co do tego donoszenia ciąży. Zawsze może się zdarzyć tak, że dziecko urodzone w 37 tc będzie zdrowe i nic mu dolegać nie będzie, a to z 41 może mieć jakieś problemy i dlatego masz różne dzieci na rehabilitacji. Tylko tu niekoniecznie musi mieć wpływ na to termin porodu, a inne czynniki typu ułożenie pośladkowe w brzuchu, no cokolwiek innego. Nie zmienia to faktu, że prawidłowa ciąża, to ciąża trwająca nie 37, 38 tygodni a 40 - tak to natura wymyśliła i tak jest dla dziecka najlepiej. I wiadomo, że się odchyły zdarzają w jedną i w drugą stronę i jest ok. Osobiście nie chciałabym rodzić w skończonym 37 tygodniu, bo to jest takie "na dwoje babka wróżyła", pomiary i inne badania na usg to jedno, a jakie dziecko wyjdzie - w sensie gotowości to drugie. Już był tu przypadek parę razy, że lekarz zapewniał, że tak tak dziecko gotowe, bo to tydzień skończony 37 i jeszcze takieee duże i tak dalej. A wychodziło dziecko z wagą piórkową, bez prawidłowego odruchu ssania i jeszcze z czym innym, także no... chyba lepiej cierpliwie czekać.
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    Ile dzieci/ludzi tyle przypadków.
    Moja córka urodzona w 37t3d, waga 2420g, 50cm. 10 punktów, ale z problemami z termoregulacją. Była ze mną od razu po porodzie, następnego dnia po badaniach wyszła infekcja wewnątrzmaciczna i trafiła do inkubatora. Odruch ssania miała właściwy, ładnie jadła z butelki i bardzo szybko załapała pierś.
    Z inkubatora wyszła po nieco więcej niż dobie, cały nasz pobyt trwał równo tydzień. Zdążyła nadrobić wagę przed wyjściem, szybko przybierała w domu. Choć objawy wcześniactwa - drżenie kończyn, wychładzanie się, ulewanie, towarzyszyły nam pół roku. Innych komplikacji nie było, dogoniła rówieśników i na szczęście wszystko jest w porządku.
    Koleżanka, ze względów zdrowotnych córkę urodziła przez cc w 34/35 tygodniu(nie pamiętam dokładnie). Młoda oddychała od początku sama, ważyła 2500, po 3 dniach wyszła z inkubatora, w szpitalu też nie były dłużej niż my. Jest starsza od mojej córy o 4 m-ce, też nie doskwierają im żadne dolegliwości.

    Obecną ciążę chciałabym donosić do terminu, ale jak los zadecyduje?

    Niemniej za wszystkie przyszłe mamy trzymam kciuki, co by się za nadto nie spieszyły :)
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    Kaszla pewnie dlatego napisalam ze tydz ciąży absolutnie niczego nie gwarantuje tak samo jak waga dziecka czy choćby 10pkt apgar. Oczywiscie nie mowimy o tygodniach skrajnych których nikomu nie życzymy.
    --
    •  
      CommentAuthorSzpilka27
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    oj Doti to trzymam kciuki, widzę że twoje dziecie też rozrabia...

    u mnie lekarz powiedział mi w 18tc płeć , wcześniej powiedział że to może być i baba i chłop bo jest za wcześnie.
    --
    •  
      CommentAuthorEwa1406
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    Mkd, racja. Każde dziecko jest inne, więc nie ma co się sugerować.
    No ja idę w pt do gina i na pierwsze ktg. Odstawiłam duphaston w końcem 37tc i powróciły lekkie spinki brzucha jak chodzę dłużej. Zobaczymy jak tam sytuacja wygląda :) A mała fika jak szalona :) No, może nie fika, tylko się rozpycha. Niestety często to boli...
    --
    • CommentAuthorewer
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    Dziewczyny pisze z wielkim niedowierzaniem na. Tym wątku. Robiłam dziś test ciążowy, druga kreseczka słaba ale jest.
    Jestem mega zaskoczona bo podobno wg ggin u której byłam w 14 dniu cyklu to miał być cykl bezowulacyjny. ogólnie ostatnio rozregulował mi się cykl i przepisala mi tabsy. Po wizyciu się nie zabezpieczalismy i tu wielkie zaskoczenie. Od kilku dni było mi niedobrze, cyckli mega bolace.
    Jutro robię bete
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    Ja idę jutro do giną na pierwsza wizyte i juz sie nie mogę doczekać,bo o ile do tej pory byłam super spokojna to od 2dni mam schizy.
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    Jej bylam na spacerze z Jasiem i czuje jak mi Wojtek dzwoni glowa w krocze, az mnie czasem uginalo w pol, juz powoli nie mam sil na nic
    --
    • CommentAuthorjagoda_88
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    Kakai, z małym synkiem to pewnie ciężko się oszczędzać, a na te ostatnie tygodnie bardzo by Ci się to przydało. Trzymaj się, jeszcze troszeczkę :)

    Suwaczek z babyboom.pl
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    Dziewczyny, czy któraś z Was miała w ciąży zapalenie jajników? ;/ A może brałyście antybiotyki z innego powodu?
    Mnie się chyba to cholerstwo uczepiło znowu (w grudniu na zapalenie leżałam w szpitalu z Augmentinem właśnie) i strasznie się boję, co będzie, jak znowu będę musiała się czymś faszerować :(
    •  
      CommentAuthorSzpilka27
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    Mnie nafaszerowali właśnie antybiotykiem w szpitalu ale innym bo coś w posiewie mi wylazło ale chyba słabo skoro już w ostatnich dniach brania widziałam że zaczyna mnie zalewać upławami nie w tym kolorze co trzeba , chyba że dostałam uczulenia na antybiotyk jak to ja i zawsze po terapii antybiotykowej mam zapalenie...
    --
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    Ja miałam jakiś stan zapalny stwierdzony, ale nie wiem jaki, wyszły mi złe badania CRP i dostałam antybiotyk Amotaks - podobno standardowy dla ciężarówek. Po leczeniu jest wszystko ok.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    Kakai: Jej bylam na spacerze z Jasiem i czuje jak mi Wojtek dzwoni glowa w krocze, az mnie czasem uginalo w pol, juz powoli nie mam sil na nic

    O mamo wiem co czujesz ::P chociaż mi i tak lżej, bo ciąża młodsza. Mi dzisiaj nogi do tyłka wchodzą, po całodziennym chodzeniu z Nadią po naszych okolicach górzystych, dopiero usiadłam pierwszy raz porządnie od rana :) Cały czas ganiała skubana z przerwą na 50 minut snu i obiad :P Odpocznij sobie chociaż w weekend jak małż będzie :)
    asia04108: A może brałyście antybiotyki z innego powodu?

    Asia ja jestem w trakcie brania antybiotyku, bo mam zapalenie pęcherza moczowego. Biorę bo się boję, że przy porodzie, jeśli tego nie zaleczę, to na dzień dobry zaraże czymś dziecko. Ale kurde zjada mnie ciągle strach czy ten antybiotyk nie zrobi czegoś złego ...
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    PENNY: O mamo wiem co czujesz ::P chociaż mi i tak lżej, bo ciąża młodsza. Mi dzisiaj nogi do tyłka wchodzą, po całodziennym chodzeniu z Nadią po naszych okolicach górzystych, dopiero usiadłam pierwszy raz porządnie od rana :) Cały czas ganiała skubana z przerwą na 50 minut snu i obiad :P Odpocznij sobie chociaż w weekend jak małż będzie :)


    ja sobie obiecałam, że teraz codziennie jak Jas bedzie miał drzemkę to kłade sie z nim:):bigsmile:

    Treść doklejona: 07.05.14 21:21
    asia04108: Dziewczyny, czy któraś z Was miała w ciąży zapalenie jajników? ;/ A może brałyście antybiotyki z innego powodu?
    Mnie się chyba to cholerstwo uczepiło znowu (w grudniu na zapalenie leżałam w szpitalu z Augmentinem właśnie) i strasznie się boję, co będzie, jak znowu będę musiała się czymś faszerować :(

    w poprzedniej ciayz brałam na samym początku, a w tej 2 tygodnie temu
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 7th 2014 zmieniony
     permalink
    Kakai: ja sobie obiecałam, że teraz codziennie jak Jas bedzie miał drzemkę to kłade sie z nim:)

    Hehe :bigsmile: Ja to z reguły śpię jak i Kacper śpi o ile nie mam nic innego na głowie:tongue:
    A poza tym dziewczyny jak wy sobie radzicie z dzieciaczkami w brzuszku i tymi zwariowanymi na zewnątrz? Mi to czasami aż się płakać chce jak Kacper ciąga mnie po całym mieszkaniu podczas gdy ja mam ataki rwy kulszowej, albo chce iść na spacer wtedy kiedy to ja akurat jestem padnięta np. po KRÓTKIEJ zabawie z nim (bo i takie mnie męczą niesamowicie)... A mam młodszą ciążę niż Wy - Kakai i Penny:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorbiri
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    Ja w pierwszej ciazy przez tydzien od 28tc bylam faszerowana w szpitalu panicylina z powodu leukocytozy... ktora trwala i tak do konca ciazy.
    Co smieszniejsze teraz znow mam leukocytoze ale jeszcze nikt mnie do szpitala nie wysyla
    --
    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    biri: z powodu leukocytozy
    biri: Co smieszniejsze teraz znow mam leukocytoze ale jeszcze nikt mnie do szpitala nie wysyla


    Biri, a na jakich poziomach masz tą leukocytozę?
    --
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeMay 7th 2014
     permalink
    Dii: poza tym dziewczyny jak wy sobie radzicie z dzieciaczkami w brzuszku i tymi zwariowanymi na zewnątrz?

    Oooo ja to czasem ledwo zipię a jestem Dii jeszcze za tobą z tygodniami ciąży...
    Mój Karol jeszcze nie chodzący ale podnosi się o wszystko, świruje, jest na etapie otwierania szafek i wciskania się gdzie tylko może... Do tego doszło ostatnio marudzenie przy ząbkowaniu... Myślałam że jajo zniosę.
    Męża mam pracującego na zmiany - także jak jest pół dnia w domu - to luz ale jak od 10:00 do 18:00 pracuje to nie raz wymiękam.

    Treść doklejona: 07.05.14 23:30
    asia04108: A może brałyście antybiotyki z innego powodu?

    Ja brałam w ciąży z Karolem, w II trymestrze z powodu zapalenia dziąsła (ósemka uciskała na sąsiedni nerw aż doszło do stanu zapalnego).
    Mój gin powiedział że lepszy antybiotyk niż zainfekowanie organizmu i ewentualne powikłania.
    --
    •  
      CommentAuthorspidermanka
    • CommentTimeMay 7th 2014 zmieniony
     permalink
    Kakai - a który TY masz teraz własciwie tydzien ciązy, bo wg Twojego suwaczka wskazuje, że jest 37tc a mówisz, że masz termin na 25 lipca...? :bigsmile:
    A propos...moze Wojtuś trafi w moje urodziny - 24 lipca :wink:
    -- ___
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    Spidermanko 2 lata temu urodzilam 25.7:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorbiri
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    Na poczatku kwietnia mialam 14,6 tys leukocytow w dwa tyg wczesniej 10,6 (cos mi za szybko uroslo przez 2 tyg az 4,6 tys) moja gin twierdzi ze do 15 to norma a ja mam sklonnosc do leukocytozy i taka moja natura.
    Na razie nie mierze bo az strach. Poprzednio do szpitala trafilam z 16tys po sterydach bylo 26tys w przeciagu 24h
    Rozpoczeli tygodniowe leczenie penicylina zbili do 18tys i wypisali do domu z diagnoza ze taka moja natura.
    Ale przedtem chodzilam do innego gina, ktory byl bardzo przewrazliwiony i chcial mnie wyslqc do jakiejs kliniki zebym d konca lezala. Na csle szczescie pod koniec zaczely spadac a po porodzie juz byla norma az do tej ciazy
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMay 8th 2014 zmieniony
     permalink
    A mi się Misiek wczoraj rozłożył...taki mi zrobił kiepski prezent na urodziny :confused: póki co tylko katar typowo wirusowy i stan podgorączkowy, więc mam nadzieję, że uda się jak zawsze go wyciągnąć inhalacjami, oczyszczaniem nosa, euphorbium i sambucolem...dzięki temu oczywiście masakryczna noc za nami i od rana spina mi się trochę brzuch :confused:
    Idę wypić herbatkę z imbirem i sokiem malinowym, a zapobiegawczo łyknę prenatal grip care...liczę na to, że mnie nie weźmie...

    Co do antybiotyków to w ciąży z Miśkiem brałam dwukrotnie (Zinnat i Augumentin), obydwa w 2 trym...trzecie oko mu od tego nie wyrosło :wink:
    --
    •  
      CommentAuthordoti28
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    SZPILKA 27 --no rozrabiaja te nasze pedraki :)

    Ja mam obniżona dawke fenoterolu i zobaczymy co będzie. ...
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    * Dii- jestesmy na tym samym etapie ciazy tyle ze moja corka jest starsza od twojego Kacpra takze łatwiej mi sie z nia dogadac:)
    Spacer z nią zazwyczaj konczy sie u nas za rogiem bloku bo zaraz pod nosem mam plac zabaw a ona nie przejdzie obojetnie obok zjezdzalni i hustawek takze tyle ze jak wychodzimy to wiekszosc czasu siedze na lawce albo ja hustam ;) w domu sama potrafi sie ladnie bawic a jak ja sie z nia bawie to raczej staram sie zeby to nie bylo meczace dla mnie...
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    ewer: Dziewczyny pisze z wielkim niedowierzaniem na. Tym wątku. Robiłam dziś test ciążowy, druga kreseczka słaba ale jest.

    Ewer zaciskam kciuki i czekam na wyniki bety!!!
    -
    no dziewczyny bieganie z brzuchem za maluchami pewnie jest bardzo ciężkie... ja Milkę chce puścić gdzieś do przedszkola czy żłobka choćby prywatnie od września żeby właśnie nie odbierać jej rozrywki przez moją ociężałość no i żeby nie myślała że pojawia się 2 dziecko a ją gdzieś oddaję.. a od stycznia już pójdzie normalnie do przedszkola a może od września już fajnie się oswoi...
    --
    •  
      CommentAuthorEwa1406
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    No właśnie, im starsze dziecko tym łatwiej.
    Z moją to w ogóle w ciąży gram tylko w planszówki. Mały brzdąc jest bardziej wymagający fizycznie.

    A dziś jadę do IKEA obejrzeć fotel, który muszę kupić jeszcze do małego pokoju, ale opóźniam to maksymalnie, aby jak najpóźniej zagracić pokój. I do Pizza Hut jadę ten ostatni raz przed porodem :) Bardzo lubię, a potem to wiadomo - nie bedzie i czasu i możliwości, gdy będę karmiła.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMay 8th 2014 zmieniony
     permalink
    U nas zajmowanie się Miśkiem to ciężki kawałek chleba obecnie, szczególnie, że jeszcze nadal samodzielnie nie chodzi, więc chcąc nie chcąc mam sporo noszenia...
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    mkd: w ciemno mogę wpisać chlopiec :)


    a mi się wydaje, że będzie dziewczynka :wink:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.