Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    No to poprosze oficjalnie o dopisanie do listy termin porodu 8go grudnia w ciemno mogę wpisać chlopiec :).serduszko bije ciaza młodsza o tydz wiec wszystko sie zgadza. Jeszcze nie wierze:)
    --
    • CommentAuthorewer
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    Gratuluję mkd
    Ja już po badaniu
    Po 14 wyniki.
    Zobaczymy co u mnie :-)
    --
    •  
      CommentAuthorjustyn-rz
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    mkd super wiesci! oby tak dalej!
    ewer czekamy z niecierpliwoscia!

    Ja z moim Miko mam luz, bo sam potrafi się zabawic klockami, ciastolina czy rysowaniem. Oczywiscie to, ze do przedszkola chodzi to teraz wielka ulga, bo wyszaleje sie tam do 15, potem jeszcze u babci jest i bawi sie tam z kuzynem, dopoki m pracy nie skonczy, wiec do domu czesto padniety wraca.Z reszta 4 latek to juz inna bajka niż taki maluch co dopiero uczy się chodzic, wiec podziwiam was dziewczynki. Teraz sie pomeczycie, ale potem bedziecie mialy spokoj bo dzieciaki razem sie beda bawić. U mnie bedzie 4,5 roku roznicy wieku, wiec moje chlopaki juz raczej wspolnego jezyka nie znjada:confused:

    Pogoda senno-barowa dzis u mnie-ide parzyc kawke:wink:

    Suwaczek z babyboom.plSuwaczek z babyboom.pl
    •  
      CommentAuthorEwa1406
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    No u mnie też taka róznica wieku będzie... Trochę szkoda, ale nie dało się wcześniej - nie było chęci.
    --
    • CommentAuthorewer
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    A ja uważam że to jest fajna różnica.
    Mam siostrzenicę 6 lat która przyjezdza do Adiego ( 2 latka) i super sie razem bawia.
    Jak trzeba to go przypilnuje, wytłumaczy dlaczego tak nie można robic , albo nawet krzyknie jak Adi wymysla jakieś głupie rzeczy.
    Oczywiście też mają głupie współne pomysły ale to rzadko.
    .

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 08.05.14 11:58</span>
    Ja równiez czekam z niecierpliwością na wyniki bety.
    --
    • CommentAuthorjagoda_88
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    Podziwiam Was. Nie jest łatwo zajmować się dzieciaczkiem, który ciągle wymaga uwagi mamy i do tego nosić niemowlę w brzuszku, co pod koniec jest już bardzo ciężkie. Ja z moim mężem chcielibyśmy dziecko mniej więcej po 2-3 latach... zobaczymy jak to będzie . Na razie czekamy na naszego Kubusia :) a później czas pokaże. Póki co mamy rocznego labradora, który jest strasznym pieszczochem i jeszcze mu zabawa w głowie :D

    Suwaczek z babyboom.pl
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    Mkd gratki!!! Tez miałam taki termin...rok temu;)
    --
    •  
      CommentAuthorPandora1
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    justyn-rz: U mnie bedzie 4,5 roku roznicy wieku, wiec moje chlopaki juz raczej wspolnego jezyka nie znjada

    Znajdą tylko troszkę później :) Mam rodzeństwo z taką różnicą wieku (dużo młodsze ode mnie) i zawsze razem wymyślali zabawy i starsze trochę pilnowało młodszego.

    My byśmy chcieli rodzeństwo najszybciej jak się da, ale zobaczymy co los przyniesie, bo teraz staraliśmy się 2 lata. Może po porodzie coś się przestawi. Oby.
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    mkd: w ciemno mogę wpisać chlopiec :)

    A tam Goszka takie gadanie :tongue: nic nie wiadomo, to z fusów nie wpisujemy, ja tam dziewuchę obstawiam :devil: Fajnie, że wszystko ok :)

    No ja początek ciąży wspominam słabo, bo Nadia jeszcze dobrze nie chodziła, a ja niby miałam się oszczędzać.... A mała miała 1 rok i 3 miesiące jak zaciążyłam, pierwsze 4 miesiące wymiotowałam dalej niż widziałam, także ona bidna była, bo musiała na to patrzeć. No i spacery z maluchem na rękach też były super :devil: Dziś jest łatwiej, bo ma już ten 1 rok i 10 miesięcy, o wiele więcej rozumie i zdecydowanie łatwiej się z nią dogadać, choć na ręce chce czasem, to biorę i przytulam, bo co zrobić :bigsmile: jest co nosić, nie ma co :wink: I gdybyśmy się mieli raz jeszcze decydować, to na pewno byśmy rodzeństwo "robili" w tym samym czasie, cieszę się, ze będzie dwa lata różnicy :)
    Kakai: ja sobie obiecałam, że teraz codziennie jak Jas bedzie miał drzemkę to kłade sie z nim:)

    Ja sobie codziennie obiecuję i nici z tego :devil: parę razy spałam, a tak to zawsze coś na obiad albo posprzątać mogę w chwili wolnej. Tak myślę, że na Twoim etapie już jednak zacznę spać z Nadią w dzień, co by więcej sił nabrać :wink:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    Katiziie no widzisz... Mój na spacerze by tyko latał w te i we wte po dworzu i ciężko jest mi go upilnować... W domu też się sam bawi ładnie, ale są momenty, że wymaga ode mnie niemożliwego i nie rozumie, że nie dam rady... Mąż to się z nim wygłupia a jak go nie ma to Kacprowi tego brakuje...

    Mam osobne pytanie.
    Na moim etapie jak powinny się pojawiać skurcze przepowiadajłące? W ostatnich 35 minutach 4 razy twardniał mi tak nieprzyjemnie brzuch... To już na tym etapie jest normalne?
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    PENNY: Ja sobie codziennie obiecuję i nici z tego parę razy spałam, a tak to zawsze coś na obiad albo posprzątać mogę w chwili wolnej. Tak myślę, że na Twoim etapie już jednak zacznę spać z Nadią w dzień, co by więcej sił nabrać
    --

    no wlasnie jas spi a ja sie objadam czekoladą:smile:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    My miedzy chłopakami mamy 15mc roznicy teraz bawia sie super ale nie wiem czy drugi raz swiadomie bym sie na to zdecydowała, choć kto wie:). Mysle ze jak rodzeństwo chodzi do zlobka czy przedszkola to zupelnie inna bajka niż ciaza plus roczniak dlatego teraz licze na ta bajke:)
    --
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    Kakai: no wlasnie jas spi a ja sie objadam czekoladą

    :tooth: Nadia śpi od dwóch godzin, a ja zrobiłam zupę warzywną i naleśniki bananowo- truskawkowe :tooth: w międzyczasie podczytując forum, no tośmy obie pospały, hahahah :rolling:
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    Moja to w dzien nie spi w ogole wiec nie pospie...:( chyba ze wstanie o 6 to wtedy kolo 15 juz jest slaba i spi z 2 godzinki...
    Dii co do skórczów to nie wiem ale wydaje mi sie ze jesli przechodza przy zmianie pozycji to nic złego sie nie dzieje... a moja tez tak biegala jak byla w wieku Kacpra... i dokladnie tak jak u ciebie czasm wymaga odemnie niemozliwego, a jak maz wraca z pracy to wariacje takie ze mama nie wazna bo tata wrocil a ona potem probuje ze mna to samo np sie na mnie wspina i skacze
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorOsinek
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    oj macie się z tymi maluchami dziewczynki :) ja to bym chciała próbować z kolejnym zajść jak Adaś będzie miał około roczku, ale zobaczymy jak to wyjdzie... W praktyce chcieć a móc to dwie różne bajki... :(
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    PENNY: Nadia śpi od dwóch godzin, a ja zrobiłam zupę warzywną i naleśniki bananowo- truskawkowe w międzyczasie podczytując forum, no tośmy obie pospały, hahahah

    co to za naleśniki ?? przepis pliz:whorship: no i powiem ze sie zdrzemnelam na pół godziny, bo Jas cos dlugo spi, chyba ide go obudzic

    Treść doklejona: 08.05.14 15:43
    Katiziie: Moja to w dzien nie spi w ogole wiec nie pospie...:( chyba ze wstanie o 6 to wtedy kolo 15 juz jest slaba i spi z 2 godzinki...

    Jaś tak wstaje 6-7
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    Katiziie no te skurcze w zasadzie ograniczają mi ruch, ale myślę że to przez to, że dzisiaj trochę po sklepie latałam... Teraz odpoczywam i twardnieje mi rzadziej. No nic... Zobaczymy...:smile:
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    Dii Odpoczywaj bedzie ok;)
    Kakai moja wstaje okolo 8 normalnie i wtedy nie spi w dzien wiec nie pospie:(
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorEwa1406
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    Ja sie melduje z patologii ciazy :(
    Jechałam dziś autem z siostra i jakaś stara babcia walnela nam w tył. Na IP okazało sie, ze tętno małej skacze mocno i lepiej zostać :(((
    Mam nadzieje wyjść na weekend, ale zobaczymy.
    --
    • CommentAuthorjagoda_88
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    Ewa, zdrówka dla Ciebie i maluszka. Dobrze, że nie stało się nic poważniejszego.

    Suwaczek z babyboom.pl
    •  
      CommentAuthorSzpilka27
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    Doti to dobrze.
    Ewa trzymam kciuki żeby wszystko było ok.
    Ja zaczynam puchnąć ,stopy ,usta no i twarz zaczyna..mała kopie ,brzuch się spina ;)
    --
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    Ewa trzymajcie się dzielnie! już nie dużo Wam zostało do terminu. Najważniejsze, że jesteś w dobrych rękach.
    Dii mi brzuch dość często twardnieje - głównie w trakcie chodzenia. Lekarz mnie badał i na szyjkę wg lekarza to wpływu nie ma, chociaż z wizyty na wizyty mam coraz krótszą. Najpierw była 38 mm, później 36 mm, a ostatnio 32 mm. zobaczymy co będzie na następnej wizycie. teraz czuję się dobrze, bo więcej odpoczywam.

    wczoraj na SR oglądaliśmy porodówkę w wołominie... na początku było mi aż słabo hehe chyba z wrażenia, że to wszystko takie rzeczywiste się robi :) jeszcze muszę umówić się na obejrzenie szpitala Orłowskiego i wtedy podejmę decyzję, gdzie Mira przyjdzie na świat :)
    --
    • CommentAuthorewer
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    Dziewczyny mam wyniki
    Beta 30,92
    Choć normy w laboratorium 1_10 tydz są od 210, no ale chyba mogę powiedzieć jestem w ciąży!;-)
    --
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    Ewa1406 trzymaj się dzielnie, wiem co czujesz, ja w 25tyg wylądowałam bo jakaś również baba wjechała w moje auto, tylko, że ja dostałam z przodu od strony kierowcy - czyli wtedy mnie.
    Też moja młoda się zdenerwowała, ale nic poważnego się nie stało i na 2 dniowej obserwacji się skończyło. Trzymam kciuki, żebyś te ostatnie tygodnie mogła spędzić jeszcze w domku.
    --
    •  
      CommentAuthorOsinek
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    Ewa1406 - trzymajcie się cieplutko!
    Ewer - gratulacje :)
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    Ewet super. Ciaza jest od 5 a 30 to zdecydowanie wiecej niż 5 wiec gratuluje i licze na towarzystwo
    --
    • CommentAuthorjagoda_88
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    ewer gratuluję :)

    Suwaczek z babyboom.pl
    •  
      CommentAuthorjustyn-rz
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    Ewa1406: No u mnie też taka róznica wieku będzie... Trochę szkoda, ale nie dało się wcześniej - nie było chęci.

    Ja na początku chciałam, zeby roznica byla ok.2 lata,ale jak juz dziecko samo zacznie chodzic, a potem jeszcze wszystko powie, to juz sie czuje taki luz , ze trudno jest sie z powrotem w pieluchy ładować:)poprostu wygoda bierze górę:wink:

    Ewa trzymaj sie cieplutko! Ja właśnie z tego powodu obawiam sie jezdzenia autem i chociaz jest to mega wygodne niz jazda komunikacja miejska i zasuwanie wszędzie piechota, to jednak ryzykowne dla ciąży.Wystarczy jakies ostre hamowanie i klopot gotowy, a przeciez wariatów drogowych niemalo mamy na drogach:confused:

    ewer gratulacje! spokojnych i zdrowych 9 miesięcy zyczę!:thumbup:

    Co do spania to codziennie obiecuje sobie, ze porzadki w garderobie zrobię, ale jak tylko młodego wyprawie do przedszkola to konczy sie powrotem do wyrka:tooth: I ot dylemat gotowy, z jednej strony wiem ze czas goni i musze sie wyrobic z porzadkami do porodu, z drugiej strony chce jeszcze pospac poki moge, bo potem wiadomo że ze snem bedzie kiepsko:confused:

    Suwaczek z babyboom.plSuwaczek z babyboom.pl
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    justyn-rz A ja mimo wszystko, nawet po tym wypadku o wiele lepiej czuję się w samochodzie niż w komunikacji. Ostatnio jestem na nią skazana, bo auto nadal w warsztacie, i co do ostrego hamowania to ostatnio w tramwaju gdyby nie fakt, że jakaś Pani ustąpiła mi miejsce i się trzymałam i miałam przed sobą torbę i kurtkę (taka amortyzacja) to i tak prawie zaryłam nosem w siedzenie naprzeciwko i zsunęłam się z fotela - tak zahamował tramwaj na światłach! Strach pomyśleć co by było gdybym stała, bo połowa stojących pasażerów, poleciała o kilka kroków do przodu i np uderzyła się o jakąś barierkę....
    Tak więc tu nie ma chyba reguły. Wiem, że statystycznie więcej jest wypadków aut osobowych ale zaduch, smród w komunikacji miejskiej i umiejętności niektórych kierowców powodują, że wcale nie czuję się komfortowo i bezpiecznie.
    ewer Gratulacje!!!
    --
    •  
      CommentAuthorYvoonne
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    wydaje mi się, że już się ten temat pojawił, ale nie mogę znaleźć :(((
    Jak radziłyście sobie z niska hemoglobiną??? U mnie co badanie jest coraz niżej :(
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    Yvoonne buraczki, sok z czarnej porzeczki, zielone warzywa, natka pietruszki i wszystko co ma zelazo ;) wujek google pomoze co jeszcze;)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeMay 8th 2014
     permalink
    Ja sobie przestałam radzić i niestety od kilku dni biorę żelazo w tabletkach :-( ale Katizziie ma rację - mi jeszcze lekarz mówił o różnych suszonych rzeczach jak morele, rodzynki, pomidory (ale te aktualnie mam zabronione przy cukrzycy) i na pewno razem z tymi potrawami musisz zażywać dużo takich gdzie jest wit C bo ona jest niezbędna do prawidłowego wchłaniania się żelaza.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMay 9th 2014
     permalink
    Ja do wszystkiego gdzie się da sypię natkę pietruszki, czasem rujnuję się na wołowinę na obiad (ma 4x więcej żelaza niż wieprzowina), sok z buraczków (ostatnio robiłam bo męczył mnie kaszel). U mnie właśnie z żelazem problem, bo poniżej normy, ale hemoglobina ok mimo to, więc na razie tylko naturalna suplementacja.
    --
    •  
      CommentAuthorPandora1
    • CommentTimeMay 9th 2014
     permalink
    Katiziie: sok z czarnej porzeczki

    Sok a czarnej porzeczki poza tym ma dużo wit. C, ale też pomoże Ci na bakterie :)
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 9th 2014 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny szukam i szukam i znaleźć nie mogę. Potrzebuję jakiś sensownych ćwiczeń w ciąży np. na you tubie ale bez ciężarków, bo nie ich nie posiadam. Najlepiej z dużą piłką. Musze coś poćwiczyć w domu bo ta rwa kulszowa mnie dobija!!!
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeMay 9th 2014
     permalink
    Ewa i jak tam w szpitalu ktg? U mnie wczoraj byl wysoki zapis na ktg, obsereuje sie na razie, to chyba spowodowane kaszlem i przeziebieniem
    --
    •  
      CommentAuthorEwa1406
    • CommentTimeMay 9th 2014
     permalink
    Dziś tętno w normie, kilka skurczy sie zapisało, ale ja ich nie czułam wcale, wiec to nie to :)
    Czekam na obchod i zobaczymy co powiedzą.
    --
    •  
      CommentAuthordoti28
    • CommentTimeMay 9th 2014
     permalink
    A ja zaczelam plamic ale to chyba wina badania beda obserwowac to nie jest żywa krew
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeMay 9th 2014 zmieniony
     permalink
    Ja tez sie wspomagam tabletkami bo mimo ze w mojej diecie jest pelno buraczkow i pietruszki moje wyniki nie byly ostatnio za dobre. A tak pozatym to dzis po raz pierwszy moja corka sama przyszla dala mi buzi i powiedziala: ko cham cie mamo:** jakie to bylo piekne:heartsabove::heartsabove::heartsabove: wczesniej tez mowila ale raczej powtarzala za mna a dzis sama ;)))) nic lece dalej robic nalesniki z serem bialym i szpinakiem

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 09.05.14 12:13</span>
    Dii ja zamiast ciezarkow uzywam butelek po wodzie takich malych pol litrowych... niby to pol kilo ale zawsze cos.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 9th 2014 zmieniony
     permalink
    Ja też mogę czymś zastąpić w sumie, ale kurcze nie mogę trafić na takie ćwiczenia, które będą mi odpowiadały w 100%... Mam porównanie z ćwiczeniami jakie wykonywałam z Kacprem. Chodziłam wtedy na pilates dla ciężarnych. A teraz jak znalazłam już coś na internecie to niektóre ćwiczenia wydały mi się nie wskazane w ciąży. I to jeszcze babeczka tam wykonuje jakieś ćwiczenie, po czym mówi, żeby powtórzyć to 3 razy po 15 i przechodzi do następnego. Musze wtedy zatrzymywać nagranie i ćwiczyć sama a potem puszczać, żeby zobaczyć co dalej. I nagranie trwa 13 minut, po czym trzeba szukać zestawu nr 2 i tak przerzucać w YT... Ehhh... A chciałabym takie ćwiczenia, gdzie babka ćwiczy razem ze mną i mówi pokolei wszystko, wdech, wydech itd... I mówi (przypomina) o mięśniach Kegla, bo szczerze to nie pamiętam czy przy wydechu się zaciska czy przy wdechu i jak długo się trzyma, a na tym pilatesie wszystko dokładnie mówiły dziewczyny... Chodziłabym i teraz na ten pilates, ale on jest daleko ode mnie (bo się przeprowadziłam) i rano. A co ja z Kacprem zrobię?!

    Macie dziewczyny jakieś fajne ćwiczenia? Jakiś link może?
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeMay 9th 2014 zmieniony
     permalink
    Dii jesli chodzi o miesnie kegla to z tego co ja pamietam to przy wdechu zasiskasz i przy wydechu puszczasz... ewentualnie mozesz przy wdechu zacisnac i trzymac przez caly wydech i kolejny wdech i przy tym drugim wydechu puszczasz:) jest jeszcze jeden sposob ze zaciskasz na wdechu i wydech dzielisz na 3 i miesnie tez popuszczasz stopniowo tak jak wydech na 3... a co to cwiczen to ja ostanio robilam takie cos: https://www.youtube.com/watch?v=uf46sssAuXQ tutaj babka robi caly czas z toba
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorEwa1406
    • CommentTimeMay 9th 2014
     permalink
    Wychodzę do domu!
    Mała wazy ok. 2740g.
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeMay 9th 2014
     permalink
    Dobre wiesci Ewa :)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 9th 2014
     permalink
    Ewa super wieści :clap:
    Katiziie fajne te ćwiczenia, przypominają mi trochę moje z pilatesu, ale brakuje mi jeszcze w nich piłki. Ja na pilatesie ćwiczyłam równo godzinkę i myślę, że to co ty ćwiczysz mogę poszerzyć o jakieś z piłką i może się uda... Jeszcze poszperam :smile: Dzięki:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorSzpilka27
    • CommentTimeMay 9th 2014
     permalink
    Ja z moją rwą to praktycznie nie dałam rady nic ćwiczyć z ćwiczeń na SR, pojedyncze ćwiczenia na piłce wchodziły w grę a teraz to już w ogóle chodzenie jest wyczynem bo nie tylko rwa ale i każdy ruch nogą to taki ból w podbrzuszu że makabra...
    ewa dobre wieści :)
    Doti bardzo możliwe że po badaniu , ja wczoraj miałam wycieczkę do szpitala bo zobaczyłam ze śluzem żywą krew ale ordynator zbadał i powiedział że to z nadżerki poleciało tym razem.
    --
    • CommentAuthorjagoda_88
    • CommentTimeMay 9th 2014 zmieniony
     permalink
    Ewa, super że wszystko jest ok :)

    Co do ćwiczeń na piłce to ja robię takie jak nas uczyli na Szkole Rodzenia. Jednak najważniejsze z nich to tak jak pisała Katiziie ćwiczenie mięśni Kegla. Ja coś ostatnio się opuściłam w ćwiczeniach, musiałabym się znowu zmobilizować i troszkę poćwiczyć :)

    Suwaczek z babyboom.pl
    •  
      CommentAuthorKatekMuc
    • CommentTimeMay 9th 2014
     permalink
    Dziewczyny a ja jestem pełna obaw i strachu. Tak od poniedziałku pobolewał mnie brzuch i twardniał. Na usg genetycznym akurat miałam skurcz i lekarz zapytał czy przypadkiem nie pobolewa mnie brzuch , ja mówię ,że od 3 dni i że teraz też. I on mi pokazał ,że mam właśnie odcinkowy skurcz macicy. I powinnam jak najszybciej zgłosić to lekarzowi prowadzącemu. Tak też uczyniłam i mam leżeć ,brać magnez i we wtorek wizyta. Tak sie boję , bo tyle czasu czekałam na tą ciążę, a tu same przeboje od początku :(
    --
    • CommentAuthorjagoda_88
    • CommentTimeMay 9th 2014
     permalink
    KatekMuc nieciekawie się robi, ale dobrze że lekarz o tym wie i jesteś pod stałą opieką. Zobaczysz co powie na kolejnej wizycie, prawdopodobnie będziesz musiała leżeć do końca ciąży i pewnie jakieś leki przyjmować. Będzie dobrze, musisz w to wierzyć! Koniecznie daj znać po wizycie co i jak. Trzymam mocno kciuki!

    Suwaczek z babyboom.pl
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeMay 9th 2014
     permalink
    Katekmuc, spokojnie będzie dobrze. Mi zaczeły się częste skurcze na takim etapie jak u Ciebie. Nie powiem, bo dużo się oszczędzałam ale też bez przesady, brałam luteine, doraznie nospe i magnez (oczywiscie swoje leki skonsultuj z lekarzem). Dotrwałam do 39 tc dacie radę tylko trzeba zwolnić tempo i słuchać lekarza, w razie czego przyspieszyć wizyty.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorOsinek
    • CommentTimeMay 10th 2014 zmieniony
     permalink
    Ja też pownnam się zabrać za jakieś ćwiczenia :( na razie to do niczego nie umiem się zmobilizować. Nawet do ćwiczenia mięśni kegla :( planuje kupić piłkę... jaką średnice polecacie? Taką mniejszą 55 cm czy większą nawet 85 cm?
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.