Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
No i dobrze, tak zrób, będziesz spokojniejsza :)
-
to ginka stwierdziła, że mam grzybka
a po czym stwierdzila, robiłas posiew? jak dostałas globulki to chyba po sprawie co? ja miałam wizyte w niedziele i juz nie mam umowionej wiecej--
-
-
CommentAuthorKlementynaaa
- CommentTimeMay 13th 2014
Trochę mnie nie było.
Pobyczyłam się na L-4.
Odklejała mi się kosmówka i miałam problemy z ciśnieniem, ale teraz już wszystko jest OK.
Gratuluję wszystkim rozpakowanym i wszystkim zaciążonym.
Jesteśmy po badaniach prenatalnych i żadnych wad genetycznych lekarz nie przewiduje.
Powoli rosnę. Trzeba powoli zaopatrzyć się w jakieś ciuchy ciążowe.
Poza tym to mogę w ciąży chodzić. Wymioty mnie ominęły a od kilku tygodni czuję się rewelacyjnie. Zobaczymy jak to będzie przy porodzie, ale jeszcze trochę czasu do tego upłynie...--
-
-
Położna oddzwoniła i powiedziała, że skoro globulki stosowałam, to mam się nie martwić i iść na wizytę dopiero w poniedziałek. Luzik więc :)--
-
Leslawa gratuluje!
Zabka25 w przypadku braku czucia ruchów zawsze wskazana jest wizyta na ip i sprawdzenie ktg.
A ja w szpitalu jestem, spokojnie z synem na usunięcie migdalka tylko. W związku tym ze będzie znieczulany ogólnie to siedzimy 3 dni. Masakra jakie nudy. -
leslawa - gratulcje!
a u nas nieciekawie, po genetycznym jestesmy i wyszedl zbyt gruby fald karkowy i ryzyko ZD to 1:80 i zrobilam test pppa, wynik w poniedzialek i prawdopodobnie dostane skierowanie na amniopunkcje wiec jestem zalamana. do tego ja i maz zapalenie oskerzeli i ledwie zyjemy. i lekarz przewiduje chlopaka co zburzylo moje marzenia i generalnie mam dol jak stad do moskwy. nie wiem co bedzie jak wyjdzie ten ZD. oczywiscie procentowo to tylko 1,5% szansy wiec sie pocieszam ale skad taki duzy ten fald? wyszedl 2,7 a u Kubusia w tym samym dniu ciazy byl 1,6 :((--
[/url]
-
O matko ja juz 4 . Dzisis koncze 37 tydz. Maly musi jeszcze troche posiedziec bo maz na szkoleniu do piatku . Jak narazie czuje sie ok . Milka bedzie dobrze ,trzymaj sie . Pozdrawiam wszystkie mamusie .--
-
Milka, nie martw się na zapas... W poprzedniej ciąży byłam u dwóch lekarzy na USG genetycznym. U pierwszego fałd wyszedł 2,19mm w 12w2d (CRL 58,7mm) . u drugiego 1,38mm w 13w3d (CRL 74,5mm). Moim zdaniem dużo zależy też od tego, jak lekarz zaznaczy fałd, jak się dziecko ułoży. Chociaż podejrzewam, że ten pierwszy lekarz po prostu chciał nabić kieszeń prychodni, w której potem robili badania krwi.
A ja sama mam stresss przed USG w pt
--
-
-
CommentAuthorsardynka85
- CommentTimeMay 13th 2014
Milka a przy jakim crl?
U mnie Misiek miał 2,2 przy crl 66
Gajka 2,0 przy 62
ryzyka w obu przypadkach wyszły niskie, ale mój lekarz do obliczania ryzyka brał też pod uwagę przepływ przez zastawkę trójdzielną, przewód żylni i obecność kości nosowych...a u Ciebie badał te rzeczy również?
Mi się wydaje, że 2,7 to nie jest dużo i na pewno maluch jest zdrowy, chociaż rozumiem, że się stresujesz...--
-
-
No właśnie, przecież to nie sama przezierność tylko jeszcze inne parametry wskazują na ryzyko choroby genetycznej. Jak kość nosowa? Ja miałam przeziernosc 2,2 mm przy crl 69 mm (13t1d) Trzymam kciuki milka! Nie martw się na zapas. Wiem, ze łatwo się mówi, ale spokojnie zaczekaj na resztę wyników.--
-
a ja po wizycie a wlasciwie to nie bo lekarka sie rozchorowala i nie bylo jej... jakby nie mogli zadzwonic do mnie a ja specjalnie meza z pracy gonilam boszzzzz...
chyba zrobie jeszcze jeden wynik morfologii bo ostanio robilam tydzien temu a zanim znow pojde na wizyte 20 maja to beda dwa tyg wiec wyniki beda nie swieze...--
[url=https://www.suwaczki.com/]
[/url -
Milka nie denerwuj się bo wielu lekarzy robi to badanie źle , mi mój pokazywał właśnie jak robił i tłumaczył jak powinno być wykonane i dlaczego tyle czasu "walczy" by zobaczyć to dobrze i pokazał jak robi wielu innych i jakie herezje wychodzą.
Widzę że ja już pogrubiona ale nie wiem czy was nie wyprzedzę wszystkie bo mam mieć cc ;)--
-
a u nas nieciekawie
a sprawdzałas czy lekarz który robił Ci usg genetyczne ma do tego specjalne uprawnienia?-- -
cala reszta w normie, przeplywy, kosc nosowa. ale tak czytam i ryzyko 1:80 to duzo.... nie moge nic innego robic, siedze, martwie sie, nie moge zajac mlodym. Do tego wszedzie pisza ze wyzsze nt moze swiadczyc o wadzie serca. a crl nie wielkie 5,8cm czyli na rowny 12 tydz i to by sie mniej wiecej zgadzalo. Do tego jak pomysle ze na amnio dopiero za 3 tyg a potem 3 tyg na wyniki to juz w ogole mi slabo, bo jakby sie okazalo cos nie tak tzn ZD czy inne wady genetyczne to raczej nie bylabym n tyle silna zeby urodzic. w ogole te 2 mies teraz to beda mega ciezkie. ok 20 tyg okaze sie dopiero czy serce zdrowe--[/url]
-
nie moge nic innego robic
spróbuj isc do innego lekarza na to usg-- -
-
CommentAuthorsardynka85
- CommentTimeMay 13th 2014 zmieniony
Milka z takim nt rodzi się mnóstwo zdrowych dzieci, więc spokojnie :)
No i też spróbowałabym poszukać innego lekarza, najlepiej jakiegoś hiper mega dobrego w dziedzinie usg prenatalnych
Z czystym sumieniem mogłabym Ci polecić mojego Dudarewicz - przyjeżdżają do niego ludzie z całej Polski...ale nie wiem czy dojazd do Łodzi wchodzi w grę-- -
-
-
CommentAuthorpoziomkaUK
- CommentTimeMay 13th 2014
Milka1984 spokojnie:) u mojej coreczki w 12t6d NT wynioslo 25mm! A CRL 71,9mm! Usg robili mi 45min, bo mierzyli ta przeziernosc w kazdej pozycji... Bylam zalamana wynikami chociaz lekarze mowili, ze wszystko jest ok...w UK dopiero kiedy wynik wyniesie 3mm to kaza sie martwic...a wiec spokojnie:)
Zeby robic badanie prenatalne to trzeba miec specjalne papiery na to, sprawdzalas czy Twoj lekarz je ma?? To bardzo dokladne badanie, wymaga sporej precyzji i dobrego sprzetu, bo drobna nieuwaga i juz pare mm w jedna albo druga strone.
A na jakiej podstawie on "przewiduje chlopaka"??-- moje najwieksze zyciowe osiagniecia: WIKTORIA 06.02.2014 DOMINIK 01.04.2016 -
-
Milka u mnie to wyglądało podobnie :( Nt 2,9mm przy CRL 60mm, ryzyko po usg 1:56, że zespół Downa, a po testach z krwi wzrosło i wynosiło 1:36. Amniopunkcja wyszła dobrze, 46XY, dwa połówkowe bez zastrzeżeń i echo serca w 28 tyg również ok. Niestety moja historia nie skończyła się dobrze, ponieważ synek zmarł w 15 dobie życia. Miał wadę serca HLHS, której nikt nie zdiagnozował nawet po urodzeniu.
Dlatego radzę Ci, abyś przy dalszej diagnostyce korzystała z naprawdę dobrych specjalistów.
Pozdrawiam. -
-
CommentAuthorsardynka85
- CommentTimeMay 13th 2014
-
-
Milka a sprawdzałaś na stronie czy Twój lekarz ma certyfikat?
no o to wlasnie pytałam, bo niestety sporo ginów nie wysyła do spacjalisty na genetyczne tylko robię na własną rękę..-- -
to jeden z lepszych specjalistow w krakowie (ponoc), ma certyfikaty. choc moj maz twierdzi ze to nt mierzyl jakby za szeroko... poszlabym i do najlepszego specjalisty w krakowie i jest chodzi o genetyczne usg i badanie serca ale nie wiem gdzie bo co szukam na necie to kazdy poleca kogo innego. Nie wiem do jakiego lekarza isc zeby byl naprawde swietny i wiarygodny. mnie ciaze prowadzi kto inny, a na genetyczne poszlam do kliniki i niby dobrego specjalisty. teraz juz nie bede szla na usg bo ten test pappa zrobilam, a na amniopunkcje i tak chce isc dla pewnosci w takim przypadku. moze ktos zna naprawde dobrego lekarza? zeby isc do niego na to echo serca i polowkowe? ale raczej tylko Krakow wchodzi w gre.--[/url]
-
Milka ja Ci mogę polecić ale z Rzeszowa (dobrego spec od USG i Echo serca) ale to chyba nie wchodzi w grę, bo Kraków dość daleko, a i na pewno znajdziesz tam dobrego specjalistę.-- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
-
Milka dr.Roszkowski z Warszawy! Doti wzywana do tablicy więcej powie.--
-
Tak z Warszawy to i jak mogę polecić świetnych specjalistów, ale Milka napisała, że w grę wchodzi Kraków głównie.... trzeba się popytać może na innych wątkach dziewczyn z małopolski!!!!--
-
U nas też badał z dobre pół godz przeziernosc bo mały nie chciał się ustawić. Również zwracał nam uwagę jak ważne jest dobrze chwycić. Nawet stwierdził, ze jak mały nie będzie współpracował to mam przyjechać za dwa dni bo on nie będzie na czuja mierzył. Ja mogę z Wrocławia polecić. Mój gin ma mega doświadczenie, certyfikat do usg genetycznego, do tego jest też neonatologiem więc zwraca uwagę na potencjalne choroby wieku noworodkowego. Mamy tutaj też świetna lekarke odnośnie echa serca płodu. Z krakowa do wro nie tak daleko....--
-
Osinek o jakiej lekarce piszesz od echa serca z Wrocławia??
Pozdrawiam! -
Osinek o jakiej lekarce piszesz od echa serca z Wrocławia??
Może o dr Kukawczyńskiej?--
-
Tak, dokładnie. Wszyscy polecają dr Kukawczynska? A Ty annie128 masz jakieś opinie w tej sprawie? Ja właśnie na glukozie siedzę... nie jest przyjemnie, ale da radę przeżyć na szczęście :)--
-
Ja akurat tez wczoraj byłam na genetycznym. CRL 67mm a NT 1.1. Poza tym kość nosowa dobrze widoczna, rozstaw oczu tez. I zastanawialiśmy się na testem, ale chyba nie będziemy robić bo nie ma ani jednego wskazania.
-
Odradzam wszystkim dr Kukawczyńską!!!!!
Nie ma żadnego certyfikatu, który uprawnia ją do robienia tego badania.
To ona właśnie nie zauważyła wady serca u mojego synka!!! -
A Ty annie128 masz jakieś opinie w tej sprawie?
Robiłam u niej echo serca płodu, na które skierował mnie lekarz po USG połówkowym z podejrzeniem VSD. U nas wada się nie potwierdziła. Więcejdoświadczeń z nią nie mam, a polecił ją lekarz wykonujący USG.Nie ma żadnego certyfikatu, który uprawnia ją do robienia tego badania.
Do badania w 12tc? W sensie NT etc.?
yoanna_21 robiłaś u niej echo serca płodu?-- -
Yvonnee to cudne wieści ! :)
A z tą doktor Kukawczyńską to wszyscy ja tak polecają jakby była w ogóle jedynym specjalista w tym temacie we Wrocławiu :( A weź tu zaufaj.... zresztą jak z wszystkimi lekarzami. Ja już mam strasznie dość lekarzy :(-- -
Annie 128 chodzi mi o Certyfikat Umiejętności skriningowego badania serca płodu (podstawowy) Sekcji Echokardiografii i Kardiologii Prenatalnej Polskiego Towarzystwa Ultrasonograficznego. I ona go właśnie nie posiada.
Robiłam u niej echo serca płodu i bardzo tego żałuję!! -
ja Milkę też zapisywałam do Kukawczyńskiej ale nie pojechałyśmy bo Milka jak była malutka to po pierwszym przeziębieniu pediatra z przychodni słyszał szmery ale zanim pojechałam do Kukawczyńskiej skonsultowałam się jeszcze z neonatologiem pracującym na Korczaka prowadził Milkę od ur. i on nic nie słyszał 2 dni później i do teraz jest wsio ok
-
z Milką na USG gen byłam u dr. Fukchsa piszą że super specjalista USG ogólnie ok ale małomówny i bardzo nie delikatny badał mnie przed i robił to tak brutalnie jak na porodówce O_O
--
-
Certyfikat Umiejętności skriningowego badania serca płodu (podstawowy) Sekcji Echokardiografii i Kardiologii Prenatalnej Polskiego Towarzystwa Ultrasonograficznego. I ona go właśnie nie posiada.
Przyznam szczerze, że nawet nie przyszło mi do głowy, żeby sprawdzać certyfikaty. Gdy zapytaliśmy lekarza, czy może nam kogoś polecić w 3 sekundy wyciągnął jej wizytówkę, zadzwoniliśmy do niej tuż po wyjściu z kliniki. Być może trochę bezrefleksyjnie, ale chcieliśmy jak najszybciej wiedzieć co się dzieje z sercem dziecka...z Milką na USG gen byłam u dr. Fukchsa piszą że super specjalista USG ogólnie ok ale małomówny i bardzo nie delikatny badał mnie przed i robił to tak brutalnie jak na porodówce O_O
Dokładnie dr Fuchs znalazł u Lulka wadę serca. I mam bardzo podobne odczucia do ciebie, Kasiu. Być może dlatego, że nie byłam jego pacjentka a jedynie wpadłam sobie na połówkowe, zachował się gburowato. Głównie milczał, albo wzdychał, ignorował pytania... Omijam do dziś... Z resztą to było moje drugie spotkanie z nim. Na pierwszym, kilka lat wcześniej powiedział mi, że nie będę mieć dzieci... Hmmm.-- -
Ja też nie sprawdziłam i to był błąd, który kosztował mojego synka życie :((
-
-
CommentAuthorsubiektywna7
- CommentTimeMay 14th 2014
polecam we Wrocławiu lekarkę: Lek. Małgorzata Olesiak-Andryszczak. pracuje w centrum zdrowia dziecka mama i ja. Ma super sprzęt i bardzo fachowa babka. Wszystko bada bardzo dokładnie. Młoda, wykwalifikowana, super podejście. Ja byłam u niej na sprawdzeniu markera na sercu. Wszystko dokładnie sprawdziła i uspokoiła. W razie czego wykonuje również echo serca. Polecam gorąco.--
-
-
Co do tych certyfikatów, to przez myśl by mi nie przeszło, by sprawdzać. I myślę, że większości ciężarnych też nie. Dopiero jak człowiek jest w danej sytuacji, to okazuje się, że mógł sprawdzić to czy tamto... Normalnie, to lekarze prowadzący kierują do specjalistów, których uważają za dobrych, a my idziemy. Ja tak chodziłam teraz sprawdzać zastawkę u Amelki.
Yoanna, mam nadzieję, że nie myślisz, że to choć w 1% jest twoja wina, bo tak nie jest...-- -
dr Fuchsa też mi polecano, ale słyszałam, że jest gburowaty dlatego od razu odpadł bo ja mam dość takich lekarzy. Mój jest przynajmniej serdeczny i przyjemny jak się do niego idzie. Zresztą dr Fuchs też przyjmuje właśnie na Rajskiej w Centrum "Mama i ja". Tak jak Pani dr Małgorzata Olesiak-Andryszczak, która robi tam usg genetyczne zgodnie ze standardem FMF ponieważ ma ten certyfikat. Moja szwagierka do niej chodziła i bardzo polecała. Podobno miła i sympatyczna kobieta.
Najgorsze jest to, że my ufamy że jak idziemy do specjalisty to on nas zbada rzetelnie. A jeszcze jak go ktoś poleca to w ogóle ma się nadzieje, ze jest się w dobrych rękach :( Niestety nie zawsze :(-- -
też byłam u Fuchsa na połówkowym w 24 tygodniu. Nie zauważył, że jest coś nie tak z serduszkiem....
-
dziewczyny jakby ktoras slyszala o dobrym specjaliscie od usg i echa serca w krakowie to blagam o wiadomosc!!--[/url]
-
Czytam Wasza dyskusje i tak się zastanawiam na ile chcemy tej pewności od lekarzy. To są ludzie którzy się mylą NIESTETY. Wszystkie certyfikaty i opinie sa oczywiście bardzo ważne i bez tego sama bym nikogo nie dotknęła nawet ale wiele przypadków pokazuje że niekoniecznie to oznacza w 100% pewność.
W poprzedniej ciąży chodziłam do "niby" najlepszych specjalistów którzy porostu w jednym palcu mają całe badanie USG i co z tego ?
Młody miał supeł na pępowinie którego nikt nie wykrył w przepływach o mało się nie udusił w moim brzuchu, wystarczyło jedno większe kopnięcie nóżka i tragedia gotowa, a z porodem czekali ze mną do 41 tygodnia. Zielone wody płodowe, pępowina okręcona wokół szyi dwa razy. Młody miał dużą chęć życia nic mu nie było na szczęście!!!! Natomiast nikt się nie pokwapił o cesarkę w związku z wodami płodowymi i waga młodego, która na USG wynosiła 4100 a w realu 4300 i co nie zabić ?
Zapłaciłam za USG krocie byłam u najlepszej sławy profesorów i to nic nie dało.
Myślę że czasami iść lepiej do początkującego który będzie sprawdzał po 100 razy, ale niestety nikt tego nie robi - ja tez nie bo tak wierzymy w tych najlepszych którzy często są popsuci przez pieniądze... może daleko idąca ocena, natomiast gwarancji nikt nam nie da. To są ludzie którzy jak My mają ciężkie dni w życiu i tak jak nam czasami się nie chce pracować .... niestety. Znam takich lekarzy którzy pracują do 2 czy 3 w nocy .......
Osobiście swojego profesorka jak i innych którzy zrobili błąd powiesiłabym, najgorsza jest bezradność--
-
To są ludzie którzy jak My mają ciężkie dni w życiu i tak jak nam czasami się nie chce pracować .... niestety.
ale Ty chyba ich w tym momencie nie usprawiedliwiasz ??? Kurde oni mają ratować życie, to jest ich praca, nieważny jest dla nich ciężki dzień. Ciężki dzień, który można wybaczyć, to może mieć kasjerka, od której to pracy, żadne życie nie zależy.... ona może mieć nasze zdrowie i zdrowie naszych dzieci gdzieś, może nam burknąć o drobne i tak dalej. A specjalista od usg serca jest specjalistą od usg serca i ma dołożyć wszelkcih starań by wykryć ewentualne wady, bo to jest jego praca. Jemu się nie ma nie chcieć pracować, on ma pracować i to najlepiej jak może, bo od jego interpretacji może zależeć życie dziecka.
Niestety nie wszystko da się wykryć, nie zawsze i ja wiem o tym i nie obwiniałabym za całe zło lekarzy, ale kurde nie powinno się usprawiedliwiać ich błędów ciężkim dniem albo niechęcią do pracy. A jeśli już ... jesli lekarz jest nie wiem - chory i nie czuje się na siłach by dobrze wykonać zadanie, to powinien w imię własnego sumienia skierować ciężarną do innego lekarza, by ten rzetelnie wykonał badanie.
Myślę, że nie ma reguły, ale chyba jednak lepiej pójść do kogoś doświadczonego, kto widział więcej. Ten mniej doświadczony, może się nawet sto razy bardziej starać, ale nie ma jeszcze takiej wprawy. Kurcze nie ma co generalizować. Każdy każdy jeden badający powinien robić to co robi na sto procent.-- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
-
Dopisuje jagoda_88 do listy i wklejam bo znow nam zaginie.
1. Kakai - 23.05.2014 (chłopiec)
2. CiastoMiłości - 25.05.2014 (chłopiec)
3. Ewa1406 - 27.05.2014 (dziewczynka)
4. zelkowa - 03.06.2014 (chłopiec)
5. Szpilka27 - 05.06.2014 (dziewczynka)
6. Evey84 - 10.06.2014
7. jagoda_88 - 16.06.2014(chłopiec)
8. justyn-rz - 25.06.2014 (chłopiec)
9. P_Madzia - 28.06.2014 (chłopiec)
10. Jaheira - 29.06.2014 (dziewczynka)
11. PENNY - 1.07.2014 (dziewczynka)
12.Karoolka - 8.07.2014 (dziewczynka)
13. malgorzatka82 - 9.07.2014, 13. doti28 - 9.07.2014
14. montever - 14.07.2014 (dziewczynka)
15. Ariella - 18.07. 2014 (dziewczynka)
16. Dii - 20.07.2014 (dziewczynka)
17. AniaaaaaaaaM84 - 21.07.2014 (chłopiec)
18. Anka80 - 22.07.2014 (dziewczynka)
19. Katiziie - 25.07.2014 (dziewczynka)
20. KasiaTasia - 27.07.2014
21. Jolcia1984 - 31.07.2014, 21. skapula 31.07.2014 (chłopiec)
22. helva - 03.08.2014 (niespodzianka)
23. Anecia84 - 09.08.2014 (dziewczynka)
24. endodar - 10.08.2014 (chłopiec)
25. Magdzikk10 - 14.08.2014 (chłopiec)
26. Wredi - 18.08.2014 (chłopiec)
27. bilia- 25.08.2014
28. Osinek - 04.09.2014 (chłopiec) , 28. magiczka - 04.09.2014 (chłopiec)
29. AgulkaQulka - 05.09.2014 (dziewczynka)
30. KatekMuc - 09.09.2014 (chłopiec)
31. dagus84 - 10.09.2014 (chłopiec)
32. sardynka85 - 18.09.2014 (dziewczynka)
33. zabkaa25 - 06.10.2014 (chłopiec)
34. motylek_ola - 19. 10.2014
35. annie128 - 29.10.2014
36. marylove - 4.11.2014
37. Klementynaaa -06.11.2014
38. biri - 08.11.2014
39. Pandora1 - 10.11.2014
40. Yvoonne - 20.11.2014
41. milka1984 - 21.11.2014
42. dynamitka - 24.11.2014
43. endzi91 - 26.11.2014
44. mkd - 8.12.2014
45. marzenka1303 - 13.12.1-- [url=https://www.suwaczki.com/][/url -
Wróciłam trochę ponarzekać na samopoczucie :(
Brzuch mnie boli, krzyż mnie boli... Plecy nawet mnie bolą i żołądek kłuje. Normalnie nie mam siły na nic :(((
A mała jak się rozpycha, to istna masakra. Ała!-- -
Niestety nie wszystko da się wykryć, nie zawsze i ja wiem o tym i nie obwiniałabym za całe zło lekarzy, ale kurde nie powinno się usprawiedliwiać ich błędów ciężkim dniem albo niechęcią do pracy. A jeśli już ... jeśli lekarz jest nie wiem - chory i nie czuje się na siłach by dobrze wykonać zadanie, to powinien w imię własnego sumienia skierować ciężarną do innego lekarza, by ten rzetelnie wykonał badanie.
Zgadzam się z Tobą w 100% ale dochodzi do tego chęć kasy.
Nie usprawiedliwiam ich absolutnie, mam takie samo zdanie jak ty. Jednakże w realu tak nie jest.
Skoro ktoś pracuje jako super specjalista do 2 czy 3 w nocy to moim zdaniem już to jest podejrzaneDziewczyny a gdzieś w sieci mozna sprawdzić te certyfikaty?
Sardynka85 dołączyła link parę postów wyżej-- -
Ewa trzymaj sie nie jestes sama... mnie tez boli kregosłup, pachwina, jestem słaba.. takze mozemy sobie rece podac:)-- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
-
Ewa już bliżej niż dalej
Pomyśl, że to nie trwa wiecznie, zaraz nie będzie brzucha, nie będzie kopniaków, tylko mały człowiek na zewnątrz 
I ciało wróci do formy :) Ta końcówka ciąży to niestety jest trochę upierdliwa, no ale tak to ma być 
Ja się od tygodnia czuję naprawdę ciążowo.. w takim sensie, że jest mi już ciężko, brzuch coraz większy i czuję jak noszę Nadię na rękach, że siły już nie mam tyle co miesiąc temu. A siedem tygodni jeszcze przed nami
Aaa idę dziś na wizytę, będzie większe Siostry :) Trochę się denerwuję jak zwykle, już się nie mogę doczekać. Mam tylko nadzieję, że uda się jakoś zorganizować opiekę Nadii, bo właśnie dziś akurat nie mam jej z kim zostawić. A jak nie zoragnizuję, to mam nadzieję, że sie nie przestarszy Pana Doktora oraz tych wszystkich maszyn w gabinecie lekarskim-- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini -
Penny ja bym ci zostala z mała jakbys mieszkala blisko mnie... ja mieszkam na sląsku jakby co:P-- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
-
Ewa, bądź twarda, jeszcze troszeczkę. Mój mały też daje mi popalić, póki co: ból żeber, mdłości i ogólnie słabo.
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.