NIEINWAZYJNE BADANIA PRENATALNE - NOWOCZESNA DIAGNOSTYKA
W ciągu ostatnich lat ogromnym przełomem w położnictwie stały się nieinwazyjne badania prenatalne. Obejmują one oznaczenia biochemiczne we krwi przyszłej mamy oraz specjalistyczne USG umożliwiające rozpoznanie wielu chorób u nienarodzonego jeszcze dziecka. Zwykle badania prenatalne budzą wiele obaw i lęków w przyszłych mamach. Z drugiej strony, kobietom, jak i ich rodzinom, często towarzyszy niepokój, czy dziecko prawidłowo rozwija się, czy nie jest obciążone jakąś wadą? Wątpliwości te mogą rozwiać właśnie nieinwazyjne badania prenatalne. Dla przyszłej mamy oznaczają one badanie aparatem ultrasonograficznym i pobranie niewielkiej ilości krwi z żyły łokciowej. Wynik badania biochemicznego w połączeniu z wynikiem USG poddawany jest następnie specjalistycznej analizie pozwalającej ocenić ryzyko wystąpienia wad bez narażenia dziecka i oprzeć na rzetelnych podstawach decyzję o ewentualnym badaniu inwazyjnym (biopsja kosmówki, amniopunkcja, biopsja tkanek płodu).
BADANIA NIEINWAZYJNE W I TRYMESTRZE CIĄŻY:
A/ W 11-14 tyg. ciąży wykonuje się test podwójny tzw. test PAPP-A, w którym oznaczamy w surowicy krwi poziom białek: - PAPP-A (osoczowe białko ciążowe A) - FbhCG (wolnej podjednostki bhCG). W ciąży fizjologicznej poziom PAPP-A wzrasta we krwi kobiety wraz z wiekiem ciążowym i zjawisko to obserwuje się aż do porodu. Uważa się, że obniżony poziom PAPP-A jest dobrym wskaźnikiem prognostycznym do oceny ryzyka chromosomowych zaburzeń płodu. Między 11-14 tygodniem ciąży w połączeniu z oznaczeniem poziomu wolnej podjednostki bhCG oraz USG można wykryć zespół Downa w 97.5%. Jeśli czułość ultrasonografu pozwala ocenić przezierność fałdu karkowego oraz kość nosową dziecka zaburzenia można wykryć nawet w 99.5% przypadków. B/ W 11- 13 tyg. ciąży równolegle do oznaczeń biochemicznych wykonuje się tzw. USG genetyczne zgodnie ze standardami Sekcji USG Polskiego Towarzystwa Ultrasonograficznego i Fundacji Medycyny Płodowej z siedzibą w Londynie. Fundacja ta koordynuje największy projekt naukowy w dziedzinie badań przesiewowych w pierwszym trymestrze ciąży i przedstawiła liczne dane dotyczące nie tylko występowania zespołu Downa, Edwardsa czy Patau, lecz również kilkudziesięciu innych zespołów genetycznych i wad rozwojowych, w których opisano odchylenia przezierności karkowej w badaniu USG.
BADANIA NIEINWAZYJNE W II TRYMESTRZE CIĄŻY:
A/ W 14 – 20 tyg. ciąży zaleca się oznaczanie w surowicy krwi poziomu białek: - AFP (alfafetoproteina) - FbhCG (wolnej podjednostki bhCG). Badanie to ukierunkowane jest na diagnostykę zespołu Downa (wykrywalność 75%) oraz otwartych wad cewy nerwowej. Ponadto, podwyższone wartości AFP we krwi matki mogą być związane z występowaniem takich wad u dziecka jak: wrodzone wady nerek, zarośnięcie przełyku, ubytek ściany jamy brzusznej. Może również wskazywać na ciążę zagrożoną poronieniem. Informacja ta dla przyszłej mamy jest niezwykle istotna, gdyż może skłonić ją do szczególnego zwrócenia uwagi na własne i dziecka zdrowie, a w konsekwencji podjęcia decyzji o wykonaniu dodatkowych badań diagnostycznych i/lub zmianę stylu życia w okresie ciąży.
B/W 22 - 24 tyg. ciąży wykonuje się ponownie tzw. USG genetyczne, które jest ukierunkowane na wykrywanie wad wynikających z aberracji chromosomalnych. Wartość diagnostyczną w kierunku wad płodu ma także oznaczanie we krwi w I i II trymestrze ciąży wolnej podjednostki bhCG razem z jej całkowitą cząsteczką hCG. Przy ustalaniu ryzyka zespołu Downa należy uwzględnić inne dane kliniczne i biologiczne, jak wartość AFP, wiek matki i tydzień ciąży.
DLACZEGO WARTO WYKONYWAĆ NIEINWAZYJNE BADANIA PRENATALNE?
W Europie badania prenatalne są bardzo rozpowszechnione i nie dotyczy to tylko kobiet po 35 roku życia, ale też tych dużo młodszych i w dobrym stanie zdrowia. Jak wiadomo, młoda, zdrowa kobieta, która w trakcie ciąży nie miała żadnych niepokojących objawów może również urodzić dziecko obciążone wadą. Jednakże, wczesna i dokładna diagnoza pozwala wykorzystać wiele możliwości leczenia dziecka tuż po jego urodzeniu lub nawet w łonie matki. W Polsce przeprowadza się już pierwsze operacje dzieci w łonie matki, a na świecie wykorzystuje się już dość często tę możliwość leczenia. W przyszłości, być może niedalekiej, rozwój medycyny płodowej czyli potraktowanie płodu jako pacjenta będzie powszechne i w naszym kraju. Do tego czasu możemy, dzięki badaniom prenatalnym, właściwie przygotować rodziców i lekarzy w specjalistycznych ośrodkach do przyjścia na świat dziecka z określoną wadą np. serca, wodogłowiem, wadą rozwojową dróg moczowych i innymi, co umożliwi podjęcie szybkiej interwencji chirurgicznej czy farmakologicznej i zdecydowanie zwiększyć szanse przeżycia dziecka. Natomiast w przypadku wady nieuleczalnej i /lub śmiertelnej rodzice decydujący się na urodzenie dziecka mają czas na przygotowanie się, również w ośrodkach specjalistycznych, co do sposobu opieki, jego rehabilitacji i dalszego rokowania. Niewątpliwie są to dla rodziców trudne decyzje i nieoceniony będzie tu udział pediatrów, psychologów, a także w przypadku osób wierzących, specjalistów działających dla organizacji kościelnych.
ja uważam że takie badania powinny przechodzic każde cieżarne, bez względu na wiek bo zarówno młodsze jak i mamy po 30 mogą urodzic dzieci z wadami, moja kumpela jest w moim wieku urodziła teraz chłopca i miała robione badania prenatalne, poza tym ze dowiedziała że wszystko jest oki to jeszcze wiedziała ze to bedzie chłopczyk
hoga a ja jestem za tym zeby w ciazy sie jak najmniej stresowac i mimo ze w pierwszej ciazy mialam duze ryzyko poronienia i polowe przelezalam to jakos nie latalam po badaniach zeby sie nie ptorzebnie stresowac. Tak samo przed ta ciaza nie robilam zadnych toxo chlamydii czy szczepien, nie widzialam takiej potrzeby nawet. Ale owszem jesli moj lekarz zaleci mi takie badania to zrobie ale sama o nie latala nie bede. Nie chodzi tu nawet o kase tylko po prostu o przekonanie. Kiedys nie bylo tych wszystkich badan i kobietki jakos mi sie wydaje lepiej psychicznie znosily te kilka miesiecy. A jesli gin jest dobry to z USG zwyklego tez sporo wyczyta a przy polowkowym okresli plec. Ja to po prostu mowie "nie dajmy sie zwariowac"
Mogę się dołączyć do Was?? Jak na razie byłam stałą bywalczynią na staraniach. Mój maluszke ma 8t4d, choć USG wykazało że jest o trzy dni starszy. Termin porodu wg USG 17 czerwiec, wg OM 20 czerwiec.
Witajcie w poniedziałek! Ja od trzech dni czuję sie fatalnie! Wymioty, nudności ból żołądka chyba się prędzej wykończę! Samopoczucie do luftu.... cokolwiek zjem zaraz ląduje w kib.... i tak w kółko a potem w nocy budzi mnie głod! Już nie wiem jak sobie z tym radzić..... Mój M tylko patrzy z politowaniem i stara się pomóc jak może.... biedak....mam nadzieję że niedługo to wszystko się skończy.... i już będzie tylko lepiej..
Magg witaj w klubie, ja dzisiaj tez przywitalam sie z kibelkiem, do tej pory mdlilo a dzisiaj po prostu zwrot sniadanka :( no i ogolnie caly czas mnie "nęci" i w glwoie sie kreci wiec postanowilam zaryzykowac z coca cola. No i owszem pomaga ale na chwile, tzn 2 lyki daja spokoj na kilka - kilkanascie minut tylko a wiecej nie chcialabym pic. Moj gin kazal jesc mi co 2h bardzo malutkie porcje ale powiem szczerze ze to jest co 2h zruszanie organizmu wiec tez mi to ciezko podchodzi. Jesli bede wymiotowala dalej to kupie kropelki homeopatyczne co to mialam w pierwszej ciazy (vomituu sheel czy jakos tak) bo nie mam ochoty sie tak meczyc a wtedy mi pomagaly. Na dodatek mam problemy kibelkowe - wzdecia i zatwardzenie, owszem sliwki suszone z mlekiem troche pomogly ale bardzo mnie po nich mdli. Co ciekawe od kilku dni jem niewielkie ilosci a na wadze dzisiaj 2kg wiecej niz w srode ale jakos to przetrwamy, dla tyhc naszych skarbowkow wszystko
czesc dziewczyny, witam Was, przykro mi że macie takie dolegliwości, Ania M niestety twój przepis na alergię w moim przypadku się nie sprawdził, dziś byłam na badaniach: mocz, morfologia, grupa krwi i Rh, poziom glukozy, VDRL, pytałam się też o inne typowe badania, powiedziano mi że jest zestaw:cytomegalia, rózyczka i tokso i warto to zrobic, pójdę w przyszłym tygodniu to dam się znowu ukłuć na badania i do gin miałam iść dopiero w czwartek, ale chcę miec dziś USG a w czwartek mogłoby być już za późno, a chce mieć określoną ta przezierność karku, napisze jutro Wam jak było
Witam dziewczyny! Przykro mi że macie takie ciężkie dolegliwości - nie martwcie się będzie lepiej! Moje mdłości już przeszły , schudłam 2,5 kg - jutro zaczynamy 13 tydzień i mamy drugą wizytę u lekarza, w tym tygodniu będę też robić potrzebne wyniki!
magg to badanie nalezy do nieinwazyjnych badań prenatalnych i powinno być wykonywane bezpłatnie ja też ide pod koniec tyg a robi się je poprostu za pomocą usg
dziewczyny tak sobie czytam o tych badaniach co robicie lub robic bedziecie i chyba jestem straaasznym laikiem i ignorantem jesli idzie o te sprawy bo nie robilam takich badan 5lat temu ani teraz (o ile wyraznie lekarz nie zaleci) tez nie planuje, nie chce sie po prsotu stresowac, i tak w zyciu jest wystarczajaco duzo nerwow.
Witajcie :) a ja mam takie pytanie :)w ciązy mozna pic herbatke z czarenj porzeczki i dzikiej rozy ?? bo ona jest pyszna a nie wiem czy moge sobie na nia pozwolic :( a co do mojego samopoczucia to tez hmm roznie ... zjem cos i jest fjanie ale na chfile po za chfile jestem tak strasznie glodna ze az mi nie dobrze :( i co mam jesc cały czas ??:P nie wiem jakbym wygladała pozniej :P a pozatym jak mam jesc jak nie mam na nic ochoty ??:( ehhh mam nadzieje ze to przejdzie zaniedlugo :))
czesc dziewczyny, byłam wczoraj u mojej ginki, szczerze sobie pogadałyśmy i rozwiała wszystkie moje wątpliwości, nie mam robione tego badania przezierności karku, między 18-22 tc pośle mnie do sprawdzonego gabinetu do Katowic na USG 3d, gdzie wszystko dokładnie będzie sprawdzone wraz z opisem, mam lekką anemię ale w ciązy to normalne, mam zażywać tardyferon vol, 7 grudnia kolejna wizyta i usg normalne, kfiatuszek taką herbatkę chyba można pić, tylko nie z malwy bo wywołuje poronienia
kfiatuszku moj gin radzi jesc w malutkich porcjach ale co 2 godziny nawet jesli to ma wyjsc 6posilkow w ciagu dnia, kazal rpzerzucic sie na rzeczy lekkostrtawn i wcinac duzo warzyw a ograniczyc owoce (ze wzgledu na cukier) ja na razie tez mam problem z jedzeniem i jem to co mi smakuje, i o dziwo najbardziej mi smakuja gruszki w occie i ogorki kiszone a co do hebrat to jeszcze nie wolno malinowej i czerwonej
myszorka widzisz czyli ja mialam troche racji z tymi badaniami, nie ma potrzeby jesli w rodzinie nie pojawila sie choroba genetyczna i wiek ku takiemu zagorzeniu nie przemawia, a przecieez ty mlodziutka jeszcze jestes!!! co do anemii to mam sprawdzony sposob z pierwszej ciazy - zalecenia od hematologa byly wiec bardzo dobrze na krwinki i zelazo wpolywajace (mialam takie wyniki ze grozila mi transfuzja) - a wiec :) na poczatku codziennie pijemy 3/4 szklanki soku z kiszonej kapusty, ok 1/2szkl soku z burakow i ok 3/4szkl soku pomidorowego, po miesiacu przechodzimy na 1 - 1,5szkl soku wielowarzywnego (najlepiej zrobic samemu) i jeszcze cos - wprowadz do diety duuuzo buraczkow, fasolke szparagowa (zielona) i brokulki a zobaczysz ze wyniki sie poprawia
dzięki AniaM ale co do herbaty malinowej to nie wiem skąd masz informacje ze nie można pić, skoro to najcześciej lekarze polecaja kobietom w ciąży na przeziębienie
Witam dziewczyny po długiej przerwie. Widzę że dyskusja na temat przezierności karkowej na całego. Ja tez się zastanawiałm czy robić to badanie czy nie. Mój ginek nie robił mi tego. W ogóle w czasie ciąży robi tylko 3 razy USG. Następne badania USG mam w okolicach 20 tygodnia ciąży - tzw. połówkowe. U mnie wszelkie dolegliwosci z układem pokarmowym poszły sobie . Jednyne co mi zostało to zatwardzenia - ale na to znalazłam sposób i od czasu do czasu ból brzucha. Wagowo poszłam w dół. Na ostatnim badaniu czuć już było macicę w dole brzucha. Na następnej wizycie około 6 grudnia będzie pierwsze Ktg.
Witam Agnese, dawno cię nie było! Ja mam dziś po pracy wizytę u ginka, dziś według obliczeń rozpoczynamy 13 tydzień! Po powrocie opowiem co i jak!:wink Nie wiem dlaczego ale troszkę sie denerwuję!
IWA nerwy w konserwy, nie ma czym sie denerwowac, no juz przeganiaj zle mysli, wszystko jest cacy i bobas pewnie ladnie juz urosl
myszorkamalin sie nie zaleca w ciazy bo maja w sobie cus co powoduje skurcze, mi np gin w ciazy porpzedniej kategoryczne zabronil malinek a zalecal miodek i cytrynke. A poza tym maliny pod kazda postacia poleca sie na przyspieszenie porodu w ostatnich dniach :)
Agnese u mnie w miescie z polowkowym lekarze czekaja tak do 22-24tygdonia bo wtedy ponoc lepiej wszystko wypatrzyc no i plec bez problemu juz idzie wyznaczyc. Podaj swoj sposob na zatwardzenia - ja wczoraj najadlam sie suszonych sliwek to mialam biegunke i sie kiepsko czulam z lekka wiec po raz kolejny tego nie zaryzykuje
AniaM mój sposób rano gotuję owsiankę i dodaję po ugotowaniu jej 2 łyżki otręb pszennych. Po godzinie idę na kibelek i nie mam żadnych sensacji biegunkowych. Iwa tylko spokojnie i proszę się nie denerwoać. Wszystko jest ok. Trzymam kciukasy za wizytkę
Wiecie co to teraz już całkiem zgłupiałam z tymi badaniami prenatalnymi! Robić je czy nie poza tym mój ginek mówił mi tylko o płatnych i to jest koszt ok 500 zł! co robić? help
Magg a co Ci lekarz zaleca? zastanów się czy w twojej rodzinie i M są jakieś czynniki ryzyka, weź pod uwage wiek, i wtedy sie zastanów czy warto, ja po wizycie koleżanki chcialam robić wszystkie mozliwe badania, ale po rozmowie z gin zmieniłam zdanie
MaGG moim zdaniem jesli w rodzinie nie bylo zadnych sytuacji z problemami czy chorobami genetycznymi to spokojnie mozesz sobie darowac. Masz dopiero 31 lat (o ile dobrze pamietam) wiec jeszcze jestes przed wiekiem 'zagrozeniowym. Rozmawialam z moimi znajomymi ktore ostatnio rodzily i zadna nie miala badan a laski w weieku 25-33lata. Jednej lekarz spoza naszego miasta zalecil wrecz no i ona koniecznie miala robic ale jak jej powiedzial ze to koszt ok 1000zl to zaczela sie zastnaawiac i po konsultacji z 2 innymi ginekologami doszla do wniosku ze to tylko naciaganie na kase. Dlatego przemysl to, przegadaj z mezem mama przyjaciolka ewentualnie jeszcze z innym lekarzem.
Agnese ja owsianki normalnie bym nie tknela a co mowic teraz, nawet moje kochane buleczki maslane mi nie podchodza
No chyba tak zrobię zastanowię się! U nas w rodzinie nie było nigdy takich problemów ..... sama nie wiem na szczęście mam jeszcze dwa tygodnie na zastanowienie... Powiedział że do 1 grudnia mam mu dać odpowiedź czy wogolę chę je robić czy nie, i czy mają być inwazyjne czy nie... Muszę jeszcze pomyśleć...
wiecie ja też nad tym badaniem się zastanawiałam. Koszty 450 zł. Po dłuższych zastanawianiach się doszłam do wniosku że nie robię tego badania bo: 1. U mnie w rodzinie ani u mojego ślubnego nie było jakiś przypadków chorób genetycznych (no chyba że nikt mi nie powiedział) 2. dylemat moralny - co zrobić w momencie gdy się dowiem że dziecko ma np zespół Downa. Usunąć czy też nie. A może lepiej życ w nieświadomości do końca ciąży.
kiepsko sie dzisiaj czuje, caly dzien przelezalam bo jakos mnie brzuch pobolewa. Jak leze to jest ok jak posiedze lub polaze to od razu zle samopoczucie... w pierwszej ciazy tez tak mialam wiec to nic nowego tyle ze w tej ciazy wszystkie objawy sa sporo wczesniej... no ale jakos to przetrwamy... tyle czekalam zeby byl ten maluch to i poczekam zeby zrobilo sie lepiej.
Witam was :) ja jutro mam wizyte pierwsza :) i caly czas mam nadzieje na to usg w gabinecie ale to chyba małoprawdopodbne :P no coz :))ale trzymajcie kciuki :)) no i trzymajcie sie :)) razem przez te wszytskie dolegliwosci przejdziemy :))
Witam dziewczyny! Wczoraj byłam na drugiej wizycie u gina, tym razem na kasę! Byłam mile zaskoczona, mówiono mi że ten sam lekarz inaczej się zachowuje jak przyjmuje prywatnie, a inaczej jak na kasę, ale mój jest w takim razie wyjątkiem, bo był i tym razem bardzo miły! Ponownie zrobił nam usg, żeby zajrzeć co tam u dzidzi - stwierdził że to już koniec roku i nie będzie na pacjętkach oszczędzał, zwłaszcza w takiej sytuacji. super. Troszkę się zmieniło od ostatniej wizyty - dzidzia miała 5 mm, a teraz ma już 5 cm - zaczynamy 13 tydzień od ostatniej @, a 9-10 tygodni ma maleństwo. W związku z powyższym zmienił się mi termin porodu na ok. 16-20.06 (ja jestem z 16.06), ale pewny termin poda przy kolejnym usg - niestety miałam takie rozbierzności w @, że trudniej teraz określić 100% termin. Tak poza tym to maluszek czuje się świetnie - śliczna główka dwie rączi, dwie nóżki tylko brzuszka nam nie chciał pokazać - no i oczywiście pięknie bijące serduszko! Dostałam skierowanie na wyniki: morfologia , mocz, cukier, WR i grupa krwi! Także wszystko u nas OK!
IWA bardzo sie ciesze ze wsyztsko ok!!!! no i te serduszko... tez sie nie moge doczekac tego widoku a tak w ogole t0 calkiem spore te twoje dzieciatkoa juz :) z tym terminem porodu to tak moze byc dziwnie bo mi z okresu wychodzilo 14kwietnia a z usg uwaga.... 9 maja!!! Tyle ze tak jak teraz wiedzialam kiedy zaszlam w ciaze i moj termin 23kwietnia najbardziej pokrywal sie z tym kresowym. Jesli idzie o usg to przeklamuje zwlaszcza pozniej bo jesli dziecko jest drobne (tak jak u nas Gaba mala glowka drobne kostki) to moze byc obsuwa... d otego stopnia ze na usg w szpitalu 3 dni przed porodem lekarz mowil e mala bedzie wazyla tak 2600max 2900 a urodzila sie 3500 :) takze spokojnie z tymi terminami to jeszcze sie kilka razy moze zmienic :D
a mam pytanie - czy te wyniki robisz dopioero teraz? nie mialas zlecenia wczesniej? ja juz na tej wizycie (6tydzien) dostalam wlasnie te sama (oprocz grupy krwi bo to mam oznaczone) tyle ze mam je zrobic na jakies 2 dni przed wizyta zeby byly najbardziej miarodane bo ponoc taka jest zasada.
kfiatuszku a ty chodzisz prywatnie czy panstwowo??? bo jesli panstwowo to wiem ze u nas niestety tylko w 2 gabinetach jest usg dopochwowe (najdokladniejsze jesli idzie o mloda ciaze) a w 1 normalne no i niestety na wizyte panstwoo w ciazy czeka sie do 2tygodni :( ja chodzilam w pierwszej ciazy panstwowo do takiej malej przychodni prywatnej ktora ma umowe z NFZ ale niestety nie bylam zadowolona z lekarza wiec teraz chodze do mojego sprawdzonego ginekologa prywatnie
AniaM, skierowanie na wyniki dostałam dopiero teraz bo ostatnio byłam u ginka prywatnie, a on powiedział że lepiej zrobimy wyniki na kasę więc przy kolejnej wizycie na kasę - czyli wczoraj. Ja też mam je zrobić dopiero za jakieś 2 tygodnie bliżej kolejnej wizyty.
a niestety panstwowo :( dlatego ide dopiero dzisiaj choc rejestrowalam sie jakies 3 tygodnie temu :) no coz takie zycie :) kasy nie ma trzeba czekac :) zaraz sie zbieram ale sie stresuje troszke :P
cześć dziewczynki ! Ja po sobotnio- niedzielnych horrorze kibelkowym ostatnio czuję się trochę lepiej, tylko te nudności zostały. badania też będę robiła w przyszlym tygodniu, następną wizyte mam na 1 grudnia. Buziaczki i pozdrowionka dla wszystkich.
dziewczyny tylko spokoj was uratuje :) wsyzstko bedzie dobrze zobaczycie , nie trzeba sie stresowac bo to na malucha zle wplywa. ja nastepna wizyte mam 7 grudnia wiec psokojnie planuje sobie doczekac i dbac o siebie jak to tylko mozliwe czyt. nie przepracowywac sie, nie dzwigac, lezec przy bolach brzucha no i starac sie jesc zdrowe jedzonko.
kfiatuszku u nas tez z kasa krucha, przez chorobe malej wyszlo tak ze nie mam nawet za co czynszu za mieszkanie zaplacic w terminie ale maluch jest NAJwazniejszy dla nas i nawet jesli bedziemy mieli poslizg z oplatami czy bedzie trzeba zacisnac pasa to i tak zostane u tego prywatnego. niestety moj gin nie przyjmuje nigdzie panstwowo a jemu ufam i z nim czuje sie bezpiecznie.
cześć dziewczyny cieszę się że u was wszystko ok u mnie też chociaż wczoraj i dzisiaj rano pobolewał mnie brzuszek wczoraj tez męczył mnie katar okropny ale dzisiaj jest lepiej w piąteczek idziemy pooglądać maleństwo i chyba będę miała to badanie o którym piszecie nie mogę się już doczekać
czesc mamuśki AniaM ja też mam kolejną wizytę na 7 grudnia i będę miała zrobione usg, ciekawa jestem jakie moje maleństwo jest już duże, mysle ze wczoraj rozpoczął się 4 miesiąc, mam pytanie do mamusiek czy bolą Was piersi a szczególnie brodawki?
ja juz nawet nie mowie na nie piersi tylko cyce albo bimbaly :P w zaden biustonosz nie chca mi wlezc - poszlo mi 4cm o obwodzie biustu i wylewaja sie z miseczki C baaa malo tego bola przeokrutnie i zalozenie stanika to dodatkowa tortura. Takze w zwiazku z tym ze ja na zwolnieniu to latam sobie w dopasowanych koszulkach zamiast staniku i troche wtedy mniej boli. w nocy niestety bardziej... Brodawki moze nie tyle bola co sa wrazliwe a szczegolnie szaaaalenie wrazliwe na odpowiedni dotyk ale to mi sie akurat podoba
Witajcie KOCHANIUTKIE Jestem już po wizycie u gina i muszę stwierdzić, że dobrze wybrałam - lekarz bardzo sympatyczny, miły i wszystko jasno tłumaczy. Byłam prywatnie i chyba tak już zostanie ... gabinet ma tak wyposażony, aż miło tam się rozbierać hihihi Nio i USG też ma. Dziewczyny, ale tego cio mi powiedział to się wogóle nie spodziewałam ... zbadał mnie ginekologicznie i potwierdził ciąże nio i zrobiliśmy USG [dopochwowo] i mój lekarz oznajmił mi, że jako na 8 tc wyraźnie widzi serduszka - dobrze, że lerzałam ... ciąża bliźniacza nidgy mi się to nie śniło ... bozie jestem troszkę przerażona, nio ale cóż ... 06.12.06 mam następną wizytę i USG - wtedy wsio się wyjaśni.
Izunia no........ zatkało mnie gratuluję Ci ogromniaście o kurcze.......no po prostu super! Wygonił Cię za zwolnionko? Wygasło moje konto na 24 więc już tempek wpisywać nie będę! Pozdrawiam wszystkie mamuśki!