Frances my byliśmy z Hanią w październiku na Costa Brava i pogoda była piękna - 23-25 stopni, pełne słońce. Dla niemowlaka i do spacerów super, ale na plażowanie już za chłodno. No i jeden dzień taki z mżawką i 16 st. się trafił (i to pierwszy z dwutygodniowych wakacji, miałam grozę w oczach, bo mieliśmy po jednym swetrze tylko :D).
Frances ja normalnie szukałam przez internet, wpisujesz miasto, zawężasz do wynajem pokoi i wyskakuje ci pełno, od apartamentów, po normalne mieszkania m2 lub m3, my mamy zwykły standart w bloku, 15 minut spacerkiem nad morze, ale cena 120 zł za noc, a były takie po 250 zł za noc, wiadomo każdy czegoś innego oczekuje
Madziuk, ale to juz chyba droga impreza co? i daleko. Nie wiem czy damy rade z rozbrykana dwojka tak dkugo w samolocie ale dzieki za kierunek. Poszukam. Dzieki kachaw! No wlasnie ze wzgledu na cene glownie wolalabym cos pod Trojmiastem, bo my tam miesiac caly mamy bycto wyjdzie drozej niz te Wyspy Zielonego
Monika my wynajmowalismy mieszkanie od tej babki w Gdansku tyle ze blisko starowki bo nam zalezalo na zwiedzaniu a nie plazowaniu, z tego co z nia rozmawialam to miala tez mieszkanie blisko morza wiec mozesz zagadac my bylismy b.zadowoleni
Jedziemy na wakacje do Gdańska, wyjeżdżamy w nocy. mam pytanie czy jest może w Gdańsku jakiś bilet tygodniowy na komunikację miejską, bilet rodzinny, czy coś takiego, coś co się opłaca by jeźdźić po mieście ? ktoś, coś wie ??
Szczypta... Fajne to miejsce... W tym roku już się nie uda, bo na turnus odkładamy, ale za rok, kto wie czy się nie kopsnę... Mamy daleko, więc fajnie, że te noclegi są...
Kachaw my po trojmiescie w wiekszosci jezdzilismy wlasnym autem, przy 4 osobach taniej nam wyszlo a czegos takiego jak bilet rodzinny nie byo; tyle ze my mieszkalismy w Gdansku bardzo blisko starowki wiec zeby dotrzec na Rynek to chwila byla. Do Sopotu, ZOO czy do Brzezna na plaze to juz autem jedynie do Gdyni pojechalismy SKM'ka tak dla frajdy dzieciakow bo u nas ani tramwajow ani pociagow nie ma wiec chcielismy im atrakcje zafundowac, no ale ceny malo zachecajace (cos chyba ok 50zl w dwie strony wyszlo ale juz dokaldnie nie pamietam)
Za kilka dni wyjeżdżamy na urlop. Gdzie mogę kupić takie opaski identyfikacyjne dla dzieci? Wiem, że swego czasu były w Rossmannie, ale teraz mi na ich stronie wyskakuje, że produkt nie jest dostępny w sprzedaży.
Dziewczęta ! Wracam z weckendu ;) na Mazurach z Węgorzewa polecam całym sercem Dwa jeziora plac zabaw wewnętrzny, plac zabaw zewnętrzny ! Siatkówka, babinkton, krykiet, hamaki huśtawki ! BOSKO!!!!Raj dla dzieci i raj dla rodziców:)
A jakieś propozycje, co z maluchami w Bieszczadach? Jedziemy 21.08 na tydzień do Kalnicy kolo Wetliny. Pewnie trochę pospacerujemy po szlakach, ale może któraś była i coś zasugeruje?
W sobote wyjeżdzamy z Dawidkiem na 2 tygodnie do Jastarni. To będzie turnus rehabilitacyjny. Mam taki stres: co zapakować, ile zapakować... Ile gotówki wypłacić, jakie zabawki zabrać...
dziś zacznę pakować walizę, jutro będę dopakowywać... A w sobotę o 12 jedziemy ;)
Dziewczyny, czy jest takie miejsce w Europie, ze lecac z dzieckiem styczen/luty bedzie gwarantowany snieg? Chcemy poleciec gdzies na weekend, by Karolek mogl ulepic swojego pierwszego balwana. By pokazac dziecku snieg, ktorego jeszcze nie mial okazji poznac. W Polsce roznie bywa. Tak glosno mysle, chcielibysmy taki wypad na 4 dni zorganizowac. Moze ktoras z Was moze cos fajnego polecic? I konieczny warunek, snieg (nie wiem czy na 100% do spelnienia).
W Skandynawii zawsze jest śnieg :) A tak na serio, nawet tam zima potrafi być kapryśna. Co prawda śniegu nie brakuje, ale bajkowej zimy tam nie ma. A przynajmniej w Szwecji.
Chciałoby się powiedzieć: "Kiedyś to były zimy!" :)
W sumie sporo w tym prawdy, o czym przekonuję się oglądając zdjęcia sprzed kilku lub kilkunastu lat. Ja w sumie nie narzekam, bo nie przepadam za zimnem, ale czasami mam wątpliwości, wyglądając przez okno, co do pory roku :)
Znacie może jakieś ciekawe kierunki, gdzie na pewno jest śnieg? :) I nie mówię o biegunie północnym ;)
Kamil_Rogala - Slowacja, lotnisko Poprad, miejscowosc Štrbské Pleso (ponad 1300m nad poziomem morza). Snieg teraz gwaratnowany :) Bylismy w ten weekend i polecamy :)
Jesli chcesz spokpjnie, to raczej w jakies wyspy musisz celowac. Ja osobiscie uwielbiam Makarska, ale tam w sezonie nie ma gdzie szpilki wepchnac. Za zo infrastruktura mega, widoki cudne i cieplutenki, czysciutki Adriatyk. No ale tlumy. Bliskobstad i do Splitu i do Dubrownika, a tobwarto zobaczyc. Fajna tez jest Isria, to takie jakby "mini Wlochy".w Chorwacji (spora czesc mowi po wlosku, architektura). Warto po drodze zahaczyc o jeziora plitwicke - cudo. Na necie tak fajnie nie wygladaja jak w rzeczywistosci, ale tam obowiazkowo jeden nocleg, bo na jeziora caly dzien zejdzie...ehhh...rozmarzlam sie nad Chorwacja. To moj ulubiony wakacyjny kierunek. A kiedy jedziecie?
Frances, widzę, żeś obeznana w temacie Chorwacji, to zapytam - jakie tam temperatury są w sezonie i poza sezonem? Jeśli nie jestem miłośniczką upałów, to kiedy najepiej pojechać, żeby nie zdychać z gorąca? Od dawna mi się marzy ten kierunek, ale zawsze mnie właśnie kwestia letnich temperatur odstrasza, bo ja to się w sumie najbardziej na koło podbiegunowe nadaję ;)
Wg mnie do Chorwacji najlepiej we wrzesniu. Temperatury juz takie wzgledne, ale jeszcze ciepelko oczywiscie. Adriatyk cudnie nagrzany. My, jak jezdzilismy jeszcze bez dzieci to niestraszne nam nawet tlumy na plazy byly, bo bralismy materace i caly dzien lezelismy sobie z dala od tych tlumow na.wodzieno i chyba we Wloszech juz sie wakacje koncza, wiec mniej ludzi jest. Przed sezonem pogoda tez jest pewnie ok, ale Adriatyk jeszcze nie nagrzany. Pamietajcie tez, ze w Adriatyku pelno tch jezowcow czy jak im tam, wiec warto zainwestowac w obuwie ochronne, ale to na miejscu pelno tego. Ale Wam.zazdroszcze!
Treść doklejona: 10.03.16 12:32 A! Ty Hydro konkretnie o temp pytalas. No w sezonie to upal na maksa, tak jak u nas, gdy Wszyscy narzekaja;) nie wiem jakie, bo wiesz - dla mnie im cieplej tym lepiej, ale to pewnie do sprawdzenia.
Na koniec sierpnia sa jeszcze upaly i mnostwo ludzi. Mi to nie przeszkadza. My tak jezdzilismy. Mozna sobie sprawdzic kiedy Wlosi zaczynaja rok szkoly, bo ich tam sporo
Treść doklejona: 10.03.16 17:55 Jeszce co mi sie przypomnialo to warto poszukac tych ostrzelanych domow...teraz jest juz ich coraz mniej, bo wiadomo ludzie odnawiaja, ale w zeszlym roku byli znajomi i widzieli pare. My, jak jechalismy od strony Zagrzebia to widzielismy. Na mnie to ogromne wrazenie zrobilo. Wojna byla tak blisko, "wyszla z podrecznikow" i stanela obok:( a druga sprawa to zeby wziac paszport, bo do Dubrownika przejezdza sie przez Bosnie i Hercegowine.
Ja swego czasu jezdzilam co roku do Chorwacji, zawsze we wrzesniu i to zdecydowanie jedyny słuszny czas, jeśli nie lubi się upałów. Raz byłam w lipcu... nigdy więcej!!! Więcej męczenia się niż przyjemności. Szczególnie ostatnie lata są coraz gorętsze, więc tym bardziej.
Ja niedawno zostałem szczęśliwym tatą, żona co prawda zachorowała, ale jak tylko wróci do zdrowia chciałbym cała trójką gdzieś wyjechać, żeby zapomnieć o wszystkim co złe i trochę podładować baterie :) Polecicie jakiś dobry kierunek, który będzie dobry również dla małego dziecka?
W Barcelonie wszystko można polecić haha, to moje ukochane miasto. Jak otworzysz jakikolwiek przewodnik i zobaszycz jakąkolwiek atrakcję, to wszystko warto zobaczyć ;) Takie klasyki jak Sagrada Familia, Casa Mila to wiadomo, z dzieckiem cudownie w Parku Guell i nad morzem (tam gdzie Rambla i Mare Magnum, ale też tam gdzie dzielnica olimpijska jest całkiem fajnie). No i Barri Gotic i moje ulubione miejsce - Placa Reial i jeszcze fajnie jest na wzgórzu Montjuic (kurczę dawno tam byłam, ale można kolejką linową wjechać albo dokolutka sobie powoli iść i chyba wózkiem spokojnie dałoby radę) i przy magicznej fontannie (koło Placa Espana) jest taki pałac na wzgórzu, kaskadowe fontanny, ogrody, bardzo ładnie.
Dzięki dziewczyny. Chcemy lecieć w maju, dopóki jeszcze będę mogła ;) , bo później to już długo urlopu nie będzie. Zastanawiamy się jeszcze nad Madryt em, ale chyba jednak zostanie ta Barcelona :) Zaraz sobie wszystko ponotuje. A jak to jest z komunikacją? Można się wszędzie dostać w miarę bezproblemowo? A z lotniska do miasta?
Aż mi się wycieczka zamarzyła :) Z lotniska El Prat do miasta można autobusem, jeżdżą często i kosztowały grosze. Jak z dojazdem z Reus czy Girony nie wiem, ale myślę, że problemów też by nie było. Można też wypożyczyć auto, ale wszędzie problemy z parkowaniem, wolałam komunikację miejską. A gdzie lądujecie? Bo Girona też piękna, żałuję że nie zdążyłam zwiedzić. Moya, lecicie na własną rękę czy z biurem podróży? Pytam, bo też bym się wybrała.Poprzednim razem w Hiszpanii była siostra męża, to i nocleg był. A teraz musiałabym szukać czegoś sama.
My lataliśmy do Girony, stamtąd autokarem do centrum Barcelony łatwiutko. A jeśli chodzi o nocleg to ja nie polecę, raz spaliśmy w takiej norze że koszmar (ale za to tuż przy Rambli - jednakowoż śmierdząco i praktycznie bez okna ), a raz pod Barceloną. Brałabym na Waszym miejscu nocleg z air b'n'b (zresztą tak robimy, tylko lokalizacja inna ) - zwłaszcza przy dziecku to jest super, kuchnia dostępna itd. Lepsze lokalizacje i lepsze ceny
My jeździmy autem, więc nie pomogę co do lotniska. Co do hoteli - raz spaliśmy w Ibisie na obrzeżach miasta, a w zeszłym roku - w Ibisie w centrum (3 min od Sagrady Familii, bisko stacji metra). Hotele Accora mają ten plus, że zasadniczo wiadomo, czego się spodziewać:)
Jeśli się zdecydujemy, to lecimy na własną rękę. Tak wolimy. A jeszcze pytanie, czy za wózek ( roczne dziecko) płaci się w metrze/autobusie?
Treść doklejona: 07.04.16 19:12 I wiecie co, po waszych opisach to aż mi się zachciało bardzo tam jechać ! Wcześniej brałam tez pod uwagę całkiem inny kraj, który już dobrze znamy, ale zaistniało małe "ale", dlatego już raczej na 100% będzie Barcelona :))) jak macie jakieś porady to chętnie poczytam :)