Dziękuje, Dziewczyny. To juz mam chyba komplet wstępnych informacji. Byłam dzis na objazdów e po interesującej mnie okolicy i... zdygalam. Mimo, ze znalazłam trzy świetne działki, bezpośrednio. Ale jakoś tak sie czułam, ze za daleko od znajomych wszystkich, ze taka inwestycja... no kurde strach mnie obleciał :)))
Zobaczymy. Jak nas cos złapie za serce, to sie zdecydujemy. Ale chyba niz na sile...

Kurcze, powiem Wam, ze fajnie sobie wypbrazac dom. Ale juz decyzja o wyprowadzeniu sie z osiedla pelnego znajomych w zupelnue nowe miejsce to mnie przeraża... Czy dzieci nie beda pokrzywdzone, ze nagle beda mialy tak daleko do kolegow? Tzn Mery, bo Miko nic nue kuma ;)
Czy ja sie nie bede czula samotna zdala od kolezanek?
Jak sobie poradzilyscie z takimi myslami? A moze nie mialyscie obaw tego typu?

Albo namówić znajomych i budować obok siebie

Magdalena: Jak sobie poradzilyscie z takimi myslami? A moze nie mialyscie obaw tego typu?

Wyprowadziliśmy się i zbudowaliśmy dom w innym mieście, 200 km od poprzedniego miejsca zamieszkania, we Wrocławiu zostawiliśmy cale życie towarzyskie, przyjaciół. I tak, to zdecydowanie największy minus tej przeprowadzki. Dlatego zmiana OSIEDLA nie wydaje mi się problemem

marylove, dzięki za odpowiedz w temacie drzwi. Niestety mój hol nie ma za bardzo dostępu światła, a u Ciebie jest "dojście", więc będę chyba musiała dać w pokojach drzwi z lekkim przeszkleniem, ewentualnie do łazienek dam pełne i nie wiem co z wiatrołapem, jak będzie lepiej.

Ladybird nie załapałam się buuu ale skoro lask piszą, że super dom to ok :)

azja napisz co się stało być moze mój maż pomoże

Smuga :) hahahaha a co ja na to poradze ,że mam męża złotą rączkę jak się chłop zna to pomaga ludziom . Azja zadzwoń może i wam pomoze Sławek 504-371-631

Środa: Wredi, a skąd jesteś?

świętokrzyskie

Dominika - jak hydraulik sie Wam sprawdzi, to daj znac, bo my w podobnym temacie mamy co rok problem i chyba trzeba porządnie wziąć się za sprawe :/

My też przeprowadziliśmy się z osiedla z blokami na lekkie zadupie ;), chociaż dobrze skomunikowane. I okazało się, że Gosia super się odnalazła, bo na działkach obok wybudowali się nasi rówieśnicy z małymi dziećmi. Znalazła sobie super koleżankę w domu obok :-).

Magda, pierwszy dom buduje się dla wroga, drugi na sprzedaż, trzeci dla siebie- tak gwoli ścisłości
a tak na poważnie, to czemu nie skoro wydaje Ci się idealny? zobaczyć zawsze można, to nic nie kosztuje
co do materiałów to zawsze możesz poprosić o faktury do wglądu. możesz wziąć ze sobą jakiegoś speca coby określił czy ok czy nie technicznie.

Treść doklejona: 14.10.15 11:21
co do rozmiaru działki to jak ze wszystkim, co kto lubi. mi akurat takie metraże odpowiadają.

A kto ten dom zbudował? Developer czy osoba prywatna?
Bo jezeli developer to jakos nie wyobrazam sobie rzetelnego sprawdzenia faktur :)

zatem nie wychodźmy w ogóle z domu.

W pl jest kierownik budowy. jak masz rozsadnego to się do tego przyłozy, wiekszośc wpisuje w dziennik i bierze kasę

W przypadku developera wg mnie warto sprawdzic poprzednie realizacje i zapukac do domów gdzie mieszkaja ludzie min od 2 lat. Zapytać o usterki,, awarie, odpowiedzialnośc gwarancyjną, kontakt z developerem itp.
Mozna dom przypicować, połozyc dachówkę, drewno na elewację itp a na podmokłym terenie wlac w fundament B10 :)
Sprawdzanie faktur to mrzonka, nie wierz w coś takiego Magda.
To mozna mniej więcej sprawdzić jezeli ktoś budował dom dla siebie i zjakiegos powodu musi go sprzedać, ale i w takim przypadku nalezy zachować ostrożnosc.

a czasem nie mylicie stanu deweloperskiego z deweloperem?
dla mnie kupienie kupienie od kogoś w stanie deweloperskim nie oznacza dewelopera.

Mi tez sie wydaje ze Magda miala na myśli osobę prywatna . A stan domu developerski.

Elfiko, ale przeciez cały czas mówimy o tym,ze mogła go budowac osoba prywatna
Widziałas moje pierwsze pytanie?

Magdalena, my kupiliśmy dom w stanie deweloperskim od faceta, który ma firmę budowlaną i ogólnie zajmuje się budową na zamówienie, ale raz na jakiś czas stawia też taki dom według własnego pomysłu i po prostu sprzedaje. Wszystko zaczęło się rok temu, mieszkamy pół roku i póki co jesteśmy bardzo zadowoleni. Podpisaliśmy umowę jak się tu jeszcze działo, mieliśmy więc możliwość pewnych zmian, np. przesunęłam sobie ścianę w kuchni Ogólnie współpraca bez zarzutu, pan Marek cały czas powtarzał, że ze wszystkim się dogadamy, bo jemu zależy, żebyśmy byli zadowoleni i go polecali. No i ogólnie facet ma dobre opinie.
Tak więc u nas się takie rozwiązanie sprawdziło.

Magdalena: Kinga a jakie rejony?

Szczecin

Kinga, a z ciekawosci- jaka czesc Szczecina?

Magdalena: Fuck. :/

buuu

Jaheira: aka czesc Szczecina?

obecnie Pomorzany

Magdalena: Spokojnie mozna byłoby ten dom wsunąć głębiej.

zcasami nie da rady wsunac glebiej bo warunki zabudowy na to nie pozwola
u nas np chcielismy zeby z przodu bylo tylko 6m a z tylu 10 wolnego ale niestety warunki zabudowy na to nie pozwolily i tak mamy sporo z przodu i cale g... z tylu

Magdalena my budowalismy sami tyle ze mielismy dobrego i w miare zaufanego wykonawce ktory robil sam wszystkie zamowienia po uzgodnieniu ze mna materialow czy cen
wlasciwie to poza tym ze maz znalazl budowlanca to cala reszte ogarnialam sama (wlacznie z tym ze przychodzilam i z poziomica na budowie latalam)
kierownik budowy tez moze troche bardziej przypilnowac za odpowiednia oplata, u nas byl tylko na kluczowych elementach ale znajomi (placac 3x tyle co my) mieli kierbuda na budowie co 3dni