Dziewczyny z jakich firm polecacie armaturę (zlewy, ubikacje), kabiny oraz wylewki do umywalek, wanien czy kabin?
Jak na razie ubikacje biorę pod uwagę z firmy koło, cersanit - lejowe, umywalki Roca, koło, cersanit, wanna albo koło modo albo cersanit intro, kabina huppe bądź radaway....

Proszę o wasze opinie bo pewnie coś z tych firm macie i Uzytkujecie!

w obecnym mieszkaniu mamy cersanit (ubikacja+umywalka) i jest jak najbardziej OK, w nowym zamontowaliśmy, ale jeszcze nie używamy zbyt intensywnie umywalkę cersanitu como (nowość!) i ubikację Roca. Uważaj na łączenie z różnych firm, bo np.Koło ma biel taką szarawą przy cersanicie
krany w łazience mam obecnie deante-nie polecam-po 3 latach odbarwiły się, a nie przyszło mi do głowy ich zareklamować-wyglądają wstrętnie
w nowym domu zainwestowaliśmy w Hansgrohe-poza tym, że drogie ale ładne nie mogę o nich nic więcej powiedzieć ;)

w dużej łazience będzie koło (wc quattro, umywalki twins, wanna modo do tego baterie hansgrohe) w małej prysznic poolspa, wc i umywalka galassia, baterie chyba też hansgrohe (albo w prysznicu kludi)

Angel ja myślę, że to bardzo trudno powiedzieć. Sama ziemia w zależności od rejonu Polski będzie inaczej kosztować. Ja kilka lat temu płaciłam jakieś 160zł/m2 na Śląsku, w mieście. Była to dobra cena, bo inni śpiewali około 200zł i nie chcieli opuścić. Natomiast już dalej od miast cena za metr była i dwa razy niższa.
Po drugie jaki dom, by Cię satysfakcjonował :), na ile jesteście w stanie zrobić coś sami, a na ile będziecie musieli korzystać z firm.
Jeśli chodzi o przykłady to nasi znajomi mieli już działkę, wzięli 320 tysięcy kredytu i udało im się za to postawić dom, ocieplić go (bez elewacji), urządzić parter (łącznie z kuchnią ze sprzętami, łazienką). Zabrakło im na kominek, schody i urządzenie poddasza. Dom około 140m2 budowany firmami (ssz budowała jedna firma, która też materiały im zapewniała i tu trochę kasy - za dużo moim zdaniem - stracili).
Inny przykład - też bez działki licząc - szwagier mój osobisty wybudował domek 5 lat temu za nieco ponad 200 tysięcy już z urządzeniem go w środku (domek około 120m2, dość prostej konstrukcji). Natomiast on budował praktycznie sam (pomagał mu wujek budowlaniec), a facet jest generalnie złota rączka, sam zrobił kuchnię (zamawiał tylko fronty, blaty, a sam zaprojektował i poskładał), sam kafelkował, sam zrobił obudowę kominka i wiele innych rzeczy. W sumie z większych rzeczy tylko dach robiła mu grupa górali, no i schody.
A my planujemy zmieścić się w 300 tys. (działki nie liczę), ale czy to się uda, to nie wiem. Staramy się oszczędnie, ale jednak tak, żeby było dobrze zrobione. Dom 115m2, bez balkonów, wykuszy, lukarni itp. dach dwuspadowy, garaż w bryle.
.
Jeśli chodzi o kredyt, to chyba banki od tego roku wymagają wkładu własnego (10% chyba?). Nam policzono działkę jako wkład własny.

My bez działki nasz dom 110m2 wybudowaliśmy za ok 300 tys (w środku tynki, wylewki i sufity) - mamy parterówkę o prostej bryle. Z tym, że budowały u nas ekipy naszego znajomego (ma firmę budowalną) i większość materiałów braliśmy na niego (zniżki w hurtowniach itp.)
Myślę, że włącznie z kosztem działki (100 tys), kostką, ogrodzeniem i wykończeniem wew (+ podstawowe meble, bez wodotrysków) zmieścimy się w ok 550 tys

Co do kredytu to braliśmy dość niewielki w stosunku do całości, więc dostaliśmy bez problemu...

MyAngel, a kupic stary i remontowac, mysleliscie nad tym?

My nasz kupilismy z 20% wklad wlasny. Kalkulacja taka, by moc go splacic w 15 lat. Cen nie bede podawac, bo w Niemczech mieszkamy i my kupilismy kamienice, ktora czesciowo wynajmujemy i w ten sposob kredyt sie splaca Plus to, co zaoszczedzamy nie mieszkajac na wynajmie. Musimy jednak jeszcze remontowac, wiec na to pojdzie jeszcze troche a ze swiezo po zakupie jestesmy, to tez malo gotowki na ten moment. Powolutku ale do przodu, mieszkac mozna, ale np. dach jeszcze musimy zrobic i piwnice osuszyc, elewacje z tylu skuc i osuszyc, w planach rozbidowa poddasza jeszcze, ale to kiedys. My mamy okolo 230 metrow, z tego dwa mieszkania 80 i 50 wynajmujemy, reszta nasza. Ogrodek tez jest, ale zarosniety i zaniedbany jeszcze.

Treść doklejona: 29.03.14 07:41
Lady, style mi sie bardziej podoba, mniej kanciaty.

U nas zam SSO to 300tys (270m z garażem)

MyAngel - dużo zależy od projektu - jeśli dom jest parterowy, to odpadają koszty stropu na piętrze (stropy i podpiwniczenie to duży wydatek). Najlepiej wybrać projekt z prostym dachem - dwuspadowym lub kopertę - wszelkie lukarny, załamania dachu podnoszą koszty, bo drogie są elementy łączące (gąsiory itd). Przy parterówce odpada koszt schodów (chyba że zrobisz poddasze użytkowe) ale za to działka musi byc ciut większa, bo dom będzie rozłożysty;). Nie da się jednoznacznie powiedzieć, ile ktoś wyda na dom - można zrobić łazienkę samemu, za kilka tys., można też kupić wannę za 25tys. i wspierać się ekipą. Kiedyś czytałam, że trzeba liczyć ok 3000zł za 1m domu (u mnie się to nie sprawdza)

Ladybird76: Hyde jak masz wełnę pomiędzy stelażem czyli położona jest równo z nim na jednej płaszczyźnie?

mamy welne polozona miedzy krokwiami a potem druga warstwa w poprzek (po zrobieniu stelazu pod kg ukladali), w sumie 25cm isover supermata poszlo

Ladybird76: Dziewczyny z jakich firm polecacie armaturę (zlewy, ubikacje), kabiny oraz wylewki do umywalek, wanien czy kabin?

ja juz pisalam - ceramika roca gap, wanna kolo agat, kabina radaway, armatura (wylewki) paffoni; po 2 latach uzytkowania wszystko bez zarzutu (o jedynie deszczownica w dolnej lazience to jakas inna firma ale zadna droga, na allegro kupilismy)

MyAngel: i czy biorąc kredyt na dom trzeba mieć wkład własny i ile.

juz jak my bralismy kredyt w 2012 to wklad wlasny byl potrzebny, my mielismy dzialke wlasna wiec policzyli ja jako wklad
my budowe zaczelismy 3 lata temu i 2 lata juz tu mieszkamy wiec kwoty sie przez ten czas mocno pozmieniac mogly ale Dom prosta bryla 7x16, uzytkowej 122m2 (garaz ok w bryle domu cos ok 28m2) SSZ wyniosl nas 150tys. Potem juz nie pamietam ile na ktorym etapie ale zamknelismy sie kwota ok 420tys z calym umeblowaniem (nic nie bralismy z dawnego meiszkania poza lozkami dzieci), sprzetem rtv-agd, kostka, czescia ogrodzenia, zrobieniem drewutni az po ostatnia brakujaca lyzeczke i posciel. nie oszczedzalsmy na rzeczach "trwalych" ktore dadza nam potem oszczednosci czyli okna, welna, styropian przy elewacji, piec

aha i pociesze cie - dzialki u was to TANIOCHA, mieszkamy w malej miescinie ale ceny za m2 w miescie sa od 250 do 400zl w zaleznosci w ktorym miejscu, czy uzbrojona, czy jest juz plan zabudowy na dany teren zroboony itp. W odleglosci ok 5-7 km od miasta ceny ok 150zl, przy 15-20km ok 80-100zl

wszystko oprocz malowania robila ekipa, wlasciwie to od zdjecia humusu po ostatnie plytki mielismy jednego wykonawce i on bral do poszczegolnych rzeczy swoich podwykonawcow. jedynie elektryke robila firma sasiada. ogolnie ceny za robocizne w porownaniu z obowiazujacymi lokalnie mielsimy dobre ale to po malej znajomosci z wykonawca sie tak udalo
materialy i na budowe i wykonczeniowke udalo nam sie tez kupic po nizszych cenach dzieki znajomosciom mimo ze zadne z nas w branzy nie pracuje(czasami bylo taniej niz najtansze online takze oszczednosc spora) ale troche ludzi znamy i tak jakos wyszlo fajnie ;)

mielismy przygotowany kosztorys na kazdy etap. najpierw SSO rozliczone bardzo dokladnie (tu udalo sie sporo oszczednosci poczynic dzieki rabatom bo same sso mialo pierwotnie kosztowac wiecej niz wyszedl ssz); mielismi tez wstepnie policzone ile mozemy wydac na plytki, panele, meble. prowadzilam dokladny rejestr wydatkow a to co przyoszczedzilam na jednym przesuwalam na nastepne wydatki. i tak jednak przeliczylam sie z szacowaniem ceny za tynki wewn(zachcialo mi sie gotowych drobnoziarnistych ktorych nie trzeba szpachlowac) za kostke czy elewacje, zabil mnie koszt tarasu i niewliczonej wczesniej podbitki i obrbki blacharskiej tarasu - w sumie bagatela, pewnie niedoszacowanie ok 30tys wyszlo. Mielismy jednak ten margines ze bylo jeszcze mieszkanie na sprzedaz i np elewacje i kostke zrobilismy juz z tej kasy

Oj jak ja Wam zazdroszczę , ale tak bez zawiści of kors.
Oglądam teraz działki, 2km za Ustką 1000m2 - 65000

Dziewczyny, a jak u was dachy wychodza cenowo? My mamy poddasze okolo 95qm z mansardami i dachowki z ociepleniem (krokwie sa w dobrym stanie) ma nas ponoc wyniesc okolo 120 tysiecy zlotych, jesli wezmiemy niemiecka ekipe. Najwiekszy koszt to robocizna, bo u nas ze wzgledu na te mansardy i wykusze sporo grzebania. Szukam dobrych polskicb dekarzy, jakbyscie mogly polecic to bede wdzieczna.

Moja działka bez dojazdu, nieuzbrojona ok 1 km od centrum zanim zaczeliśmy się budować kosztowała wg wyceny wykonywanej przez urząd miasta 250 tyś. z braku dojazdu zwróciliśmy się oddzielnym pismem o ponowną weryfikację i zaniżyli do 210 tysięcy....

Hyde jak Ci się sprawdza kabina? masz jakieś jej zdjęcie albo jaki to model? Moja mama chce półokrągłą ze srebrnymi wykończeniami... Miałam robione wyceny radaway i hmmm jedyne co mnie nie przekonało to ich brodziki, wydawały mi się mało stabilne tzn miękkie bardzo a u mnie brodzik idzie bezpośrednio na podłogę więc dla mnie ma znaczenie jego jakość i wykonanie. .

Jeśli chodzi o wannę i umywalkę to czy wielka będzie różnica pomiędzy kolorystyką bieli Koło Modo wanny a umywalką Cersanitu ?

Poza tym wszystkim to w poniedziałek czeka mnie przeprawa przez dokonanie wyboru w gresie... mam dwa waham się pomiędzy nimi :( oba piękna z Kerabenu... Muszę też wybrać kafle na ostatnią łazienkę ehhh bo nie wiem jaka będzie... Dwie już po wizualizacjach moja (będzie jasna szara w gresie nie kaflach z mozaiką szaro czarno srebrną ) oraz od mamy w jaśniutkim beżem i brązowo złotą mozaiką oraz podłogą drewnopodobną :) Sądzę, że powinno być ciekawie :)

Treść doklejona: 29.03.14 21:17
Dwa wybory i oba tak samo mi się podobają ehhh




na jasnej ten ciemniejszy pasek to część kleju po taśmie i zabrudzone....


No i dzisiaj w końcu otrzymaliśmy komplet 7 kluczy do Naszego domu :) mamy drzwi :) te paski na drzwiach to srebrne wstawki ale jeszcze pokryte białą taśmą....

Hyde w białej łazience będę miała brodzik więc tutaj jeszcze jakoś ujdzie bo nawet jak kupię umywalkę i wc cersanitu to brodzik pół biedy... na górze wanna i hmmm wg tego co sobie planuję to tylko wychodzi, że umywalka byłaby cersanitu ale ze względu na tę biel to i wannę musiałabym kupić tej firmy....

Lady, my mamy w toalecie umywalkę Cersanitu i zestaw Koło Style, taki jak wklejałaś na zdjęciu i nie widzę różnicy w kolorze. W łazience także umywalka Cersanit i wanna Koło, bardzo podobna do tej którą wkleiłaś. Również nie widzę różnicy. Początkowo planowaliśmy kupić wannę Cersanitu ale zrezygnowaliśmy z niej bo była za mało biała.
Wrażenie pewnie jeszcze zależy od koloru płytek - u nas kremowe z kremową podłogą i odrobina brązu.

Tak, tyle że te odcienie mogą się różnić. Jak nam ta wanna Koło pękła, to zdecydowaliśmy się na wezwanie serwisu i załatanie dziury. Panowie mieli chyba 3 kolory akrylu do wyboru i żaden nie był idealnie taki sam, jak wanna (a była nowa, więc nie zdążyła zmienić koloru pod wpływem użytkowania). O wannach Koła mam kiepskie zdanie.

Z tańszymi wannami trzeba uważać, bo na zgięciach, ta warstwa akrylu jest bardzo cienka i niestety narażona na pęknięcia. Nasza wanna była uszkodzona zanim ją zdążyliśmy zainaugurować. Nie wiemy czy w transporcie czy w trakcie instalacji ale wada wyszła dopiero wtedy, kiedy łazienka była już ukończona. 5 wizyt fachowców i 400 zł w plecy (początkowo chcieli 500 zł). Dziś zainwestowałabym więcej w wannę.
Natomiast w muszlę Koła wżarła się toaletowa kostka z Biedronki, której nijak nie mogę wyczyścić. Także też chyba nie powala jakością.

Tańsze wanny są po prostu cieńsze i dlatego mniej trwałe. Różne modele mogą się też różnić grubością tego akrylu.

Nie jest z tych najtańszych. Ale ja bym się dopytała o grubość akrylu, po tych naszych doświadczeniach jestem już bardziej czujna. Takiej za 300 zł to bym nie kupiła. Za duże ryzyko.

To Koło odporność na rysowanie ma kiepską. A przynajmniej moja ;)

u nas jak na razie wanna z kola ma sie dobrxe mimo obviazania wspolnymi kapirlami cxy notorycznym upuszczaniem przeze mnie a to prysznica a to pojemnikow z kosmetykami
Do szalu jednak doprowadza mnie obudowa bo wystarczy ze sie na wannie przysiadzie a potrafi odskoczyc, z niechcacym uderzeniem w obudowe tez podobnie. cale szczescie ze klik-klak i naprawione

Aneta riho słyszałam kiedyś, że super są....

Dziewczyny, mam pytanie. Czy do kuchni pomiedzy szafki dolne i gorne lepiej dac kafelki czy szklo? Jakie sa plusy i minusy? Co lepsze?

Majac te dwie opcje do wyboru, wzielabym szklo, choc duzo drozsze. Fugi od kafelek w okolicy kuchenki ciezko utrzymac w czystosci. A myslalas o plycie? Gdybym miala kuchnie nowoczesna, to dalabym nie szklo i nie plytki, a plyte. Wiem, ze Nobilia ma plyty do zabudowania z tylu o mniejszej grubosci niz blat i one sa latwe do utrzymania w czystosci a tansze niz szklo i spojnie to wszystko wyglada.

Ja mam kuchnie w stylu landhaus i mi szklo ani plyta nie pasowaly. Jako ze kafelki byly, i to w dobrym stanie, ale nie ten kolor, to machnelam je specjalnym lakierem (fugi tez pomalowane). Nie narzekam - pieknie schodzi z plynem raz dwa i bez szorowania, jak w reklamach

YPolly - dzieki. Nawet nie wiedzialam, ze plyty mozna jakies montowac. U nas kuchnia bedzie juz gotowa, wiec nie wiem jak to sie zgra. Ale zapytam sie firmy budowlanej do ktorej bede pisala, czy robia szklo badz plyty.

A takie szklo, to latwo sie czysci? Np. z tluszczu?

Dzieki Dziewczyny. Ten lacobel calkiem fajnie wyglada, ciekawe jak z montazem juz w gotowej kuchni, ile kosztuje tu w UK i czy ta firma, ktora znalazlam zajmuje sie jego montazem.