Monia502: Teo, chyba spróbuję, ale muszę poszukać przepis ;)
smażysz na patelni szynkę z cebulą, zalewasz śmietaną 18 % , solisz, pieprzysz i wrzucasz ugotowane tagliatelle i już 2 minuty i po sprawie, żaden przepis nie potrzebny
Chyba nikt nic nie gotował od 21 sierpnia, podbijam więc. Właśnie wciągnęłam talerz pęczaku z warzywną paciajdą z ziołami. Duszone cukinia, pomidory, papryka, zioła i czosnek, do tego pęczak. Wczoraj występowało w wersji z młodymi ziemniakami i wzbogacone podsmażaną kiełbaską. A najlepsze jest to, że z warzyw ogołociłam grządki teściowej, pycha!
jako, ze ja często gotuję wieczorami [tzn codziennie a tylko w weekendy jak mąż jest to gotuję "na świeżo"] to napiszę co właśnie skończyłam gotować na jutro
otóż naszą ulubioną zupę krem z porów [podsmażanych z ogromną ilością curry], marchewek [dzięki nim fajna słodycz i kolor] i kilku ziemniaków [dorzucam bo po zmiksowaniu fajniejsza dzieki nim konsystencja] przepyszna zupka mniam , polecam
ile dajesz tego pora? tylko biala czesc czy i ta ktora taka lekko zielonkawa sie robi? napisz jeszcze na czym podsmazasz (oliwa czy maslo); w niedziele mamy gosci na obiad to moze byc zrobila
Teorka, a nie jest tak, ze gotowana marchew, gotowane ziemniaki nie sprzyjaja diecie, gdyz maja wysoki indeks glikemiczny ? Niedawno zaczelam dietke i znalazlam info iz przy diecie nalezy sie wystrzegac zbyt dlugo gotowanych warzyw np.? burakow, ziemniakow, marchewki.
moya212: Teorka, a nie jest tak, ze gotowana marchew, gotowane ziemniaki nie sprzyjaja diecie, gdyz maja wysoki indeks glikemiczny ?
a bardzo możliwe, że tak jest tylko ja nie mam diety opartej na IG a po prostu staram się jeść mniej dużoooo mniej i unikam potraw w moim mniemaniu będących kaloryczną bombą dlatego np nie zjadłam tych tłustych grzanek z serem żółtym mimo, że ochotę miałam pierońską
nie znam się na indeksie glikemicznym, ale wiem że jeśli chodzi o zupy to się świetnie sprawdzają w dietach, jeśli nie dajemy masła, dużo śmietany, tłustych mięs, to nawet jak są ziemniaczki i marchewka to i tak mają mało kalorii, a jeśli jeszcze z tego zrobi się krem, to zapchają na dłużej, więc to dobre wyjście. My lubimy do takiej zupy krem dodawać groszek ptysiowy, córka go uwielbia
no wlasnie ja tez uwielbiam zupy, i nie chcialabym z nich rezygnowac; dopiero co zaczelam diete i dlatego szukam wszelkich info Czyli rozumiem ze w malych ilosciach mozna
jasne że zupy można a nawet są wskazane, porządny talerz zupy ma 200 - 300 kalorii, zależy jaka a najesz się tym do syta, a które porządne drugie danie będzie miało 300kalorii??
Tabalugo, dzięki za sugestię z otrębami! Sprzedam mężowi, bo on jest królem naleśników u nas, i zażyczę sobie, żeby mnie tym karmił. Dla zdrowotności, jabłek pod dostatkiem. U mnie dziś duszony schab ze śliwką, ryż i fasolka szparagowa na parze.
Livia - takie z mozarellą i warzywami? Jadłam to kiedyś "na mieście" w jakiejś delikatnej panierce smażone ale nie mogę do końca trafić ze składnikami i czegoś mi brakuje. Jeśli to to o czym mówię to błagam o przepis:)
Wiecie co, siedzę wieczorkiem i nadrabiam forumowe zaległości. Także w tym wątku. Przeczytałam tytuł i mnie zmroziło - mam nastawiony na kuchence rosół (na jutrzejszą pieczarkową) i kompletnie o nim zapomniałam. Także dzięki, Laski, za przypomnienie, zanim się dokumentnie wygotował . U mnie jutro - jako się rzekło - pieczarkowa. TEO, melduj się, że wsio git
A ja ostatnio wstawilam wywar na pomidorowa i poszlam odrabiać z synem lekcje , a mój jak przyszedł z roboty to sie pyta co tak śmierdzi hihi zupa sie wygotowala ,a garnek prawie zjaral . A co najlepsze to czułam ze coś śmierdzi , a u nas czasem trawę jaraja na klatce i myślałam ze to od tego
Wiesz ja kupiłam w kauflandzie ostatnio.Firma Kawu(nawet mają swoją stronę (kawu-makarony))-w sumie pierwszy raz z niej ale jestem bardzo zadowolona.Makaron duży 500 gram cztero jajeczny,po upieczeniu nie tracący kształtu.Dla mnie świetny. Już dziś kazałam eMowi kupić drugi bo tamtego ciut zostało
Ja dzis swieza ryba + owoce morza + frytki Na jutro zas planuje piersi z kurczaka w sosie smietankowo pieczarkowym. Czy ktoras z Was posiada dobry przepis ?
Up, up! U mnie dziś krupnik na rosole, 3 skrzydełka i 2 pałki od kurzych kopyt, do tego pęczak, bo innej kaszy nie miałam. Wchodzi idealnie, co u mnie jest nowością, bo od wszystkiego mnie ostatnio odrzuca. A dla męża dodatkowo medaliony z polędwicy wieprzowej w ziołach, z ziemniakami. Wg przepisu koleżanki, stąd.
Mięcho zastępuje bakłażanem. Robi się tak: kroisz bakłażana w kostkę i moczysz z solą ok 10 min., potem odsączasz i podsmażasz na oleju rzepakowym , dodajesz sól, pieprz , pomidory z puszki( ja daje koncentrat w kartobiku z Lidla- jest super) oraz posiekaną natkę pietruszki, czosnek i suszone oregano. Wszystko to dusze i podaje z makaronem do spagetti.