Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    abortaW: I co, dobre?:)
    --
    •  
      CommentAuthorPuzzle
    • CommentTimeNov 24th 2011
     permalink
    Pycha :) jak ktoś chce słuzę przepisem :)
  2.  permalink
    abortaW: Możesz mi podać ;) Ja kolekcjonuję wszelakie przepisy, a potem je robię ;) Na dziś mam obiad wg przepisu kuleczka_69 :)
    --
  3.  permalink
    hehe abortaW zostało coś z tego kuraka, czy cola wyzarla?:P ja tez prosze o przepis na tego kuraka ;)
    --
    •  
      CommentAuthorPuzzle
    • CommentTimeNov 24th 2011
     permalink
    *Kurczak w Coli*
    Składniki:
    Udka lub skrzydełka lub pierś z kurczaka co kto woli :)
    3 łyżki ketchupu lub przecieru poomidorowego ( ja wolę Ketchup)
    3 łyżki miodu
    3 łyżki dżemu truskawkowego lub wiśniowego ( bez owoców)
    3 łyżki syropu klonowego ( niektórzy dają zamiast tego sos sojowy)
    1,5 szklanki coli
    Przygotowanie:
    Ketchum, dżem, miód, syrop Colę wymieszać razem do jednolitej konsystencji. Naczynie żaroodporne wyłożyć kurczakiem ( nie dodawać tłuszczu)i zalać powstałym sosem.Piec pod przykryciem ok.25minut w temp.220st. a później
    jeszcze bez przykrycia ok.15 min. Jeśli wystaje można kilka minut przed końcem przewrócić :)
    •  
      CommentAuthorPuzzle
    • CommentTimeNov 24th 2011
     permalink
    Jak ktoś chce mogę też podać na kurczaka w miodzie :)
  4.  permalink
    abortaW: Ale pyszności :D:D odpisałam sobie przepis i jutrogo zrobię :) A na kurczaka w miodzie przepis mam od teścia .. Też jest pycha!!
    --
    •  
      CommentAuthorkolonialka
    • CommentTimeNov 24th 2011
     permalink
    Aborta a taki kurczak w coli do czego pasuje? Bo do tej pory na słodko kurczaka jadłam tylko z ananasem i ryżem, zastanawiam się nad smakiem w coli
    -- [url
    •  
      CommentAuthorPuzzle
    • CommentTimeNov 24th 2011
     permalink
    Karina my jemy różnie z ryże, z frytkami, z pieczonymi ziemniaczkami :)

    ________

    A co do kurczaka w miodzie to my mamy taki zwykły przepis udka i skrzydełka wkładam do naczynia żaroodpornego smaruję miodem, ale nie za dużo bo będzie za słodki i wkładam do piekarnika na 30-45 minut ( zalezy od piekarnika) i piekę w 200-220 stopniach :)
  5.  permalink
    abortaW: To ja robię z samych udek i dokładnie tak jak Ty :)
    --
    •  
      CommentAuthorPuzzle
    • CommentTimeNov 24th 2011
     permalink
    Można też zrobić całego kurczaka ale kto by go zjadł :D
    •  
      CommentAuthorPuzzle
    • CommentTimeNov 24th 2011
     permalink
    A dziś na obiad mam zupkę z wczoraj czyli pieczarkową :) i gulasz z kaszą gryczaną :)
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeNov 25th 2011
     permalink
    Piersi z kurczaka polecam w marynacie miodowo-musztardowej, ze szczyptą chili.
    -- Mama M & N & W
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeNov 25th 2011
     permalink
    hej ja zrobie na obiado kolacje frittate z porem i parmezanem...
  6.  permalink
    Sasetka, i co smakowalo? :P ja dzisiaj obiad niewiadomy bo mama gotuje :P a wczoraj nie wyszly plany z ogorkowa i musialam sie pocieszyc pizza :P
    --
    •  
      CommentAuthorPuzzle
    • CommentTimeNov 29th 2011
     permalink
    U mnie dziś zupa kalafiorowa i kurczak w ziołach :)
    •  
      CommentAuthorkolonialka
    • CommentTimeDec 1st 2011
     permalink
    Dzisiaj pyszna fasolka po bretońsku :)
    -- [url
    •  
      CommentAuthorPuzzle
    • CommentTimeDec 1st 2011
     permalink
    A ja dziś nie mam pomysłu na obiad :( tzn na drugie będą kotlety mielone ale nie mam pomysłu na zupę :(
    • CommentAuthorbrzózka
    • CommentTimeDec 12th 2011 zmieniony
     permalink
    Ja ostatnio jestem fajnem sushi, mieszkam w Berlinie i tu sładniki do tego dania są w bardzo przystępnych cenach, w każdym supermarkcie można kupić Nori i ryż do sushi. Jest to bardzo proste i syte danie, robi się szybko a do środka można dodać ulubione składniki. Jak ktoś nie ma czasu albo dostepu do tych składników może zawsze zamówić na spróbowanie suhi z dostawa do domu. Tylko przed zamówieniem trzeba sprawdzić co o danej knajpie piszą inni żeby się nie dać oszukać i nie zarazić do danego dania
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    suhi w ciazy chyba nie mozna ? :)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 12th 2011
     permalink
    nessie: suhi w ciazy chyba nie mozna ? :)


    z surowymi rybami na pewno nie
    więc tylko jak coś to pseudo suszi z rybą ugotowaną na przykład :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeDec 17th 2011
     permalink
    U mnie dziś ziemniaczki, sałatka coleslaw(kupna) i łosoś w folii, pycha - och droga ta ryba za prawie kilo dałam 28zł, ale warto było :)
    --
    •  
      CommentAuthorPuzzle
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    Kasia my za 3 kg łososia zapłaciliśmy 16 funtów i to na promocji za pół ceny czyli w złotówkach to by było 84,80 zł po promocji a przed promocją 169,60 zł a i tak byłoby tanio w stosunku do innych sklepów więc w PL nie macie takiej drogiej znowu tej ryby :) a jak robisz łososia w folii ? Tzn jakich przypraw używasz, natłuszczasz folię ?
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    TEORKA: z surowymi rybami na pewno nie
    więc tylko jak coś to pseudo suszi z rybą ugotowaną na przykład


    zawsze mozna zrobic z wedzonym lososiem :)
    niestety wedzony filet z lososia kosztuje ok 70zl/kg :devil:
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeDec 31st 2011
     permalink
    Dziewczyny, a jak gotujecie rosół?

    - jakie mięso
    - ile mięsa, warzyw na ile litrów wody
    - jaki czas gotowania
    - kolejność: czy najpierw mięso, potem wrzucacie warzywa, ale wyjmujecie mięcho, czy dalej z mięsem
    - co z solą - kiedy

    Może to i najpopularniejsza zupa, ale "perfekcyjnie" mi jeszcze nie wyszła, zastanawiam się dlaczego..
    •  
      CommentAuthorPuzzle
    • CommentTimeDec 31st 2011
     permalink
    Agatella ja gotuję tak:

    Nalewam około 3,5 litra wody wstawiam na kuchenkę i czekam aż zacznie wrzeć jak wrze wrzucam mięso z kurczaka zazwyczaj skrzydełka, marchewkę, pietruszkę, por pokrojony w plasterki, seler ( jak nie mam normalnego to naciowy) i to wszystko doprawiam przyprawami i ziołami ( nie używam soli) wsypuję pietruszkę (natke), lubczyk, suszoną włoszczyznę, czasem dodaję kurkumę, i to w zasadzie wszystko :) jak mięsko i warzywa są miękkie zdejmuje z kuchenki wkładam na miseczki makaron i nalewam rosół
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeDec 31st 2011
     permalink
    a u nas dzisiaj pizza, już zabieram się za zrobienie ciasta
    --
    •  
      CommentAuthorAlien
    • CommentTimeDec 31st 2011
     permalink
    Agatella: Może to i najpopularniejsza zupa, ale "perfekcyjnie" mi jeszcze nie wyszła, zastanawiam się dlaczego..


    Rady odnośnie rosołu, po konsultacji z moim mężem (technologiem żywienia):
    - mięso mieszane: wołowina (antrykot, rostbef, żeberko), indyk (szyjka, skrzydełko, udko), kurczak (ćwiartka, udko, skrzydełko), kaczka (te części co z kurczaka); oczywiście nie wszystko na raz :wink: wystarczy wymieszać wołowinę i jakiś drób
    - jeżeli zależy Ci na jakości rosołu mięso zalewa się zimna wodą, jeżeli na jakości gotowanego mięsa (np. do drugiego dania) zalewaj wrzątkiem (gorącą wodą)
    - gotuje się na malutkim ogniu, aż mięso będzie miękkie, a następnie dodaje warzywa: marchewka (nie za dużo, bo będzie słodki), pietruszka (korzeń), seler (korzeń), plastry cebuli przypalone nad gazem lub na suchej patelni (dają ładny kolor i przejrzystość rosołu)
    - sól, pieprz, listek laurowy i ziele angielskie daję na początku gotowania, pod koniec doprawiam już tylko solą i pieprzem do smaku
    - proporcje np. 2 ćwiartki z kurczaka, szyjka z indyka, 2-3 żeberka wołowe, 1 średnia marchewka, 1 pietruszka, 1 mały seler lub pół dużego 1 średnia cebula, 1-2 listki laurowe, kilka ziarenek ziela angielskiego wsadzam mięso do garnka 6-litrowego i dolewam do pełna wody
    - choćbym nie wiem jak doprawiała rosół mąż i tak dorzuca kostkę rosołową :tongue:
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeDec 31st 2011
     permalink
    AbortaW, Alien dzięki :)

    Właśnie rzecz w tym żeby bez kostki rosołowej było smaczne.. Mam fioła na punkcie zdrowego żywienia, a kostka jaki ma skład wiadomo ;)
    Ja zazwyczaj zaczynam robić rosół, ale albo kolor zły, albo zbyt "mdły" smak mi przeszkadza i w efekcie rosół zostaje zjedzony jao zupa pomidorowa ;) której moim zdaniem akurat nie da się zepsuć..
    •  
      CommentAuthorPuzzle
    • CommentTimeDec 31st 2011
     permalink
    Ja nie daję kostki bo to sama chemia :) wołowy robie rzadko :) aaaa no i ja nie dodaję cebuli nie mogę zdzierżyć jej smaku w rosole :)
    •  
      CommentAuthorAga19782
    • CommentTimeDec 31st 2011
     permalink
    Do rad Alein dorzuciłabym swoją...na 15 min przed końcem gotowania dodaję głąb z białej kapustu i por(zielone części).Rosołek robi się szklisty klarowny i zyskuje super smaczek(jak ktoś nie lubi cebuli to por jest w sam raz:))))
    --
    •  
      CommentAuthorPuzzle
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    Ja trochę późno ale dziś na obiad miałam zupkę jarzynową, łososia z foli i ziemniaczki a na deser murzynek :) dodatkowo dziś mnie wzięło na pieczenie bułeczek i tym sposobem mam pyszne bułeczki pachnące w domu :)
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    dla mnie kluczem do idealnego rosolu jest.... czas, a to dlatego ze nie moze sie gotowac bulgoczac tylko na delikatnym ogniu, do miekkosci miesa (zdarza sie ze i 3godz!!)
    Zawsze najpierw zagotowuje wode, wrzucam marchewke (na duzy gar 2 male, jak sie da wiecej rosol jest niesmaczny), obowiazkowo korzen pietruszki, spory kawalek selera i por - taki 1 dlugi zielony lisc. Jak sie zagotuje wrzucam wczesniej obgotowane i obmyte mieso wolowe (moze byc antrykot, moga byc zeberka, grunt zeby nie bylo za tluste, ja kupuje tak do kilograma), po jakims czasie wrzucam wczesniej obgotowane i obmyte udka z kurczaka (paleczka z podudziem ale bez kupra i odcietym tluszczem). Dorzucam osmalona na ogniu nieduza cebule (zdjete pierwsze warstwy, juz tylko biale zostaja, przed wrzuceniem do gara obmywam). Dodaje troche maggi (kilka kropli), ziarenka pieprzu, troche soli (uzywam sol morska). No i wszystko sie tak pyrkoli.
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    a to ja na odwrót :wink:
    najpierw mięso wrzucam [potem ściągam szumowiny] a dopiero po chwili jarzynki :smile:

    i zawsze obowiązkowo dodaję kika kapeluszy pieczarek ! :wink:
    raz przyczaiłam jak Makłowicz tak robił i teraz nie istnieje dla mnie rosół bez pieczarek :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 10th 2012
     permalink
    zadnej zupy nie gotuje bez wczesniejszego obgotowania miesa, no jakos mnie te sumowiny obrzydzaja
    u nas w domu zawsze sie tak robilo i to pewnie tez kwestia przyzywczajenia, no i wg mnie pozniej klarownosci zupy
    •  
      CommentAuthorMelodie
    • CommentTimeJan 11th 2012
     permalink
    A ten wywar nie traci na smaku jak się dodaje do niego obgotowane już mięso?
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 11th 2012
     permalink
    MrsHyde: zadnej zupy nie gotuje bez wczesniejszego obgotowania miesa, no jakos mnie te sumowiny obrzydzaja


    ano tak
    nie zauważyłam, że napisałaś wcześniej obgotowane...


    no ja jednak gotuje w tej samej wodzie co potem cały rosól tylko te szumowiny zbieram [bardzo dokladnie]
    --
  7.  permalink
    Dziewczyny czy ktoras z was robila kiedys golabki z kasza gryczana i grzybami?Moze podzielicie sie przepisem....?:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJan 11th 2012
     permalink
    moja mama robiła i muszę go od niej wziąć
    --
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeJan 11th 2012
     permalink
    ja rosolek lubie tylko z kury u mnie dzisiaj, kotlety z kaczki i papryka z piekarnika bez skòry,bo jest ciezkostrawna...
  8.  permalink
    bladykot: moja mama robiła i muszę go od niej wziąć



    O widzisz :bigsmile: A jest szansa ze do soboty bedziesz go miala???:bigsmile::bigsmile:Wole gotowac ze sprawdzonych przepisow zeby wyszlo jak najlepiej:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeJan 11th 2012
     permalink
    Agatella: Właśnie rzecz w tym żeby bez kostki rosołowej było smaczne.. Mam fioła na punkcie zdrowego żywienia, a kostka jaki ma skład wiadomo ;)


    no ale sa kostki rosolowe bez zadnej chemii, bez kolorow,konserwantow i zbednej soli ,ale nie wiem czy w Polsce sie kupi Kallo Organic

    a ja dzisiaj ide na klatwize i robie paella ryz z jakims kurczakiem i warzywami..cos tam dorzuce co mam w lodowce:wink: (cos jak wloskie risotto:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeJan 11th 2012
     permalink
    TEORKA: no ja jednak gotuje w tej samej wodzie co potem cały rosól tylko te szumowiny zbieram [bardzo dokladnie]


    to tak jak ja:bigsmile:
    --
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeJan 11th 2012 zmieniony
     permalink
    a ja lubie kostki i dodaje do zup, zyje i zdrowa jestem...ale zup w proszku nie uznaje,blee...
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJan 11th 2012
     permalink
    Cobraczek: A jest szansa ze do soboty bedziesz go miala???
    oczywiście
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeJan 11th 2012
     permalink
    ewa74: ..ale zup w proszku nie uznaje,blee...


    nooo albo sosow!!!tez nie lubie
    --
  9.  permalink
    bladykot: oczywiście


    No to bede czekac:)
    --
    •  
      CommentAuthorAlien
    • CommentTimeJan 11th 2012
     permalink
    TEORKA: no ja jednak gotuje w tej samej wodzie co potem cały rosól tylko te szumowiny zbieram [bardzo dokladnie]


    szumowiny zbieram trochę, reszta i tak opada na dno garnka przy długim gotowaniu:smile:
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJan 11th 2012
     permalink
    Cobraczek: No to bede czekac:)
    --
    na przepisy wrzucam
    --
    •  
      CommentAuthorAga19782
    • CommentTimeJan 11th 2012 zmieniony
     permalink
    Cobraczek
    Ja robię dość często takie gołąbki
    Najpierw prażę kaszę-na suchej patelni lub w rądlu podpiekam ją na małym ogniu przez ok 4 minuty.Potem dodaję podwójną ilość bulionu względem kaszy,liść laurowy, zmniejszam ogień mieszam i zamykam na 10 min.Po tym czasie otwieram dodaję jeszcze trochę wody dodaję grzyby leśne pokrojone na drobno lub zblenderowane na proszek zamykam i po chwili wyłączam zostawiam tak pod przykryciem na 10 min.
    W tym czasie cebulkę siekam w kostkę podsmażam na patelni...czasem zamiast niej dodaję pora też super smakuje.Jeśli zamiast grzybów leśnych używam pieczarek to dorzucam do cebulki/pora i podsmażam.Mieszam kaszę z tym co podsmażone solę pieprzę dodaję jajko,zawijam farsz w zblanszowane liście kapusty.Można też dodać jakiegoś.Układam albo w garnku(wtedy trzeba na spód ułożyć cienkie plasterki słoniny by się nie przypalały w trakcie gotowania) lub w naczyniu żaroodpornym.Przykrywam dodatkowo liśćmi kapusty zalewam bulionem i piekę/gotuję na małym ogniu ok 40 min .
    W zależności od tego jak "gęsty" sos mi się zrobi zaciągam lekko lub nie łżką mąki ziemniaczanej wymieszaną z pół szkl wody.Ewentualnie jeszcze doprwaiam sos do smaku.Pycha są polecam:bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.