Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
. chodzi o zielone serduszka oczywiście. Wytłumaczcie mi więc. Jeśli stosuje się NMPR i uprawia seks w dni niepłodne,czyli aby poczęcia uniknąć,to jak się to ma do zielonych serduszek,które się wprowadza,przypuśćmy aby poczęcia uniknąć ?? wszystko dzieje sie w malzenstwie. gdzie wiec roznica? Jeśli w zastępstwie pełnego seksu w celu niedoprowadzenia do poczęcia dziecka, to jasne że to grzech. Bo to już wtedy podpada pod zachowanie antykoncepcyjne.
Grzechem również nie jest stosowanie prezerwatywy w małżeństwie, jeśli dopuszcza się myśl o tym, że jeśli ta metoda zawiedzie to może być z tego dziecko i nie będzie to dla nas tragedią i dramatem.
Aj tam dysonans od razu;) Skoro się te wszystkie zakony nie mogą zdecydować co do jednego podejścia, jednej postawy;) To wybieram, to co mi pasuje;) Ogólnie jestem osobą wierzącą, ale nie praktykującą (czy jak to się inaczej mówi;),
jestem osobą wierzącą, ale nie praktykującą (czy jak to się inaczej mówi;)
Ponoc pieklo jest pelne ksiezy i zakonnic...
NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO.
Albo jesteś wierząca i praktykująca albo nie.
Cytuj Oooo :) Eeee :( Zgłoś moderatorowi permalink
Talinka, w pewnym sensie masz rację. Tzn. wiara w rozumieniu: akceptacja nauczania Kościoła w zasadzie oznacza również praktykę.
Ale czasami jest tak, że nie mamy pełnego przekonania co do tego, czy Kościół w pełni trafnie interpretuje Boga i moralność. Wtedy wychodzi coś takiego, co potocznie nazywamy "byciem wierzącym a niepraktykującym". Ja też w czymś takim uczestniczę - kwestionuję naukę KK w różnych powodów, ale chcę poznawać Boga własną wiarą i intuicją.