Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeSep 6th 2016
     permalink
    U nas w Szkocji tez śmierdzą. Z wyboru. Bo tu jak ktoś jest bezdomny to na własne życzenie. I może nawet bym się z wami zgodziła, ze niektórzy chcą a nie mogą, ale zwykle niestety śmierdzą zapijaczone brudasy a nie biedni ludzie.
    --
    •  
      CommentAuthorA_ga
    • CommentTimeSep 6th 2016
     permalink
    oj zdziwiłybyście się jaką historię mają za sobą niektórzy bezdomni...
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeSep 6th 2016
     permalink
    Agnieszka "niektórzy"... Ja niestety borykam się z trzema bezdomnymi, którzy na chlańsko zawsze znajda sposób, a na umycie nie :P. A zła jestem na nich, bo zrobili sobie kibel za moim płotem od ogrodu. Sorry, ale sr..ia komuś pod "oknem" raczej nie da się usprawiedliwić... I zadna historia takich ludzi nie jest żadnym usprawiedliwieniem. I nie skreślam tu każdego bezdomnego i jego historii, ale pewna grupa mnie doprowadza złości.
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeSep 6th 2016
     permalink
    Co do higieny bezdomnych i powrotu do głównego tematu wątku...

    Spacer po mieście:

    ja: Idziemy zobaczyć fontannę?
    mała: Możemy zobaczyć, ale nie dotykamy, bo tam bezdomni myją nogi!

    (kiedyś była świadkiem takiej sceny i zapisało się jej w pamięci po wsze czasy :P)
    --
    • CommentAuthorSmuga
    • CommentTimeSep 6th 2016
     permalink
    Adaś (3l) wyszedł z basenu i dostał gęsiej skórki że hej.

    A - Mamooooo, drapie, swędzi!!!
    Ja - To się nazywa gęsia skórka, idź pod koc się schowaj to przejdzie.
    Po chwili.
    Ja - Jak tam Adasiu, lepiej?
    A - Tak. Już mnie gęś nie drapie.

    ***

    Tata do Adasia:
    Adaś, a czemu zupa niezjedzona?
    A - Założyłem, że nie ma ziemniaków (miało chyba być "zauważyłem")
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 6th 2016
     permalink
    Moje dziecko, przyglądając mi się bacznie:
    "Mamusiu, masz całe królestwo pieprzyków"
    :))))))))))))
    --
    •  
      CommentAuthorblackberry
    • CommentTimeSep 15th 2016
     permalink
    Z nieskrywaną dumą zaczynam spisywać zabawne sytuacje z Olą w roli głównej :smile:
    Mówi już sporo słów (w mojej ocenie i ocenie pań ze żłobka), ale dzisiejsza scenka choć z użyciem tylko tych podstawowych i tak mnie rozbawiła.

    Dziś rano ubieram się przy Oli. Ola jeszcze się wyleguje, ale obserwuje co robię. Zakładam różową bluzkę i słyszę z wielkim niesmakiem wypowiedziane:
    - Nieee...
    Dla hecy wyciągam więc z szafy inną, białą i pytam:
    - A ta może być?
    Na co Ola z entuzjazmem:
    - Taaaa!
    No z taką stylistką się nie dyskutuje :bigsmile: Ubrałam białą :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeSep 19th 2016 zmieniony
     permalink
    Pomalowałam Wiktorii paznokcie. A ta zaczęła dłubać w nosie. Tłumaczę jej, że jak się jest taką damą, jak się ma tak piękne paznokcie, to nie można dłubać w nosie, bo się zniszczą. Na to Wiktoria biorąc moją rękę: "To ty mi podłub!".
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeSep 19th 2016
     permalink
    Hahaaaaa, Jaca, padłam :)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 19th 2016
     permalink
    "Mamo czemu niebo jest niebieskie?.... Aaaaa, już wiem, pewnie ktoś je pomalował. Jakiś oblrzym"
    --
    •  
      CommentAuthor_figa
    • CommentTimeSep 22nd 2016
     permalink
    Rano przed wyjściem do szkoły, popędzam córkę, bo miałyśmy opóźnienie, a ona do mnie ze stoickim spokojem: - Po co się spieszyć? Lepiej się życiem cieszyć.

    Treść doklejona: 30.09.16 13:37
    - Mamo, a jak już będę duża, a Ty umrzesz oddasz mi ten różowy biustonosz i majtki? Ja czuję, że mi nigdy nie obrzydnie ten róż.
    -- "Jeśli nóż otwiera ci się sam w kieszeni, to może lepiej go nie noś."
    •  
      CommentAuthorpoziomkaUK
    • CommentTimeNov 14th 2016 zmieniony
     permalink
    Siedzimy z dziecmi w restauracji. Starsza chce siku wiec ide z nia, toaleta kosmicznie mala. Wchodzimy do jednej kabiny, Wiki robi siusiu, mysle sobie, zrobie i ja. Wchodza dwie kobiety do lazienki, Polki, a moja corka:
    mamoooo, puscilas baka???:shocked::swingin:


    Bawi sie Wiki z mezem w skakanie po nim:wink: nagle opiera reke miedzy meza nogami i pyta: a co to??? Maz lekko zmieszany patrzy na mnie, a Wiki: juz wiem! To jest Mr. Skinnyleg!!! ( z Peppy)


    Corka ostatnio zafascynowana jest meskimi i zenskimi narzadami ciala. Wchodzi do salonu i mowi:
    Mama, a ja mam pipke.
    No masz.
    I mama ma pipke.
    No mam.
    A Dominik ma siusiaczka.
    Yhy.
    A tata..a tata tez ma siusiaczka....duziegoooo! :shocked:
    -- moje najwieksze zyciowe osiagniecia: WIKTORIA 06.02.2014 DOMINIK 01.04.2016
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeNov 14th 2016
     permalink
    Przed wyjazdem do Galerii handlowej.
    Ja: Dawidku w Smyku możesz wybrać jedną, małą zabawkę. Ile zabawek możesz kupić?
    Dawidek: Dwie!
    Ja: Nie Dawidku. Jedną.
    Dawidek: No tak mamo. Ja kupię jedną i ty mi kupisz jedną
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 14th 2016
     permalink
    Else: Ja kupię jedną i ty mi kupisz jedną


    Mądre dziecko - będzie kiedyś świetnym biznesmenem :crazy::crazy::crazy:
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeNov 14th 2016
     permalink
    U nas też już początek zabawnych sytuacji. Ostatnio mój starszak nieźle się rozgadal.
    Kilka dni temu wieczorem. Ja siedzę w łazience, starszak się kręci
    i wyciąga z szafki wszystkie kremy i szampony. Nagle słyszę klucz w zamku.
    Mąż wraca z pracy. Synek w jednej chwili wszystko rzucił i biegnie do taty krzycząc
    " mama robi kaka" (kaka to po francusku kupa)
    Dobrze, że mąż był sam haha.
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeNov 15th 2016
     permalink
    moya, to mały już konstruuje takie piękne zdania? wow. :clap:
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeNov 15th 2016
     permalink
    Tak, już mówi zdaniami.
    --
    •  
      CommentAuthorLibra1610
    • CommentTimeNov 15th 2016
     permalink
    U nas dzis starsza znalazła ksiazke o bożym narodzeniu, czytałyśmy ja rano i przed chwilka cora wola: "mamusia, czytaj mi o bożym jedzeniu" :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 17th 2016 zmieniony
     permalink
    Krasnal: „A wiesz, dzisiaj w przedszkolu jedliśmy mięso z psa.”
    Ja: „?!”
    Krasnal: „No tak, kotlet z psa taki.”
    Ja: „A skąd wiesz, że to był pies?”
    Krasnal: „Bo miał kość.”

    No tak...
    --
    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeNov 17th 2016
     permalink
    Moja corka od zawsze bardzo lubi wszedzie "widziec" nasza rodzine:)
    Zawsze wszedzie byla mama, tata i Amelka. Niedawno doszedl braciszek.
    Dzisiaj czytamy bajke o zwierzatkach. Amelka pokazuje na galeziach ptaszki. Byly tylko trzy. Jeden to mama, drugi to tata a trzeci ptaszek to Amelka. Pytam wiec gdzie jest Wiktorek. A Amelka patrzy na mnie jakbym byla z kosmosu i mowi: No przeciez polecial gdzies;)))
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeNov 18th 2016
     permalink
    To jak o miesie to i ja dorzuce:wink:
    Moj mlodszy syn ostatnio ogladal jak kotek upolowal golabka i go zjadal:devil: i wola: "mamo, mamo! Patrz! Kotek je golabka....Z KETCHUPEM" :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeNov 18th 2016
     permalink
    heheheh.... Dobre :P
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 18th 2016
     permalink
    Else: Dobre :P


    Jak z ketchupem to bankowo :D
    --
  1.  permalink
    Cos ala swiatecznie..
    Maksiu dostal prezent na mikolaja rano no i rozpakowal, bawi sie a za chwile przybiega i sie pyta o drugi prezent.. Ja konsternacja i sie pytam a dla kogo ten drugi prezent (w myslach widzac jak wskazuje brata), a Maksio mowi, ze dla niego :D
    --
  2.  permalink
    Ala świątecznie🙂
    Idąc z przedszkola pytam się czy uczył sie kolędy. Filip odpowiedział że tak. Zatem pytam jakiej. A on na to śpiewając "Idziemy do zoo,zoo,zooooo":shocked::wink:
    -- [/url[/url]
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeDec 16th 2016
     permalink
    A propo kolęd pytam się dzisiaj Ludwika czy uczyli się już kolęd w przedszkolu i czy pamięta jakaś a on że tak i zaczyna śpiewać " Aniele Boży przynieś mi prezenty pod choinkę bo je kocham ". Melodia oczywiście w swojej aranżacji. :bigsmile:
    -- ;;;;
    • CommentAuthorSmuga
    • CommentTimeDec 16th 2016
     permalink
    Adaś załapał, że dziewczynki siurka nie mają.

    "Pokaż mi jak to siurka nie masz" - męczy mnie od czasu do czasu. Ja się wykręcam, że nie, że po co, że zimno to nie będę majtek przecież zdejmowała itp.

    Najlepsze jednak było ostatnio, gdy wpadła do mnie przyjaciółka. Ja do niej z mrugnięciem oka ciążowym ;-) "Ach, muszę iść zrobić siku"

    Na to Adaś poleciał za mną do drzwi łazienki, rozemocjonowany "A czym będziesz sikała?????????!!!!!!!"
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 16th 2016
     permalink
    Smuga :)))) Poczekaj, poczekaj, to Ci powie jak mnie Krasnal, że biedna i poszkodowana jestem, bo czym sikać nie mam ;)
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeDec 16th 2016
     permalink
    My to chyba dziwni jestesmy bo mlody nie raz wchodzi mi do lazienki gdy jestem nago, maz szczegolnie tez sie nie krepuje i chociaz maly pytal kiedys o roznice w narzadach to nie bylo dla niego jakiegos wow i szoku. Dla niego to nigdy nie byl interesujacy temat ale moze to jeszcze przed nami.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeDec 16th 2016 zmieniony
     permalink
    Moje dzieciaki ze względu na wspólne kąpiele to wcześnie zauważyły różnice narządowe chociaż my też się nigdy przed nimi nie kryliśmy i nie kryjemy ;)
    W każdym bądź razie Miki miał okres że pytał np. A kto Gai uciął siusiaka? Czemu pan doktor Gai odciął siusiaka? Etc
    Gaja za to niedawno mówiła: "Miki ma siusiaka, Gaja nie ma siusiak, kupić Gai siusiak" ;)

    Do tego Gajkę karmiłam dość długo piersią tj rok i 10 mc więc do widoku piersi była przyzwyczajona i mówiła że chce cycy...za to rozwaliła mnie zupełnie kiedy tak 2-3mc po zaprzestaniu karmienia patrząc na mojego sutka stwierdziła że to "ślimak" :D

    Mnie te ich spostrzeżenia rozwalają na łopatki :p
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 16th 2016
     permalink
    Nasza Nina, że już wchodzimy w wiadome tematy, przyszła dzisiaj i zapytała mnie w następujących słowach:

    "Mamooooo a powiedz mi, co to jest EREKCJA???"

    Także dzięki cześć :shocked::wink::surprised:
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeDec 16th 2016
     permalink
    TEORKA: "Mamooooo a powiedz mi, co to jest EREKCJA???"


    nie wymigasz się! i co jej powiedziałaś?:P
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 16th 2016
     permalink
    Żeby spytała ojca :crazy:
    Póki co mu darowala bo ojciec z pracy wcześniej wrócił ciężko chory, wręcz umierający.
    Ale znając ją będzie męczyć aż do skutku :cool:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 17th 2016
     permalink
    U nas tez bez krycia się, a jednak zdziwienie mega było, że jak to? Mama nie ma siusiaka? dlaczego, czy za karę? Czy ktoś ro zabrał? :D
    .
    Teo, a nie jest najlatwiej "biologicznie"? Mlody jest zafascynowany Było sobie życie i tlumaczenie "duża ilość krwi doplywa do siusiaka/penisa i ten się podnosi" póki co wystarcza.
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeDec 17th 2016 zmieniony
     permalink
    Gadamy z A.o różnych zawodach, moim wykształceniu, jego itd. Nagle Zu:
    "Kto zgadnie kim chce zostać, jak będę duża?"
    Ja: "Nie mam pojęcia".
    Zu: "To zgadnij".
    Ja: "A może jakaś podpowiedź?"
    Zu: "Nic nie robi, tylko usypia".
    Ja: "Leniuszek?"
    Zu:"Niee".
    Ja: Z braku pomysłu pytam: "Niedźwiedziem chciałabyà być :P?"
    Zu: "Nieeee. Chciałabym być....mamusią o_O"

    Kurtyna :bigsmile: :surprised:
    Dowiedziałam się prawdy o sobie :smile::tongue::bigsmile:
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
  3.  permalink
    No moj syn tez jakos specjalnie dopytywal.. popatrzyl, "porownal" ze on ma a mamusia nie i tyle. Zero jakis sensacji.
    --
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeDec 17th 2016
     permalink
    Wracając do kolęd to Oli ulubioną jest "Chała na wysokości", czekam na jej występ w Wigilię :devil::cool:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 17th 2016 zmieniony
     permalink
    Bawimy się z chłopcami w weterynarza. Krasnal przychodzi z gumową kobrą, badam ją i jest następujący dialog:
    Ja: Ile ta kobra ma lat proszę pana?
    Krasnal: Ach, dwa lata tylko, to całkiem nowa kobra jest.
    Ja: A jak ma na imię?
    Krasnal: Amelka.
    Ja: A co się Amelce stało?
    Krasnal: Coś zjadła i pękła (wąż jest sklejony power tapem). A wiesz! Coś mi się przypomniało! U dziadków w książce widziałem pytona, który zjadł psa!
    Ja: Co? Pyton zjadł psa? Prawdziwego psa?
    Krasnal wzruszając ramionami: No... Niestety tak w życiu bywa.

    Życie panie, życie.
    :tooth::tooth::tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeDec 18th 2016
     permalink
    Sardynka :heartbounce:

    Treść doklejona: 18.12.16 07:30
    Stoję z dzieckiem w rossmanie do kasy, kupiłyśmy nową szczoteczkę i pastę do zębów. Oczywiście nie ominęła nas rozmowa o pozytywach płynących z mycia zębów i milony pytań z ust Michasi.
    JA: Trzeba dbać o zeby, by się nie psuły i nie wypadły przedwcześnie.
    MISIA takim chwalacym się tonem, na pół rossmana rzecze: "A Ty masz wyciągane ząbki a ja nieeeeee".
    Ja oblana czerwonym rumiencem: "Ja? Nie mam!"
    Misia: Maaaaasz!
    Nie wiem skąd ona sobie wzięła te wyciagane zęby ale przysięgam, ze wszystkie mam jeszcze swoje :)))) Szkoda że ludzie w kolejce myślą zupełnie inaczej :D
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeDec 18th 2016
     permalink
    A może jej się śniło kiedyś ;)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeDec 20th 2016
     permalink
    haha, katka, wspolczuje ci sytuacji, haha. zwlaszcza ze uwaza sie ze dzieci mowia prawde i sa szczere
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeDec 20th 2016
     permalink
    E tam, kto ma dzieci ten wie, że potrafią wymyślać bzdury ;) Niemniej sytuacja niekomfortowa :) Na szczęście nikogo znajomego nie było :)
    --
    •  
      CommentAuthormadzinka83
    • CommentTimeDec 20th 2016
     permalink
    Gosia dzisiaj... Chora, więc musimy się inhalować.
    Chcę uruchomić nebulizator i mówię: "Włączamy"
    Gosia na to: "Niskie ceny" :devil:
    -- [url=http://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeDec 20th 2016
     permalink
    Dobre :)

    Treść doklejona: 28.12.16 19:31
    Dawidek przed snem:
    Mamusiu pocałuj mnie (no to cmok, pocałowałam w główkę). Mamo, ale nie tak... A jak? (dopytuję). Jak Shrek Fionę :P.
    --
    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeDec 28th 2016
     permalink
    Ja: Zosiu, pozbieraj te zabawki i zanieś do waszego pokoju. (rozbebeszone wszystko wala się po całej chałupie).
    Zosia: Nie chcę!!
    Ja: Ja też nie chcę, a trzeba wynieść. Kto to wszystko tutaj przyniósł?
    Zosia: Mikołaj!
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeDec 29th 2016
     permalink
    :D
    --
  4.  permalink
    a_net_a: Kto to wszystko tutaj przyniósł?
    Zosia: Mikołaj!


    Moj mowi, ze gdy on spal to wszystko przyniosl i zrobil balagan CHASE (piesek z Psiego Patrolu).
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeDec 29th 2016
     permalink
    Usypiam Majke, a ona mówi do mnie 'i love you', odpowiadam więc 'i love you too' a ona mi na to 'i love you four'
    Ale mnie rozbawiła :)))
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeJan 3rd 2017
     permalink
    Mia: mamoo a ja tes mam dzidzie w bzusku
    Ja: taaak? A męża to gdzie masz?
    Mia: Uciekł! Chyba do pseckola :wink:
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorblackberry
    • CommentTimeJan 7th 2017
     permalink
    Po przeczytaniu wieczornych bajeczek odkładam Olę do łóżeczka, ona się kokosi, układa na poduszce. Ja jeszcze siedzę przy łóżeczku, czekam aż się ułoży, oczka zamknie.
    A ona w pewnym momencie podnosi głowę i tonem nie znoszącym sprzeciwu mówi do mnie:
    - Sio! Tam pać! (=spać)
    i pokazuje mi na nasze duże łóżko.
    No co było robić, poszłam się położyć :smile:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.