Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 26th 2012
     permalink
    yyy:middlefinger:
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 26th 2012 zmieniony
     permalink
    Sasetka1988 napisała 14.01.2012
    No poprostu moja sis zaszła w ciążę niedawno,wszyscy się ucieszyli, nawet rodzice, a ona nie chciała tej ciąży ;( Wyjechała na trochę gdzieś, nikt nie wiedział gdzie jest,potem wróciła , staneła w drzwiach z beczem i powiedziała : USUNĘŁAM CIĄŻĘ!!!
    No szok i w ogóle .. Jak tak można ;( Nienawidzę jej za to:(


    P.S

    RZECZYWIŚCIE CIEKAWOSTKI W GOOGLE :crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorPuzzle
    • CommentTimeJan 27th 2012
     permalink
    daga282: O widzę, że niejaka Ashanti 88 powróciła pod zmienionym nickiem...Dziewczyny to troll! Była tu ze 3 miesiące temu, chwaliła się jak kase od męża wyciąga, chciała śmierci teścia, ze starających się w ciągu 2 dni przeszła na odkładające, poczym po kolejnych 2 dniach w 10 dniu fl lekarz stwierdził u niej ciąza,a i w międzyczasie mąż ją zostawił. Namieszała i nagle usunęła konta jak użytkowniczki zaczęły się orientować. Teraz widzę powróciła, po listopadowej ciąży śladu nie ma(nawet wspomnienia), za to jest nowa styczniowa...



    Miałam podobne podejrzenia zwłaszcza, że i problemy takie same i wiek już nie mówiąc o sposobie pisania, ale nie odważyłam się napisać, a teraz podpinam się pod to co napisałyście
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeJan 27th 2012
     permalink
    Jak to się mówi "Opowieści dziwnej treści" :smile:
    --
    • CommentAuthordaga282
    • CommentTimeJan 31st 2012
     permalink
    Sasetka/Ashanti po raz kolejny zniknęła...
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeJan 31st 2012
     permalink
    Zatem mamy jasność ... Nie rozumiem takich ludzi, ale chyba szkoda nawet czasu na jakiekolwiek zastanawianie się nad tym objawem ludzkiej głupoty.
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJan 31st 2012
     permalink
    nie nie ona gdzie stu na forum jest chyba na poczatkowych objawach ciazy
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeJan 31st 2012 zmieniony
     permalink
    Była na "Przyszłe Mamusie" jeszcze dwie godziny temu i już jej nie ma. Znów zakończyła zabawę zagrożoną ciążą ... Tylko patrzeć, jak pojawi się znów pod innym nickiem :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorWinetka3
    • CommentTimeJan 31st 2012
     permalink
    Dziewczyny podejrzewałam ze cos jest nie tak bo pisze jeszcze na innym forum i tam dziewczyna pod innym nikiem pisała to samo a potem powiedziała że poroniła. Odeszła z forum i znowu przyszła pod innym nikiem. Gdzie znowu pisała jakies historie nie stworzone apotem jak dziewczyny to odkryły to powiedział ze jest w ciąży i że jej się udało a nam nie i odeszła.
    •  
      CommentAuthoresteban
    • CommentTimeJan 31st 2012 zmieniony
     permalink
    daga282: Sasetka/Ashanti po raz kolejny zniknęła...

    Miałam ją jako Ashanti_88 w znajomych i rzeczywiście zniknęła bez śladu :confused:
    Potwierdzam, że dużo było narzekań na temat męża, nienawiści do teścia, przyszła jako starająca się, nakupowała termometrów i testów owulacyjnych a potem stwierdziła, że ona dzieci nie chce i że z mężem się rozstaje :confused:
    Ale jesteście czujne... podziwiam
    •  
      CommentAuthorYvonnka
    • CommentTimeJan 31st 2012
     permalink
    Ciekawa jestem co kieruje takimi osobami, jaki jest ich cel? Przecież to bezsensu.:confused:
    •  
      CommentAuthorPENNY
    • CommentTimeJan 31st 2012
     permalink
    Yvonnka: Ciekawa jestem co kieruje takimi osobami, jaki jest ich cel? Przecież to bezsensu.


    Wydaje mi się, że są głęboko nieszczęśliwe osoby...
    -- Zapraszam na mój blog Powrot do jaskini
    •  
      CommentAuthorWinetka3
    • CommentTimeJan 31st 2012
     permalink
    Tez mi się tak wydaje. One chcą w jakis sposób zwrócić na siebie uwagę.
    •  
      CommentAuthoresteban
    • CommentTimeJan 31st 2012
     permalink
    Nie oszukujmy się... to jest niestety choroba psychiczna :sad:
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 31st 2012
     permalink
    Albo dziecko neostrady, ferie są i nie wie, co ze sobą zrobić. Nie zrozumiem nigdy takich troli.
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 31st 2012
     permalink
    ten na górze sprawiedliwy, ukarze ją... w ten sposób... nie życzę tego ale... takie rzeczy są nie do pojęcia.
    --
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeJan 31st 2012
     permalink
    taaakkk gienia ukarze..tak jak karze morderców gwałcicieli dyktatorów i tych co męczą małe zwierzątka.. :)
    • CommentAuthordaga282
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    bosca: taaakkk gienia ukarze..tak jak karze morderców gwałcicieli dyktatorów i tych co męczą małe zwierzątka.. :)
    Po śmierci na pewno.
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    daga282: Po śmierci na pewno.


    No taaaaaaaaaaaaaak, to całkowicie zmienia postać rzeczy.
    :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    daga282: Po śmierci na pewno

    zakładając, że ktoś wierzy w coś po śmierci.
    no proszę was...straszenie karą boską za trollowanie w sieci jest po prostu smieszne.
    •  
      CommentAuthoresteban
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    Dziołchy, nikt zdrowy psychicznie tak się nie zachowuje. To jest smutne, bo my nie możemy z tym nic zrobić a najbliżsi może nawet tego nie widzą :sad:
    Szkoda, że przy awatarkach na forum nie widać ile dni dana osoba tutaj przebywa. Może wtedy częściej zgłaszałoby się moderatorowi podejrzane wpisy.
    Wczoraj na wątku "po poronieniu" też zrobiło się gorąco, bo 2 osoby pisały w typowy dla trolli sposób :confused:
    •  
      CommentAuthorkarakal
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    proponowałabym nieco więcej dystansu do otaczającego świata. nawet trolla można obśmiać dobrze się przy tym bawiąc, a nie od razu ciskać gromami i straszyć sądem ostatecznym.
    •  
      CommentAuthoresteban
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    Jak dla mnie nawet obśmiewanie jest zbędne... najlepiej ignorować...
    •  
      CommentAuthorHappy_mum
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    Dokladnie ,taki troll wchodzi tu nadal i napewno ma ubaw po pachy...
    Aby naprawde kiedy bedzie chciala zostac mama,zeby niemiala takich problemow,promlemow z rodzina tesciami etc...
    --
    • CommentAuthortulina
    • CommentTimeFeb 3rd 2012
     permalink
    Cześć nie korzystałam nigdy wcześniej z tego rodzaju wypowiedzi ale czuję że muszę gdzieś to wylać. Jestem w 4.5 letnim związku małżeńskim mam prawie 4 letnią córeczkę i 2msc syna.
    Początki były piękne wręcz rewelacyjne ale nie na długo po narodzinach córki zaczęły się problemy tłumaczyłam się ze to szok poporodowy i świruję.. i tak przez 3.5roku ale teraz to już nawet nie dam rady siebie tłumaczyć ani obwiniać on przerósł samego siebie. Nie toleruje naszego synka a przynajmniej ja tak to widzę..nie spędza z nim czasu- tłumaczyłam go tym że jest zmęczony po pracy(ale ja też w domu nie leże) po kąpieli małego wyzwał , ze wygląda jak pedał(zabolało) ale jak zwykle stwierdziłam ze faktycznie dziwna ta czapeczka. Mały miał kolkę to stwierdził ze jest niedorozwinięty bo nawet bąka nie potrafi puścić(kolejny cios).Nie wiem co takiego robię żle ale czuję ze to nas przerosło kłótnie wyzwiska to wszystko dało się wytłumaczyć bo przecież każdy ma wzloty i upadki ale dziewczyny takiego zachowania w stosunku do własnego dziecka ja nie potrafię znieść.Z córeczką tak nie było potrafił być potrafił pomóc a teraz nic. Dziś go zapytałam czy to dziecko go ;kole; to wykorzystuje to teraz na każdym kroku i mówi ze go nie weżmie bo go ;kole; Co mam robić żeby utrzymać ten związek? Czy jest sęs/
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 3rd 2012
     permalink
    Hmm, a wcześniej ten sam facet był cacy i do rany przyłóż? :shocked:
    --
    • CommentAuthortulina
    • CommentTimeFeb 3rd 2012
     permalink
    Mało powiedziane. to byl wzorowy mąż i ojciec ...
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 3rd 2012
     permalink
    Hmm, stwierdzenia typu, ze mały jest niedorozwinięty albo wygląda jak pedał nie pasują mi do wzorowego męża i ojca. A nie ma jakiś problemów w pracy, problemów zdrowotnych? Nie tłumaczy to takiego zachowania w stosunku do malucha, ale może stąd ta agresja?
    --
    • CommentAuthortulina
    • CommentTimeFeb 3rd 2012
     permalink
    Nie wiem.. W każdej pracy są problemy.. Raz większe raz mniejsze.. jak wszędzie.. Problemem chyba jest ilość obowiązkow.. To typ człowieka samotnika jest ON-KOMPUTER-a potem cala reszta. Ja zdaję sobie sprawę że sama się zmieniłam ,że życie się zmieniło-nie mamy dla siebie tyle czasu. ale dzieci dla mnie są najważniejsze a dla niego mam wrażenie ze są na szarym końcu (już nie wspomnę o mnie) Stres jest na pewno ale czy takie rzeczy są do wytłumaczenia te słowa i to zachowanie?
    •  
      CommentAuthorAga19782
    • CommentTimeFeb 3rd 2012
     permalink
    Współczuję.Wyzwisk najbardziej.Proponuję rozmowę.Szczerą z konkretami.Niech powie co go boli.Niestety ale mąż powinien przewartościowac swoje życie i komputer odstawić na boczny tor.Wyzwiska wobe syna nie do przyjęcia jak dla mnie.Jeśli sytuacja go przerasta daj sobie z nim spokój...wszak nie zmusisz chłopa do spełniania ojcowskich obowiązków...Wiem że może wydaje Ci się że dla dzieci trzeba zagryżć się i żyć razem we dwoje ale dzieci są szczęśliwe tylko wtedy kiedy szczęśliwi są ich rodzice.Razem i w takiej kolejności.
    --
    •  
      CommentAuthorAniaBB
    • CommentTimeFeb 3rd 2012
     permalink
    Trudno mi doradzać. Nasz związek również przechodził swoje kryzysy, ale... zachowanie męża jest nie do zaakceptowania. Rada co do rozmowy jest moim zdaniem trafna. Co więcej - powinnaś być dość stanowcza, jeśli ma jakiś problem, niech go wyartykułuje.

    Jak dla mnie, to musi być coś grubego - może z jakiegoś (choćby irracjonalnego i nie do przyjęcia) powodu wątpi w ojcostwo? Faceci czasem mają nakichane w głowach.

    Jeśli zachowanie M. nie zmieni się, to w pierwszej kolejności chroń dzieci - zły ojciec jest gorszy niż brak ojca.
    -- serce przestało bić.
    • CommentAuthortulina
    • CommentTimeFeb 4th 2012
     permalink
    Dziewczyny ale problem jest w tym że ja już nie raz starałam się rozmawiać ..To słysze odp 'Nie będę z tobą rozmawiał na idiotyczne tematy: Idz się lecz: Gdzie ty widzisz problem itd itp......
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeFeb 4th 2012
     permalink
    tulina mam 12 letni staz małzenski i 3 dzieci gdy urodziła sie druga córa a własciwie jak juz byłam w ciazy maz wpadł mocno w sasiedzkie bezdzietne towarzystwo zaczeły sie imprezy wychodzenie z domu na całe noce kłótnie kłamstwa itp gdy córa miała 5 m-cy nie wytrzymałam spakowałam i kazałam sie wynosic - mam to szczescie ze dom jest mój (kupili go moi rodzice) naprawde byłam na skraju, wolałam zostac sama niz miec takie problemy - to nim wstrzasnelo zmienił sie i od tamtego czasu jest domatorem przykładnym ojcem i mezem naprawde nie mam czego sie czepic - pisze to po to, ze moze czasami warto przemyslec czy terapia wstrzasowa nie jest dobra, tyle ze ty musisz byc pewna ze w razie czego jestes gotowa poradzic sobie sama bez niego bo niestety moze sie ta terapia dla niego okazac wybawieniem z sytuacji która stała sie dla niego nie do przyjecia i w której tkwi, róznie bywa w zyciu ale zycie w ciaglych pretensjach zalach itp jest na dłuzsza mete nie do zniesienia.
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorAniaBB
    • CommentTimeFeb 4th 2012
     permalink
    Popieram Mooniię, ale jedno dodam - nie gróź niczym, czego nie będziesz w stanie wykonać.
    Jeśli spakujesz, to doprowadź to do końca. Jeśli powiesz, że ty wyjedziesz do rodziców, to przy braku reakcji zrób to.
    Nic tak nie bawi kłótnika niż groźba, o której wie, że nie zostanie spełniona - a terapia wstrząsowa nie może polegać na słowach, a na czynach. Istnieje pewne ryzyko, że pozostanie tylko rozstanie, ale ja wolę żyć sama niż z kimś, kto mnie nie szanuje i nie dba o własne dzieci.
    -- serce przestało bić.
  1.  permalink
    A moze poradnia malzenska..? Czesto partnerzy nie potrafia sie porozumiec sami.!
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeFeb 4th 2012
     permalink
    o to to dokładnie jesli cos mowisz to musisz wiedziec ze bedziesz a stanie to wykonac nawet natychmiast
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeFeb 4th 2012
     permalink
    poradnia pewnie pod warunkiem ze maz bedzie chciał a z tego co tulina pisz to jej maz raczej bedzie oporny na takie sugestie
    -- mama piątki :)
    • CommentAuthortulina
    • CommentTimeFeb 4th 2012
     permalink
    Oporny i zaborczy, Dla niego problemu nie ma.. Ja szukam jego zdaniem problemow.. Mieszkamy u moich rodzicw wiec ja nie mam sie do kogo wyprowadzic. A jego wyzucalam juz z domu kilkakrotnie co konczylo sie po paru dniach hasłem wroc dla dzieci.. Bo starsza naprawde bardzo tesknila i wypytywała gdzie jest tatuś..
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeFeb 4th 2012
     permalink
    tulina musisz być silniejsza i konsekwentna z mężczyznami trzeba otwarcie i prosto z mostu ...
    i współczuje Ci takich odyzwek na temat synka ... to przykre bardzo musi byc...:sad:
    --
    • CommentAuthortulina
    • CommentTimeFeb 4th 2012
     permalink
    Dziekuje Wam dziewczyny. Za dobre slowa.. I wsparcie.. Nie wiem sama momentami co mam robic..Nie rozmawia ze mna od przedwczoraj. Przechodzi z pracy i kladzie sie spac rano wstaje pije kawe i wychodzi z domu bez slowa a ja dalej sama z dwujka maluchow. To mnie przerasta a on rosnie w sile twierdzac ze skoro obwiniam go za brak pomocy to teraz pokaze mi co to znaczy nie pomagac.. To chore.. :cry:
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 4th 2012
     permalink
    Ja bym Go zostawila samego z dwojka dzieci na kilka godzin i musialby przy nich robic.
    Jak przyjdzie z roboty, to ubierz sie i wyjdz chociaz na troche. Pewno maly na piersi jest? To nakarm Go przed wyjsciem i wyjdz. Nawet przez godzine jest duzo roboty przy dzieciach. Niech mezus zobaczy.
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeFeb 4th 2012 zmieniony
     permalink
    no chore ...
    ale jedno jest pewne MUSISZ z nim porozmawiac innnego wyjscia nie ma ...
    powiedz mu co cie boli dlaczego masz pretensje i co chciala bys zmienic
    musisz z nim rozmawiac ...
    nic nie da takie mijanie siebie ...im duzej to bedzie trwac tym trudniej bedzie wam sie porozumiec i zblizyc do siebie ...
    na prawde tez to przechodzilam po porodzie...
    maz nie zajmowal sie malym za wiele , oddalalismy sie od siebie ...
    tylko dluga i szczera rozmowa nam pomogla ...
    przedstawilam mu to co m
    nie boli , przeszkadza a on to zrozumial
    i teraz jest miedzy nami dobrze
    rozmowa najwazniejsza...:smile:
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeFeb 4th 2012
     permalink
    Ja bym Go zostawila samego z dwojka dzieci na kilka godzin i musialby przy nich robic.

    jestem za , niech wie ze przy dzieciach tez jest praca...
    --
    • CommentAuthortulina
    • CommentTimeFeb 4th 2012
     permalink
    Ja tez myslalam o wyjsciu z domu niech zobaczy jak jest ale nie ufam mu on jak siadzie na komp to moze sie palic i nie zejdzie, twierdzi ze maly jak sie uplacze to ze zmeczenia zasnie.. Wiec wyjsciem zrobie dzieciom na zlosc a nie jemu..Bardzo chcialabym z nim porozmawiac ale boje sie ze znowu mi powie ze na idiotyczne tematy nie bedzie ze mna rozmawial..
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeFeb 4th 2012
     permalink
    mówisz ze mieszkasz z rodzicami - oni wiedza o wszystkim? jakie jest ich stanowisko? moze oni Ci pomoga, dadza wsparcie,
    a ze dzieci tesknia - wiesz dzieci w domu dziecka mega tesknia za rodzicami przez których były bite gwałcone ponizane pojone alkoholem itd to nie jest dobra wymówka aby w ponizaniu i braku zrozumienia spedzic reszte zycia, wiem, ze rozwiazanie takich problemów jest mega trudne , ale jesli nie zrobisz tego teraz to istnieje prawdopodobienstwo ze takim układzie bedziesz zyc jeszcze bardzo bardzo długo a to nie jest dobre ani dla Ciebie ani dla dzieci tym bardziej :sad:
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeFeb 4th 2012
     permalink
    morela1: Ja bym Go zostawila samego z dwojka dzieci na kilka godzin i musialby przy nich robic.


    nie wiem czy zostawiłabym ojca który nie toleruje dziecka sam na sam z maluchem, chyba bym sie bała jednak
    -- mama piątki :)
    • CommentAuthortulina
    • CommentTimeFeb 4th 2012
     permalink
    Rodzice mnie wspieraja chodz staraja sie jak najmniej wtracac.. on oczywiscie twierdzi ze jest inaczej.. U jego rodzicow jest patologia picie bicie itd on nie pije nie bije i twierdzi ze przez to jest idealny..
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeFeb 4th 2012
     permalink
    to po co zakladal rodzine nie rozumie...
    nie wiedzial ze dzieci to nie zabawka tylko istoty zyjace... nie mozna chwile sie pobawic a jak sie znudzi to postawic na polke...
    tekst ze jak sie wyryczy to ze zmeczenia zasnie jest dla mnie szokujacy... za kogo on sie ma przeciez dzeci macie wspolne i powinien cie wspierac a rozmowy o zwiazku to pierdoly???
    widac ze olewa sobie wszytko i ma w ***** to co do niego muwisz calkowity brak poszanowania...jesli nie rozmowa to czynem cos wskuraj ....
    zrob cos takiego by go ruszylo...nie wiem bo nie masz do kogo jechac szkoda... moze wtedy jak by was nie bylo na kilka dni by cos przemyslal, zadzwonil...
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 4th 2012
     permalink
    Tulina, współczuję... Ale dziewczyny mają rację, powinnaś być bardziej konsekwentna, jak mówisz - wyprowadź się, to nie możesz za kilka dni mówić "wróć". A swoją drogą poradnia to niegłupi pomysł - chyba on tez chce ratować związek?

    A może to uzależnienie od komputera? Gra? Znajomi z "sieci"?

    To że nie pije i nie bije nie znaczy, że jest dobrym człowiekiem...
    --
    • CommentAuthortulina
    • CommentTimeFeb 4th 2012
     permalink
    Nie mam szans nigdzie pojechać nie zostawię dzieci bo sie boję.. Nie tego że im zrobi krzywdę tylko tego że się nimi nie zajmie.. problem jest też w tym ze nie toleruję szwagra który non stop go szpuntuje na mnie.. Ze zrobiłam z niego pantofla że trzymam go jak w więzieniu itd itp wiem ze dziś jak wróci to znowu będę słuchac jaką to nie jestem jędzą bo wyszedł tylko do brata a ja mam czelność mieć o to pretesje.. Pomijając ze wyszedł rano i niema go do tej pory. Sama nie wiem co robić czy go przetrzymać i nic nie mówić niech pomału zrozumie że cos jest nie tak czy spakowac go niech się wynosi...
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.