Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Zresztą jakkolwiek by nie było i gdzie by nie było to myślę, że takim "zatajaniem" krzywdy nikomu nie robią.
Bo co da matce świadomość, że dziecko biedne wyje większość czasu ?
Bo co da matce świadomość, że dziecko biedne wyje większość czasu ?
Ja bym chyba też wolała tego nie wiedzieć.......
To, że dziecko wyje większość czasu nie jest normalne
Z tym, że bardzo się dziwie temu co piszesz.
Nie sprecyzowałam po prostu.
Przecież to normalne, że na początku wszystkie dzieci płaczą i w końcu płakać przestają.
moja wypowiedź nie słuszna była
a że na forum nie raz udowadniasz, że musisz mieć ostatnie zdanie
No to dziwne, bo te trzy moje w/w koleżanki właśnie w publicznych pracują.
Taka gimnastyka korekcyjna, co tu korygowac wlasciwie? kregoslup jeszcze prosty, my raczej mamy ONM.
Ale jak już takich argumentów "zacnych" używasz, to nie zapomnij wspomnieć, że jestem bożyszczem tego forum i dostaję milion oooooo nawet, jesli wkleję zdjęcie swojej kupy
A ja znam dzieci nawet 2,5 letnie, które ani minutki nie zapłakały w przedszkolu.
Chyba po prostu pani w przedszkolu nie umie odpowiednio dziecka zainteresować,
A co do mówienia prawdy, to wg mnie jest bardzo ważne, żeby mówić o zachowaniu dziecka czy zjedzeniu obiadu. Przecież dziecko i tak powie, że nie zjadło, a co jak pani przekonuje, że tak, to chyba ona wychodzi na mało wiarygodną? Poza tym ja zawsze mówiłam o zachowaniu (czy to dobrym czy złym) oraz o jedzeniu (żeby mama wiedziała, że np. musi dać obiad, bo w przedszkolu niezjedzone).
' Nie koniecznie jest to wina pani...
Jah, niestety u nas trzeba i w systemie zrobic i wydrukowac i zaniesc...
ale rekrutacja jest na punkty a nie na czas, wiec nie ma znaczenia kiedy podanie zaistnieje w systemie.
Mogą brać pod uwagę wcześniejszy żłobek (jeśli wspomnisz we wniosku)
albo kwestie "niemerytoryczne"
Kurcze myślałam,że to jednak jest dużo prostsze i że w większej mierze jest pominięty czynnik ludzki...
Ale we wniosku nie ma o tym mowy, niestety...
No właśnie ... widzę, że nie ma miejsca na dodatkowe uwagi. A jak drukowałaś, to można było zrobić dopisek?
a dopiero 26.III jest to widoczne dla Dyrektora. System mu "wypluwa" dzieci z tą samą liczbą pktów.
czy jednak przez to, że to przedszkole podaję na drugim miejscu, a nie na pierwszym nie będzie tak, że przekreślimy sobie szanse na nie, bo pierwszeństwo i tak będą miały dzieci, które to przedszkole mają wybrane jako pierwsze?
Z dużym prawdopodobieństwem może się tak zdarzyć.
Weźmy dwoje dzieci z tą samą liczbą pktów ubiegających się o to samo p-kole. Z tym, że dziecko X miało to p-kole na 1. miejscu, a dziecko Y na miejscu 2. Dziecko Y dajmy na to nie zostało zakwalifikowane do swojego p-kola 1. wyboru. Wg mnie w tym drugim będzie miało mniejsze szanse, bo miejsca mogą być już obsadzone dziećmi z tą samą liczbą pktów, które jednak to p-kole ustawiły na pozycji 1.
Nie ukrywajmy, każde p-kole woli chyba wziąć dziecko, które ich przedszkole "polubiło" niż takie, które wpisało je w dalszej kolejności, na zasadzie "jeśli nie uda się do wcześniejszych z listy".
Kluczem jest dobrze ułożyć listę p-koli.