To jest metoda wyznaczenia okresu niepłodnego. Chodzi raczej o zabezpieczenie się przez zbyt raptownym określeniem okresu niepłodnego, gdy ledwo co temperatura się podniesie. Jednak okresy płodne i niepłodne nie są ani gwarantem owulacji, ani jej braku. No - jedynie w tym ujęciu są "gwarantem", że pomagają wyznaczyć okresy cyklu, kiedy owulacji na pewno nie będzie.
Nie nie - płodny był, jednak zależnie od metody obserwacji inaczej wyznacza się okres niepłodny po. Pamiętaj - to nie są metody na zachodzenie w ciążę, ale na "niezachodzenie". Wyznaczanie okresu płodnego jest w nich istotne o tyle, o ile wyznacza się czas potencjalnie płodny - a nie o gwarantowanej płodności. Wyznacza się też potencjalny czas owulacji, ale nie diagnozuje się kiedy dokładnie i czy w ogóle była owulacja.
Zależnie od metody jeśli warunek nie spełnił się, to okres niepłodny zaczyna się później, czyli płodny trwa dłużej.
Okres płodny kończy się w niemieckiej, jeśli po szczycie śluzu zakończono analizę PTC i nie pojawił się w czasie wzrostu PTC po raz kolejny śluz płodny. Analiza PTC może zostać uznana za zakończoną, jeśli po przedwzrostowej szóstce: - wystąpiły 3 temperatury wyższe, z trzecia z nich leży o 0,2 stopnia (lub wyżej) nad linią podstawową, a jeśli nie został spełniony ten warunek, można zastosować jedną z poniższych reguł: - wystąpiły 4 temperatury ponad linią, niezależnie od tego, o ile wyżej, lub - wystąpiły 4 temperatury, z których jedna znalazła się na lub pod linią, ale czwarta spełnia warunek 0,2 stopnia
Dziewczyny to ja juz zglupialam nieda sie okreslic wtedy czy jak jest sok owu byla???,czy jest wtrakcie skoku ,czy bedzie po skoku ??? Ja myslam ze jak juz jest skok to jest po owu ,mozecie zerknac na moj wykres ,udostepnie go.
Nie określisz. Po pierwsze - wykres nie diagnozuje czy owulacja była, czy nie. To nie jest narzędzie do tego. Wykres, samoobserwacja pomaga ustalić czas, w którym potencjalnie owulacja występuje, i czas w którym nie.
Skok określa potencjalny czas owulacji plus minus po 3 dni mniej więcej - owulacja może nastąpić nawet 3 dni przed skokiem i 2 dni po skoku.
Mam takie pytanie. Czy zawsze w czasie owulacji musi być śluz przezroczysty?Otóż ja zaraz po @ mam śluz biały i jest on widoczny przez cały cykl aż do następnej @ :/ Czy jest możliwe zajście w ciążę przy białym śluzie?
Kochane jeśli któraś ma czas to byłabym baardzo wdzięczna jakby mnie odwiedziła i spojrzała na mój cykl.... Chyba owulacji nie było jeszcze ? trochę zaczynam się martwic bo nigdy wcześniej mój cykl nie wyglądał tak skomplikowanie :( pozatym prosiłabym o interpretacje .. PROSZĘ :(
Crayzollka, a czy ten biały zmienia chociaż konsystencję? Masz go na tyle dużo na zewnątrz, że możesz to ocenić? Jeśli nie, spróbuj pobierać śluz bezpośrednio z okolic szyjki macicy.
Proszę o opinię.... mam obecnie 15 dc, cykle 26, 27 dniowe kilkakrotnie owu zmonitorowana i występowała 13 lub 12 dc ( choć wiem, ze to nie reguła)..... obecnie objawy płodności ustępują, szyjka jest jeszcze dość wysoko i się zamyka ( niemal zamknięta już), śluz szyjkowy lepki, za zewnątrz troszkę rozciągliwy ale już gorszej jakości i w ilości sporadycznej, skok temp. dziś zaliczony więc mniemam, ze dzis jest 1 fl, wczoraj test owu wątpliwy po dwóch dniach wstecz pozytywnych i dziś…. test owu wyszedł mega pozytywny a kreska testowa wyszła bardzo mocno bordowa i mocniejsza kilka tonów od kontrolnej już w momencie włożenia paska do moczu, kontrolna bladzioch przy niej,natychmiast nabrała takiego koloru podczas nasączania przez mocz. Ktoś mądry mi to wytłumaczy bo ja zbaraniałam. Mniemam, ze owu już była , wszystkie znaki i objawy na to wskazywały i wskazują.*
Owulacja może wystąpić 3 dni przed skokiem i trzy dni po skoku. Nie widzę w tym nic niezwykłego. Dojrzały pęcherzyk, o ile się nie mylę, wydziela już progesteron, stąd zwyżka temperatury.
-- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
Witajcie, jestem pierwszy raz na tym portalu. Chciałabym prosić Was o pomoc, prowadzę wykres i dzisiaj miałam skok temperatury z 15dc - 36,45 na 16dc - 36,7. Czy to oznacza, że dzisiaj mam owu? Proszę o pomoc, staramy się z mężem od kilku miesięcy o dzidziusia i nie do końca się łapie w metodzie temperaturowej.
Nie, to oznacza tylko początek umownej fazy lutealnej (o ile wzrost się potwierdzi). Owulacja może być od trzech dni przed do dwóch po skoku. Tu mało kto stosuje metodę termiczną, raczej wielowskaźnikowe. Polecam na początek lekturę artykułów z Pomocy, Bloga i Bazy Wiedzy.
Witam! Mam pytanie odnośnie mierzenia długości fazy lutealnej. Owulacje miałam potwierdzoną usg 14 dc, niestety nie mierzyłam temp. i teraz się zastanawiam od kiedy mierzyć fl tj. od dnia owu 14dc, czy następnego tj.15 dc, czy może jeszcze inaczej?Proszę o pomoc.
Skoro nie mierzylas wczesniej to nie wiesz kiedy mogl byc skok temperatury. Ja proponuje zaczac mierzyc od pierwszego dnia nowego cyklu wtedy bedziesz miec pelny obraz...
Mierze od prawie dwóch lat. Teraz nie mierzyłam bo miałam monitoring i wiedziałam bez temp kiedy mam owu. Tylko zapomniałam zapytać lekarza jak teraz liczyć fl. Zwykle skok mam od 16 do nawet 23-24 dnia cyklu.Gdyby liczyć fl od dnia po pęknięciu pęcherzyka, w moim przpadku od 15 dc to dziś bym miała 17 dzień fl ale nie wiem czy tak to się liczy...
Nie ma sensu robić testu, w ciązy być nie mogę, bo nie jestem wiatropylna:) Staramy się o dziecko ponad 2 lata mąż wyjechał teraz na 3 miesiące i w tym czasie postanowiłam jeszcze raz, porobić badania stąd monitoring. Prowadziłam obserwacje tj. śluz i szyjka tyle, że bez temp.Obserwacje w 100% pokryły się z usg, zresztą po raz kolejny.
Hej dziewczyny pewnie jesteście bardziej doświadczone . Jeżeli mam cykle od 33 do 37 dni . Udało mi się po ponad roku zajść w ciąże . To oznacza że cykl mi się skrócił ? W jakich mniej więcej dniach mogło dojść do zapłodnienia biorąc pod uwagę że nigdy nie miałam cyklu krótszego niż 33 dni.
Konkretnego dnia owulacji się nie wylicza, można domniemywać o jej wystąpieniu na podstawie objawów i tylko tyle. Bez obserwacji nikt Ci niczego z fusów i długości cyklu nie wywróży. Samoobserwacja służy do wyznaczania okresu płodnego, znajomość dnia owulacji niczemu nie służy. Przeciętny czas płodny w cyklu kobiety to około 10 dni. Znając długość cyklu, prawidłowej lutealnei (10-16dni) możesz sama spróbować określić czas płodny, ale będzie to bardzo nieprecyzyjne. Poza tym to wiedza z podstaw fizjologii człowieka - kurs na poziomie szkoły średniej. Zajrzyj do tutejszej bazy wiedzy - tam jest sporo info o cyklu menstruacyjnym kobiety.
-- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
sluchajcie na owulacje ostatnio odkrylam taka "pomadke" zamiast tych paskow owulacyjnych, jest naprawde dobra chociaz na poczatku nie wierzylam w to, to sie do niej przekonalam, kupilam i teraz codziennie badam za pomoca sliny czy mam owulacje czy nie...pozwala super poznac swoje cialo szczegolnie dla kobiet ktore planuja ciaze i maja nieregularne cykle-jak ja:(
no ten mikroskop owulacyjny, mam co 70-80dni, ale lekarze mowia ze temu ze odstawilam tabletki antykoncepcyjne-choc minelo juz 5miesiecy..mialam tez usg i badania krwi-czekam na wyniki:( ale ten mikroskop to dobra rzecz-przynajmniej dla mnie
daria1205 nikt Ci nie powie kiedy miałaś owulację, bo bez monitoringu bądź potwierdzonej ciąży nikt nie jest w stanie stwierdzić przebytej owulacji, ale fakt, masz rację, możemy stwierdzić kiedy mogła odbyć się owulacja o ile do niej doszło, ale pod warunkiem że udostępnisz wykres;)
Witam. Dziewczyny może napiszecie coś sensownego , bo ja dumam i wydumac nie mogę...
Mialam taka sytuację, że wczoraj w 21dc poszlam na monit (wcześniej byłam w 10dc malusie pęcherzyki) więc wczoraj gin obejrzał jajniki i stwierdził , że nie ma pęcherzyka dominującego a i ciałka żołtego nie widzi. byłam i jestem dość zdziwiona , bo cykl ukladł sie świetnie... piekny czas plodny 5 dni z pięknym szklistym śluzem w dużej ilości, ból podbrzusza, testy owu pozytywne w tym czasie... dziś prawdopodobnie nastąpil skok temperatury, no ale to muszę jeszcze do jutra czekać żeby zobaczyć na 100% ale jak zwykle śluz płodny już zanikł i jest tylko gęsty kremowy... No i tu pytanie skoro nie bylo pęcherzyka, nie ma ciałka żółtego to skąd skok? Czy rzeczywiście gin mógł się pomylić? Jakby się uprzeć to można gdybać , że na usg widać w jajniku ślad po pekniętym pęcherzyku a gin uznał go po prostu za pęcherzyk niedojrzały. Są jakieś teorie wzrostu tempki bez owulacji? Oprócz LUF- ale go wykluczam.
Cześć dziewczyny. Chciałam Was prosić o opinię. Dd 4 lat nie zaszłam w ciąże mimo, że nie stosowalismy z mężem zabezpieczeń. Do tej pory nam to odpowiadało i prawde mówiąc zaniedbałam to zamiest zorientować sie co jest nie tak. Teraz chcielibyśmy mieć dziecko. Zaczelismy badania, progesteron mam 34, FSH 17, LH 7. Na takie badania skierował mnie lekarz pierwszego kontaktu za granicą. Po sprawdzeniu tych wyników powiedział, że właściwie to te badania wyszły dobrze ale nie jest przekonany do końca i mnie odesłal do kliniki.Wizyta za miesiąc. Czytając różne fora zwróciłam uwagę, że plamienia przed okresem mogą byc przyczyną niepłodności, a ja takie plamienia mam od lat. Kilka dni przed miesiączką(4-5) i po również kilka dni. Cały okres trwa nawet 12 dni. W marcu byłam u ginekologa w Polsce, miałam USG, cytologie..wszystko jest ok. Zaczełam robic testy owulacyjne codziennie mam bardzo blada druga kreskę. Hormony tarczycy również ok. Poradzcie mi co może byc nie tak. z góry dziekuje i pozdrawiam :)
magdalena a czy badania FSH robiłaś koło 2-4 dnia cyklu? Wg mojego gina FSH wcale nie masz dobre... powyżej 10 uważają już , że jest niska rezerwa jajnikowa no i stosunek LH do FSH też nie przedstawia sie zbyt dobrze... plamienia przed miesiączką nie są okresem :) wiec to nei tak , że Twoj amiesiączka trwa 12 dni.. piszesz , że byłas w polsce na usg i jest ok... ale co jest ok? co pokazał obraz usg i to tylko zrobiony raz? tutaj aby dowiedziec sie czy jest ok potrzebny bedzie przede wszystkim monitoring cyklu
Eveke ginekolog po USG powiedziała mi ze szyjka macicy jest wporządku i jajniki tez. Co oznacza niska rezerwa jajnikowa i czy jest to powazna sprawa? tzn jak sie to leczy i czy wogóle leczy? . Dokładnie mówiąc to FSH 22/08/2011 miałam 10 ale to było badane jakoś w połowie cyklu, 02/02/12 miałam 17 (w 3 dniu cyklu). TRoche mnie zmartwiłaś:( że nie wygląda to dobrze:(
Przekazuję Ci tylko wiedzę jaką mam od specjalisty... Niska rezerwa jajnikowa , to po prostu mało i coraz mniej komórek jajowych... Tak jak pisałam na usg może ginka stwierdziła tylko prawidłowość budowy i wymiarów szyjki, macicy oraz jajników, ale po takim usg nie można powiedziec , że cykl jest ok. Radziłabym Ci znaleźć dobrego gina najlepiej ze specjalizacją endokrynologa i przede wszystkim zrobić monitoring cyklu... warto też zrobić badanie nasienia.... 4 lata współżycia bez zabezpieczenia i brak ciąży to już samo z siebie nie wygląda najlepiej.
Eveke, ja miałam taką sytuację i było to po prostu nieudane podejście do owulki. Skok był, ale się nie utrzymał, tzn. był skok z 36,2 do 36,5 jak zwykle - tyle, że zwykle w kolejnych dniach podbijało do min. 36,8. A w tamtym przypadku nie przekroczyło tego 36,5, utrzymywało się na poziomie 36,4 -5 i po 12 takich dniach znowu spadek do 36,2 i po sześciu dniach takich tempek znów skok (nomen omen sześć temperatur przedwzrostowych). Mam nadzieje, że opisałam to wystarczająco zrozumiale.. Po tym "niby skoku", który był w 20 dc byłam na usg i nie było nic - tylko małe pęcherzyki. Drugi skok, już pełnowartościowy był w 37 dc.
Rozumiem, mi pozostaje teraz czekać i zobaczyć czy będzie normalna FL , bo to dopiero dziś 1 dzień wzrostu temp
A jak zachowywał Ci się śluz? Bo u mnie jest normalnie... było 5 dni mega płodnego , ostatni dzień skąpo i teraz już kremowy odpowiedni dla FL taki jak mam zawsze...
Ehh akurat nie zapisałam w tych dniach. Ale w tamtym cyklu przyjęłam taki system, że nie mierzyłam tempki, aż do pojawienia się śluzu. No i w 15 dc zaczęłam mierzyć.. Nawet mam zaznaczony test owu pozytywny. Ale z drugiej strony, nie martw się na zapas, bo ja wtedy przekopałam pół internetu i były przypadki, że nie było widać ciałka żółtego. Więc ja mam dwie tezy: myli się gin, albo po tempce zauważysz, że to nie fl. Luf bym wykluczyła, bo chyba doktor by na usg stwierdził, że był pęcherzyk, który się zlutenizował. A jaki miałaś skok? tzn z ilu na ile? Aha, mało prawdopodobne, żeby pomylić pęcherzyk z ciałkiem żółtym. Sama już widzę różnicę;) więc co dopiero lekarz;) Daj koniecznie znać jak to się rozwiąże..
Czyli uważasz , że jeśli nie było LUF a będę miała normalną drugą fazę temp wyższych to owu prawdopodobnie się odbyła? no bo skąd by była ta faza wyższych? tu szukam wytłumaczenia... obecnie linię podstawową mam na 36,4 (najwyzsza z 6ciu ostatnich) , a dziś tempka była 36,5 wiec uznałam jako wzrost... no i wiem, że mimo wszystko muszę teraz czekać kilka dni , żeby zobaczyć czy to faktycznie faza wyższych...
Może byłam dosłownie tuż po owu? (usg wczoraj wieczorem , tempka wyzsza dziś) i gin niedokładnie zauważył, że to pęcherzyk po uwolnieniu komórki...