Na noc bierzesz 20 j insuliny? Ile ogólnie jej bierzesz?

No mi też tak dziwnie tę insulinę dawkowali. Niestety jak bierzesz 20j insuliny lub więcej mogą pojawić się spadki cukru. Ja tak miałam. Ogólnie brałam dużo więcej jednostek rozłożony h na cały dzień, ale właśnie te przeskoki były też około 20j. W końcu inna diabetolog mi to rozłożyła, żeby takiego bum jednorazowo w ciągu dnia nie było. Rozłożyła równomiernie na cały dzień, nawet między posiłkami, gdzie cukry były w normie. I nie dość, że cukier sie wyrównał to spadków nie było. Także bacznie uważaj by uniknąć spadków. A ostatni posiłek o której jesz?

Każdy pewnie troszkę inaczej odczuwa, ale na pewno robi się słabo. Ja przy spadkach miałam jakby watę w kolanach, trzęsly mi się ręce, odczuwalam głód, no i właśnie słabo mi było.

Dziewczyny - zerknijcie na moje wyniki (w ciąży nie jestem):

Test obciążenia glukozą (75 g)

Glukoza na czczo - 100 mg/dl (norma 70 - 105) [zmierzono mi też poziom cukru glukometrem, ale nie z palca, a zanurzono pasek w próbówce z krwią ż żyły - wyszło 120]
Glukoza po 1 godz. - 136 mg/dl
Glukoza po 2 godz. - 107 mg/dl

Insulina przed obciążeniem - 10,0 μIU/ml (norma 2,0 - 25,0)
Insulina po obciążeniu - 38,2 μIU/ml
Insulina po obciążeniu - 38,1 μIU/ml

Hemoglobina glikowana - 5,27 % (norma 4,00 - 6,00)
- prawidłowo prowadzona cukrzyca do 7 %
- zalecana zmiana leczenia powyżej 7 %

Hemoglobina glikowana - 33,89 mmol/mol (norma 20,00 - 42,00)

Jeszcze mam zbadany peptyd-C, ale na razie brak wyniku.

Co do wyników krzywej insulinowej - znalazłam wpis w necie:

elfika: co jadłaś na kolację?

Nie jadłam 12 h przed badaniem.
Ale właśnie dałam dupy z kolacją - zjadłam drożdżówkę z dżemem... Bo zapomniałam o badaniu... Jak ją zjadłam, to dopiero mi się przypomniało...

alfaromeo: A tarczyca ok?

Wyniki z listopada:

TSH - 0,458 µIU/ml (0,350 - 4,940)
FT3 - 2,94 pg/ml (1,71 - 3,71)
FT4 - 0,85 ng/dl (0,70 - 1,48)
anty-TPO - 0,00 IU/ml (0,00 - 5,61) (MOŻE TU BYĆ ZERO?)

alfaromeo: Powinnaś spróbować z dietą z niskim IG.

No zbieram się pół roku - i chyba nadeszła wiekopomna chwila...

alfaromeo: A jaką masz dietę na co dzień?

Myślę, że nie najgorszą. Kiedyś analizowałam wg indeksu IG i nie było tak źle (pomijając słodkości). Ale widać, że musze się bardziej wziąć "za mordkę".

alfaromeo: Dużo mieszają też owoce.

Bananów nie jadam zbyt często - 1-2 na miesiąc. Ale za to codziennie jedno jabłko. Sporadycznie cytrusy, gruszki. Warzywa z niskim IG (papryka, pomidor - jeden dziennie, ogórek). Ziemniaki też niezbyt często - wolę kasze, ryż. Gotujemy głównie na parze i w piekarniku, mało smażonego.

elfika: zmiana diety pod IO i to obowiązkowo

A u Ciebie jak idzie dietą?

elfika: przypomnij mi bo nie pamiętam. homocysteinę, b12, b9, d3, żelazo i ferrytynę badałaś?

Z listopada:

Witamina B12 - 469,00 pg/ml (189,00 - 883,00)
Kwas foliowy - 3,70 ng/ml (3,10 - 20,50)
Żelazo - 101,0 µg/dl (50,0 - 170,0)
Ferrytyna - 13,40 ng/ml (4,63 - 204,00)
Homocysteina - 9,04 µmol/l (4,44 - 13,56) [bez b-complex]
Witamina D metabolit 25(OH) - 65,90 ng/ml

Chwilowo funduszy na suple nie mam (łykam aktualnie tylko wit. D Jacobsa) - kasa mi idzie na Frycka (a mam jeszcze tyły w tym temacie). W kolejce czeka Henryk i jego wizyty u ortodonty (aparat będzie) - a to nie jest tania sprawa.

Elfika jak ja Cię rozumiem. Mam dokładnie to samo

alfaromeo: Ale jak mi tylko ktoś ciacho pokaże...

przybij pionę ;)

Ja też mam cukrzyce ciążowa i lepsze cukry mam jak raz dziennie zjem malutką słodycz. Najgorsze cukry mam po zwykłych posiłkach jak zjem ich po prostu za dużo. Jak narazie dzieciątko rośnie jak trzeba cukry ustabilizowane, chociaż z rana dwa razy miałam wysoki cukier powyżej 100, ale dlatego że za wcześnie zjadłam drugą kolacje. Jednak 21 to za wcześnie. Muszę ją jeść kolo 22 lub nawet 23. A waga dalej w miejscu. Jem zdrowo i w małych porcjach a często, z maksymalnie jednym grzeszkiem dziennie. Alr najgorsze dopiero przede mną bo dopiero 22 tydzień. W piątek wizyta u diabetologa i zobaczymy. Mam nadzieje że cukry nie będą szaleć i sama dieta starczy. A zeby nie było nie jem slodkich batoników czy czekolady. Raczej kawałek domowego ciasta, ciastko lub drożdzówki połówkę. Nawet na noc najlepiej zjeść połowę słodkiej bułki wtedy cukry ok z rana

marion: Jeszcze mam zbadany peptyd-C, ale na razie brak wyniku.

Już mam:

C-peptyd - 2,47 ng/ml (1,10 - 4,40)

Z internetu:
C peptyd – białko odzwierciedlające rzeczywistą produkcję insuliny przez trzustkę. Peptyd C jest markerem bardziej precyzyjnym niż insulina, co wynika z jego stabilności biologicznej.

Będę jeszcze badać IA2 i polecany przez obe anty-GAD. Ale tych już nie mam w pakiecie medycznym i będę musiała zapłacić (82 zł + 92 zł), więc muszą poczekać.

Marion, przy takich wynikach to raczej LADA Ci nie grozi, więc anty-GAD możesz sobie darować.
Za to mój diablo, by Ci powiedział, że wynik na czczo jest w normie ale u zdrowej osoby nie powinien być większy niż 80-90.

A wiecie ja ostatnio robiłam badania w innym labie, dosyć późno po wstaniu, wcześniej z mężem lataliśmy za zakupami.
U mnie wyszedł wynik 102, u niego 101.
Wcześniej zawsze miałam w granicach 85-92. Po miesiącu powtórzyłam już w normalnych warunkach (czyli bez zakupów) i wyszło 87.
Niby na czczo to na czczo...

Może po prostu przy wysiłku glukoza sama trochę się podbija.

O widzisz, to by się zgadzało.

Marion ile łykasz witaminy d Jacobs a dziennie że masz taki ładny wynik?

Ale tu cisza ?? Powiedzcie mi proszę jak teraz podchodzi się do porodu ciężarnej z cukrzycą, wywołują wcześniej poród, czekają do terminu czy jak ?? Jakie są teraz standardy??

No i dostałam insuline na korekty po posiłkach. Jak przekroczy normę mam dawać 2 jednostki zaraz po pomiarze. A już myślałam że obejdzie się bez. Za to cukry z rana w miarę są. Na cały miesiąc tylko dwa razy przekroczone 100.

Ja właśnie nastawiam się że w dniu terminu jak do tej pory nie urodze to będę musiała stawić się na oddział. No ale zobaczymy jak sytuacja się rozwinie. Nawet będę wtedy spokojniejsza jak będę pod kontrolą.

Hej dziewczyny. Ja również zmagam się z cukrzycą ciążowa od 26 tygodnia. Powiedzcie mi proszę jakie macie wyznaczone normy godzinę po posiłku. Ponieważ moja diabetologa stwierdziła że jak jeszcze raz przekroczen 120 nawet o 1 to przepisze mi insulinę.

Treść doklejona: 25.03.19 13:30
[quote=Anecia84][/quote]
Jak wysokie cukry miałaś po posiłkach?

Dziękuję za odpowiedź, cukry na czczo mam w porządku zazwyczaj od 75-80, 90 jeszcze nigdy nie przekroczyłam. Najgorzej jest z moim cukrem po śniadaniu bo jest zazwyczaj 120-130 (jak zjem 2 kanapki), jeżeli zjem mniej to jest okej. Ale czy głód nie jest gorszy od tego cukru? Bo jedną kanapkę nie najadam się. I ciekawe dlaczego teraz zwiękrzyli normy do 140? To w końcu jak wyoski poziom cukru szkodzi dziecku?

Na śniadanie jem zazwyczaj to samo czyli: 2 kromki chleba (jeżeli jest większy to jedną) ogórek, papryka, sałata, ser żółty, szynka + czarna herbata z cytryną. Próbowałam już różne kombinacje, szynka bez sera, ser bez szynki, w ogole bez szynki i sera, różne rodzaje chelba, przenny, żytni, wieloziarnisty, ze słodem jęczmiennym, bez słodu, no przeróżne próbowałam i tak zawsze cukier 120-130. Ostatnio jadłam śniadanie bez pieczywa: twarożek z rzodkiewką, parówkę, kilka plastrów ogórka, papryka, jogurt owocowy + płatki owsiane i herbata z cytryną i miałam cukier 108! Także sukces. Ale co to za śniadanie bez pieczywa?

Także teraz nie wiem czy zgadzać się na tą insulinę czy nie, chyba po prostu skonsultuje się jeszcze z jakimś innym diabetoogiem. A powiedz mi jeszcze jakie diabetolog zalecił Ci badania? Ja wykonywałam hemoglobinę glikolową i mój wynik to 5,1 (norma 4,9 - 5,9) i kobieta diabetolog stweirdziła że jest za wysoka i będziemy ją zbijać :O. Do tego kreatynina we krwi (? wynik okej) mocz całodobowy (glukoza 90 mg/24h) a teraz kobieta zleciła mi badanie ALAT i AspAT (czyli próby wątrobowe) - nie rozumiem po co to badanie.