Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 1st 2012 zmieniony
     permalink
    Cobraczku ja tutaj wrzucałam takie skany od siebie z poradni, na których były też przykładowe dania na każdą porę dnia, ale to i tak każdy musi dostosować do siebie, bo innym cukier skacze po jednych produktach a innym nie....poszukaj w tym wątku :bigsmile:

    EDIT: znalazłam to na stronie 9 tego wątku, tak w drugiej połowie strony....jeśli chcesz resztę, którą dostałam w poradni to mogę ci podesłać na maila bo nie wiem czy tutaj wrzucałam wszystko

    Ul_cia: Moje Słodkie Mamusie - a czy w trakcie trwania cukrzycy jadłyście może kinowy popcorn? I jak potem cukier?


    popcorn ma wysokie IG....mi się zdarzyło podjeść troszeczkę, ale takiego robionego w domu jak robiłam dla córki i męża....ale to były na prawdę minimalne ilości
    --
  1.  permalink
    _kasiek_: Cobraczku ja tutaj wrzucałam takie skany od siebie z poradni, na których były też przykładowe dania na każdą porę dnia, ale to i tak każdy musi dostosować do siebie, bo innym cukier skacze po jednych produktach a innym nie....poszukaj w tym wątku


    Poszukam kochana napewno:bigsmile:i dopasuje cos do siebie napewno:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorPajacynka
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    Cobraczku nie jest tak źle, ja nie chodzę głodna (odkąd w końcu dobrałam sobie chleb) i nie jest tak, że odmawiam sobie wszystkiego. Owszem, są produkty zakazane zupełnie, ale tak jak pisze _kasiek_ każdy musi metodą prób i błędów dostosować tę dietę do siebie. Pociesz się, że to zazwyczaj trwa tylko do porodu, że dzięki temu dzidziuś będzie zdrowy :smile:
    --
  2.  permalink
    Pajacynka: Cobraczku nie jest tak źle, ja nie chodzę głodna (odkąd w końcu dobrałam sobie chleb) i nie jest tak, że odmawiam sobie wszystkiego. Owszem, są produkty zakazane zupełnie, ale tak jak pisze _kasiek_ każdy musi metodą prób i błędów dostosować tę dietę do siebie. Pociesz się, że to zazwyczaj trwa tylko do porodu, że dzięki temu dzidziuś będzie zdrowy


    Ja o to malenstwo od poczatku sie boje:sad:Od 8 tygodnia ciazy na antybiotyku jade zeby je chronic a tu im ciaza wieksza tym wieksze problemy:sad:Mam nadzieje,ze szczesliwie jakos przebrne przez ta cukrzyce i toksoplazmoze i malemu nic sie nie stanie:wink:

    Po niedzieli jedziemy wyprawke kupic dla malucha:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorPajacynka
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    Na pewno wszystko będzie dobrze :)
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 1st 2012 zmieniony
     permalink
    a czy odrazu po porodzie cukier wraca do normy, czy potrzeba jakiegos okresu czasu, aby wszystko sie unormowalo?
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    to też pewnie różnie bywa - mi w pierwszej ciąży wrócił od razu do normy, od razu odstawiłam insulinę, ale i tak diabetolodzy zalecają, żeby jeszcze przez min 2-3 tygodnie starać się trzymać diety żeby organizm po mału się przyzwyczaił :bigsmile:
    --
  3.  permalink
    _kasiek_: to też pewnie różnie bywa - mi w pierwszej ciąży wrócił od razu do normy, od razu odstawiłam insulinę, ale i tak diabetolodzy zalecają, żeby jeszcze przez min 2-3 tygodnie starać się trzymać diety żeby organizm po mału się przyzwyczaił


    Powiedz Kasiu a Ty mialas bardzo mocno wysoki cukier,ze bralas insuline?
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    Cobraczek: Powiedz Kasiu a Ty mialas bardzo mocno wysoki cukier,ze bralas insuline?


    dalej biorę insulinę :cool: dostałam insulinę jak jeszcze pracowałam i tam ciężko mi było utrzymać jakieś sensowne pory i ilości posiłków i trzymać cukier w normie - generalnie na początku miałam do obiadu i podwieczorku, które właśnie jadłam w pracy - cukier był wtedy w granicach 120-150 maksymalnie. Gdy przestałam pracować została mi tylko insulina do obiadu bo już jej nie wycofywałam, ale i tak jakoś miesiąc temu musiałam zacząć podwyższać dawki insuliny, no i mniej więcej też od tego czasu (no może 1,5 miesiąca temu) wprowadziłam insulinę do śniadania i kolacji. Z insuliną jest taka zasada, że jeśli cukier jest w granicach 120-130 to dodajesz jedną dawkę do tego co już bierzesz, a jeśli powyżej 130 to dodajesz od razu dwie. Następnego dnia bierzesz do tego samego posiłku już tą zwiększoną dawkę i sprawdzasz czy wystarcza. Jeśli nie to daje zwiększasz, jeśli tak to zostawiasz aż do momentu aż cukier znowu zacznie być za wysoki.
    --
  4.  permalink
    _kasiek_: dalej biorę insulinę dostałam insulinę jak jeszcze pracowałam i tam ciężko mi było utrzymać jakieś sensowne pory i ilości posiłków i trzymać cukier w normie - generalnie na początku miałam do obiadu i podwieczorku, które właśnie jadłam w pracy - cukier był wtedy w granicach 120-150 maksymalnie. Gdy przestałam pracować została mi tylko insulina do obiadu bo już jej nie wycofywałam, ale i tak jakoś miesiąc temu musiałam zacząć podwyższać dawki insuliny, no i mniej więcej też od tego czasu (no może 1,5 miesiąca temu) wprowadziłam insulinę do śniadania i kolacji. Z insuliną jest taka zasada, że jeśli cukier jest w granicach 120-130 to dodajesz jedną dawkę do tego co już bierzesz, a jeśli powyżej 130 to dodajesz od razu dwie. Następnego dnia bierzesz do tego samego posiłku już tą zwiększoną dawkę i sprawdzasz czy wystarcza. Jeśli nie to daje zwiększasz, jeśli tak to zostawiasz aż do momentu aż cukier znowu zacznie być za wysoki.


    U mnie w wiekszosci problem polega na tym,ze na glukometrze wychodzi mi dobry cukier natomiast po tych dwoch obciazeniach zaczynal szalec i juz sama nie wiem co myslec...
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    Cobraczek: U mnie w wiekszosci problem polega na tym,ze na glukometrze wychodzi mi dobry cukier natomiast po tych dwoch obciazeniach zaczynal szalec i juz sama nie wiem co myslec...


    no to może akurat jesz mniej więcej tak jak powinnaś - a po jakim czasie i jaką bierzesz normę pod uwagę ??
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    A ja w końcu do kina nie poszłam, więc problem z popcornem na dziś odpada :wink:
    --
  5.  permalink
    Dziewczyny, byłam dziś u lekarza z moimi tygodniowymi zapiskami co jadłam i jaki miałam cukier. Ewidentnie cukier skacze mi po pieczywie, a próbowałam sporo w tym tygodniu, najmniej chyba po WASA. Lekarka powiedziała, że daje mi jeszcze tydzień, ale jak będę miała wyniki ponad normę, to dostanę insulinę. Nie wiem co zrobić z tym pieczywem, jak nie zjem w ogóle, to się nie najem. Mówiła coś o sucharach bez cukru. Może któraś z Was próbowała takich sucharów. Nie wiem czy można je kupić w zwykłym sklepie, czy w jakimś dla diabetyków. Bez cukru są suchary firmy MAMUT i SONKO, ale one są na mące pszennej, więc chyba nie mogą być?
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 1st 2012
     permalink
    Pieczywo to jednak najwieksza zmora... Ja juz ograniczylam sie do jednego kawalka razowca na 1 sniadanie i jednego na kolacje... moge jesc zwykly makaron, bialy ryz, mleko z platkami kuk. i cukier ok. Zamias chleba jem np. parowke plus jakas salatka warzywna ;)
    --
    •  
      CommentAuthorPajacynka
    • CommentTimeJun 2nd 2012
     permalink
    moniczkas1 a może spróbuj z pieczywem dla diabetyków? Nie wiem, gdzie mieszkasz, ale może w Twoim mieście będzie jakaś piekarnia, która ma to w ofercie. Ja jestem z Wrocławia, udało mi się namierzyć piekarnię z takim chlebem i w końcu nie jestem głodna i cukier mam w normie :)
    --
  6.  permalink
    Ja mieszkam w Warszawie, więc pewnie by się znalazła jakaś piekarnia, patrzyłam w internecie, ale nic nie znalazłam, będę jeszcze szukać. A pijecie teraz koktajl z truskawek, oczywiście bez cukru?
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 2nd 2012
     permalink
    moniczkas1: A pijecie teraz koktajl z truskawek, oczywiście bez cukru?


    ja jadłam truskawki z jogurtem naturalnym - cukier w normie :bigsmile:

    A co do tego, że mało chleba jecie - u mnie właśnie to było punktem podstawowym do podania mi insuliny....nieważne jaki chleb zjadłam cukier był powyżej normy, mogłam zjeść 1,5 kromki ale wtedy znowu chodziłam głodna...a to było według mojej diabetolog niedopuszczalne. Ale gdyby co - dziewczyny nie bójcie się insuliny !!! Ja wiem, że może i łatwo mówić...nie łatwo - sama przepłakałam chyba ze 3 dni....
    --
    •  
      CommentAuthorPajacynka
    • CommentTimeJun 2nd 2012
     permalink
    Ja też jadłam truskawki z jogurtem, z kefirem też :smile: Byłam 2 dni temu u diabetologa i na razie sama dieta u mnie wystarczy, chociaż rzeczywiście po pieczywie (nawet tym razowym, co wcześniej było dobre) cukry szalały. I po makaronie też :( Bałam się, że dostanę insulinę, ale na razie nie ma takiej potrzeby.
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 2nd 2012
     permalink
    Pajacynka: I po makaronie też


    a jesz takie zwykłe czy razowe ??

    Jeszcze do tych truskawek - lepiej nie robić koktajlu tylko wrzucić całe truskawki - im bardziej przetworzony owoc tym ma wyższy IG - inaczej rozkłada się w organizmie
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 2nd 2012
     permalink
    Dokladnie cale truskawki z jogurtem, bo po zmiksowanych przynajmniej u mnie cukier byl wyzszy ;)
    A ja mimo malej ilosci pieczywa najadam sie :)
    --
  7.  permalink
    Dostałam skierowanie do diabetologa, żeby dostać pena do insuliny, może on mi podpowie jeszcze coś z dietą, a może inaczej spojrzy na wyniki, bo moja ginekolog chce dawać insulinę nawet jak norma nieznacznie przewyższa 120. Może któraś z Was była na Spartańskiej w Warszawie?
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeJun 2nd 2012
     permalink
    A mi w moczu pojawiły się ketony 50mg/dl...
    -- ,
    •  
      CommentAuthorPajacynka
    • CommentTimeJun 2nd 2012
     permalink
    _kasiek_: a jesz takie zwykłe czy razowe ??

    Ostatnio jadłam razowy z mąką gryczaną i cukier zaszalał. Po rozsądnej porcji razowego z Biedronki albo Lubelli nic się złego nie dzieje ;) Raz spróbowalam biały makaron, więcej tego nie zrobię :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJun 2nd 2012
     permalink
    A ja byłam w kinie no i eksperymentalnie poszedł popcorn ...... cukier 136 .....
    --
    •  
      CommentAuthorPajacynka
    • CommentTimeJun 2nd 2012
     permalink
    Czyli jednak...
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJun 3rd 2012
     permalink
    Ano :shamed: ale dla równowagi powiem, ze wczoraj byliśmy na imprezie u znajomych i nie mogłam sobie i gospodyni odmówić gorącej szarlotki z lodami i cukier po niej 112 więc grzech bez winy :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 3rd 2012
     permalink
    Z tym, ze gdzies juz tu bylo pisane, ze po lodach, czy ciescie warto troche pozniej zmierzyc cukier... moze sie myle, ale gdzies tak wyczytalam ;)
    --
    •  
      CommentAuthorPajacynka
    • CommentTimeJun 3rd 2012
     permalink
    O, a to ciekawe, muszę poszukać, bo nie ukrywam, że z lodów jest mi bardzo ciężko zrezygnować :wink:
    --
  8.  permalink
    Dziewczyny mam pytanie do tych, które mają problemy z cukrem przede wszystkim po zjedzeniu jakiegokolwiek pieczywa (podkreślam, że jakiegokolwiek, bo wyprówałam wiele z wyjątkiem białego). Jak wyglądają wasze śniadania i kolacje, co jecie, żeby się najeść i żeby cukier był ok? Czy któraś z Was właśnie przez to cholerne pieczywo musi przyjmować insulinę. Denerwuje mnie to strasznie, bo gdyby nie to pieczywo, to mój cukier byłby w normie.
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 3rd 2012
     permalink
    moniczkas1 ja jem np. 1 kawalek razowca (z jakas szynka drobiowa)+ caly duzy pomidor, kilka rzodkiewek do tego parowka lub 2 jajka i cukier mam ok. ;)
    --
  9.  permalink
    Vsti jadłam do tej pory 2 kromki razowca z wędliną, sałatą, pomidorem, więc może spróbuję tak jak ty, mniej chleba a więcej innych rzeczy. Najbardziej denerwujące jest to, że wczoraj i dziś zjadłam pyszny, w sumie normalny obiad - I- kartofle, łosoś na parze, sałata, kompot bez cukru, II- kartofle, pierś z kurczaka bez panierki, kapusta kiszona i sałatka grecka, i nie dość, że człowiek najedzony to jeszcze cukier wzorowy, tak też mam po zupach, a te śniadania i kolacje z równowagi mnie wyprowadzają.
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 3rd 2012
     permalink
    moniczka - ja już pisałam, że u mnie właśnie insulina zaczęła się od posiłków jedzonych w pracy czyli kanapek - była to pora obiadu, nie najadałam się taką ilością jaka dawała mi cukier w normie (obiadów w pracy nie miałam możliwości jeść praktycznie, bo musiałby to być dania zamawiane z knajp czyli nie wiadomo co zawierające).

    Co do szarlotki - ja sobie piekłam sama w domku, bez dodatku cukru i też miałam cukier w normie....lody raczej sobie odmawiam choć uwielbiam.....zdarza mi się zjeść raz na dwa tygodnie może.

    A u mnie z cukrem szaleństwa ciąg dalszy - kiedyś po obiedzie było 78 a dziś już w ogóle kosmos bo 56.....jutro mam wizytę u diabetologa (choć nie wiem jak ja tam wysiedzę w tej kolejce 4-5 godzin :cry::cry::cry: ) to się dowiem co mam robić.....boję się odstawiać żeby nie skakał cukier do góry.....boję się też zmniejszać dawki.....A tak liczyłam na to, że urodzę zanim będzie termin tej ostatniej wizyty :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 3rd 2012
     permalink
    Mi przejscie z 2 kawalkow pieczywa na jedna pomogla:) Po 2 kawalkach cukier mialam w granicach 125-130, a po jednym ok. 85-100 w zaleznosci od dodatkow ;)
    Jestem ciekawa tylko, jak tam moja waga, jutro bede miala mozliwosc sprawdzenia... mam nadzieje, ze w dol nie idzie... :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorMa_Rita
    • CommentTimeJun 4th 2012
     permalink
    Kochane podpowiedzcie jak to było z jedzeniem nabiału? Pamiętam, że owoce do 15.00, a nabiał chyba po południu prawda? Wczoraj na kolację jadłam twaróg półtłusty i cukier po 1h był ok a dziś na śniadanie miseczka mleka 1,5% z płatkami fitness (zwykłe bez dodatków) i cukier 140. :|
    --
    •  
      CommentAuthorniunia32
    • CommentTimeJun 4th 2012
     permalink
    Ja na śniadanie nie jem nabiału bo mam po nim wysoki cukier. Jem go np. na II śniadanie i wtedy cukier mam ok.
    -- ,
    •  
      CommentAuthordododotka
    • CommentTimeJun 4th 2012
     permalink
    Rano się nie powinno jeść nabiału,bo laktoza się bardzo łatwo wtedy wchłania - mi diabetolog radziła,żeby płatki z mlekiem itp. raczej na wieczór przełożyć :)
    --
    •  
      CommentAuthorMa_Rita
    • CommentTimeJun 4th 2012 zmieniony
     permalink
    Hmm u mnie to w sumie drugie śniadanie było ale dziś wyjątkowo pobudka była o 3.00 a "śniadanie" o 4.30:| może dlatego zaburzony rytm.
    Dziękuję za rady, myślę że jednak będę się nabiałowała wieczorem ;)
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 4th 2012
     permalink
    chce_byc_mama: Kochane podpowiedzcie jak to było z jedzeniem nabiału? Pamiętam, że owoce do 15.00, a nabiał chyba po południu prawda? Wczoraj na kolację jadłam twaróg półtłusty i cukier po 1h był ok a dziś na śniadanie miseczka mleka 1,5% z płatkami fitness (zwykłe bez dodatków) i cukier 140. :|


    nie je się nabiału na śniadanie i II śniadanie też raczej nie (choć ja jem jogurty, ale cukier mam po nich w normie).
    Co do owoców to co poradnia to mówią co innego. Ja nie miałam zakazu jedzenia owoców po jakiejś tam godzinie, ale wiem, że były tutaj niektóre dziewczyny które miały.

    Vsti: Mi przejscie z 2 kawalkow pieczywa na jedna pomogla:) Po 2 kawalkach cukier mialam w granicach 125-130, a po jednym ok. 85-100 w zaleznosci od dodatkow ;)


    tyle, że właśnie moja diabetolog uważała taką ilość pieczywa (1 kromka) za niewystarczającą i był to główny powód wprowadzenia insuliny do śniadania...chodzi o to, żeby nie chudnąć a z tego co piszesz na "przyszłych mamusiach" to ty tracisz na wadze, choć nie powinnaś bo dodatkowo leżysz czyli malutko powinnaś spalać....
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 4th 2012 zmieniony
     permalink
    Myślę, że ten jeden kawałek więcej pieczywa nie pomógłby nadrobic kg...A ja naprawde nnie czuje sie glodna i pewnie gdyby nie cukrzyca jadlabym w takich samych ilosciach. Poza tym w szpitalu nikt się nie przejął spadkiem mojej wagi tym bardziej, jak dowiedzieli się, że jestem na diecie... gin stwierdził również, że jest ok... nie przejmuje sie za bardzo dopoki Mala rosnie ładnie... Poza tym watpie, aby u nas w poradni dali mi insuline i to w 36 tyg. przy zagrozeniu porodem przedwczesnym...
    --
  10.  permalink
    czesc Kobietki, jestem juz dwa tygodnie po prodzie, niestety cc, z mała wszystko ok, zdrowa, ale u mnie cukrzyca rozszalala sie na dobre ;(((((((((( wyc mi sie chce!!!!! po godzinie, nigdy nie mieszcze sie w normach ...a najwiekszy cukier jaki mialam to 285!!!! masakra, w ciazy tak pieknie trzymalam norm i to tylko na diecie byłam u diabetolog ale ta , rozlozyla rece i kazala mi czekac na koniec połogu. Samopoczucie okropne, czuje za kazdym razem jak cukier rosnie i jak spada. A miałam taka nadzieje ze to wszystko przejdzie a nie sie rozszaleje. Moze jest na forum mama z cukrzyca nie ciezarnych a taka normalna...bo boje sie ze to g....mi zostanie. jakie sa normy ??? bo nie wiem czy mam sie martwic czy jeszcze czekac...Diabetolog u ktorej bylam kazala mi mierzyc cukier h po i norma do 140.
    pozdrawiam cieplutko Kasia
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 4th 2012
     permalink
    Kasiu - ja mam mierzyć po porodzie cukier po 2h i wtedy norma do 140

    Ale może u ciebie przez to że taki wysoki to kazała ci sprawdzać po godzinie....a Ty byłaś na insulinie ?? bo nie pamiętam
    --
  11.  permalink
    Nie, byłam tylko na diecie, mialam cukry w normach, najwyzszy jednorazowy wyskok mialam 150, tylko ze od czterech m-cy zglaszalam okropne samopoczycie po posilkach, przeszlam dwie patologie i kazali mi czekac do rozwiazania. Teraz prawie trzy tyg po porodzie i ciagle to samo, teraz mam czekac do konca pologu. Jestem zalamana, chodze od lekarza do lekarza i mam mierzyc cukry ale nikt nie postawil jednoznacznej diagnozy. Boli mnie juz trzustka, nerki, mam coraz mniej energii i dalej mam na czekac na cud. Nawet jesli mam cukrzyce, lub chora trzustke itp to przeciez sa jakies badania i leki zeby wspomoc organizm. Moze tu na forum są dziewczyny z W-wy i maja jakiegos godego polecenia diabetologa moze endokrynologa lub jedno i drugie, kogos kto podejdzie powaznie do tematu a nie zbedzie jak wszyscy do tej pory. Teraz mam tak, zaczynam jesc cukier 87, za 5 min juz 140,150 pozniej nagly zjazd w dol, a jestem caly czas na tej diecie cizarnych. Dzis skoczył mi cukier do 150 po kefirze 0%. ;(((( i cały czas jak na kacu!!!
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    Kasia - jasne, że są badanie w kierunku cukrzycy - nikt ci ich nie robił - wykonuje się badanie peptydu C oraz HBA1c - po wynikach można stwierdzić czy masz cukrzycę czy nie - może jeśli nikt ci tego nie zleci to zrób je na własną rękę. To badanie HBA1c to poziom glukozy we krwi w ostatnich mniej wiecej 3 miesiącach - jeśli jest powyżej 7% to jest to właśnie ukierunkowanie na cukrzycę. Ja miałam to już 3 raz wczoraj pobierane, póki co wychodzi ładnie bo pierwszy raz 5,2% a drugi raz 4,9%. Co do C-peptydu do to jego poziom między 1,1 - 4,4 to jest ok, wynik mniejszy lub większy może właśnie świadczyć o określonym typie cukrzycy. Zresztą poczytaj sobie sama C-peptyd.

    Ja miałam jeszcze jedno badanie wykonywane, ale na wynik czeka się około 3 miesięcy i jak byłam wczoraj w poradni to jeszcze go nie mieli, ale nie pamiętam nazwy, jak sobie przypomnę to ci napiszę.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    A ja się musze dzisiaj wyżalić :sad: Cały czas mi cukier skacze - 124, 125 :( zjadłam troche truskawek z jogurtem (naprawde niewiele) i już poza norma... wypiłam kawę z mlekiem (taką jak codziennie) i znowu cukier ponad normę :sad: ehhhh
    --
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    A ja chyba w końcu znalazłam odpowiedni chleb! :D
    Zjadłam na obiad całą miskę rosołu ze zwykłym makaronem i marchewką gotowaną + całą pierś z kurczaka i cukier rewelacja- 94 :D
    --
  12.  permalink
    Vsti, a jaki to chceb, jeśli można spytać? Mi też cukier skacze, najczęściej niewiele ponad normę, ale skacze, oczywiście po chlebie. Jutro idę do diabetologa, może coś podpowie.
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeJun 5th 2012
     permalink
    Jakiś razowy z lokalnej piekarni, ale nie jest na słodzie...
    --
  13.  permalink
    Czesc Dziewczynki!
    Wlasnie wrocilam od diabetolog.Stwierdzona cukrzyca ciazowa,jutro jad epo glukometr do szpitala i odrazu wykupie paski...Bedziemy sie obserwowac:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorPajacynka
    • CommentTimeJun 6th 2012
     permalink
    Witamy w klubie Cobraczku :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMa_Rita
    • CommentTimeJun 6th 2012
     permalink
    Ul_cia nie denerwuj się kochana, nawet jeśli jest powyżej normy to naprawdę niedużo, mam nadzieję, że przestanie skakać. U mnie ostatnie 2 dni beznadziejne z cukrem - w ciągu dnia po 1 pomiarze powyżej 140 :( Walczymy dalej..

    Dziewczyny podjadacie coś czasem między posiłkami? Zbliża się Euro i tak się zastanawiam co mam podgryzać podczas gdy inni będą się objadać chipsami i innymi tego typu rzeczami...
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.