Drogie Słodkie Mamy! Ja również miałam cukrzycę ciążową i to insulinozależną!!! Teraz mam to już za sobą, moja córeczka ma 8 miesięcy jest zdrowa i wspaniała, ale w czasie ciąży przez cukrzycę na prawdę sporo przeszłam. Jeśli macie jakieś pytania to chętnie odpowiem co jeść, jak mierzyć cukier, poradzę jak poradzić sobie z podaniem insuliny. Jeśli jesteście z Łodzi lub okolic mogę poradzić świtnego diabetologa.

Ja dzisiaj pól dnia spędziłam w poradni cukrzycowej, można było to załatwić w pół godziny, no ale jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę, żeby NFZ zapłaciło szpitalowi ten musiał spełnić kilka bezsensownych warunków.
Była pogadanka co wolno jeść a co jest zakazane, na co uważać.
Dietetyk odnośnie owoców mówił, że najpóźniej można je jeść na podwieczorek, do kolacji mają już czerwone światło. Bardzo ważna jest kolacja nocna.
Dostałam tabelki z wymiennikami węglowodanowymi, więc już nie muszę ich otwierać z netu i przykładowe diety rozpisane na 6 czy nawet 7 dni, oczywiście z możliwością modyfikacji. Dla mnie wręcz z koniecznością zmian bo jak zobaczyłam cebulę w sałatce to mi się niedobrze zrobiło bo to jedyne warzywo, którego za żadne skarby do ust nie wezmę. Zresztą mając tabelę wymienników i wiedząc mniej więcej co i jak można jeść nie zamierzam sobie życia uprzykrzać i jeść ściśle według tej diety, pozostawię sobie troszkę przyjemności z jedzenia i np. większość jabłek zastąpię ananasem, gruszką, bo zdecydowanie bardziej mi smakują. Dodatkowo dostałam glukometr, więc zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Właśnie zrobiłam pierwsze kłucie i już dwa paluch mnie bolą, za pierwszym razem upuściłam sobie za mało krwi ale trening czyni mistrza :)
Jutro pierwszy dzień z pomiarem cukru i oby samą dietą wszystko dało się wyregulować.

Nam babka diabetolog dopasowywała diety i kalorie do trybu życia, wagi itp. właśnie więc dobrze myślisz! Ja nie miałam jakiejś dużej cukrzycy - większość ginów taki wynik puszcza bokiem, mnie skierował do poradni ech... no ale przynajmniej nie nabrałam pustych kalorii przez ciążę potem już wyczaiłam że mogę nawet kawałek pizzy i właściwie każde jedzenie tylko kwestia ilości właśnie!najgorzej znosiłam brak owoców bo mogłam kilogramami dawniej a teraz 2 dziennie - bieda pocieszę Was że niekoniecznie jest tak że im dalej w ciąży tym ciężej utrzymać cukier. Zwykle tak jest owszem, ale u mnie dokładnie odwrotnie! Dziecko się przestawiło chyba i cukry jak ręką odjął, teraz właściwie czego bym nie zjadła i ile nie przekraczam 120! Więc głowy do góry!

Ja też dostałam 2000-2200 kcal i mam bardzo dużo wymienników węglowodanowych bo mam rozpisane 4-2-6-2-4-1-1 przy dodatkowym jedzeniu, którego się nie liczy, gdybym to wszystko zjadła, to nie mogła bym wstać. w poniedziałek jadę do poradni i poproszę o zmniejszenie jedzenia. Nikt mnie nie pytał ani o tryb życia ani o cokolwiek. Ogólnie miały panie humor jakbym im przeszkadzała a diabetolog miała taką chrypę, że ledwie mówiła. Może po sylwku bedą miały lepszy nastrój.
Chyba co kraj to teoria, bo ja mam na 2 kolację o 20:30 wpisany owoc lub sok ... więc nie wiem o co chodzi... Julita, Ty drobniutka musisz być ;) Mi by się przydały te przykładowe diety. Jakbyś mogła ze 2 dni diety fotki wrzucić, to by było fajnie :)

Ja mam też Optium Xido (wypożyczony ze szpitala), na pogadance w szpitalu mówili, że nie można robić w tym samym czasie pomiaru różnymi glukometrami ani go powtarzać kilka razy. Jednak ja dzisiaj po śniadaniu zrobiłam powtórkę, bo przy pierwszym pomiarze wyszło mi 45, a zjadłam sporo węglowodanów, tylko, że w pierwszym kłuciu wypłynęło mi za mało krwi i glukometr nie pokazał wyniku więc ukułam się drugi raz i dołożyłam do tego samego paska i może dla tego wynik wyszedł taki niski. Powtórzyłam na nowym pasku już z porządną kroplą krwi i wyszło 95. Teraz się zastanawiam czy ten pierwszy to jakiś błąd z podwójnego nakładania krwi czy kaprys glukometru.
Na szczęście jak do tej pory nie przekroczyłam 120 mg/dL

Diety podrzucę wieczorem

Przykładowa dieta cukrzycowa 19WW (2000-2200 kcal)

DZIEŃ 2

Śniadanie 4WW ~ 450 kcal
Kanapki z wędliną
- chlep żytni (3 kromki)
- masło roślinne (2 łyżeczki)
- jajko ugotowane na twardo (1 szt)
- szczypiorek (4 łyżeczki)
Herbata bez cukru

II Śniadanie 2WW ~ 180 kcal
Kanapki z twarogiem
- chleb chrupki (1,5 kromki)
- jogurt naturalny (150 g)
- sok owocowy rozcieńczony pół na
pół z wodą (1 szklanka)

Obiad 5WW ~ 600 kcal
Zupa jarzynowa
- mięso drobiowe (50 g)
- włoszczyzna tarta (3 łyżki)
- groszek zielony lub fasolka
szparagowa (pół szklanki)
- ziemniaki (2 średnie)
- przyprawy
Kurczak upieczony z folii
- udo kurczaka bez skóki
Ziemniaki (2 małe)
Brokuły (1 szklanka)

Podwieczorek 2WW ~ 180 kcal
Jabłko średnie (1szt)
lub kanapka z chleba chrupkiego

Kolacja 4WW ~ 450 kcal
Kanapki
- chleb żytni (3 kromki)
- masło roślinne (2 łyżeczki)
Sałatka jarzynowa 1 szklanka
- marchew, ogórek kiszony
- seler, pietruszka korzeń
- por, jabłko
- jogurt 0% (1 łyżeczka)
Herbata bez cukru

Kolacja nocna 2WW ~ 180 kcal
Kanapka z wędliną
- chleb żytni (1 kromka)
- masło roślinne (2 łyżeczki)
- wędlina drobiowa (2 plasterki)
- ser żółty (1 plasterek)
- papryka (1/4 sztuki)

Przykładowa dieta cukrzycowa 19WW (2000-2200 kcal)

DZIEŃ 4

Śniadanie 4WW ~ 450 kcal
Kanapki z wędliną
- chlep żytni (3 kromki)
- masło roślinne (2 łyżeczki)
- wędlina wołowa (3-4 plasterki)
- papryka (1/5 średniej)
- szczypiorek (2 łyżki)
Herbata bez cukru

II Śniadanie 2WW ~ 180 kcal
Kanapki z twarogiem
- chleb chrupki (1,5 kromki)
- ser biały chudy (100 g)
- szczypiorek (3 łyżki)

Obiad 5WW ~ 600 kcal
Zupa kapuśniak
- mięso drobiowe (50 g)
- włoszczyzna tarta (3 łyżki)
- kapusta kiszona (3 łyżki)
- ziemniaki (1 średni)
- przyprawy
Ryba pieczona w folii lub
gotowana (mintaj 150 g)
Ziemniaki (2 średnie)
Buraki gotowane (2 łyżki)

Podwieczorek 2WW ~ 180 kcal
Sałatka owocowo-zbożowa
- otręby (1 łyżeczka)
- ananas (pół krążka)
- brzoskwinia (połówka)
lub kanapka z chleba chrupkiego

Kolacja 4WW ~ 450 kcal
Kanapki
- chleb żytni (3 kromki)
- masło roślinne (2 łyżeczki)
- wędlina drobiowa (2 plastry)
Sałatka grecka (1 szklanka)
- sałata (3 liście)
- ogórek surowy, oliwki
- ser feta (1 łyżeczka)
- oliwa z oliwek
Herbata bez cukru

Kolacja nocna 2WW ~ 180 kcal
Kanapka z wędliną
- chleb żytni (1 kromka)
- masło roślinne (2 łyżeczki)
- wędlina drobiowa (2 plasterki)
- ser żółty (1 plasterek)
- ogórek świeży (5 plasterków)

Przykładowa dieta cukrzycowa 19WW (2000-2200 kcal)

DZIEŃ 6

Śniadanie 4WW ~ 450 kcal
Kanapki z wędliną
- chlep żytni (3 kromki)
- masło roślinne (2 łyżeczki)
- wędlina drobiowa (3-4 plasterki)
- ogórek kiszony (1 średni)
Herbata bez cukru

II Śniadanie 2WW ~ 180 kcal
Kanapki z twarogiem
- chleb chrupki (1,5 kromki)
- ser biały chudy (100 g)
- rzodkiewka (3 szt)

Obiad 5WW ~ 600 kcal
Zupa krupnik
- mięso drobiowe (50g)
- włoszczyzna tarta (3 łyżki)
- kasza jęczmienna (2 łyżki)
- przyprawy
Ziemniaki (2 średnie)
Pulpet drobiowy w jarzynach
- mięso z indyka lub kurczaka
- jajko (pół)
- tarty chleb żytni
- włoszczyzna tarta, przyprawy
Sałatka z pomidora
- pomidor (1 średni)
- cebula (1 łyżeczka)

Podwieczorek 2WW ~ 180 kcal
Salatka owocowa (mała miseczka)
- owoce sezonowe dozwolone
lub kanapka z chleba chrupkiego

Kolacja 4WW ~ 450 kcal
Kanapki
- chleb żytni (3 kromki)
- masło roślinne (2 łyżeczki)
Ryba w galarecie
- minta ugotowany (100 g)
- włoszczyzna okrojona w kostkę (2 łyżeczki)
- żelatyna
Herbata bez cukru

Kolacja nocna 2WW ~ 180 kcal
Kanapka z wędliną
- chleb żytni (1 kromka)
- masło roślinne (2 łyżeczki)
- wędlina drobiowa (2 plasterki)
- ser żółty (1 plasterek)
- pomidor (3 plasterki)

Ja ją tak tylko orientacyjnie traktuję, trzymam się ogólnych zasad ale jem bardziej po swojemu (chyba nawet bardziej urozmaicam posiłki), wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Teraz jak mam glukometr to i mam rozeznanie czy nie przedobrzyłam z którymś z posiłków

Też jestem ciekawa co się nowego dowiesz w poniedziałek, daj znać.

Mariamateria to piszę tutaj co by reszty dziewczyn z PRZYSZŁYCH MAMUŚ nie zanudzać

Ostatnio obserwuję pogorszenie moich wyników, pomimo zmniejszania ilości węglowodanów. Właściwie t nigdy nie jadłam takich ilości jakie są podane w tej diecie, którą wyżej wklepałam. Widzę, że zawsze jak miałam powyżej 3,5WW to i cukier był za wysoki. Przy 3WW jest szansa, że zmieszczę się do 120.

Ja wszystko dokładnie ważę bo okazuje się, że na oko to mi się wszystko wydaje małe lub średnie :) Jak mam podane, że 2 małe pomidory to 1WW to po zważeniu okazuje się, że w rzeczywistości moje dwa małe" ważą dwa razy tyle co powinny :) Miałam też problem z pieczywem bo jeden razowiec był z dużej blachy, drugi z małej i który przekrój jest niby tym właściwym? Więc kroję i na wagę i chyba dobrze bo bez sprawdzania zjadałabym dwa razy tyle i dopiero bym miala mega wyniki.

Teraz wychodzi, że powinnam wyeliminować razowca ale to ostatnie pieczywo jakie do tej pory nie zawyżało cukru. Bułki z ziarnami, grahamki, białe pieczywo i takie z ziarnami wywaliłam już wcześniej. Teraz zostaje mi tylko chlebek chrupki z SONKA ale ja go i tak już podjadam na II śniadanie, podwieczorek, kolację, więc lada moment nie będę mogła na te chrupkie chlebki patrzeć

Zastanawiam się co z twarogami, serkami itp. Jakoś też nie miałam okazji zaobserwować jak działa na mnie mleko bo z reguły piję je na podwieczorek lub trochę na nocną kolację a wtedy nie mierzę cukru.

Dietetyczka mówiła też, że dobrze na obniżenie poziomu cukru działają strączkowe i faktycznie jak na obiad mam fasolę szparagową (oczywiście na parze bez żadnych posypek) to cukier jest OK.

Maria jak u Ciebie jest z chlebami, jakie jadasz?
Jak u ciebie jest z twarogami i innymi serkami?
Czy zaobserwowałaś cukru po mleku?
Czy masz zalecenie aby śniadania jadać najpóźniej o godzinie 8 rano (to jakoś nie mój rytm dnia, więc jadam trochę później - jak sowa a nie skowronek ) Może to ma znaczenie, sama nie wiem ale to chyba dieta powinna być pod mój tryb dnia.

Jak na razie to wychodzi, że ciągle coś usuwam z diety (chociaż miby nie powinny szkodzić) jedynie ta fasola strączkowa, która faktycznie tak jak miała pomagać to i pomaga.

Pisałaś, że Twoja dieta jest zupełnie inna, jak możesz to daj coś na wzór, może posłużę się teraz Twoją i będzie dobrze

paski do glukometru Optium Xido nie są już refundowane.

Coooooooooo? to się wkur...........

piętrowe kanapki. 1kromka chleba, 2 liście sałaty, 2 plastry wędliny, plaster sera, do tego pomidor i ze 2 rzodkiewy

przetestuję i ja

Może i ja się teraz za bardzo spinam. Chcę, żeby było idealnie a im bardziej się staram to tylko kupa roboty, bo posiłki szykuję sobie oddzielnie, wiadomo gotowanie na parze, ważenie , wyliczanie trochę to czasu zabiera a efektów nie widać.

mariamateria: II kolacja - mam nakazany owoc

Hmmm, to dziwne, bo ja właśnie na II kolację owoce miałam zakazane . Mała być to kromka chleba najlepiej z wędliną.

_sushi_: Hmmm, to dziwne, bo ja właśnie na II kolację owoce miałam zakazane . Mała być to kromka chleba najlepiej z wędliną.

Mnie też to dziwi, skoro podobno owoce najlepiej do posiłków. Ale ja mam ewidentnie. owoc. kanapka i owszem obowiązkowo ale przed snem.

to sie nazywa posiłek przed snem.
Czyli tak:

np. 18:00 kolacja, 20:30 owoc, około 22 czy jak tam ide spać ta kanapka

Z tymi owocami to nam dietetyczka mówiła, że po 18 owoce są zakazane. Sprawdziłam jeszcze w informacjach i faktycznie jest to też tam zapisane.

I faktycznie mamy całkiem różne diety, u Ciebie jest kilka składników, które u mnie są zakazane. Np Twoje:
I Śniadanie - (2WW)
- 100ml mleka 2% (0,5WW)
- 3 łyżki płatków kukurydzianych ( podobno 1 WW)
- 1/2 małego banana na osłodę :) (0,5WW)

W tym szpitalu co byłam dietetyczka tak mówiła:
Mleko 2% jest już za tłuste (najlepiej 0,5% ew 1,5%) ja zawsze lubiłam 3,2% inne smakowały mi jak woda, więc w tym miejscu trochę tą dietę olałam i przeszłam na 2% i tak to duże poświęcenie ;)
To u nas płatki kukurydziane nie są wskazane (z musli to tylko te najbardziej przaśne bez dodatków cukru)
Banan jest na liście produktów zakazanych, razem z miodem, dżemami, śmietaną, majonezem, tłustymi miąsami, owocami suszonymi(w tym też rodzynki a widziałam je w podwieczorku) , winogronami, itp. itd.
Mamy też nie stosować słodzików, gdyż to czysta chemia, której nikt nigdy nie przebadał pod kątem kobiet ciężarnych i nie wiadomo czy nie przenika przez łożysko.
Mam na tej liście też jogurty owocowe (niby tylko naturalne są OK) ale ja czasami przeliczam z tabeli producenta i trochę sobie zjadam na II śniadanie.

U nas też nie smaży się na smalcach, tylko na oleju a najczęściej oliwie z oliwek, niektóre potrawy na oleju kokosowym. Tylko jak mi cukier źle wychodził to spróbowałam gotowanego na parze ale to chyba też nie to.

Ja mam przed snem posiłek nazwany kolacją nocną i też zawsze składa się z kanapki. Chociaż cukier na czczo to akurat mi zawsze dobrze wychodzi.

A i jeszcze u nas było, że soki owocowe tylko w formie rozcieńczonej z wodą 1:1 (Aga Ty chyba miałaś jeszcze większe rozcieńczenie). W czystej formie bez rozcieńczenia mogą być pite tylko warzywne. Obecnie nie piję soków owocowych bo z wodą mi nie smakują, popijam najczęściej wodą przegotowaną z cytryną lub słabą czarną herbatą z cytryną.

sok pomarańczowy i grejfrutowy 100ml IG 48 = 1 WW
sok jabłkowy 100ml IG 40 = 1 WW


zobaczcie to: http://abccukrzyca.pl/pytania/poziom-glukozy-w-ciazy

Ale jeśli przestrzega się ilości WW to nie ma różnicy za bardzo chyba raczej, no bo po co by to podawali do przestrzegania? A poza tym im więcej czytam tym więcej niespójności w kwestii poziomu cukru we krwi. A jakiś doktor nauk medycznych wypowiada się, że w glukometrach odchylenia moga zdarzać się nawet do 20-30% czyli chyba raczej bardziej liczy się stabilność, niedopuszczenie do hipoglikemi i trzymanie cukru w ryzach a nie przejmowanie się, że mam 121 zamiast 120.

Kobiety z rozpoznaną cukrzycą ciążową powinny znajdować się pod opieką ośrodka wyspecjalizowanego w tego typu przypadkach. Potrzebna jest współpraca lekarza położnika, diabetologa, neonatologa oraz przeszkolonego dietetyka. Leczenie rozpoczyna się od diety. Ilość kalorii dostarczanych z posiłkiem musi być dostosowana do okresu ciąży, masy ciała ciężarnej i jej aktywności fizycznej. Około 35-40% kalorii powinny dostarczać węglowodany złożone, 20-25% białka, a 30-35% tłuszcze. Insulinę włączamy w sytuacji, gdy poziom glukozy na czczo przekracza 95 mg/dl lub w 2 godziny po posiłku 120mg/dl. Dla prawidłowego przebiegu ciąży należy uzyskać wartości glikemii na czczo w granicach 60-90 mg/dl, przed posiłkami 60-105 mg/dl, w 1 godzinę po posiłku <140 mg/dl, w 2h po posiłku <120 mg/dl, a w nocy >60 mg/dl. W przypadku pojawienia się nadciśnienia należy wdrożyć odpowiednie leczenie. Kontrola diabetologiczna i położnicza nawet w przypadku prawidłowo przebiegającej ciąży powinna być prowadzona w ośrodku o najwyższym stopniu referencyjności.

źródło: http://www.bezpiecznaciaza.diag.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=42&Itemid=1&PHPSESSID=49c04df7e1c97eea4606de72ed8d1d42

ja mam podane że porcji białka i tłuszczu 50-150g się nie liczy

Maria ale nie zrozum mnie źle, bo nie pisałam tego, że masz złe info tylko żeby tak jak Aga napisała (tzn sushi), że co szpital to inne info. Przy tłustych produktach faktycznie było info, że mogą spowodować skok w późniejszym czasie.
Nawet z tymi sokami Ty dostałaś info, że bez rozcieńczenia, ja, że w stosunku 1:1 (bez różnicy jaki sok) a Aga jeszcze większe rozcieńczenie 1:3

Ja mam jeszcze w swoich info adnotację, że jajko 1 raz w tygodniu (chodzi o cholesterol) co jest dla mnie osobiście już głupotą, bo jak zjem 2-3 to też mi cholesterol w kosmos nie urośnie a z jedzenia samych białek tez kiepska przyjemność :)
Wydaje mi się, że i tak trzeba znaleźć swoją złota dietę bo ile kobiet w ciąży ma cukrzycę to nie wierzę w jedną pasującą wszystkim. Dobrze, że jest z kim porównać i coś podpatrzeć u innych ;)

Zajrzę na to forum co Zupa podała, może tam jeszcze coś ciekawego się dowiem

No to mnie właśnie irytuje, że co ośrodek medyczny to inne informacje
ja mam chyba najbardziej liberalny w kwestii diety a najbardziej rystrykcyjny jeśli chodzi o pomiary.

2-3 jajka tygodniowo się należą mi :) A Tobie tylko jedno. I gdzie tu logika, skoro jajo ma "zły" cholesterol tylko gdy łączymy je z cukrem?
Soki owocowe bez rozcieńczania i u mnie i u mojej szwagierki w dwóch różnych miastach :) ale 100ml jako 1WW.
Macie podane jaki musi być ten tłuszcz i ile go musi być, żeby zaburzał cukier? Bo nigdzie nie mogę znaleźć. :(

To cukrzycowe forum jest fajne zaglądam tam czasem.