Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeAug 7th 2016
     permalink
    Dziewczyny siostra ma problem. Jest w 26 tc. Ma cukrzycę ciążową. Zawsze mierzyła cukier i było ok - ma specjalną dietę. A od tygodnia 1h po posiłku ma ok 130. Przeraziła się i zaczęła jadać połowę mniej - to też nie dobrze! Doradziłam jej, żeby zmierzyła jeszcze raz i po 5 min miała 94 (?) a po kolejnych 3 minutach 84. To normalne?
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 7th 2016
     permalink
    Niech przeczyści glukometr. Ja bym nie robiła 2 i 3 pomiaru. Nie potrzebnie mąci w głowie... Jak ma cukier 130 to nie oznacza, że ma jeść pół mniej, bo wpadnie w hipoglikemię szkodząc i sobie i dziecku. Niech inaczej komponuje posiłek, a jeśli to nie pomoże, to warto włączyć insulinę, która jest bezpieczniejsza od hipoglikemii. Dieta cukrzycowa nie ma polegać tylko na tym by cukry były w normie, ale też na tym by dostarczać organizmowi tyle kalorii i tyle składników, by utrzymać oba organizmy w dobrej formie.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeAug 7th 2016
     permalink
    Wiesz, ona ma mocno urozmaiconą dietę... Poprostu w ostatnim czasie jedząc nawet to samo na kolację ten cukier jest duzo wyższy. I zastanawia mnie aż taka różnica po 5 min.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 7th 2016
     permalink
    O każdej porze dnia, ten sam posiłek wskaże inny poziom cukru, gdyż co innego służy nam rano, a co innego wieczorem. Baaa, czasami jednego dnia na śniadanie jadłam coś i cukier był w normie, a na drugi dzień już powyżej normy i to sporo. To tylko organizm.

    Ja czasami też mierzyłam cukier z powtórką, ale diabetolog brała pod uwagę ten pierwszy.

    Ale tak jak mówię. Może wymienić glukometr lub ten co ma wyczyścić (zależy od typu, ja muszę kupować płyn specjalny). Jeśli problem nie zniknie, to bym nie kuła się po kilka razy. Cukier 130 to jeszcze nie wielki dramat. Niech modyfikuje dietę i tyle...
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeAug 8th 2016
     permalink
    Dii, ponoć glukometr głupieje jeśli się mierzy cukier raz za razem. Zawsze kolejny wynik jest dużo niższy od pierwszego. U mnie również tak było.
    Może niech siostra sprawdzi ten glukometr w laboratorium? Idzie na badanie do labu, a zaraz po pobraniu krwi mierzy cukier glukometrem. Wtedy będzie widać czy pomiar z glukometru bardzo odbiega od wyniku z labu.
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 8th 2016
     permalink
    Tylko, że to by musiała mieć zbadany cukier i w labie i glukometrem z palca, gdyż z zyły wychodzi zupełnie inny pomiar. Ja juz te eksperymenty mam za sobą. Krew włosniczkowa wskazuje inne pomiary niestety. Dlatego nic bym nie kombinowała, tylko przeczyściła glukometr lub kupiła nowy. Nie ma tez co robić pomiarów na dwóch glukometrach bo tez wychodzą różne wyniki. Zblizone, ale różne.
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeAug 8th 2016
     permalink
    Else, alby jakby rozbieżność była jakaś duża to wiadomo, że z glukometrem coś nie halo. Raczej nie będzie tak że z żyły wynik będzie 120 a z glukometru 150. Jeśli będzie róznica kilku jednostek to ok.
    Ja kiedyś mierzyłam cukier dwoma glukometrami tej samej firmy z tego samego palucha (dwa nakłucia) i wynik był identyczny.
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 8th 2016 zmieniony
     permalink
    Rozbieżności zwykle są do 10 w tę i do 10 w tamtę... No i zaś pytanie, który glukometr dobry... Lecieć po trzeci? Także ja uważam, że nie ma co "szaleć"...
    --
    •  
      CommentAuthoranetaka
    • CommentTimeAug 8th 2016
     permalink
    Witajcie Dziewczyny.
    Jestem na początku 28 tc i robiłam dziś powtórkę krzywej cukrowej. Poprzednia próba była w zeszłym tygodniu ale niestety po 30 minutach organizm się zbuntował i nie dotrwałam do kolejnego pobrania krwi.
    Dziś się udało, odebrałam wynik i trochę się przestraszyłam... Może któraś z Was miała podobnie?

    Glukoza na czczo 60 (norma 70-110)
    po 1h - 92
    po 2 h - 62

    Czy to już hipoglikemia? Jak się postępuje w takich przypadkach?
    Już teraz wiem skąd te moje wieczne zapotrzebowanie na słodycze :/
    Dodam, że nigdy wcześniej nie miałam problemów z cukrem, zawsze wynik w normie i na początku ciąży też ok na czczo 79.
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeAug 8th 2016
     permalink
    anetaka, skontaktuj się ze swoim ginekologiem i poproś o skierowanie do diabetologa. Ten cukier jest za niski. Ale staraj się jeść węglowodany złożone, dłużej utrzymują w miarę równy poziom cukru we krwi. Słodyczami to podniesiesz sobie cukier na chwilę a potem spadnie Ci bardzo mocno.
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeAug 8th 2016
     permalink
    Else: O każdej porze dnia, ten sam posiłek wskaże inny poziom cukru,

    Wiadomo. I ona o tym wie. Ale tu chodzi o kolację. Taką samą i o tej samej godzinie. Wczesniej jadała trzy kanapki z wędliną i pomidorem bez masła i miała dobry cukier a teraz (po ok. 2 tyg.) 1,5 kanapki takiej samej i cukier 130. A na wczasach potrafiła zjeść kawałek pizzy czy białego pieczywa i cukier nie podskakiwał...
    Może to faktycznie przez glukometr...
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 8th 2016
     permalink
    Dii im ciąża starsza, tym mniej organizm tolerancyjny. W ciąży 2 tygodnie to już duża różnica.
    Dla ciekawostki - mi białe pieczywo tez cukru nie podnosiło, a to niby dozwolone w cukrzycy podnosiło do 150-180.

    To nie jest tak, że jak w 26 tyg ciąży coś słuzyło to do końca ciąży tak będzie.

    Mi cukry unormowały się na kilka dni przed porodem dopiero.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeAug 9th 2016
     permalink
    A to może i o to chodzi bo dzisiaj po śniadaniu miała 80.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 9th 2016
     permalink
    Dii, tylko niech ona je "konkretnie". 2 kromeczki z czymś (nie wiem co jej tam diabetolog zleciła) i warzywko. Nie ma co na siłę trzymać cukrów z dala od 120, bo nie chodzi o to by się głodzić, bo to spowoduje ketozę, która szkodzi jak cholera dziecku.

    Nie wiem co ona tam dziś zjadła, ale jak 80, to mi diabetolog kazała coś malutkiego dojeść, żeby nie zjechało poniżej normy.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    ona ma stwierdzoną cukrzycę ciążową już od 3 m-ca ciąży ogólnie. I przez całą ciążę jak narazie jest tylko spada waga. Zaraz zniknie. Jedynie brzuch jej się pojawia, a ona zawsze była przy kości :wink:
    Powiem jej. Ona to jest taka, że nie zapyta, nie dopyta o nic lekarzy... Nawet sama o czymś nie powie jak lekarz ją nie spyta.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 10th 2016
     permalink
    No ja też chudłam i diabetolog rozpisał mi dietę bym tej wagi nie gubiła. A ona bada ketony w moczu? Bo ja chudłam i ketonów full... Trzeba pilnować wszystkiego tak naprawdę.
    --
  1.  permalink
    Witam drogie Panie.
    Ja mam cukrzycę prawie od początku ciąży. Teraz jestem w 31 tygodniu i cały czas na diecie.
    Dii, mi lekarz powiedział, że bardzo ważne jest przybieranie na wadze. Zawsze się mnie pyta ile przytyłam w stosunku do ostatniej wizyty. Miałam taki okres, że nie mogłam przytyć, około 4 miesiąca ciąży i diabetolog mówił, żebym wziększyła kaloryczność. A jeśli będą liczne przekroczenia 120 to włączymy insulinę.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 11.08.16 15:56</span>
    Else, proszę napisz jak często miałaś przekroczenia oraz spadki i jakiej wartości. I kiedy okazało się, że syn nie do końca jest zdrowy.
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    Blue... Miałam codziennie i wzrosty i spadki... Z czego spadki nawet kilka razy dziennie. U syna moja mama zauwazyła w 4 miesiącu zycia, że coś jest nie tak, bo juz powinien zywo reagowac na wejście matki do pokoju, a ten jak posąg :P. Zero radości, aczkolwiek był wesołym niemowlakiem :P.

    Mnie zaniepokoiło koło 7-9 miesiąc życia, bo koleżanek dzieci (rodziłyśmy niemal równo) już coś tam naśladowały, nawiązywały jakiś kontakt, biły brawo, pokazywały paluszkiem... Mój nic z tych rzeczy. No, ale każdy uspokajał...

    Dlatego ja tu zawsze uczulam na te hipoglikemie i ketony, bo mnie położne uprzedzały, że to się może źle skończyć. Moja przyrodnia siotra jest lekarzem i powtarzała, że lepiej mieć cukier za wysoki niż za niski. Dlatego ja bym tak przy wysokich nie panikowała (nawet kosztem insuliny). Te za niskie to jest kłopot.

    W każdym razie jakbym teraz była w ciąży to bym bardziej pilnowała tych dolnych cukrów.
    --
  2.  permalink
    Monia - ale to znaczy, ze przez insuline Dawidek ma problemy?
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    Nie przez insulinę...
    Tzn, nie bezpośrednio.
    U mnie to był złożony problem. Troche błąd diabetologa. Potem zmieniłam i wszystko mi wyrównał...
    Insuliny nie ma się co bać, ale jak ktos ma włączoną, to wychodząc z domu zawsze trzeba miec glukometr i np. buteleczkę coli :P...

    Ogólnie czy się jest na insulinie czy nie, trzeba słuchać organizmu, bo on dość szybko ostrzega przed hipoglikemią. Ja miałam insuliny dużo, bo około 100 jednostek (dokładnie nie pamiętam) i mi szybciej cukier spadał, więc to inna bajka...

    Insulina sama w sobie jest wybawieniem dla cukrzycowych mam, bo najczęściej ujarzmia te cukry do tego stopnia, że dieta wygląda mniej restrykcyjnie.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeAug 11th 2016
     permalink
    aj ta moja siostra to znowu nic nie dopytała. Nie chodzi do diabetologa tylko do ginekologa, który jej mówi co robić...
    Teraz na wizycie tylko wspomniała, że miała cukier 130 a za 5 minuty 86, ale nie wspomniała już, że jak przeczyściła glukometr to wskazywało jej normalnie, nawet za nisko! Lekarz kazał jej zmierzyć cukier w przychodni a potem na swoim glukometrze, bo coś za szybko spada...
    --
  3.  permalink
    Ja bym na miejscu Twojej siostry tak nie ryzykowała i poszła do diabetologa. Wiadomo, to jest jej sprawa i zrobi jak uważa, ale zawsze lepiej dmuchać na zimne. Ja mam ograniczone zaufanie do ginekologów prowadzących cukrzycę ciążową. Kiedyś nawet spotkałam u poprzedniego ginekologa koleżankę, która będąc w 32 tygodniu pytała się mnie jakie owoce można przy cukrzycy (a była to jej już druga ciąża powikłana cukrzycą). Ręce opadają. Ale jak się okazało, była to też wina ginekologa, który jej powiedział tylko że ma stosować dietę, nawet pomiarów nie kazał robić nie mówiąc już o tym, żeby wybrała się do diabetologa. Wiem, że lekarz lekarzowi nie równy, ale skąd ma pacjentka wiedzieć skoro lekarz łaskawie nie poinformuje.
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeAug 16th 2016 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, robiłam porządki w domowej apteczce i MAM DO ODDANIA w dobre ręce (jedyny koszt, to koszt wysyłki) niewykorzystane w ciąży:
    - testy paskowe do badania moczu (glukoza i ciała ketonowe) KETO-DIASTIX - 34 szt. z 50 w opakowaniu (data ważności 06/2018),
    - igły do wstrzykiwaczy insulinowych: 7 szt. gr. 6 mm (data ważności 07/2017) oraz 6 szt. gr. 8 mm (data ważności 07/2018).
    Zainteresowane proszę o kontakt na priv.
  4.  permalink
    Coś tu cisza ostatnio.U mnie dziewczyny załamka, cukry mi skaczą. Po śniadaniu mam przeważnie powyżej 120, po obiedzie i kolacji między 110-120. Czasem nawet po drugim i trzecim śniadaniu mam powyżej 120. Co jest trochę dziwne, bo jem wtedy malutko, np. 45 g pieczywa, masło, ser, wędlina, warzywo i 1/2 porcji owoca. Coś czuję że się insuliną zakończy. I tu jest problem, wiem że lepiej jak dostanę, to spokojnie się najem. Ale wizja wbijania igły jest dla mnie nie do przejścia. Na początku ciąży dostałam clexane i przy pierwszym wstrzykiwaniu prawie nie zemdlałam. Skończyło się na 2 zastrzykach, bo po tym leku dostałam krwotoku, więc mi się trochę upiekło z igłami, ale chyba teraz nadrobię. Jak radzicie/ radziłyście sobie ze zrobieniem zastrzyku? I zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, ile taka insulina działa godzin, ta poranna krótko działająca. Bo rano często czuję głód, a mniejsze dawki jedzenia na 2 i 3 śniadanie nie wchodzą w grę.
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 22nd 2016
     permalink
    Blu, to nie tylko Ty masz problem z igłami. Chyba większość z nas ma. Dla mnie już glukometr był straszna sprawą. Jak go odebrałam z poradni to szłam i wyłam... Trudno, trzeba, to trzeba... Pierwsze wkłucie trwało 2h nim wcisnęłam guziczek :P.
    Potem jak na złość doszła insulina... Myslałam, że ze strachu umrę...

    Ale, cóż... Poród mam przeżyć to muszę przeżyć igiełkę (tak sobie wmawiałam). Naprawdę. Tchórz ze mnie jakich mało i skoro mnie się udało, to chyba każdemu musi :P.

    A czy dostaniesz insuline to zależy jak wiele przekraczasz te cukry, jaki sposób leczenia ma Twój lekarz, etc. Nic jeszcze nie wiadomo.
    --
    • CommentAuthoradda78
    • CommentTimeAug 22nd 2016
     permalink
    ja tam sie nie bałam kłuć..:) blu, jak na mojego diab. gust to wyniki masz ok..
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 24th 2016
     permalink
    A ja meduję, że wreszcie dostałam skierowanie do diabetologa. Dostałam też z poradni nowy glukometr i sie obserwuję dalej...

    Teraz miałm troszke przerwy w samoobserwacji. Dzis 2h po posiłku 162... Zdarza mi się też delikatnie przekroczyć na czczo. Musze znaleźć jakiegos diabetologa na terenie mojego miasta...
    --
  5.  permalink
    Else i jakie masz te cukry?
    Ja jestem po wizycie i dostałam 4j insuliny przed śniadaniem. Mąż się ze mnie śmieje (bo też jest cukrzykiem- odkrytym niedawno i przypadkowo dzięki mojemu czepialstwu, żeby sobie sprawdził jaki on ma cukier), że pierwsze kłucie on sobie zamawia. Dla kogo to śmieszne dla tego śmieszne, ja na razie sobie płaczę. Mój lekarz stwierdził, że nie ma na co czekać, bo wcześniej czy później i tak trzeba będzie tą insulinę włączyć. Bo hemoglobina glikowana ruszyła do góry z 4,4 na 4,7 w ciągu miesiąca, a to wg niego dużo. A miałam taką małą nadzieję, że mi się upiecze. :cry:
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 26th 2016
     permalink
    Blue, posieszę Cię, że najgorsze poczatki. Potem zobaczysz, że nie jest tak źle. Ja od razu dostałam 2x insulinę (przed sniadaniem i kolacją). Potem zwiększyli do 3x, bo obiad szwankował, a na końcu 4x, bo i na noc. No niestety, czasem trzeba, ale najwazniejsze, że ciąża kiedys się kończy.

    Teraz na nowym glukometrze cukry do 170 po posiłkach 2h. dziś 3h po sphagetti miałam 141. Dopiero testuje ten nowy sprzet dzis odebrałam paski (50 sztuk) i regularnie będę mierzyć.
    --
  6.  permalink
    Jestem po pierwszym kłuciu. Z nerwów wstałam o 6 i już oka nie mogłam zmrużyć :confused: I o dziwo muszę powiedzieć, że nie było najgorzej. Ręce mi się nie trzęsły, nie zrobiło mi się słabo- jakiś mały sukces jest :smile:
    Mam pytanie do dziewczyn, które brały insulinę. Czy mierzyłyście też cukier przed każdym głównym posiłkiem?
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 27th 2016
     permalink
    Jesli była taka potrzeba to tak. Jesli po posiłku miałam cukier poniżej sto, to przed kolejnym posiłkiem mierzyłam. Niestety hipoglikemię miałam i musiałam kontrolować.
    --
  7.  permalink
    Nie wiem co się dzieje, przez 3 dni brałam 4j insuliny, cukry miałam dalej przekroczone (około 126 były). Dzwoniłam wczoraj do lekarza i kazał zwiększyć dawkę o 2 j, czyli 6 j razem. Dzisiaj cukier po śniadaniu 129!!! Ja nie wiem co robię źle. Insulinę mam Humulin R (ludzka), 30 min przed posiłkiem. Zastrzyk robię tak jak mnie panie przeszkoliły, igła trochę pod kątem, nie prostopadle. Może moja tkanka tłuszczowa jest za duża? Nie wiem co robię nie tak, naprawdę. Nakładacie na igłę taką małą zatyczkę, która jest przy pierwszym zakładaniu igły, ja zawsze z powrotem nakładam. Może to jakoś wpływa na insulinę? Ale mnie to dziś dobiło, nie dość że igły ciągle, to jeszcze insulina mi nie pomaga!!!!
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 30th 2016
     permalink
    Blu, ja miałam dokładnie tak samo... kazali zwiększać...
    Ale potem zmieniłam diabetologa i ona powiedziała, ze zamiast zwiększać dawkę insuliny, trzeba było ją porozkładać... Czyli np. 4 j na czczo i 4 przed kolacją, a nawet na 4x.... Bo skończyło się tak, że np. na czczo brałam 10j, na obiad 4, a na kolację 30... I to był błąd, bo miałam hipoglikemię przez to, a cukry po posiłkach nie unormowały się. Dopiero jak mi to porozdzielała, że brałam równo do posiłków (nawet do tych, gdzie nie przekraczałam), cukry sie unormowały i nie miałam spadków cukru.

    Skomplikowane to...

    Oraz niestety nie każdemu insulina zbija cukry... Ja teraz przed insulina będę robić badania czy nie jestem oporna na ten lek...
    --
  8.  permalink
    A co w sytuacji gdy insulina nie pomaga? Przecież to niesie duże ryzyko dla dziecka. Już nie mówiąc o tym jak ktoś ma normalną cukrzycę.
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 30th 2016
     permalink
    Chyba są inne leki ;). Ale dowiem się dokładniej jak wreszcie dotrę do diabetologa. Tym ryzykiem dla dziecka w tej chwili bym sie nie martwiła, bo osiągasz cukry lekko podwyższone, które bankowo krzywdy dziecku nie robią. Ja miałam cukry 150, 180... To był problem... ale też jeszcze nie jakiś dramat, bo znam dziewczynę, która miewała do 300. Tez jej insulina nie pomagała, w końcu dostała pompę insulinową, ale nie wiem czy to coś pomogło.
    Najważniejsze, abyś pilnowała niedocukrzeń. mam nadzieję, że wychodząc z domu nosisz ze sobą glukometr i coś słodkiego do wypicia i jakiś węglowodan do przegryzienia? Przy insulinie to ważne. Mnie kazano nosić buteleczkę coli, która bardzo szybko podnosi cukier i kawałek chleba, żeby zagryźć tę colę by utrzymać wyższy poziom cukru dłużej.
    --
    •  
      CommentAuthorefcia81
    • CommentTimeAug 30th 2016
     permalink
    Dziewczyny w końcu się zmobilizowalam i poszłam na krzywą po porodzie, choć mineło juz grubo ponad pół roku, no i niestety chyba cukrzyca mnie nie opuściła, więc to nie tylko ciążowa, jestem troche podłamana, poniżej przesyłam Wam wyniki, zerknijcie proszę, czy to już cukrzyca? i do jakiego lekarza mam sie udać? do internisty? czy diabetologa? no i co z moimi planami w staraniu się o drugie dziecko, pewnie bedzie już w ogóle masakra :-(((
    Glukoza na czczo: 78
    Glukoza po 1h: 183
    Glukoza po 2h: 142
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 30th 2016
     permalink
    Efcia... Pocieszę Cię... Ja z takimi i wyższymi cukrami walczę od porodu. Dopóki nie przekraczasz 200 to prawdopodobnie masz stan przedcukrzycowy. Ja mam z roku na rok coraz wyższe wyniki. Obecnie po 2h mam koło 170. Na czczo najwięcej 120. I póki co lekarze mówią różnie. Że to hiperglikemia lub stan przedcukrzycowy. Wybieram się do diabetologa. Poznam jego opinię. Ale powiem szczerze... Póki co nie psuje mi to życia ;). Byc może inne badania potwierdzą, że mam cukrzycę, ale na razie sie tym nie martwię. Trzymam dietę, ale mniej restrykcyjną niz w ciąży. Słodkiego nigdy nie jadłam, więc nie żal mi, że ich nie jem :P.

    Udać się musisz do internisty i najlepiej aby dał skierowanie do diabetologa i glukometr...

    Mój lekarz twierdzi, ze przy takich cukrach można się starać o dziecko, ale od początku pod opieka diabetologa.
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeAug 30th 2016 zmieniony
     permalink
    Witajcie dziewczyny :)
    Za mną badanie glukozy po obciążeniu, zielona jestem w temacie (w pierwszej ciąży cukrzycy nie miałam), możecie skomentować moje wyniki?
    Z tego, co zdążyłam się zorientować, jeden jest nieprawidłowy (po godzinie), chociaż ten na czczo też chyba powinien być ciut niższy w ciąży?

    Glukoza na czczo: 93 mg/dl
    Po 1 godzinie: 182 mg/dl
    Po 2 godzinach: 117 mg/dl

    Przy czym (w różnych miejscach czytam, że to może mieć wpływ na badanie, szkoda, że wcześnie nie wiedziałam :/ )
    - glukozę wypiłam z cytryną
    - pomiędzy badaniem w 1 a 2 godzinie dwukrotnie przeszłam dystans około 200 metrów (do auta i z powrotem - piguła mówiła, że nie ma problemu a teraz czytam, że nie wolno w ogóle się ruszać)
    - przed badaniem na czczo minęło mniej niż 8 godzin (dokładnie 7).

    Z góry dziękuję :)
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 31st 2016
     permalink
    Żabka to przejść je się co najwyżej mogło wynik obniżyć. Na czczo w ciąży do 90.
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeAug 31st 2016
     permalink
    Efcia, z tego co widzę wynik po godzinie masz podwyższony trochę, ale jednak. Powinno być do 180. I to raczej wskazuje na stan przedcukrzycowy. Mój diabetolog, gdybym była na Twoim miejscu, włączyłby mi leki. Zapewne metformax. Wynik po godzinie też chyba za duży, ale pewna nie jestem. Umów się do diabetologa. Skonsultuj z nim wynik i to, jak mają wyglądac Twoje starania o kolejne dziecko.
    Zabka, wynik na czczo i po godzinie masz podwyższony i to wskazuje na cukrzycę ciążową. W trakcie badania powinnaś siedzieć pod gabinetem i nie wykonywać żadnej aktywności, więc możliwe, że wynik miałabyś jeszcze wyższy. Na pewno nie niższy. A u kobiet w ciąży pojęcie na czczo to chyba minimum 6 godzin. Skonsultuj się ze swoim ginekologiem, poproś o skierowanie do diabetologa i już od dziś staraj się wdrożyć dietę opartą na niskim ig. Będzie dobrze :)
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeAug 31st 2016
     permalink
    Dzięki dziewczyny.
    Macie jakies linki, gdzie poczytam rzetelnie o diecie cukrzycowej?
    Orientujecie sie, jaki jest prawidlowy wynik cukru na czczo poza ciąża?
    Sprawdzalam moje wyniki z okresu prawie 6 lat, cukier poza ciąża mam w granicach 95, raz miałam 102 (wg norm z laba ok). Ale zastanawiam sie, czy nie mam cukrzycy normalnie...
    W ciazy z pierwszym synem na czczo mialam wynik 95 a po obciazeniu po 2 godzinach 114 (po godzinie wtedy nie badalam), i nie zlecono.mi żadnych kolejnych badan, nic.

    Czy do diabetologa w ciąży idzie sie szybko dostac na NFZ?
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
  9.  permalink
    zabkaa25: Czy do diabetologa w ciąży idzie sie szybko dostac na NFZ?
    - zalezy od przychodni.... do jednej dzwonilam to mi dali teramin poltora miesiaca.... W innej mnie przyjeli za tydzien.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 31st 2016
     permalink
    Żabka poza ciążą do 99 (w moim labie). Jak miewam 102, to juz lekarka mówi, że podwyższony. Obecnie miewam do 120, ale to też jeszcze nie jest brane pod uwagę jako cukrzyca, lecz stan przedcukrzycowy/ hiperglikemia.

    To tak od razu na szczęście w cukrzyce nie idzie. Nie mniej stan przed cukrzycowy prowadzi się tak samo jak cukrzycę... Dieta, ewentualnie lek na obniżenie cukrów.
    --
    •  
      CommentAuthoralfaromeo
    • CommentTimeAug 31st 2016
     permalink
    Else, czyli u Ciebie jednak idzie to w kierunku cukrzycy? A miewasz nadal hipoglikemie?
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 31st 2016
     permalink
    Staram się unikać hipoglikemię. łapie spadki już przy cukrze 76. Wówczas odczuwam głód. Zazwyczaj myslałam, że to "łakomstwo". Po jakimś czasie dochodziły inne objawy (nogi z waty, osłabienie, zimne poty) i cukry 49... Więc jak odczuwam głód, mierzę cukier i jeśli jest 76-90 to zjadam jakąś kromeczkę, by dotrwac do kolejnego posiłku. Z tymi cukrami trzeba uważać, bo ja strasznie po oczach dostałam. Mam nadciśnienie w obu gałkach.
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeAug 31st 2016
     permalink
    Dzieki dziewczyny. Troche sie wystraszylam, wyniki swoja droga ale tak czulam, ze cos tu moze byc nie tak. Tym bardziej, ze jestemw grupie ryzyka, dziadek mial cukrzyce, jedno dziecko stracilam (obumarcie wewnatrzmaciczne), no i szybki przyrost masy w ciąży... Dzis bede czytac, oswajac temat. Dziekuje Wam za pomoc. Jeśli pozwólcie rozejrze sie na tym watku tez i w razie czego bede pisac.
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthoralfaromeo
    • CommentTimeAug 31st 2016
     permalink
    Else, ja ciągle zaliczam takie spadki do 45 np. Najgorsze, że czasem nawet nie czuje głodu.
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 31st 2016
     permalink
    Bo potem człowiek sie niestety przyzwyczaja do tych wartości, dlatego jeśli nie czujesz, to mierz częściej cukier. Mój kolega od 20 lat walczy z cukrzyca. On ma cukry 450, nawet w nocy i nagle spadają i tez nie czuje. Często musi to kontrolować, bo jednak bezpieczne ani te jego góry, ani te jego doły nie są.

    Dlatego ja sobie obrałam taki plan, że nie dopuszczę do spadków poniżej 70, żeby za szybko nie przywyknąć do wartości 45.
    --
    •  
      CommentAuthoralfaromeo
    • CommentTimeAug 31st 2016
     permalink
    Ja już tych 70 nie czuję, a kiedyś miałam objawy hipo przy takiej wartości.
  10.  permalink
    zabkaa25 jak u Ciebie? Jakie masz cukry?
    Else, Ciebie jeszcze troszkę pomęczę, jeśli pozwolisz. Możesz mi napisać od którego tygodnia ciąży miałaś te skoki. Mój teraz 35 tc. Ja byłam na 6j i kilka dni mi się poprawiło, a od 3 dni znowu porażka. Raz miałam nawet 158. Widzę, że co kilka dni zapotrzebowanie na insulinę się zwiększa. I mam to na razie przy śniadaniu, po obiedzie i kolacji jest dobrze. Spadków jeszcze nie miałam. Dzwoniłam do diabetologa i mam zwiększyć na 7j. W piątek mam wizytę i pewnie lekarz będzie coś modyfikował, bo wątpię czy te 7j mi pomoże.
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.