Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
Tylko imienne faktury, za paragony sędzina mi podziękowała. Mam dać wykaz ale nie ma słowa o udokumentowaniu zakupów. Mam juz adwokata, bierze 1 tys za rozprawę.
Drugie to są sąd pyta sie czy moi świadkowie będą odpowiadać w warszawie czy w Opolu, mam pytania przygotować dla nich.
I jeszcze wziął kredyt na remont.--
-
ja rozumiem czemu faktury, bo paragony to wam moze cale osiedle zbierac;-P
a praeda jest taka, ze sedziowie wiedza mniej wiecej ile kosztuje dziecko w jakim wieku. udokumenotwac trzeba jakies takie rzeczy, ktore nie sa oczywiste - jak obozy, ksiazki, lekarze, zajecia dodatkowe. tak gdzies czytalam. nie ma potrzeby dokumentowania faktura kazdego serka czy slodkiej bulki, bo sedzia dobrze wie ile kosztuje utrzymanie dziecka w konkretnym wieku.--
;
-
ja rozumiem czemu faktury, bo paragony to wam moze cale osiedle zbierac;-P
nie, no oczywista oczywistość, ze o to chodzi ale myślę sobie, ze każdy człek mniej więcej wie, ile wynosi utrzymanie dziecka/dzieci. A szczególnie doświadczona sędzina!!! Ja miałam dzięki Bogu ludzką sędzinę.--
-
no dokladnie Katka, kazdy wie i sedziowie tez. dlatego nie ma co sie bawic w FV, tylko mniej wiecej tzreba okreslic ile co kosztuje i tyle. a jakies rzeczy ekstra udokumentowac fakturami--;
-
Podpisuje sie pod tym. Jesli zdrowe dziecko to koszt jest taki sam. Mi się wydaje tylko, ze jesli dochody rodziców sa większe to alimenty tez sa wyższe, bo wtedy kurtkę kupie za 150 zl a nie za 50.
Jak mi dadzą male to wtedy ogranicze im ciuchy, zabawki, a córce Kinder niespodzianki :P-- -
tylko mniej wiecej tzreba okreslic ile co kosztuje i tyle. a jakies rzeczy ekstra udokumentowac fakturami
to by miało sens ale jak trafisz na zołzę, to nie ma zmiłuj...-- -
Jeny Daguś, aż jestem ciekawa co ta sędzina/ ten sędzia u was powymyśla... Sporo tego...
Ale świadkom masz pytania powymyślać? Ja na miejscu musiałam wymyślać :P...
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 21.12.15 20:27</span>to by miało sens ale jak trafisz na zołzę, to nie ma zmiłuj...
no właśnie co sąd, co sędzia to rożnie może wyglądać... Nie ma równości w sądownictwie...--
-
Chodzi o to ze sad zadal mi pytanie czy moi świadkowie przyjada do warszawy czy tez wole aby byli przesluchani tutaj w sadzie, wtedy musze dać pytania.
Mi i im jest to bardzo na rękę.-- -
Mi i im jest to bardzo na rękę.
A to na pewno :)-- -
Uś, wspaniała kobieto, trzymaj się :) Myślami jestem z Tobą :)))) Będzie dobrze :)--
-
Uś, kciuki zaciśnięte!!--
-
tez kciukam...--
-
Przegrałam.
Trafiłam na sedzie,która obniżyła mu parę miesięcy temu alimenty (po mojej apelacji wróciły jednak do dawnej kwoty).
Przede mną apelacja,liczę ze żniw Opole będzie mi przychylne.
Uzasadnila że spełnia obowiązek alimentacyjny (komornik mu ściąga) i kontakty ma.wprawdzie niezbyt częste 4 dni w ciągu całego roku jeden syn,12 dni drugi syn) ale są.
Nie ważne że nie wie do której klasy chodzą,nie był na wywiadowce nigdy,że spożywa alkohol przy dzieciach i dla spokoju włącza im na cały dzień komputer.
Wkurzona jestem.
Walczę dalej--
-
Uzasadnila że spełnia obowiązek alimentacyjny (komornik mu ściąga) i kontakty ma.wprawdzie niezbyt częste 4 dni w ciągu całego roku jeden syn,12 dni drugi syn) ale są.
No właśnie jak pisałas ostatnio, że on ma kontakty z synami (marne, ale jednak ma), to czułam, że nie wygrasz. Koleżanki ex dziecko raz na 1,5 roku widywał i tez nie wygrała.
Ja pewnie też nie wygram (pomimo zerowego kontaktu i zainteresowania), bo płaci alimenty ;)...
No, ale może po apelacji coś pójdzie na naszą korzyść.
A powiedz mi - ile dni jest na złożenie stosownych dokumentów?-- -
apelacja?
7 dni na zlozenie wniosku o uzasadnienie postanowienia a potem 14 dni na apelacje od momentu otrzymania uzasadnienia.
mozesz wygrac,u was ewidentnie jest niechęć...
jak apelacja nie pomoze to odpuszczam.podstawie mu tylko papierek ze zgoda na wyjazd dzieci za granice do podpisu.
przeciez nie odmowi.co?zajmie sie nimi?jasne ze nie.do konca zycia by mu nie darowali ;)
niech se wnosi o zabezpieczenie kontaktow wtedy-- -
Cos Ty Uś, nasza sędzina jest oporna do odbierania praw ojcom. Prędzej matce odbierze. Mój kumpel ostatnio wygrał sprawę o miejsce zamieszkania córki przy sobie, bo matka dziecka miała wyjechać z partnerem (nowym) za granicę. On się nie zgadzał na to... Fakt, że on ma rewelacyjne kontakty z córką... Tam tez oliwy do ognia córa dolała, bo powiedziała, że woli mieszkać z tatą (ona mamę kocha, ale tego jej partnera chyba nie bardzo).
No, ale... U nas ciężko wygrać sprawę o odebranie praw ojcu. Jakbym miała wygrać to już dawno by się ta farsa skończyła (i to po pierwszej rozprawie).
No nic. Trzymam kciuki by apelacja była "Twoja"...
A tatuś rozumiem był na rozprawie??? Mówił coś mądrego????-- -
on nigdy nic mądrego nie mówi.na moje pytanie czy podawał kiedykolwiek alkohol dzieciom (tak mowią chłopcy,że piane od piwa) to powiedial ze "raczej nie"
raczej...
mózg ma wyprany prze alkohol.
jestem niechęcona.ale musze zawalczyc
wniosę o przesłuchanie dzieci
u was faktycznie niezle z tym sądem.tylko sytuacja inna,bo jak córa tak chciała to sąd do jej decyzji sie przychylił-- -
to powiedial ze "raczej nie"
No to gada jak "mój"...
"jakoś jeszcze nie pomyślałem"...
"chcę, ale nie wiem jak..."... ;)
"wycofuję pytanie" :P...-- -
zyczę wam dziewczyny dużo sił i cierpliwości
-- -
Ja myślę Uśku, że to przesłuchanie dzieci może coś dać. Bo tu o ich dobro chodzi. Spróbować nie zaszkodzi na pewno...--
-
Dziewczyny mam pytanie,czy biling telefoniczny moze byc dowodem czy potrzebna jest jeszcze treść smsow?oraz czy na swiadka do sadu moze byc wezwana kochanka?
Dziękuję z gory za odpowiedź.--
-
Możesz wezwać kogo chcesz ale czy będzie mówić prawdę??
Ja tez mam bilingi, chodzi o częstotliwość kontaktowania sie. A ze nie mam treści to trudno...-- -
Może być dowodem a SMS-y są dodatkową bronią !
Ja przedstawiałam je jako dowód przy pozbawieniu praw i okazały się bardzo pomocne !--
-
Dziekuje dziewczyny.--
-
Mój ex ponad tydzień temu wziął dzieci na dwa dni.
Dostali w prezencie urodzinowo-gwiazdkowym po 20zł
Przywiózł ich po kilku piwach,dzień wcześniej też wypił 5 więc miał trochę promili we krwi
byłam w pracy i chłopcy powiedzieli mi po kilku godzinach,normalnie mnie nosi-- -
Uś... Ja bym to zgłosiła...
Przecież to niebezpieczne jest...-- -
ale to troche po fakcie,nic mu nie udowodnie
-- -
ale to troche po fakcie,nic mu nie udowodnie
a tam po fakcie... Zgłoś, że dzieci Tobie powiedziały, że tata wiózł je pod wpływem... Dzieciaki to potwierdzą... Jesli nic z tym nie zrobisz, to facet zrobi to znowu i oby dowiózł chłopaków całych... Coś trzeba zrobić...-- -
Uś, dowodem są zeznania dzieci. Ja bym zadziałała.--
-
Dziewczynki... Jak dobrze pójdzie to moja sprawa już w piątek...ależ to zleciało...--
-
Ty w piątek, a ja w poniedziałek :)--
-
No Dagusku ;)... Prawie równo mamy ;)--
-
No dziewczyny, trzymam kciuki więc :))))--
-
No i dupka.... Za szybko się ucieszyłam...
Własnie mój świadek napisała, że jutro zaś ja kładą do szpitala i do piątku na pewno nie wyjdzie... Załamka juz mnie bierze, bo ile to tak może potrwać...-- -
O rety, chyba spróbuj bez niej.
A ja dostałam papiery rozwodowe od eks. Mam lekturę do przeczytania. Wiem tyle, że moja mama jak to przeczytała to wzięła tabletki uspokajające ;)-- -
O Dagus... To musiał mąż pocisnąć. Mamie każ się uspokoić, bo przecież to trzeba przełknąć ;)... Juz niedługo wszystko się wyjaśni i zaczniesz układać życie od nowa...
No, a ja trzymam kciuki za mojego świadka co by też pomyslnie w tym szpitalu poszło...-- -
Daga a to nie Ty miałas składać pozew o rozwód?--
-
A ja dostałam papiery rozwodowe od eks. Mam lekturę do przeczytania. Wiem tyle, że moja mama jak to przeczytała to wzięła tabletki uspokajające ;)
Moja adwokat zawsze mi mówiła, ze papier wszystko przyjmie i mam się tym nie przejmować :))))-- -
Zgłoś, że dzieci Tobie powiedziały, że tata wiózł je pod wpływem..
Uś, dowodem są zeznania dzieci. Ja bym zadziałała.
oczywiscie ze zadzialam.
to bedzie moja bron przy apelacji
dziewczyny sciskam kciuki za wasze sprawy!
Else-oby jednak sie odbyla-- -
Jeszcze godzinka i ruszam do sądu...
Postaram się zgłosić wniosek o rezygnacji ze świadka, ale o ile będzie taka mozliwość... mam stres... Dziwne... Po tylu razach powinnam wchodzić tam jak do siebie :P.-- -
kazdy normalny czlowiek czuje respekt przed wymiarem sprawiedliwosci.--;
-
Dagus... A jak u Ciebie? Emocje szargają???? Wszystko co sąd kazał poskładane????--
-
To co chciał to już dawno wysłane. Dostałam jego papiery.
Adwokat kazała zabrać info z neta, ile zarabia wojskowy, bo on dał do sądu tylko przelewy, a nie ma info o innych dodatkach. No i ogólnie to luz, chce abym z córką przyjechała....haha.-- -
Na sprawie okay. Pytała sędzina czy chcę utrzymać tego świadka czy zrezygnować… Zrezygnowałam… Teraz czekamy na wezwanie do badań z psychologiem. Ojciec pod katem sprawdzenia czy faktycznie nie jest posiadac prawa rodzicielskie i jakie sa jego więzi z synem, a synek pod kątem więzi z ojcem…
Tylko jak to z autystą wybadać????
A gdzie akie badania sie odbywają? W PPP?
Czekamy na termin… No i sędzina zapowiedziała, że kolejna sprawa będzie juz ostatnia ;)Adwokat kazała zabrać info z neta, ile zarabia wojskowy, bo on dał do sądu tylko przelewy,
podejrzewam, że sędzia nakaże mu uzupełnić te dane...-- -
wg mnie w RODK--;
-
Daga ale po co brać dziecko do sądu, nie rozumiem?
-
wg mnie w RODK
dokladnie
u mnie najblizszy w Opolu,zazwyczaj przy sądzie Okręgowym chyba się mieści-- -
No to jestem ciekawa gdzie nas poślą ;)--
-
Else takie spotkania są faktycznie w RODK przy sądach okręgowych.
Mi adwokat mówil że to nie jedno spotkanie jest.
Na szczęście u mnie obyło się bez i po drugiej rozprawie ex ma prawa zabrane
-- -
U nas raczej będzie jedno spotkanie ponieważ ojciec dziecka zerwał wszelkie kontakty i sędzina mówiła, że będzie to wyglądać tak, że ojciec dziecka pojedzie osobno i ja z synem osobno... Dodatkowo z autystycznym dzieckiem to właściwie się psycholog nie dogada, bo moje dziecko tylko tyle o tacie powie "czy tatuś przyjdzie?"... I to wszystko :P... On jeszcze nie potrafi się "dogadać" na temat swoich emocji...
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 15.01.16 20:26</span>
Aga, a powiedz na jakiej podstawie śad odebrał prawa ojcu? Bo sie zastanawiam jakie mam szanse...--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.