Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 25th 2015
     permalink
    hydrozagadka: Kwas cytrynowy bywa w składzie proszków do prania, więc raczej mało prawdopodobne, żeby mógł zaszkodzić


    dzieki za informacje, w takim razie moze tez sprobuje. Calgon niestety jest strasznie drogi i nie uzywam do kazdego prania

    Treść doklejona: 25.01.15 18:21
    jusiak: Tak z 4 torebki kwasku wsyp i włącz pustą pralkę na 90 stopni. Powinno rozpuścić wszystkie brudy i wyczyścić bęben, rozpuszcza też kamień i czyści grzałkę. To taki domowy program czyszczący pralkę:) Serwisant mi tak poradził czyścić pralkę przynajmniej raz w miesiącu.

    Jusiak a jakiej wielkosci kupujesz ten kwasek? bo tak zerknelam na cene z ciekawoci i sa torebki od 20 do 100gram a nawet kilogramowe opakowania
    •  
      CommentAuthorjusiak
    • CommentTimeJan 25th 2015
     permalink
    ja mam takie kilogramowe opakowanie i daję tak na oko :shamed: myślę, że jak dasz 80-100g to będzie dobrze :bigsmile:

    Treść doklejona: 25.01.15 19:17
    i jeszcze może dodam, że dobrze żeby przy takim czyszczeniu trochę tej wody w pralce było, więc jeśli masz pralkę z automatyką wagową, która pobiera ilość wody zależnie od załadunku, to na pustą pralkę wody będzie mało, ja dolewam przez szufladę na proszek :)
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 25th 2015
     permalink
    Tosia24 piszesz na poprzedniej stronie:
    "Oj, tak na dłuższą metę to wcale nie. :sad: Ze zniżką studencką na 3 miesiące płacę 140 zeta, więc jeszcze jako tako. A bez zniżki chyba 2x tyle, czyli 280 zeta za 3 miesiące. Przy czym jeżdżenie samochodem po Warszawie zupełnie się nie opłaca (no, chyba że ktoś ma służbowy...). "
    U nas miesięczny na jedna strefę "z ulgą ustawową" czyli studencka kosztuje 62zł! czyli razy 3 to 186! a ulgowy szkolny 74mc cały zaś 124! więc dla mnie naprawdę Wasze ceny "to tanio"Dwie strefy u nas to dwa razy drożej! Patrząc na ilość km jaką można przejechać u Was a u nas w strefie i ilość środków lokomocji to nadal zachwycam się tym że u Was tanio ;)
    Jak ktoś napisał (juz nie pamietam kto - przepraszam) widoki niestety nie rekompensują wszystkiego :( bo okazuje się ze wspaniałe miasto turystyczne robi się wsią gdzie nie dość że drożyzna to powstaja kolejne galerie do których nie będzie i tak komu chodzić bo młodzi uciekają z tego "pięknego" miasta :( mamy chyba najdroższą wodę w pl podobnie z czynszami jak i spożywką podczas gdy z pracą bardzo cieżko a jak jest to za najniższą minimalna
    --
    •  
      CommentAuthor~adrianna
    • CommentTimeJan 25th 2015 zmieniony
     permalink
    Agunia no u nas na 2 strefy ulgowy 110zł/mies na ztm. Gdzie mieszkasz?
    •  
      CommentAuthor#Tosia
    • CommentTimeJan 25th 2015
     permalink
    Oj, no to faktycznie Agunia, bardzo u Was drogo. Wiesz, ja tak porównywałam ze stanem sprzed kilku lat - odkąd mieszkam w Warszawie (od 2006), cena tego samego biletu wzrosła z 90 zł do 140 zł. Porównywałam też z cenami innych miast, które znam czy w których mieszkałam, i jednak zawsze miałam wrażenie, że - przynajmniej w ostatnich latach - warszawska komunikacja jest straszliwie droga. Chociaż, trzeba przyznać, że jednocześnie wyjątkowo dobra i sprawna.
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 25th 2015
     permalink
    ~adrianna: Gdzie mieszkasz?
    Jelenia Góra
    Tosia24: cena tego samego biletu wzrosła z 90 zł do 140 zł
    3 lata temu za ulgowy miesieczny płaciłam młodej jeśli się nie mylę 36zł na dni powszednie /dojeżdżała do szkoły muzycznej/ dwa lata temu już 48 zł a teraz ten sam bilet kosztuje 60zł więc u nas też bardzo posły w górę na przełomie kilku ostatnich lat. przy czym bardzo bolesne jest to że znika coraz wiecej autobusów z rozkładu bo sie nie opłaca :/ Nie najdalej jak tydzień temu w pn kolejny zniknął z rozkładu /szkoda ze tylko internetowego bo nastałam sie jak debil na przystanku/
    --
    •  
      CommentAuthor~adrianna
    • CommentTimeJan 26th 2015 zmieniony
     permalink
    Tosia24: Oj, no to faktycznie Agunia, bardzo u Was drogo. Wiesz, ja tak porównywałam ze stanem sprzed kilku lat - odkąd mieszkam w Warszawie (od 2006), cena tego samego biletu wzrosła z 90 zł do 140 zł.


    Cena moego biletu w *2012* roku wynosiła 75zł, a teraz, zaledwie trzy lata później wynosi ok. 130 :D

    Agunia05: Nie najdalej jak tydzień temu w pn kolejny zniknął z rozkładu /szkoda ze tylko internetowego bo nastałam sie jak debil na przystanku/


    Noo, to okropne, zwłaszcza w święta. W ogóle uważam, że miasta i wszystko są niedobrze oznaczone. W niektórych miejscach człowiek musi obejść 14 przystanków na pieszo, żeby się dowiedzieć, do którego iść, jakby nie można było tego gdzieś opisać. A z internetem też masakra, w warszawie to akurat dobrze działa wszystko, dlatego nie narzekam.

    Może chłodno się wyrażę, nie chcę nikogo urazić, aczkolwiek no w pewnym czasie miałam wrażenie, że jakieś fatum nade mną wisi, bo jednego dnia samobojca, drugiego samobojca, trzeciego na moscie gdańskim z nozem też niby samobojca :shocked: opoznienia 3383883838 godzin, a i tak jak sie rzucają pod metro czy pociągi to w godzinach szczytu NO
    •  
      CommentAuthorAga19782
    • CommentTimeJan 26th 2015
     permalink
    Wrocław jest bardzo dobrze oznaczonym miastem.Przystanki linie tez.Byłam tam dwa razy i nigdy się nie zgubilam mimo ze zupełnie nie znalam tego miasta:-)
    --
    • CommentAuthorigni
    • CommentTimeJan 28th 2015
     permalink
    Agunia z tymi widokami to taki zart na pocieszenie był. Spedzamy w okolicach Jeleniej sporo czasu w wakacje bo prowadzimy obozy w Szklarskiej no i widzimy co sie dzieje. Niestety Szklarska zupelnie nie potrafi wykorzystać swojego potencjału, czasami turystow traktuje sie tam jak wrogów. Karpacz za to rodzi sobie coraz lepiej. Jelenia bardzo mi sie podoba no ale wizualnie:-)
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJan 29th 2015
     permalink
    Igni i to mnie szokuje najbardziej chyba! Wg mnie Karpacz tak naprawdę ma mniej do zaoferowania niż Szklarska a jednak bardziej sie "wybija" Cieplice od kiedy stały sie mniej zależne od JG też staja na nogi i są miasteczkiem (a przecież tak naprawdę to dzielnica JG) turystycznym... a tu u nas nie ma nic do zaoferowania jak i nic sie nie dzieje. nie ma ani dla mieszkańców ani turystów atrakcji, fajnych ciekawych miejsc a przede wszystkim pracy... to ostatnie wygania młodych a bez tych nie ma komu co robić bo i po co :( JG staje sie miastem starców i przez to umiera razem z nimi, to co było przyszłością miasta umarło albo zostało zamordowane, a mogło być zupełnie inaczej ehhh duzo by pisać i gadać ;)
    --
    •  
      CommentAuthorMyAngel
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Proszę o poradę. Całą rodziną jesteśmy chorzy, kaszel i katar. Kupiłam nebulizator i sól fizjologiczną. Nigdy tego nie używałam. Czy możecie powiedzieć co i jak? Ile soli, jak długo, jak często? dzieciom i dorosłym? Jestem zielona w tym temacie. Córa 3 latka i syn 10.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Ja zawsze wlewam całą ampułkę soli i ze 3 razy dziennie i sobie i Michasi (po 1 ampułce każda). Tylko po nebulizacji umyjcie buziaki, bo sól podrażnia i wysusza skórę wokół ust i nosa.
    --
    •  
      CommentAuthorMyAngel
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    1 ampułkę na osobę na raz czy na cały dzień? Głupie pytanie :smile: Jak długo? aż zużyje się cała sól w nebulizatorze, tak?
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    MyAngel: 1 ampułkę na osobę na raz

    tak
    MyAngel: aż zużyje się cała sól w nebulizatorze

    tak
    :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorMyAngel
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Ok, to jeszcze jedno pytanie :wink: Ampułka soli o pojemności 5ml?
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    MyAngel: Ampułka soli o pojemności 5ml?

    tak :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Angel, niech Wam to wyjdzie na zdrowie :)))))))
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    przy silnym/uciazliwym kaszlu mozna jeszcze dodac mucosolvan do soli fizjologicznej,
    •  
      CommentAuthorMyAngel
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    MrsHyde: przy silnym/uciazliwym kaszlu mozna jeszcze dodac mucosolvan do soli fizjologicznej,

    Oooo, ale zwykły syrop Mucosolvan, bo taki mam i pijemy go? Ile go dodać, jakie proporcje?
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    powinien byc taki do inhalacji ale to na recepte jest (3ml soli, 2ml muco); jak mi sie skonczyl to po prostu dodalam normalny syrop w proporcjach pol na pol
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Jak Mircia byla chora i był u nas pediatra to powiedział nam, że inhalacje powinno robić sie z soli morskiej 3%. Nie wiem czy każda w ampulkach taka jest, ale podobno to istotne jest.
    --
    •  
      CommentAuthorMyAngel
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    MrsHyde: jak mi sie skonczyl to po prostu dodalam normalny syrop w proporcjach pol na pol

    Czyli można ze zwykłym syropem? A pomogło tak jak z tym na receptę?
    Karoolka: że inhalacje powinno robić sie z soli morskiej 3%

    W ampułkach mam tylko sól fizjologiczną, ale mam Marimer w sprayu, woda morska hipertoniczna, to o to chodzi?
    --
    • CommentAuthorigni
    • CommentTimeFeb 1st 2015 zmieniony
     permalink
    Sol 3% jest zalecana tylko przy mokrym kaszlu i katarze, ma wlasciwosci 'wysuszajace', przy zapaleniu krtani, suchym kaszlu zaleca sie sol fizjologiczną.

    Moim zdaniem wlewanie syropu do inhalatora moze byc ryzykowne.
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Do nebulizatora używa się wyłącznie lekow przeznaczonch do nebulizacji. W zyciu nie dodałbym syropu zwykłego do nebulizatora. Dla doroslych mozna tez uzyc mgielke zablocka,a dzieciom trzeba trochę rozrobić z sola fizjologiczna (ja pol na pol robilam).
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Zgadzam się z dziewcczynami. Do nebulizatora tylko leki do tego przeznaczone.

    My jeszcze my zapaleniu oskrzeli mieliśmy inhalacje z berodualu, świetnie zadziałał na Dominika.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorMyAngel
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Myślę, że to zwykły kaszel, nic poważnego, więc na razie sól fizjo. Córka ma tylko katar, syn już tylko kaszel, raczej suchy. Ja mam mokry, odrywający się i katar. Nawet córa się nie bała i pięknie wytrzymała całe 5ml :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 1st 2015 zmieniony
     permalink
    a jaka jest ronica miedzy inhalatorem a nebulizatorem? bo kurde mowiac szczezre nie wiem ze jest jakas roznica
    my mamy diagnostic a pomysl z syropem byl znajomej pielegniarki; potem wszystkie czesci inhalatora ida do wygotowania i tyle


    berodual czy nebud raz ze sa na recpete a dwa tego sie nie daje przy zwyklych przeziebieniach jednak
    u nas u mlodego sprawdzilo sie neosine w tabletkach, ostatniego wirusa pokonal nim sie totalnie rozlozyl
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Inhalator to cały sprzęt chyba, a nebulizator to ten pojemniczek, do którego się wlewa leki/sól.

    Ja bym też syropu nie wlała. Wersja przeznaczona do inhalacji ma w składzie tylko substancję aktywną. Syrop - sporo innych dodatków, aromat, słodzik itp. Średnio mi się widzi wdychanie takiej mieszanki, bałabym się, że może podrażniać.
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeFeb 1st 2015 zmieniony
     permalink
    Hyde no tak ale ja mówiłam o nas, nie dawałam rad myangel. My mielismy zapalenie oskrzeli czyli jednak inny kaliber.
    Może ktoś sobie nazwę zapamięta w głowie i zaproponuje swojemu lekarzowi przy zapaleniu oskrzeli.

    Treść doklejona: 01.02.15 14:57
    MrsHyde: my mamy diagnostic a pomysl z syropem byl znajomej pielegniarki; potem wszystkie czesci inhalatora ida do wygotowania i tyle


    kiepski pomysł moim zdaniem...
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    u nas przy zap.oskrzeli sprawdzal sie tylko pulmicort, nebbud to w ogoole o kant tylka potluc a moj mlody po nebudzie mial wysypke w kolo ust straszliwa; i niby nebbud i pilmicort to ta sama substancja czynna to ten pierwszy sie zupelnie nie sprawdzal
    ja niestety czesto musze z tego typu inhalaccji korzystac bo przez astme kazde przeziebienie zlazi mi na oskrzela wiec pulmicort mam na stale w domu
    •  
      CommentAuthorMyAngel
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    MrsHyde: a jaka jest ronica miedzy inhalatorem a nebulizatorem?

    Ja się nie znam, ale dziś kupiłam w Lidlu inhalator Sanitas za 150zł, na kartonie i w instrukcji jest po angielsku - nebuliser, a po polsku - inhalator, więc wydaje mi się, że to tylko różnica w nazwie zależna od języka.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    zrobilam sobie dzisiaj dzien nicnierobienia, obiad po stronie meza, dzieci przejal on a ja mialam poczytac poleniuchowac, przejsc sie... no i ... kurde juz mi za dlugo nic nie robic i kombinuje co by tu wymyslec bo mnie to nicnierobienie zmeczylo z lekka
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    pomylilam sie :) nie chodziło mi o sól morską, tylko właśnie sól fizjologiczna. Ale wtedy Mira miała faktycznie kaszel mokry i katar, wydzielina ja zalewala właściwie.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    MrsHyde: u nas przy zap.oskrzeli sprawdzal sie tylko pulmicort, nebbud to w ogoole o kant tylka potluc a moj mlody po nebudzie mial wysypke w kolo ust straszliwa; i niby nebbud i pilmicort to ta sama substancja czynna to ten pierwszy sie zupelnie nie sprawdzal


    A wiesz, że my mieliśmy podobnie - Nebbud nie działał w przeciwieństwie do Pulmicortu i po Nebbudzie mielismy problemy z oczami :(((

    MrsHyde: kombinuje co by tu wymyslec bo mnie to nicnierobienie zmeczylo z lekka


    Haha, Hydzia ja mam to samo jak mąż dzieciarnię zabierze :DDD
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Ale nebbud i pulmicort to to samo jest. ale tez sa rozne dawki. teraz tak pogmatwali,ze ja czasem już mam problem( a u nas nebbud jest zawsze w infekcji, a mam 2 opakowania,ktore wyglądaj podobnie, a sa inne dawki-ten silniejszy mam jakby zaczela krtaniowo szczekac, ten słabszy tak normalnie do inhalacji,jak już schodzi na oskrzela).
    A sol do inhalacji to zalecają te 0.9. 3% jest podobno za silna dla dziecka.
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Montenia mialam takie same dawki, po prostu jakas receptura moze inna
    zreszta ja juz sie przekonalam ze np leki na astme niby ta sama substancja aktywna a dziala na mnie zupelnie inaczej (wlacznie ze skutkami ubocznymi)
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    może substancja pomocnicza jakas inna jest i dlatego?
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    mozliwe, ja ogolnie mam dziwne uczulenia i z reguly nie musze czytac ulotki bo sama ich doswiadczam, czesc mija po 2-3tygodniach a czesc niestety sprawia ze musze odstawic leki
    nebbud mojego malego obsypal, pulmicort byl ok
    zreszta moja mama ma podobna jazde, nigdy nie miala alergii a od 2 lat wiekszosc lekow ja uczula; nawet krople do oczu, a od niektorych lekow sie dusi bo jej w gardle puchnie a usta ma jak po botoksie
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Montenia, nam pediatra zwrócił jednak uwagę, zeby było 3 %. Sama sprawdzała na opakowaniu, bo mamy mgielke solankowa.
    --
    •  
      CommentAuthorMyAngel
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Po 2 inhalacjach solą fizjo - ja nie mam kataru :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    MyAngel, bo to tak działa :)) Ja też ostatnio się inhaluję ;))
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    MyAngel: a jaka jest ronica miedzy inhalatorem a nebulizatorem?
    nie wiem na ile inhalator to "skrót myślowy" bo urządzenie służy do inhalacji po prostu. Nebulizator to jest ta część do której dolewasz lek i zmienia go w parę. Inhalator to też te wziewne dla astmatyków.
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    A propos kaszlu krtaniowego...to ten słynnny "szczekający" tak? Czy któraś z Was mogłaby go kiedyś nagrać i wrzucić tu gdzieś na forum? Czy podczas niego są takie nerwy, ze się nie da...Moi rzadko chorujący. Kaszel mieli raz no, kompletnie nie potrafię odróżnić suchego od mokrego a co dopiero inne rodzaje. Próbowałam znaleźć na youtube, ale bez efektów:confused: boję się, że w razie czego nie będę umiała rozpoznać:confused: Była bym niezmiernie wdzięczna...
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Frances jak przyjdzie ten moment to rozroznisz, bedziesz miala wrazenie ze masz szczeniaka w domu
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Rozpoznasz bankowo... Krasnal nigdy nie miał, ale jak Gugi po raz pierwszy zaczął "szczekać" mając 7 miesięcy to od razu wiedziałam, że to to...

    Treść doklejona: 01.02.15 20:08
    Ale obyś nigdy nie musiała.
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeFeb 1st 2015 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny a mozecie polecic jakis specyfik do inhalacji na zatoki?
    Okrutnue jestem zatkana. Inhaluje sama solą ale niestety niewiele daje :/

    Moja Ninka ma teraz zapalenie oskrzeli. Inhalujemy pulmicortem i berodualem.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Eveke, do inhalacji to nie bardzo, ale mnie ostatnio laryngolog uratował Nasonexem, na mnie zadziałało rewelacyjnie... Tylko, że to na receptę chyba.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    a probowalas ibuprom zatoki albo nurofen zatoki?? moj maz sie tym ratuje
    no i ja na zatoki stosuje oklad z soli kamiennej zagrzanej na patelni, potem wkladam ja w lniana sciereczke i klade na czolo kilka razy dziennie
    a ze starych domowych sposobow to inhalacje - parowka nad garem z wody z dodatkiem soli kamiennej + sody ale pamietam ze mnie podraznialo na gebie strasznie
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    No mam ibuprom zatoki nawet ten taki do psikania... ale kurcze nic mi na razie nie pomaga :(
    Mam nadzieje ze dostanę sie jutro do jakiegoś lekarza bo się wykoncze.
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeFeb 1st 2015
     permalink
    Eveke, mi na zatoki pomagał sinupret lub nasodrill.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.