Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 23rd 2015
     permalink
    No nie… tych kawałków discopolo nie mogłam dosłuchać ;-))

    ale wczoraj pierwszy raz w radio usłyszałam nową piosenkę Poparzeni Kawą Trzy https://www.youtube.com/watch?v=O3k-IsLxJPM
    No gęba mi się cieszy jak tylko to słyszę ;-)))
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 23rd 2015 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, co sądzicie o bioenergoterapii?
    Ja dziś byłam u znajomego bioenergoterapeuty (ma certyfikaty), który zaproponował mi, ze mnie wyleczy z opryszczki wargowej. 3 godziny gadaliśmy i tak, od siebie, chciał mi co nieco pokazać i… kuźwa, ja niedowiarek, byłam przez niego pchana i przesuwana, bez użycia dotyku :O Na odległość :) W szoku jestem do tej pory :))) Robił jeszcze inne cuda – cała w środku drgałam normalnie :)
    Zastanawiam się, czy takie terapie mają sens? Zaproponował mi też, że mnie wyleczy z nerwicy lękowej. Przy opryszczce byłabym podłączona do biorezonansu a nerwicę wyleczyłby mi energią z zewnątrz.
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJul 23rd 2015
     permalink
    Dobrze, ze PRZEsuwana tylko:wink: tez chce takie cudo!
    Ja w to nie wierze, ale z checia bym sie wybrala wlasnie z ciekawosci.
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJul 23rd 2015
     permalink
    Kasia, jak Cię wyleczy z nerwicy, to ja idę na tę terapię zaraz za Tobą...
    Jedna z użytkowniczek portalu ma w bliskiej rodzinie bioenergoterapeutę, ale nie wiem czy czyta forum...:wink:
    Ja nie miałam styczności i nie mam zdania.
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJul 23rd 2015
     permalink
    Moja przyjaciolka niestety miala stycznosc. Pan bio (moze nawet ten sam katka) wykryl u niej niby robale. Czego niepotwierdzily zadne wuelokrotne badania z krwii i moczu. Objawow tez brak. Zalecil jej poza tym jakas diete (by sie tego pozbyc) po tygodniu tej diety krew leciala jej ze wszystkich otworow ciala. Serio ze wsystkich! Gdy zadzwonila d pana, by mu powuedziec, ze juz dzuekuje i wiecej nie przyjdzie to zaczal ja straszyc:shocked:ze co ona sobie wyobraza, igra ze zdrowiem itp:shocked:
    Jak Cie Kasia wyleczy to i ja pojde, ale serio z ciekawosci bym.poszla. jak.mozesz to podaj namiar na szepta:wink:
    --
  1.  permalink
    Katka, opowiedz wiecej bo mnie to fascynuje :) Nie wierzę za bardzo,żeby ktoś mógł mnie przesunąć, zahipnotyzować itp ale z ciekawości bym poszła :)
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 24th 2015 zmieniony
     permalink
    szczypta_chilli: Katka, opowiedz wiecej bo mnie to fascynuje :)

    Szczypta, no wziął mi facet dłońmi pomachał nad głową, po chwili na wysokości klatki piersiowej zrobił taki gest, jakby łapał wnętrzności i powolutku je ciągnął do siebie (strasznie mu ręce drgały wówczas). Oddalał się powoli a ja czułam po chwili, jak mnie ściąga. I myślę sobie za drugim razem: "Kuźwa, zaprę się i powalczę, na bank mnie nie ściągnie" :) Ni hu hu, normalnie prawie mnie przewrócił (musiał mnie złapać) :) To samo zrobił będąc za drzwiami, w innym pomieszczeniu. Ja sobie stałam i czekałam aż w końcu poczułam, ze mnie ciągnie a ja lecę :) Oczywiście kiedy widział, że tracę równowagę, to rozluźniał nagle dłonie i wracałam :) To było takie wiecie, dla udowodnienia niedowiarkowi :) Ale normalnie w takim szoku byłam, że się śmiałam z tego wszystkiego :)))) Dziś już idę na terapię "nerwicową" :)
    Frances, on przyjmuje w domu, nie ma gabinetu. To taki ktoś, kto mówi, ze chce to robić bezinteresownie, może leczyć nawet w parku, na ławce, za darmo. Nie robi tego zawodowo, tylko kiedy go ktoś poprosi, czyli nawet nie na co dzień, bo zbytnio czasu nie ma (zawodowo zajmuje się czymś innym) :) Maszynę, która ma mi usunąć opryszczkę (21dni terapii), ma mi dać do domu i będę się podłączać sama.

    Treść doklejona: 24.07.15 08:28
    Oczywiście pomimo wszystko, ja nadal sceptycznie nastawiona jestem :) Nadal nie wierzę :) Ale zobaczymy, jeśli mnie wyleczy z nerwicy, to mu stopy wycałuję :wink::wink::wink:
    --
  2.  permalink
    O kurczaki :) Niesamowite :) dawaj znac koniecznie
  3.  permalink
    Coś się ostatnio zbyt aktywna zrobiłam na forum. Spokojnie, po wakacjach wracam do normalnego trybu pracy (z bardzo ograniczonym dostępem do komputera) więc będziecie miały chwilę wytchnienia od moich pytań :)
    A tymczasem mam do Was kolejne :devil: Mam jechać nad morze od 31lipca, ale okazuje się że fizyczną możliwość będę miała już nad ranem 30lipca. Pomyślałam, że szkoda nie skorzystać i coś przy okazji zobaczyć. Więc planuję nocleg z 30 na 31 gdzieś po drodze. Jadę trasą na Wrocław-Legnicę-Zieloną Górę-Gorzów Wielkopolski-Szczecin i później już wybrzeżem. Możecie mi polecić jakiś fajny (i dostępny na szybko) hotel albo w pasie Wrocław-Gorzów (tak, żeby przy okazji zobaczyć jakieś lokalne ciekawe miejsca) albo już typowo jakąś fajną miejscowość nadmorską godną uwagi w zachodniopomorskim (docelowo mamy nocleg w zachodniopomorskim od 31 i niestety nie da się ogarnąć dodatkowej nocy 30, więc może przy okazji odkryję inne urokliwe zakątki naszego morza).
  4.  permalink
    za zupełnie nie znam tamtych stron, wiec nie pomogę
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 24th 2015
     permalink
    O! Katka... A ciekawe czy jakoś troszkę pomógłby Dawidkowi, nie?
    --
  5.  permalink
    Dziewczyny, będę bardzo wdzięczna za jakąś sugestie - skromny pokój w gospodarstwie agroturystycznym, pensjonacie. Od biedy nawet pole namiotowe (spać możemy w aucie) z dostępem do prysznica. Coś na trasie Wrocław - Gorzów Wlkp. jak wcześniej wspominałam. Wykonałam około 60 telefonów od rana do miejscowości nadmorskich w woj. Zachodniopomorskim. Nic. Zero i jeszcze ludzie mnie jak jakaś niespełna rozumu traktują ze szukam noclegu z czwartku na piątek (w sumie się nie dziwię). Albo pojedziemy w ciemno i na miejscu będziemy czegoś szukać, lub w trasie jak nam się jakaś miejscowość spodoba, albo wyjedziemy 30wieczorem żeby być na rano. Szkoda tego jednego dnia, bo i tak go przesiedzimy bezczynnie, a to mój pierwszy wypad od dawna, bo zazwyczaj z planów nic nie wychodziło.
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJul 24th 2015
     permalink
    Caffe latte na tej trasie jest co rusz jakis motel, hotel. Mysle, ze spokojnie mozecie jechac w ciemno i po drodze, jak Wam sie cos spodoba zatrzymac sie. Tylko bedziesz musiala troche zjechac najwyzej bo tak przy samej s3 moze byc troche mnoej miejsc postojowycg. Natomiast mozecie tez zjechac kolo Swiebodzina tu sa fajne jeziora (Łagów, Niesulice, Lubrza) i pelno osrodkow z domkami i pola namiotowe. To tak na szybko co mi do glowy przyszlo.

    Treść doklejona: 24.07.15 13:47
    Na Głębokim kolo Międzyrzeczaa tez pewnie mozna sie zatrzymac albo na Miedwie kolo Szczecina.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 24th 2015
     permalink
    A ja dziś miałam szczęście, najpierw znalzałam na chodniku 5 zł, na co moja córka mamo ale masz szczęście masz na loda (ta to ma przelicznik) a potem zdrapałam zdrapkę za 2 zł i wygrałam 40 zł, więc dziś na plusie jestem 43 zł, niby nic a jak mi się micha cieszyła :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 24th 2015
     permalink
    Moja mama kupiła zdapkę za 10 zł i wygrała 200, plus wysłała "keno" i miała 250.... To się nazywa, szczęscie... Już nie wspomne, że w zeszłym tygodniu 2 razy wygrała po 250 (razem 500). Ma "swoje" liczby i je puszcza... Zwykle coś tam wygrywa i wcale nie rzadko jakies ładniejsze sumy... Ja jakoś nie mam szczęścia.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 24th 2015
     permalink
    No ja nigdy też nic, czasem jak coś drapne to się te dwa złote zwrócą a dziś 4 dyszki
    Mój wujek nałogowiec krzyżówkowy rozwiązuje krzyżówki w takich gazetach z programem telewizyjnym, wysyła je i wygrał już tyle sprzętu rtv i agd że się w pale nie mieści, ostatnio telewizor, trzeba mieć szczęście
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 24th 2015
     permalink
    Oj trzeba... Z kolei w takich krzyżówkach czy internetowych jakiś konkursach to moja kuzynka ma szczęście...
    A koleżanki mojej mama tez już pół sklepu z AGD wygrała. raz tydzień w tydzień dwa telewizory zgarnęła... Dodam, że brałyśmy wtedy udział w tych samych loteriach i ja nic nie wygrałam, a ta te telewizory ;)...

    Co do wszelkich totolotków, to kurcze trzeba uważać, bo bliska moja znajoma wpadła w nałóg... Jakich ta kobita długów sobie narobiła... Codziennie szła "drapać", kupowała tych zdrapek mnóstwo, całe pakiety...
    Ostatnio w końcu poszła na odwyk. Niby jej przeszło, ale długi zostały i się obawiam, że pójdzie się w końcu "odkuć" i kompletnie się zrujnuje...
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 25th 2015
     permalink
    ze tez ja nic nigdy znalezc ani wygrac nie umiem...
    raz na fb wygralam ksiazki po ang dla dzieci od wydawnictwa bo jako 1 oodpowiedzialam na pytanie ale co to za nagroda w porownaniu z waszymi :P

    Treść doklejona: 25.07.15 08:49
    Elfika ty sie cieszylas ael wspolczuje temu kto zgubil
    i w sumie byc sie pewnie tez ucieszyla ale tez bym sie zastanawiala i rozmyslala czy moze to jakas malolata na zakupy szkolne juz do galerii wpadla i zgubila itp itd
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJul 25th 2015
     permalink
    Ja też nigdy nic nie wygrałam, nie znalazłam itp. A nie, raz wygrałam, w loterii fantowej w podstawówce na festynie - mikro dywanik z szarej wykładziny w kształcie serca :devil:
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeJul 25th 2015
     permalink
    Ja raz miałam 5 w dużego. Radość i wściekłość ze nie 6 :devil:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 25th 2015
     permalink
    jak tak dalej pojdzie to milionerka zostaniesz :P
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJul 25th 2015
     permalink
    Ja mając 10 lat znalazłam na ulicy z babcią 1000 zł. Chwilę zaczekałyśmy w tym miejscu ale nikt się nie pojawił. Dziadek słuchał w kościele ogłoszen, czytał lokalną gazetę ale nikt się nie zgłosił, pewnie nie wierzył, że zostałyby mu zwrócone....
    Z kolei sama idąc do fryzjera nadepnęłam na 100 zł. Fryzjer mi się zwrócił :wink:
    Kuzynka za to i jej ojciec mają niebywałe szczęście, zawsze coś wygrywają w konkursach, a nawet raz kuzynka zgarnęła w totka 3000 zł :wink:
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 25th 2015
     permalink
    ja tam duzo bym nie chciala wygrac, aby kredyt za dom splacic i wystarczy :P
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 25th 2015
     permalink
    a w ogole to ciesze sie jak dziecko, wczoraj pierwszy raz moglam z domy wylezc
    bylam na zakupach w tesco takich wiecie na uzupelnienie brakow w lodowce i nigdy nie myslalam ze takie wyjscie spprawi mi tyle radosci
    dzisiaj wypilam wlasnie kawe na tarasie, zupelnie inne zycie :)))
    w prawdzie krosty mi jeszcze nie zeszly, w ddalszym ciagu mnie boli i ogolnie jestem oslabiona ale mma nadzieje ze wlasnie to wylazenie z domu przywroci mnie do zycia :)
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 25th 2015
     permalink
    A to widzicie ja znalazłam kiedyś 500 zł i znalazłam właściciela... Wiadomo, chętnych było full, ale nikt nie trafił z miejscem znalezienia, z kwotą (bo nie podałam) i z "opakowaniem"... Tylko jedna kobieta wszystko opisała dokładnie. Ja chyba nie miałabym serca tak przywłaszczyć.

    Ale powiem Wam, że nie poszłam z tym znaleziskiem na policję, bo moja mama kiedyś znalazła całą torebkę. Uczciwie poszła na komende i zrobili z niej złodzieja... Kiedy tam sie już wytłumaczyła, zadzwoniono po właścicielkę i ta tez z pyskiem na moją matkę... Brakowało portfela... Ale były i dokumenty i telefon komórkowy... Ale skoro brakowało, to znaczy, że sobie moja mama przywłaszczyła ;)
    --
  6.  permalink
    Frances bardzo dziękuję za sugestie. Zapisałam wszystko. Uratowałaś mi dzień wakacji :smile:
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 25th 2015
     permalink
    nawet udalo nam sie pozniej co miesiac stowe odkladac az uzbieralismy jakies 800zl a


    Ja tak robie od marca zeszłego roku... A jak jakies wczasy pod gruszą czy zwrot podatku, to dokładam jeszcze po stówie i juz mam koło 2000, ale nie ruszam tego, bo to na "czarną godzinę... Nigdy nic nie wiadomo, a ja nie mam nic więcej oprócz tego co zarabiam i alimentów... A jeśli jakiś nagły wydatek się trafi, to leżę...
    100 zł jak mi odciagaja na lokatę, to nie odczuwam jakoś boleśnie, a sumka powolutku, bo powolutku, ale rośnie...
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJul 25th 2015
     permalink
    Ja kiedyś znalazłam portfel. Okazało, ze właściciel mieszka niedaleko, wiec odniosłam. Nie było w nim pieniedzy, ale były wszystkie możliwe dokumenty.
    Pan przy mnie sprawdził, niby podziękował. Jednak ton, z jakim powiedział mi, ze tam były pieniądze, spowodował, ze poczułam sie jak złodziejka.
    Nigdy wiecej.... Gdybym kiedys jeszcze znalazła, wolałabym odesłać.
    --
    •  
      CommentAuthorewelissa84
    • CommentTimeJul 25th 2015
     permalink
    Mi sie kiedys tez zdarzylo znalesc 100 zl w galerii, lezala zmietolona jak papierek;) akurat tez miala kryzys wiec za polowe sobie zatankowalam a druga przeznaczylam na zakupy zywieniowe
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 27th 2015
     permalink
    czy ktoras z was robi nalewki?
    mamy zamiar zrobic wisniowke i nie mozemy sie zdecydowac jaka proporcje robic
    wiekszosc przepisow proponuje 1l spirytusu+0.5l wodki a my myslelismy zeby robic 1l spirytusu+0.5l wody (wtedy i tak nalewka ma ok 65%)
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeJul 27th 2015
     permalink
    Ja robiłam z truskawek spirytus z wodą. I jest ok. Wiśniówkę robiłem w zeszłym roku ale nie pamiętam jak.

    I ja zdecydowałam się na makijaż permanentny... idę w środę i mam już stracha jak to będzie po.
    --
  7.  permalink
    Bari, idziesz w Bielsku? Masz jakiś sprawdzony salon? Ja.tez coraz poważniej myślę o kresce na oku... Po powrocie z wakacji pewnie się zdecyduje patrząc na zdjęcia bez makijażu. Jeśli będziesz zadowolona to będę wdzięczna za namiar.
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeJul 27th 2015
     permalink
    Tak idę w Bielsku. Sprawdzony to dopiero będzie :wink: w necie mało opini. Idę na kreski i brwi. Moje brwi są rzadkie i jasne wiec mało widoczne przy moich ciemnych włosach, wiec dla mnie to będzie duża zmiana.
    --
  8.  permalink
    To czekam na opinie po sprawdzeniu :cool:
    Ja bym szła tylko na kreskę bo brwi mam naturalnie dość ciemne, a włosy czarne.
    Jeśli będziesz zadowolona to poproszę o adres w wiadomości prywatnej albo szepcie :wink:
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeJul 27th 2015
     permalink
    Dziewczyny ktora mi poleci jakas sprawdzona stronke gdzie wydrukuje zdjecia w wiekszym formacie (plakat, portret) ?
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 27th 2015
     permalink
    zdjecia wywoluje w empiku
    jestesmy zadowoleni
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJul 28th 2015 zmieniony
     permalink
    MrsHyde: czy ktoras z was robi nalewki?

    robiłam tylko z tego przepisu, wyszła dobra, ale brakowało jej do tej co pilam na pielgrzymce. :shamed:
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 28th 2015
     permalink
    Pytanie do mam, których małe dzieci miały wyrostek. Jak się zorientowałyście?
    Dawidek mi się uskarża na ból w okolicach pępka. Ale jak to z autystą nie mogę się dogadać ani o nasileniu, ani czy się uderzył... Temp ma 37.4 (ale on zwykle ma 37.1 do 37.3)... Ogólnie nic więcej mu nie dolega... naciskałam mu ten brzuszek to 'stekał. Mówi, że boli... Nic nie kumaju...
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJul 28th 2015 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, potrzebuję pomocy tych z Was, które mają aktualnie przerwę w aktywności zawodowej na okoliczność wychowywania dzieci.
    Proszę o chwilę czasu i wypełnienie ankiety, która jest mi potrzebna do mojej pracy licencjackiej.
    Z góry serdecznie dziękuję za pomoc:flowers::flowers::flowers:
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJul 28th 2015
     permalink
    Jahe, chętnie wypełnię ale link coś nie działa.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJul 28th 2015 zmieniony
     permalink
    Caro, przepraszam.Zaraz poprawie.

    EDIT: Poprawione
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJul 28th 2015
     permalink
    Hmmmm.. bo nie do końca rozumiem.
    Zaszeptasz mi i wytłumaczysz to bardziej łopatologicznie?
    Jesteś pierwszą osobą z tym problemem
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeJul 28th 2015
     permalink
    Zrobione:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 28th 2015
     permalink
    Jahe, podeslalam 2 kolezankom, jest szansa ze wypelnia :)
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJul 28th 2015
     permalink
    MrsHyde: Jahe, podeslalam 2 kolezankom, jest szansa ze wypelnia :)

    Dziękuję ;) Rozmawiałam dziś z moją promotorką i mówiłyśmy,że dobrze będzie jak w dwa tygodnie uda nam się uzbierać 100 odpowiedzi (wiadomo, im więcej, tym leiej). A tu proszę, w niecałe 2 godziny po umieszczeniu prośby w różnych miejscach, mam już 45 odpowiedzi i jaram się tym jak głupia ;)
    --
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeJul 28th 2015
     permalink
    Jahe daj potem znać do jakich wniosków doszłaś :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 28th 2015
     permalink
    Jaheira: w niecałe 2 godziny po umieszczeniu prośby w różnych miejscach, mam już 45 odpowiedzi i jaram się tym jak głupia ;)

    wrzuc jeszcze na fb, wtedy moze niektorzy udostepnia
    •  
      CommentAuthorsaami
    • CommentTimeJul 28th 2015
     permalink
    Monia, ja miałam za dzieciaka wyrostek. Ból się nasila przy podnoszeniu prawej nogi zgietej w kolanie. Pamietam, ze poza uciskaniem brzucha,tym przyciąganiem zgietej nogi lekarz mnie diagnozowal.
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeJul 28th 2015
     permalink
    Wrzuciłam na grupy na FB. Na prywatnym profilu z pewnych przyczyn nie chce udostępniać.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJul 28th 2015
     permalink
    a ja siedze jak ten debil i na polnoc czekam
    maz nie zdazyl wyrobic mlodemu karty kibica i teraz trzeba polowac na bilet na meecz Polska - Gibraltar
    trzymajcie kciuki, na poprzedni nie udalo nam sie biletu juz dorwac
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.