Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeAug 19th 2015
     permalink
    Ja tam się cieszę i czekam na jesień z niecierpliwością. Wszystko, byle nie 30 stopni w domu...
    A nad morze jadę z soboty na niedzielę i cóż, ma być 20 stopni średnio :tongue: Ale w tym roku tak mnie te upały wymęczyły, że nawet mi nie przeszkadza, że będzie chłodno.

    Treść doklejona: 19.08.15 10:59
    Aaaa i u nas chłodek już od poniedziałku jest. Wczoraj było dość przyjemnie, bo świeciło słońce, dziś też świeci, ale temperatura dochodzi do max 25 stopni :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 19th 2015
     permalink
    a u mnie dzis booosko, w nocy bylo chlodno, rano 17 stopni, wymarzlam w swtereku:-D wiec i w dzien bedzie pewnie maks ze 23-25, jeeeahhhhh. koniec lata witam z radoscia;-)
    -- ;
  1.  permalink
    a idzcie baby paskudne
    Cudnie było, gorace noce, spadające gwiazdy, zimne piwo na tarasie....
    Z czego tu sie cieszyc,ze to juz koniec? :(
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeAug 19th 2015
     permalink
    szczypta_chilli: Cudnie było, gorace noce, spadające gwiazdy, zimne piwo na tarasie....
    Z czego tu sie cieszyc,ze to juz koniec?


    Z tego, że przyjdzie chłodek, ciepła herbatka tudzież grzaniec pod kocykiem, możliwość przytulenia się do siebie bez klejenia i wyjścia z domu bez spoconego wszystkiego zanim jeszcze się ruszyło nogą nad progiem :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeAug 19th 2015
     permalink
    Upał - marudne, nieśpiące dziecko, klejące ciuchy, mnóstwo os na podworku, brak piwka, bo kp :devil:
    Ochłodzenie witam z radością :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 19th 2015
     permalink
    Ja tak kocham upały, ze nawet połóg w tym piekle z uśmiechem znosiłam :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 19th 2015
     permalink
    Temperatura obecnie idealna, gdyby jeszcze chciały przyjść cudne szare chmury i przykryć słonko to było by dla mnie spełnieniem marzeń :wink::cool:
    --
  2.  permalink
    Jest idealnie - słońce+chłodny wiaterek. Każdy w takiej pogodzie znajdzie coś dla siebie :wink:
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 19th 2015
     permalink
    TEORKA: cudne szare chmury

    jeeeaahh, to jest to!!
    -- ;
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeAug 19th 2015
     permalink
    O rany, a już myślałam, że tylko ja taka nienormalna :tooth: jestem i wyczekuję ochłodzenia jak zbawienia :wink:
    Mój mąż słuchać już nie może mojego marudzenia na duchoty galopujące :tongue:
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeAug 19th 2015
     permalink
    Wszystkie myślące o chłodzie powinny dostać eee :wink::tongue:

    Latem ludzie marudza że gorąco, jesienią, że pada i ponuro, zimą że za zimno - takim dogodzić:devil::wink:
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeAug 19th 2015
     permalink
    No nie dogodzisz :)

    Ja kocham i ubostwiam lato, ale fakt te upaly co byly teraz.. pierwszy raz mialam dosc ale tylko dlatego ze przy 40st w cieniu nie wychodzilysmy a w domu bylo 30!
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeAug 19th 2015
     permalink
    Ja też uwielbiam lato i upały nigdy mi nie przeszkadzały. Jednak w ciąży i do tego z małm dzieckiem, to już dziękuję. M się ode mnie odlepiała dosłownie przy usypianiu, a ja jie cierpię tego uczucia, że ktoś się klei. Mąż miał zakaz dotykania, przytulania. A jak w nocy budziłam się zlana potem, to taka wściekłość mnie brała, że aż spać nie mogłam; ) Teraz, kiedy jest ok. 25 w cieniu, jest dla mnie
    optymalnie.
    --
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeAug 19th 2015
     permalink
    A ja protestuję, bo ja nie narzekam, jak jest zima. Lubię jak pada śnieg, lubię jak jest mróz. Owszem, deszczu nie lubię i chlapy, ale złotą jesień, ciepłą wiosnę- jak najbardziej.
    A lata i temperatury powyżej 25 stopni nie lubię. I kropka :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    pociesze was, we wrzesniu maja wrocic jeszcze upaly :D

    w sumie jak jest powyzej 35 to ja tez nie skacze z radosci ale takie 27-29 to wakacyjnie idealnie
    coz przyjemnego jest w wyjsciu rano w dlugim rekawku i najlepiej w krytych butach bo nawet z psem pod domem postac w klapkach zimno ze trzesie
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    A ja zawsze lubiłam lato. Nawet upalne... No, a w tym roku te upały dwa razy przyczyniły się do mojej zakrzepicy i wychodzi na to, że mi nie służą... Także chyba będą zmuszona polubić chłodniejsze klimaty ;). Ech... starośc nie radość :P...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    dziwczyny, kojarzycie jak sie nazywa ta nowa seria czasopisma takiego dla przedszkolakow co reklamuja? nie wiem jak szukac
    -- ;
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    Nie kojarzę czasopisma… :(

    Powiedzcie mi GDZIE kupię pitę - taką pulchną, nie cienki placek? W sobotę mam przyjęcie i wymyśliłam hummus w kilku odsłonach - nie ukrywam, że smakuje najlepiej z pitą - ale gdzie ją nabyć?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    u nas mozna kupic w gyrosowniach u turkow. nie taka gruba pita, tylko taka cienka, ale taka nadmuchana, nie klapnieta. ostatanio jadlam i pyycha, no turecka jak nic;-)
    -- ;
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    Jest to pomysł!
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    i humus tez maja pyszny, u ans, robia sami, taki jaki jadlam w berlinie w dzielnicach tureckich, pyszota
    -- ;
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    Ewa, to czasopismo to 'Jeżyk' chyba. Tak mi się od razu z sokiem skojarzyło :wink:
    --
  3.  permalink
    Ul_cia, w Le Cedr i hummus i pitę można kupić na wynos
    --
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    Ulcia, pitę to sobie można samemu zrobić - pięć minut zajmuje :)
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    Ula w makro ;)
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    hummus robie sama (od niedawna stałam się specjalistką ;-))) - z pitą nie będe ryzykowac (w sensie pierwszy raz na imprezę ;-)))
    Do Makro nadal trzeba mieć kartę?
    La Cedre zaraz "omacam" ;-)
    --
  4.  permalink
    Ulcia, le Cedre mi kiedys cerka poleciła i zarłyśmy z córką w tym naprzeciwko zoo
    Pysznie mają, wiec w ciemno kupuj :)
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    Ula można wejść na jednorazowe wejście ;)tak samo jak do selgrosa :D
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    tak??
    -- ;
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    Ula, a wrzuc gdzies przepis na humus, bo albo ja nie.potrafie go robic, albo mam inne preferencje. Bo jak zwykle, czy sie tu na forum nie zachwycacie (pasty wszelkiego rodzaju najczesciej z awokado) to dla mnie bleeeee, no wiec cgce sprobowac sprawdzony przepis.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    Zaraz wrzucę na przepisy :)
    --
    •  
      CommentAuthorczerwinka
    • CommentTimeAug 20th 2015
     permalink
    Ewa swego czasu nawetcw radio sie reklamowali ze zapraszaja na zakupy bez kart stalego klijenta. Ale miedzy bogiem a prawda ceny nie powalaja ani w makro ani w selgrosie. Ja tam tylko jedze po jakies np. Miesa inne ;) gesi czy perliczki.
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeAug 21st 2015
     permalink
    Przepraszam, jeśli już ktoś to wrzucił, ale nie śledzę na bieżąco forum.

    Film zrobił na mnie niesamowite wrażenie. Zazwyczaj nie jestem na bieżąco z tzw."hitami internetu" i mam nadzieję,że nie odgrzewam jakiegoś starego kotleta.
    KLIK
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 22nd 2015
     permalink
    Troszeńkę kotlet, ale fakt że wzruszający i piękny :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeAug 22nd 2015
     permalink
    No dobra.... Zatem nie odgrzewam kotleta, tylko bigos :) A ten i wiecej razy grzany,tym lepszy :)))
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeAug 22nd 2015
     permalink
    Rzadko tu piszę ale chcę się pożalić. Na wątek o powrocie do formy nie pasuję bo mam przeciwny problem do większosci
    lecą mi kilogramy i mam juz mniej niz przed ciążą
    oglądałam zdjęcia Angeliny Jolie i zaczynam tez tak wyglądac ( w sensie chudo) jak ona, aktorka ma 37 kg
    ja zaraz bede miec 50, przed ciązą 52...rety, jakze chcialabym miec jakies rezerwy ciązowe jeszcze
    wtedy pulchnosc mi słuzyła, miałam wiecej sił i buzię okrąglejszą
    teraz dłonie , ręce, nogi no patyczki- nie akceptuje siebie az takiej szczupłej....
    malo mam czasu na jedzenie przy dwojce maluchow non stop zemną...a jak mam czas to brak łaknienia, apetytu
    jem na siłę...hm wyniki w normie, nie wiem co jest grane- zmeczenie po prostu?

    Nie oczekuje jakis specjalnych rad- ale chcialam sie wyżalic

    acha- na cwiczenia nie mam sił i czasu a przydałoby się, bo miesnie flaczki.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeAug 22nd 2015
     permalink
    Dorit a ty karmisz piersią ?? bo wiem że tak czasem karmienie działa, może poszłabyś do dietetyczki i ona ustaliłaby ci jakąś dietę, dzięki której może nie tyle co przytyjesz, ale nie będziesz chudła dalej, nie wiem co Ci doradzić
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeAug 22nd 2015
     permalink
    Kasiu, dzieki, karmię i mam nadzieje jeszcze pokarmić. Moze rzeczywiscie pomysl jest dobry.
    Najgorszy ten brak łaknienia- nie pamietam po prostu o posiłkach...ale wiem ze muszę zjesc koniecznie
    biore witaminy i jem owoce, ale to za mało- jak juz usiade to moge słonia zjesc..tylko rzadko sie zdarza zjesc spokojnie
    bez marudzenia starszej lub płaczu małego w tle- ech taki czas
    chyba sie jakiejs nerwicy nabawilam- nie umiem zadbac o siebie
    czasem wieczorem zostawiam dzieci z mezem i lece do mc donalda sie najesc- wiem niezdrowe ale nikt po mnie nie skacze przez 20 min
    musze sobie jakis system wypracowac- bo to tez na tle psychocznym chyba niejedzenie
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeAug 22nd 2015
     permalink
    Dorit, jeśli masz brak łaknienia to przekroczyłas pewna barierę z niejedzeniem. Miałam tak wieki temu po śmierci ojca. Kobietko, wiem ze to ciężkie ale musisz znaleźć czas dla siebie, regularnie cos podjadać i przełamać barierę. U mnie zadziałały głownie węglowodany. Na sile jadłam pierwsze sniadąnie, drugie, obiad, podwieczorek, deserki. Ty pewnie jeszcze karmisz piersią. Sprawdź jeszcze prosze tarczyce, przy nadczynnosci tez można lecieć z wagi.
    To siedzi w głowie. Stres, zmeczenie. Moze gotowe dania z baru/ restauracji pozwolą odsapnąć...Kto zadba o Ciebie lepiej niż Ty sama? Trzymam kciuki

    Treść doklejona: 23.08.15 00:00
    PS. Nie jedz na raz dużo bo sie refluksu i zgagi nabawisz...
    --
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeAug 23rd 2015
     permalink
    Poszukaj w swojej okolicy jakiejś stołówki, często nawet w szkołach można zamówić jedzenie. Pozostaje śniadanie (może Mąż przed wyjściem do pracy przygotuje Ci dwie kanapki?), kolacja (zawsze można dwie porcje obiadu kupić) i przekąski - owoce, zblendowane warzywa, orzechy, jogurty. Koniecznie znajdź pół godziny ciszy, rozpisz sobie dokładnie co i o której zjesz, powieś na lodówce, nastaw budzik w telefonie i przede wszystkim jedz często a mało. Musisz się po prostu zmusić do jedzenia, regularności. Ustał sobie cel, rozpoisz plan i do dzieła. Wiem, co mówię, bo po porodzie spadłam do 47 kilo przy 170 cm.

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 23.08.15 08:15</span>
    Najważniejsze, to mieć w głowie po przebudzeniu, co i o której zjesz a produkty mieć zawsze w zasięgu ręki, żeby nie kombinować, że skoro nie ma chleba, to zjem jogurt i jakoś to będzie. Skoro masz taką tendencję do chudnięcia, to znak, że musisz się zdyscyplinować, bo nikt za Ciebie tego nie zrobi. Bądź dzielna :grouphug:
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeAug 23rd 2015
     permalink
    Doritku, a nie myślałaś, żeby posłać Agatkę do jakiegoś klubu malucha? Nawet nie codziennie jeśli nie chcesz albo na 3-4 godziny chociaż. Mój Jaś chodzi na 4 (jak nie choruje :wink:), z dowozem zostają mi 3,5 godziny wolnego i choć drugi synek jeszcze w brzuchu, a Jaś nie jest uciążliwy mocno, to dużooooo mi to daje. Mogę spokojnie posprzątać, przygotować obiad, wypić kawę, odpocząć.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeAug 23rd 2015 zmieniony
     permalink
    Doritku fajnie dziewczyny piszą, a masz synchronizowane drzemki dzieci, bo dobrze by było by spali razem chociaż jedną drzemkę, wtedy tą godzinkę lub dwie miałabyś dla siebie.
    Ja jestem mistrzem szybkich dań, patelnia grillowa, mięso z grilla, kurczak duszony w naczyniu żaroodpornym, macerujesz na noc a na drugi dzień wrzucasz do naczynia i dusi się przez godzinę, do tego możesz dorzucić mrożone warzywa, nawet kroić nie musisz, do tego kuskus, ziemniaki lub ryż i szybki obiad gotowy. Jedz dużo zdrowego tłuszczu, orzechy, awokado, może być tłuściejsze mięso np kaczka lub gęś, wybieraj te tłuste ryby.
    Widziałam twoje zdjęcia i widać, że jesteś szczupła, więc masz dobrą przemianę materii a teraz przy KP pewnie jeszcze przyśpieszyła, aha i jeszcze jedno takie jedzenie niezdrowe jedzenie jak fast food z maca powoduje że człowiek niby je ale tak naprawdę nie je, ono może powodować bóle głowy, brak sił a nawet senność. Polecam każdemu film super size me to film o facecie, który zrobił eksperyment i przez m-c żywił się w macu, co się z nim działo to masakra, nie tylko przytył, poleciało mu zdrowie, ale nie miał ochoty i siły na nic, na seks, ruch, normalny spacer
    --
  5.  permalink
    Zgodzę się z kachaw - po filmie super size me omijam maca szerokim łukiem (no dobra, czasem kawa, ale to w sytuacji krytycznej).
    Moim zdaniem piekarnik to dobry pomysł - jakiś rok temu królowało u mnie przyprawione mięso pieczone w specjalnym woreczku, dorzucałam do tego ziemniaki i na surowo jakieś warzywo. Roboty prawie zero, bo tylko umyć i przyprawić mięso, obrać ziemniaki, wszystko włożyć do woreczka, zamknąć, do piekarnika, 40min-1h i gotowe. Bez pilnowania, smażenia, krojenia itd.
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeAug 23rd 2015 zmieniony
     permalink
    Dorit, ja co prawda mam za dużo ciała, ale po porodzie też złapałam się na tym, że jem za mało, nieregularnie i byle co. Pomogło mi rozpisanie diety na cały tydzień i zakupy on-line. Jak już wiedziałam, że mam wszystko do przygotowania posiłku w lodówce, to jakoś to jedzenie poszło.
    Trzymam kciuki, bo rozumiem Cię w 100%!
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeAug 24th 2015
     permalink
    Gabcia, cestmoi, caffelatte, Caris , kachaw, Kinga- dziekuje wam bardzo za odzew :flowers:
    korzystam z Waszych rad i doswiadczen
    dzieci miały zsynchronizowane drzemki- teraz gdy synek starszy ( 5 msc dzis) to nam sie rozjechaly, ale i tak te 2 godz w dzien gdy corka
    spi to duza ulga dla mnie
    potem jeszcze napiszę
    --
  6.  permalink
    Czy któraś z Was orientuje się, czy w przypadku kiedy ojciec ma odebrane prawa rodzicielskie (dziecko już dawno dorosłe) może on dobiegać się alimentów? Czy przysługuje mu wtedy prawo do dziedziczenia po dziecku w razie śmierci dziecka?
    Gdzie najlepiej się udać po poradę w takim zakresie? Do prawnika specjalizującego się w prawie rodzinnym, czy do radcy prawnego?
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 26th 2015
     permalink
    Moze.bo to nie prawa tylko wladza.i tylko tej wladzy sie go pozbawia,ojcem jest nadal.ale to co moze dochodzic a do czego dojdzie w sadzie to juz inna bsjka.radca teraz moze reprezentowac nawet w sprawach karnych,ale lepiej zna sie ktos z doswiadczeniem.ja bym poszla do rodzinnego.
    -- ;
  7.  permalink
    Ewa, nie orientujesz się jak to jest w przypadku dziedziczenia?
    Powoli myślimy nad budową domu i obawiamy się co by było gdyby (bo praca partnera bardzo niebezpieczna, a ostatnie sytuacje w miejscu pracy sprowokowały nas do dyskusji). Z kolei ja nie chcę mieć zapisanego wszystkiego wyłącznie na siebie... Ojciec jest jedyną formalnie bliską rodziną (poza babcią). My póki co jeszcze sformalizowania związku nie planujemy.
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 26th 2015
     permalink
    Caffe_latte: Czy przysługuje mu wtedy prawo do dziedziczenia po dziecku w razie śmierci dziecka?


    Ja własnie jestem w trakcie procedur odebrania praw ojcu swojego dziecka i poczytałam dość sporo i z tego co zrozumiałam ojciec dziecka ma prawo do dziedziczenia oraz do ubiegania się o alimenty... Moge sie jednak mylić... Nie mniej czytam, czytam... czytam od kilku miesięcy i chyba nie mam złudzeń...
    --
  8.  permalink
    Ehh... Pewnym ludziom (w sytuacjach szczególnych) po prostu powinno się odbierać prawo do bycia rodzicem dożywotnio z wszystkimi profitami z tego wynikającymi :sad:
    Ktoś kto się nigdy nie interesował, z lenistwa nie pracował i wyrządził ogrom krzywd dziecku może tak po prostu "dobrać się" do ciężko zarobionych pieniędzy dziecka. Partner codziennie drży, czy nie dostanie pozwu (tzn czy jego ojciec nie dowie się o naszych planach - bo wtedy na pewno go pozwie), a że jakieś oszczędności ma, to obawiam się, że "tatuś" mógłby coś ugrać, bo jest osobą bezrobotną mieszkającą w mieszkaniu swojego brata (zarabia na czarno, ale nikt mu tego nie udowodni).
    Cóż, przejdziemy się do prawnika i chociaż zabezpieczymy się jakoś (a w szczególności nasze przyszłe dzieci), bo "tatuś" cwany i obeznany w prawach mu przysługujących...
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.