Izunia- no coś Ty. Nawet ich do domu nie biorę. Nie chcę,żeby szeptały do mnie"zjedz mnie, zjedz mnie!" Zadzwoniłam do kolegów- maja przyjść zaraz, oni sobie poradzą przy kawie :) Iwa- Twój M jest niezły! Rany- 9 pączków
Dobry pomysła aga! Mój M to wielbiciel pączków lukrowanych i nie tylko także to dla niego pestka - zje dzisiaj tylko jedną kanapke (rano jako podkład z herbatką), a później to już tylko pączki. Zabrał sibie bigos na obiadek, ale wątpie żeby go zjadł!
ja kiedyś zjadłam tyle pączków, że przez parę kolejnych lat mi uszami wychodziły... nie wiem ile tego było, ale z karton na pewno to było mniej więcej jak miałam 7-8 lat
Iwa te 20 to wcale nie dużo moi zjedli wczoraj z Jakubem 20 czosnkowych i połowę faworków co nasmarzyłam , siłą zabrałam resztę zeby na dzis zostało. Telefon w reklamacji ale gnojki nie mieli zastępczych więc zostałam bez
Hoga to znaczy, że smakowały im Twoje wypieki - mnie zawsze smakuje jak ktoś mi naszykuje haha - nawet rymem strzelam :D A z fonem to dali doopy! IWA no po zdjęciach tak pamiętam, że M wysoki i szczupły :P
Izunia dla tych moich głodomorów to co dziennie musiało by coś być, ciasto z coca colą to potrafią zjeśc zanim dobrze wystygnie. Młody zasypia , czas na druga kawkę.
No nawet ten najmniejszy , chodzi z uśmiechem i gada mniam, mniam. Ostatnio dorwał pusty papierek po 3 bice mojego zona i podszedł do niego z wyrzutem mówiąc, że nie ma mniam mniam, mało tego przyniósł tacie buta i kazał brum brum, znaczy rusz doopę stary po coś dobrego. Wczoraj niby pomagał mi w kuchni szykować i jak Jakub chciał też wejśc to młody na niego pokrzyczał i pokazał mu palcem gdzie ma drzwi normalnie sikalismy z niego.
Aga mój chłop stwierdził ze nie puszcza mnie juz na żadne wakacje bo nie ma kto o niego dbać i robic mu pyszności a że ja potrafię wymodzić coś z niczego to jakoś zawsze coś tam mają. Dobra młodzież zasnęła to ja zmykam na orbiego
Poganiałam z orbim, wzięłam przestawiłam na mocniejszy cykl i teraz wiem, ze do tamtego sie juz przyzwyczaiłam bo po tej sesji leje się ze mnie jakbym pod prysznicem była. Izunia no Hubcio ma ostatnio tasiemca, a najlepsze jest że zon zasiada do obiadu a on z nim, i dmucha mu w talerz, mój je zupę z chlebem i co młody robi , tatusiek daje mu jedną, drugą , trzecią łyżeczkę zupy a chleb obok, przy czwartej młody odmówił zupy złapał za kromkę i dawaj moczyć w zupie i do dziuba. Mój czasami to nie wie czy ma jeśc czy się śmiać.
Hoga moje też z nami jedzą - chyba tak im lepiej smakuje :P Yyy - dziewczyny moja szefowa właśnie do mnie napisała, że spodziewa się dziecka - życie przewrotne jest co ...
Ale nawet jesli jest w ciazy i ją skarzą to , to nic nie da, przecież są więzienia dla kobiet w ciąży tam rodzą i do jakiegoś czasu wychowuja dziecko a potem niestety zabierają dziecko. No chyba ze coś sie pozmieniało
Aga oczywiście ja szefowej źle nie życzę ... tym bardziej niczemu nie jest winna ta mała istotka. Mam nadzieję, że mimo nie pierwszej młodości spokojnie przebrnie przez te 40tc. And witaj, cieszę się, że jest już po wszystkiemu :D
Poszłam z nim do lekarza bo mimo e rao wygladał ok to coraz gorzej kaszlał i do tego katar doszedł zapalenie oskrzeli(dobrze ze poszłam dzisiaj) dosał Amoksiklav,Mucosolvan i takie kropelki na noc zeby nie kaszlał za duzo nie mam ich tu wiec ie pamietam nazwy Juz mu leki zapodałam i teraz sobie zasnał
wiecie co ja chyba zmienie przychodnie bo o ile lekarz jest ok to przychodnia do d...y tzn głupio skonstruowane przyjmowanie chorych-dorosli razem z dziecmi(bo nasza lekarka ma tez dorosłych) i zadna z babc mie dzis nie chciała przepuscic bo tylko takie przede mna były-przed dzieci bym sie awet nie pchała bo wiadomo każdy maluch czeka.Piotrus płakał co chwile przez półtorej godziny:((( mi chciało sie razem znim.M jak zadzwonił i mu mówiłam kazał mi stamtad jechac do odmu i zawołac prywatnie lekarza ,ale ja juz wtedy byłam druga wiec juz poczekałam No i co zostałybyscie w tej przychodni?? kurcze z lekarza jestem zadowolona wiec teraz juz nie wiem sama