dziewczyny poradzcie jakie leki, masci, witaminy czy cokolwiek moze mi sie przydac z polskiej apteki...bo nie mam pojecia a babcia pakuje mi paczke na swieta...chodzi mi o specyfiki ktore warto w domu miec a z ktorych kupnem tutaj moge miec problem...

Aniu obyś sie nie rozchorowała - ciepła kąpiel i grzaniec!

Aniu biedaku ... ale mam nadzieję, że sprawy udało Ci się pozałatwiać :P

Pati ja tam nie wiem czego nie ma w angielskich aptekach ... W większości leków jakie moi Juniorzy przyjmowali były na receptę.

Ama a co polecasz? która jest najprostsza?

O Izunia a chłopcy miesiac i dwa latka już będzie, ale to zleciało

Aniu ja nie w temacie a kto zmarł, ktoś bliski?

Bo termometr mam z microlife nowy, a maz to nawet chciał taki co wykresy maluje, ale po co mi taki skoro 28 tez maluje

Patrycja nie wiem czego u was nie ma bo ja mam leki ktore mi sis specjalnie przysyla ze stanow (motrin i tylenol oraz masc neosporin i triple paste) ale z tych takich ktore mam zawsze w domu od lat

z tych takich doraznych to mysle ze
linomag a+e,
fenistil w zelu na ukaszenia komarow
masc majerankowa na katar
pulmex baby w razie przeziebienia
dicoflor30 na problemy brzuszkowe (probiotyk)
smecta
gastrolit / orsalit w razie biegunek (grypa zoladkowa)
Ossciloccocinum
na kaszel mozesz stodal lub drosetoux (zachwalane ale u mnie na dzieci nie dzialaja)

Aniu my właściwie wszyscy szliśmy na pogrzeb przede wszystkim ciepło ubrani - nawet moja teściowa dzwoniła do mnie żebym nie zakładała czarnego płaszcza (wie że jest cieńki - jesienny) tylko ciepłą kurtkę.

And no ale moja czarna kurtka jest wlansie najcieplejsza :))

Ja zmarzłam strasznie na pogrzebie dziadka - było bardzo zimno i wietrznie, a pogrzeb długi, bo na wsi to inaczej niz w mieście!

No to szybka decyzja Aniu - raz dwa i podjeta. Nie zastanawiaj sie za długo, później zawsze możesz nabyć inne książeczki i nauczyć sie innych, one podobne do siebie i niejednokrotnie daja nam takie same wyniki - sprawdzone w praktyce.

aaa no i my nie jedziemy na sam pogrzeb pogrzebv bo pochwanie jest jutro z rana. jedziemy na wystawienie do kaplicy a ze to na wsi to juz mi doniesli ze zimnica straszna, przezyje... w sumie dlugo tez nie bedziemy bo dziecizostana z moja mama

AniuM dzieki za sciage, napewno sie przyda...a jakies witaminki dla Minika typu vibovit??? czy raczej sobie darowac...???

a to chyba ze tak...tyle ze Minik jest na mleku krowim nie modyfikowanym...:) ale tez mysle ze chyba lepiej podawac warzywa i owoce niz jakies pastylki czy proszki...:)

Myszorka, każda metoda jest skuteczna, byle stosowana prawidłowo. :-)
Ja wybrałam najpierw pod względem dostępnego podręcznika, a potem pod względem przejrzystości karty obserwacji i dostępności instruktorów. :-)

jak sie nazywa ten Vibowit od 3 mca
kupiłabym Piotrusiowi bo on nie chce jesc owoców

a co do Vibovitu to ja sprawdzalam w aptece i bylo wyraznie napisane ze jest od 2 do 4 roku zycia. wlasnie googlowalam az z ciekawosci i tylko w jednym linku jest ze od 3go miesiaca. moze to jakis inny?

EDIT - moja ciekawosc nie zna granic i znalazlam
ten jest dla 2-4latkow


a ten dla niemowlat

dziewczyny,czy takie zwykle adidasy ,sa dobre dla 18 miesiecznego bobsona? ,bo sa fajne skòrkowe ,ale moze za miekkie? nie kupilam...

ja słyszałam ze adidasy najlepiej po 2 urodzinach
ale mój Pioteus chodzi jednak ortopeda je ogladał i powiedział ze tragedii nie ma -moga byc ale faktycznie maja sztywny zapietek i trzymaja nózke-napewno nie koslawia mu sie nogi

dodam ze dotykałam i macałam takie zykłe adidasy za 30 zł w sklepie NoName i były bardziej miekkie i jakes takie hmmm jak papcie

Aniu nie wiem co Ci napisać bo ja ten vibovit za zgodą lekarzy podawałam dzieciakom od 3 m-ca. Dzwoniłam aż do koleżanki farmaceutki i ona też mówi że on jest dla maluszków a na ulotke mam nie patrzeć Tyle że u nas jest w tym opakowaniu:

And takiego z tym malym blondasem nigdy nie widzialam. tylko ten co wkeilam ze starszakiem.
fakt niektore leki podaje sie wczesniej mimo tego co jest na ulotce. chociazby wapno truskawkowe :D

witam i ja
Aniu nie ma u mnie pepco, niestety wiec na alegro cos kupię
A Matus chyba znowu chory, katar ma i cały czas wstaje i się męczy.

Aniu

Myszorko- nie martw się na zapas- będzie dobrze- zobaczysz

Wg mnie adidasy moga byc nawet dla roczniaka- o ile sa porządnie wykonane. Wiadomo,że nike czy adidas zatrudniaja sztab specjalistów od małych nóżek.