Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Życzę udanych szczytów :D

Jestem przekonana, że słowa obraźliwe nie padły w kierunku osób popierających antykoncepcję. Z drugiej strony te osoby chętnie okazywały lekceważenie swoim przeciwniczkom.
Nie uznajemy wielości dobrych wyborów, lecz twierdzimy, że tylko jedna z możliwości jest słuszna, w naszym przekonaniu jest to odrzucenie antykoncepcji.
Ty sądzisz przeciwnie i masz do tego prawo, my natomiast pragniemy wejść z Tobą w polemikę i skłonić do refleksji na ten temat (bez powodzenia, jak widzę), ponieważ uważamy, że co innego jest dobre i przez zwykły, ludzki odruch, chcemy dzielić się z innymi ludźmi tym, co dobre.
Obiektywizm prawdy zakłada, że pewne fakty istnieją nie tylko dla grupy w nie wierzącej, lecz obowiązują ogólnie.
Osobom, które w tej dyskusji zabrały głos przeciwko antykoncepcji, zależy na wyprowadzeniu z błędu jej zwolenniczek.
Statystyki pokazują, że częściej rozwodzą się małżeństwa antykoncepcyjne niż NPRowe.
Te małżeństwa, które spełnią swoją rolę (nie rozpadną się i wychowają dzieci) będzie można uznać za dobre.


bo miałam nieregularne, bolesne cykle
[/url][/url]
[/url]
jakieś jeszcze torbiele (podobno bo jeden lekarz widział drugi nie) i ufałam swojemu Gin i powiedziałam mu, że moja babcia zmarła na raka piersi więc mnie uspokoił, że to będą nowoczesne tabletki z bardzo małą dawką hormonów. Były jedne z silniejszych.
[/url][/url]
[/url]
) ja wiem lepiej (na szczęście to się zmienia
) co jednak nie zmienia faktu, że jakby lekarz zachował sie inaczej, coś mi powiedział, że nie powinnam brać, to bym sie tym przejęła. 
[/url][/url]
[/url]
więc coś tam odziedziczyłam...
[/url][/url]
[/url]
o dziecku w wieku lat 19 nie myślałam a że miałam dwa w jednym to i żarłam przez rok chyba te hormony. Trochę ze strachu, bardzo z niewiedzy. No cóż a teraz wychodzę za mąż więc chyba zatoczyłam koło... 
[/url][/url]
[/url]
[/url][/url]
[/url]
, każda inną drogą tu trafiła ale jednak... i to jest chyba ważne.Co do moralizowania i narzucania swojego zdania myślę, że nie na tym polega rozmowa-dialog, każda osoba inaczej patrzy na świat, przez pryzmat swojej historii to zrozumiałe
cieszę się, że mnie też nikt nie szkaluje za moje poglądy 

[/url][/url]
[/url]