Ja w zasadzie ciągle coś dzirgam, zaczełam ambitnie... od kocyka dla wyczekanego synusia ;) robiłam całą ciążę prawie...

i bucików

Dzięki Ceri! Sprawdzę to.
Piękne robótki. Ja niestety nie umiem :( i chyba zabrakłoby mi cierpliwości.

Jowita spadłam niemalże z kanapy, jak zobaczyłam ten kocyk

Jaheira: Ej a czemu ja nie widze tych zdjęć

Żadnych ??

penny: Żadnych ??

No żadnych

Nie masz zablokowanego imageshack czy coś?

Okazuje się że na Mozilli zdjęć nie widzę a na IE tak...
Dziwne...A ja serdecznie nie znoszę IE.
Cóż wróci mąż to zrobi czary mary na komputerze.
Dziękuję dziewczyny.

Edit: Na szczęście jestem zdolna i sama sobie zrobiłam czary mary

Ja też mam chrome i jestem mega zadowolona.

Jowita, ten kocyk jest po prosty boski Wzór Twojego pomysłu?

Hydro kocyk z jakiejś chyba strony .ru, choć nawet nie pamiętam dokładnie. Gdzies ostatnio wpadł mi w ręce znów mój nagryzmolony wzór. Jak go gdzieś znajde to wkleję tutaj. Albo postaram sie odtworzyć z gotowego kocyka. Robi się go z kwadratów pojedyńczych. troche monotonnej pracy :)

jowita: Robi się go z kwadratów pojedyńczych. troche monotonnej pracy :)

Dlatego do tej pory się nie rzucałam na takie projekty. Nienawidzę wprost wszelkich wykończeń, zaszywania nitek, zszywania, itp. Co mogę, to staram się robić możliwie bez szwów (też się na Ravelry nauczyłam).

A pokażecie coś nie dla dzieci? w sensie - ubranka i dodatki dla dorosłych lub jakieś przedmioty użytkowe?

jowita: założyłam ale... tam te wzory to wszystkie tylko z opisu, czy takie narysowane schematy też są? bo może ja nie potrafię szukać?

Nie, nie tylko opisowe wzory są, tam jest dość dobra wyszukiwarka, tutaj jest ich tutorial, jak wyszukiwać wzory.

oooo a ja tak dobrze, niezamierzenie filcuję... tylko tych sfilcowanych się niestety na bieżąco pozbywam :/... już nie będę :)
edit: może "przypadkiem" zrobię to ze swetrem mężowym - będzie na większą torbę hyhy

Aha, i wiem, co Wam miałam podrszucić. Jak szukacie fajnego materiału na takie "misiowate" zasłony czy poduchy do pokoju dziecka, to moge polecić ten typ materiału. Swego czasu kupilam i obszyłam tym połowę znajomych ;) Jest milutki jak aksamit i miękki.
Swego czasu zamierzałam szyć rozne wzory i wystawiać na pakamerze, ale jakoś zabrakło mi motywacji ;)

Magdalena a ja czegoś takiego szukałam. Wklejaj wklejaj, bo tu odpowiedni wątek :) które podcięcie Ci trudno wyrysować ?

Witam dziewczyny :) Ja się dopiero uczę, więc nie ma się czym popisać ;) ale chętnie będę Was podczytywać i podziwiać dzieła :)

Ja wrzucę coś po weekendzie-mam do skończenia śpiworek i pluszaczka- świniaczka

To ja wrzucam niedawno skończony sweterek - prezent dla synka koleżanki:



Zrobiony z włóczki Alize Cotton Gold i YarnArt Jeans (obie około 50% bawełny i 50 akrylu).

Hydro, śliczny! dla mnie to jednak czarna magia. swego czasu nieźle mi szło na drutach, ale szybko traciłam zapał.

Mónikha: Nap się nie nabija? Ciekawa jestem, jak będą wyglądać takie przyszyte. Czekam na fotkę

no właśnie są takie do przyszywania. być może one sie inaczej nazywają, ale zapinają się jak napy, no i w razie czego, można odpruć i przeszyć w inne miejsce/użyć jeszcze raz. Ja mam coś takiego, tylko przeźroczyste.
Uszyłam kieszonkę bez gumki na plecach (zalezy mi, żeby pod plecami było płasko), zobaczymy jak się sprawdzi. PUL sam w sobie jest elastyczny. niestety trochę sie usztywnił tą ozdobną tasiemką. zobaczymy, czy zda egzamin.
Efekt końcowy:




Warstwa zewnętrzna to PUL (otwiera serię różowych pieluszek, bo dostałam akurat 4 kawałki różowego PULa)

Warstwa wewnętrzna: 100% bawełna z tiszerta tatusia ;)

Ja też robiłam przeszycie - na całej długości gumki, ściegiem prostym.
U nas też tatuś pozbył się wielu koszulek bawełnianych ;-)

Większość pieluch ma takie obszycia, u mnie nie wyszło to twarde. Te kupione też są tak obszyte. Spróbuj może najpierw na jakimś skrawku z gumką i sama zobaczysz co wyjdzie:) Ja osobiście wolę te z przeszyciami :)

Świetne te pieluszki, różówa świetna. Dobrze że są u dziewczyny szyjące, bo od dawna kusi mnie żeby coś uszyć... tylko chyba to nie moja działka.
Hydro ten sweterek super robota, tak ambitnych rzeczy jak ubrania jeszcze nie robiłam :)
Penny pluszaki słodkie, skojarzyły mi się z takimi ochraniaczami na kark jak do fotelika samochodowego..mozesz sobie dla potomka juz poszyć na przyszłość. Miałam gdzieś taki ochraniacz, na końcach miał głowę Berta i Erniego :)

Jovita zakochałam się w czapeczce brązowo-kremowej !!! Mam słabość do uszatek, czy tam uszanek, nie wiem jak się poprawnie je nazywa. A miś golas nie taki goły, bo ma w końcu kapelusz na głowie Co do pluszaków, to też od razu skojarzyły mi się z poduszką naszyjną samochodową i chyba uszyję parę dla małej

Hej Ptysiaczku :) A pewnie, że się uda !