Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 28th 2014
     permalink
    no niestety, do tej pory sie pewnie wstydzi ze tak jej sie wyrwalo, ja zreszta tez, wrr
    -- ;
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 28th 2014
     permalink
    no niestety, do tej pory sie pewnie wstydzi ze tak jej sie wyrwalo, ja zreszta tez, wrr


    Niepotrzebnie, przecież nie było to celowe...

    A ja zaraz lecę na zebranko ;). Ciekawe cóż się dowiem ;). Aż mi głupio, że będę po tej drugiej stronie...
    --
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeAug 28th 2014
     permalink
    Ewasmerf: Zadziwiajace jest w ogole ile ludzi przychodzi na pogrzeby, pomijajac rodzine blizsza i dalsza to sasiedzi, jacys od dawna nie widziani znajomi, smiala bym powiedziec, ze nawet sprzedawczynie z warzywniaka;-P


    Ale to przecież dobrze. Przynajmniej z perspektywy chrześcijańskiej.

    Treść doklejona: 28.08.14 17:42
    Napiszę jeszcze swoje zdanie, choć w sumie zgadzam się z Cerise.
    W kwietniu zmarła moja koleżanka i bardzo to przeżyłam. Nie umiałam nie płakać, Karolina to widziała, więc powiedziałam jej prawdę. Miałyśmy rozmowę o umieraniu. Nie wiem na ile ona to rozumie, starałam się przedstawić temat pozytywnie. Ale nie widzę potrzeby zabierania jej w tym wieku na pogrzeb. Może za jakiś czas. O ile nie omijam z nią żadnych tematów (wiadomo, tłumaczę odpowiednio do wieku), uważam, że niektóre doświadczenia w tym wieku nie są jej do niczego potrzebne.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 28th 2014
     permalink
    Wróziłam z zebrania. Było fajnie. Widziałam "klasę" Dawidka (bo to w szkole jest). Jest pieknie urządzona. W grupie będzie 4 dzieci, nawet mój Maciuś z przedszkola. Ogólnie grup jest 4 z czego 3 dla autystów.

    W klasie jest tablica multimedialna, pozostałe klasy jej nie mają. W poniedziałek idziemy na 10-tą, a od wtorku przez jakiś czas od 8 do 11, bo ten okres będzie adaptacyjny i biorą na grupę po dwójkę dzieci na "raz". Poza tym, mozna uczestniczyć w zajęciach. Dawidka terapeutka również w tej grupie będzie prowadzić zajęcia.

    komitet rodzicielski niski: 25 zł.
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeAug 28th 2014
     permalink
    Ja nie byłam na pogrzebie swojego ojca- miałam 5lat. Powiedziałam mamie, że nie chcę i że zostaną z ciocią (tą konkretną). I z tą ciocią zostałam, nawet mam jakieś przebłyski pamięci z tego dnia. Cieszę się, że mama mnie tam nie ciągnęła, choć podobno oburzenie i zdziwienie było widoczne u niejednej starej prukwy, o przepraszam, cioci. "Bo to przecież już duże dziecko"- no pewnie, a jaka atrakcja się nad biedactwem poużalać...
    Moja przyjaciółka była na pogrzebie swojego ojca mając 10lat i do tej pory się wzdryga jak sobie przypomina jak wszyscy na nią i brata "gapili", jak wychodzili z kościoła. Może tak nie było,w sensie, że ci ludzie nie mieli złych intencji, ale tak jej się to wryło w pamięć, że z całą pewnością zostanie na zawsze.
    Wiadomo, pogrzeb dalszej osoby to nie to samo, ale ja itak bym małej nie brała na takie uroczystości.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 28th 2014
     permalink
    azniee: jak wszyscy na nią i brata "gapili",

    azniee, ja mialam ponad 25 lat a i tak odnioslam takie wrazenie. musialam wygladac jak jeden wielki smark i klebek nieszczescia.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeAug 28th 2014
     permalink
    My ostatnio mielismy pogrzeby w bliskiej rodzinie i Milka nie byla na zadnym z nich wlasnie zw wzgledu na reszte zalobnikow i nas samych to byly na tyle bliskie osoby ze nie w glowie mi bylo odpowiadanie na tysiac pytan do i uciszanie!
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeAug 29th 2014
     permalink
    Dziewczyny ja wrócę do tematu bucików - paputki albo ekotuptusie czy jeszcze inaczej... Jaki rozmiar wybierać? Zmierzyłam Kacprowi nóżkę i ma 13 cm od palca dużego do pięty na stojąco. A to jest odpowiednik rozmiaru M dla dzieci 12-18 m-cy. Myślicie, że będzie ok?
    --
  1.  permalink
    Oj Dii ja niewiem, zawsze mierze mu w sklepie bo ma wysokie podbicie...
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeAug 29th 2014
     permalink
    No Kacper tez ma wysokie... Ehhh... A na miejscu nie mam gdzie takich paputków sprawdzić... Dziewczyny tu radziły na all kupić...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 29th 2014
     permalink
    Dii, no te ekotuptusie (zajrzalam na strone) to miekkie sa, kompletnie podbicie nie ma tu znaczenia, tak uwazam. i rozmiar M przy stopie 13 cm jak najbardziej. masz tam 0,5 cm zapasu, ale buty sa miekkie i nie musi byc 1 cm czy 1,5 cm. wprawdzie mlody pewnie dlugo w nich nie pochodzi, bo malym dzieciom noga rosnie co kwartal, ale na jesien powinny starczyc.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeAug 29th 2014
     permalink
    O to mi chodzi:wink: Bo większe to są już dużo za duże... Ok :smile:
    --
  2.  permalink
    Dziewczyny, kiedy w waszym przypadku synek zaczal bardziej "interesowac sie" tatusiem?? Moj to ma tak, ze jak nie ma mamy to tatus jest super i oki, ale jak tylko ja wracam i jestem w domu to juz tata jest bee i tylko mama... bierze mnie za reke i ciagnie wszedzie bym go na rece wziela i mogl grzebac w szafce, jak rano wstaje to zaraz wskakuje na mnie, denerwujac sie jak tata chce go chwile na sobie polozyc... Nawet mu probowalam palec taty dac w dlon ale odrzuca i lapie za moj..
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeAug 30th 2014
     permalink
    Madziik ja już pisałam, że mój od jakiegoś czasu jest praktycznie tylko "tatusiowy" - jak P. jest w domu, to matka praktycznie przestaje istnieć także ten :wink: ale u Was pewnie inna sytuacja bo oboje pracujecie, widocznie małemu Ciebie brakuje bardziej ;)
    --
  3.  permalink
    sardynka85: ale u Was pewnie inna sytuacja bo oboje pracujecie, widocznie małemu Ciebie brakuje bardziej ;)
    - no moze... bo jak dluzej na urlopie w domu bylam to troche mniej "rzepowaty" byl :)
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeAug 30th 2014
     permalink
    madziik1983: Dziewczyny, kiedy w waszym przypadku synek zaczal bardziej "interesowac sie" tatusiem?? Moj to ma tak, ze jak nie ma mamy to tatus jest super i oki, ale jak tylko ja wracam i jestem w domu to juz tata jest bee i tylko mama... bierze mnie za reke i ciagnie wszedzie bym go na rece wziela i mogl grzebac w szafce, jak rano wstaje to zaraz wskakuje na mnie, denerwujac sie jak tata chce go chwile na sobie polozyc... Nawet mu probowalam palec taty dac w dlon ale odrzuca i lapie za moj..

    Milka jest całkowicie mamusiowa....niestety....
    jak są sami to ok ale jak jestem ja to on mógł by nie istnieć a nawet ją denerwuje że coś od niej chce.... staram się tłumaczyć że to tatuś że jemu jest przykró jak ona go tak odrzuca ale nie przynosi to skutku chyba musimy przestać się o to starać to samo przyjedzie
    --
  4.  permalink
    kasiakuzniki: Milka jest całkowicie mamusiowa....niestety....
    jak są sami to ok ale jak jestem ja to on mógł by nie istnieć a nawet ją denerwuje że coś od niej chce.... staram się tłumaczyć że to tatuś że jemu jest przykró jak ona go tak odrzuca ale nie przynosi to skutku chyba musimy przestać się o to starać to samo przyjedzie
    - no tak podobnie to u mnie wyglADA... tatus moze do lazienki isc lub w kuchni cos robic a ja niestety nie bo wszedzie za mna lazi he he. Tatus jest ok jak np odkurza bo mlody odkurzaczem sie bawi :)
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeAug 30th 2014
     permalink
    Ewasmerf: musialam wygladac jak jeden wielki smark

    hahaa jak smark... mimo powagi tematu dobry tekst
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeAug 30th 2014
     permalink
    Dziewczyny ja wrócę do tematu odpieluchowania. Jak na razie (odpukać) idzie rewelacyjnie. Kacper zaczął siusiać na żądanie i kupkę jak chce to sam się nastawia przy nocniczku. Ale nie wiem tak naprawdę jak często mam go wysadzać. Czasem zrobi bardzo mało i nie wiem czy po prostu nie za często go sadzam. Ale za to bardzo często go pytam czy chce siusiu i tu też nie wiem czy prawidłowo. On też często mówi "siusiu" wtedy się podpytuje czy chce a on mówi, że nie. I tak jest nagminnie. Oczywiście próbuję go wysadzać za każdym jego wezwaniem, ale wychodzi na to, że sobie tylko żartuje:devil: no i nie wiem jak to robić... Dzisiaj tylko dwa wypadki na placu zabaw za to wcześniej byłam na targach dziecięcych i miałam ze sobą nocnik. Mąż z nim latał do WC 3 razy i za każdym razem ładnie robił i zero wpadek:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 30th 2014
     permalink
    a w czym problem?

    Treść doklejona: 30.08.14 20:09
    zacznij wysadzac coraz rzadziej. w sensie, ze nie co 15 minut, tylko zwieksz do pol godziny, potem do godziny. wystarczy. pol godziny po piciu intensywnym.
    jak mowi siusiu, ty pytasz czy chce a on ze nie, to zostaw. zapytaj za kolejne 20 minut. nie gledz ciagle. nie wysadzaj co 10 minut, wystarczy naprawde co godzine. i po wiekszym piciu. pomysl sama ile ty sikasz, jak czesto i kiedy. i dziecko ma tak samo.

    Treść doklejona: 30.08.14 20:11
    i nie mysl ciagle o sikaniu;-D widac ze zaskoczyl. jest maly, a nauka wsluchiwania sie w sowje potrezby wymaga troche czasu.
    i popuscic mu sie zdarzy, i w zabawie sie zapomni. to normalne. wiadomo, ze dziecko 2,5 letnie, 3 letnie - 3 dni i po odpieluchowaniu, ale u niecalego roczniaka to bez przesady. pewnie i sa jakies blyskotliwe wyjatki, ale mi sie wydaje, ze maly jak najbardziej zaskoczyl i musi troche potrenowac.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeAug 30th 2014
     permalink
    Ewasmerf: a w czym problem?

    No bo nie wiem tak naprawdę co ile dziecku chce się siku i może ja na nim wymuszam za często te siusianie...

    Ok, w dalszej części wyjaśniłaś:wink: Spróbujemy rzadziej pytać.

    No i faktycznie popuszcza tylko jak się zapomni czyli przy zabawie:bigsmile: Czyli jesteśmy na dobrej drodze:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 30th 2014
     permalink
    mialo byc niecalego dwulatka, ale juz zmeczona jestem.
    kontynuuj, jeszcze wpadki sie beda zdarzac. ale juz wlasciwie chyba odpieluchowany skoro bez pieluchy chodzi i nie sika w majtki, co? ;-)
    -- ;
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeAug 30th 2014
     permalink
    Ewasmerf: mialo byc niecalego dwulatka, ale juz zmeczona jestem.

    Zaczaiłam i tak:wink:
    No chyba tak :) A i nie wiem jak robić przy drzemce w ciągu dnia. Raz przy drzemce się posikał, ale jak już się obudził, a te jego drzemki często wychodzą z nienacka. W samochodzie jak śpi to mu się nie zdarza wpadka...:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeAug 30th 2014
     permalink
    Dziewczyny, jak myślicie, czy litr zwykłego mleka wypijany codziennie przez dwulatka to nie będzie za dużo? Dałam Adasiowi ostatnio zwykłe mleko zamiast mm i kilka razy pod rząd przyjął bez mrugnięcia okiem. No więc chciałabym odstawić mm, tylko że Adaś wypijał mm około litra na dobę. Czy jak się przerzucimy no normalne krowie mleko to ten litr to nie będzie za dużo?
    Bo raz dałam mu rozcieńczone pół na pół z wodą i też wypił bez problemu, to może mu jednak rozcieńczać?
    Jak myślicie?
    --
    Dii, u nas prawie dwa miesiące po odpieluchowaniu od tygodnia mamy wpadki codziennie. Już słyszałam od innych dziewczyn, że regres jest normalny, ale do czego zmierzam. Im częściej Ty pytasz dziecko czy chce siku, tym bardziej ono podświadomie czuje, że nie musi samo o tym pamiętać i o to dbać. Ja właśnie teraz wpdłam w tą pułapkę i dopiero wczoraj rano zdałam sobie z tego sprawę. Przestałam w ogóle pytać i już dziś widzę poprawę: zero wpadek, jedne lekko zakropione majtki, bo nie zdążył.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 30th 2014
     permalink
    Winni,moim zdaniem to dużo-litr mleka. A inne przetwory je? I jak inne posiłki,kiedy on litr w ciągu dnia wypija. Zredukowalabym do szklanki rano(jako kakao np) i szklanka na wieczor.
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeAug 30th 2014
     permalink
    Montenia, zredukować się nie da w taki sposób. Adaś pije po około 240 ml 4 razy dziennie: rano w łóżku, przed dzienną drzemką, po powrocie ze żłobka i przed snem. Poza tym normalnie je 4 posiłki: śniadanie, II śniadanie lub zupa, obiad i kolacja. Nie są to wielkie porcje, pewnie gdyby nie pił mleka to by jadł więcej, ale ja nie chcę mu ograniczać ilości w sensie tego, ze pije to mleko 4 razy.
    Też mi się jakoś natomiast wydawało, że litr to dużo, więc może mu rozcieńczać? Wtedy to będzie pół litra... Poza mlekiem je normalnie od czasu do czasu jogurt, żółty ser właściwie codziennie, czasami twaróg w pierogach leniwych. Ale na pewno nie je innych przetworów mlecznych codziennie, oprócz 2-3 plasterków żółtego sera.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeAug 30th 2014
     permalink
    Winni no tak. To ja się ograniczam w takim razie z tymi pytaniami:wink: I zobaczę efekty...:smile:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 31st 2014
     permalink
    Winni,powinnas zamienic jedna chociaż porcje mleka na poczet innego produktu mlecznego typu twarog,ser zolty,jogurt naturalny,grecki itp. Jeśli nie chcesz ograniczać czestotliwosci picia mleka,to zmien jego ilość,ale nie rozcienczaj. Podawaj np.4x 150ml max.
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeAug 31st 2014
     permalink
    Ewasmerf: wiadomo, ze dziecko 2,5 letnie, 3 letnie - 3 dni i po odpieluchowaniu,



    trzy dni mowisz ??!??

    no u nas to jest 3 miesiace i nadal nic....:cry:





    Winni - moim zdaniem to za duzo mleka. Podpisuje sie dokladnie z tym co napisala Montenia.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 31st 2014
     permalink
    yolka, kazde dziecko jest inne, po porstu czesto eprzyjaciolki pisza ze odpieluchowaly w 3 dni. moze klamia;-P
    -- ;
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeAug 31st 2014 zmieniony
     permalink
    Napisałam ponad pół posta wyświetliła się jakaś reklama i wszystko się wywaliło i muszę pisać jeszcze raz.
    Teraz już bym sama wiedziałam czy brać Tośkę na pogrzeb czy nie. Bardzo mi pomogłyście wypowiadając swoje opinie na ten temat. Chciałam dla niej znaleźć , ale mi się to nie udał ( już nawet na naszym forum chciałam pytać czy któraś z Was jest z Warszawy i czy by wzięła Tośkę na jeden dzień).
    - w domu przy trumnie była cichutko, tak jak by jej się udzieliła atmosfera wyglądała na bardzo skupioną i zamyśloną, była przytulona do mnie. Zrobiła cioci PAPA
    Jednak po za tym pokojem ciężko było ja utrzymać w kuchni chciała odkręcać kurki z gazem (nowość bo u nas nie ma i wszystko na prąd). Na dworze też nie bo chciała biegać po ulicy.
    - w kościele, przez to że chodzimy na mszę dla dzieci to jest przyzwyczajona , że po kościele ewentualnie można biega ć i sobie gadać. Więc wyszłyśmy gdzieś po 15 minutach mszy i biegała przy kościele.
    - w drodze na cmentarz. Była w miarę spokojna (wózka nie brałyśmy). Choć droga nie była za kłódka i troszkę zirytowała mnie pewna kobieta która szła za nami (nie znam jej bo na pogrzebie było około 250 osób, ciocia miała dużo znajomych i przy okazji chyba cała wieś była). Tośka troszkę zaczęła się wyrywać mi z rąk a nie mogła iść na pieszo bo interesowało ją wszystko w koło a u M nie chciała być na rękach. Ta pani powiedziała do kogoś tam, oczywiście niby tak po cichu abym ja nie słyszała.
    Zobacz jakie rozwydrzone, rozpieszczone i nie grzeczne dziecko gryzie matkę. W sumie pomyślałam sobie tylko, że akurat to teraz nie jest najważniejsze i przemilczała sprawę.
    - na cmentarzu zaczęła biegać, a grub jest w takim ciężko dostępnym miejscu, że podeszłyśmy dopiero na koniec się pomodlić a tak to odwiedziłyśmy inne groby rodzinne.
    - na poczęstunku, już było ok. wszyscy w koło podziwiali, że ona bardzo ładnie sama je rosołek i ze nie rozlewa (a łyżka była po prostu wielgachna nie wiem jak dała sobie radę). Z M siedzieliśmy na początku przy różnych stołach , bo było rozmawianie wspominanie itd. Więc jak przyszło drugie danie to Tośka latała między nami i pozjadała moje i jego mięso (ogólnie zjadła dwa i pół kotleta (pół kotleta od szwagierki) .
    Siostrę zmarłej (Tosi babcia), w pewnym momęcie na tyle rozbawiła, że babcia się szczerze uśmiechnęła od ucha do ucha.
    Najbliższej rodzinie zmarłej cioci Tośka na pewno nie przeszkadzała, sami mówili że jest jeszcze malutka i nie wiele rozumie z całej sytuacji. Ci najbliżsi tez mówili że ciocia o Tosi zawsze mówiła że nie usiedzi mała w miejscu i że to dobrze i że tak powinno być
    Mimo tego wszystkiego „cieszymy” się z mężem (i najbliższą rodziną), że była tam z nami.

    Jeszcze nie wiem jak wpłynie to na Tośkę, mam nadzieję że nie bardzo negatywnie. W nocy kiepsko jej się spało, ale ona zawsze ma z tym kłopoty jak jesteśmy gdzieś gdzie jest dużo osób i każdy ją zaczepia (ona tego bardzo nie lubi). Po dwóch weselach na których była też bardzo źle spała.

    Treść doklejona: 31.08.14 09:08
    A i jeszcze wczoraj udało się Tosi powiedzieć TAK, bo do tej pory mówiła TA(K), K było nie wypowiedziane w tym momęcie.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 31st 2014
     permalink
    Ewasmerf, może nie klamia :wink:
    Moja starsza corka zaczela odpieluchowywanie jak miała 2.5 roku,1 dzień wpadek(dokładnie 3,bo zaczynala siusiać na nocniku,ale po wstaniu po chwili jak już miała majtki zaloaone to jeszcze poleciało) i po tym już wolala zawsze. Na spacer i do spania zakladalam jeszcze pieluchomajtki,ale po jakims czasie zrezygnowaliśmy już i z pieluchomajtek.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 31st 2014
     permalink
    montenia: Ewasmerf, może nie klamia :wink:

    wiem;-) to raczej bylo w tym sensie, skad wzielam taka opinie;-) zeby nie bylo, ze wymyslam;-P
    -- ;
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeAug 31st 2014
     permalink
    Ewasmerf moj tez dokladnie w 3 dni odpieluchowany (nie mam celu zadnego, by tu sciemniac). Fakt faktrm przez te 3 dni chodzil zasikany po pas, ale nauczyl sie wolac przed nie po. Ostatnio zrabal sie w gacie RAZ, bo jechal z tata na rowerze, prawdopodobie wolal "kupa" (bo zawsze wola), ale tata sam przyznal, ze mogl sie zagadac z kolega;)
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeAug 31st 2014 zmieniony
     permalink
    Moja Ninka jak miała 2,5 roku odpieluchowała się w trzy dni, wcześniej koło 2 lat było dla niej za wcześnie, walka 2 m-ce i efekt taki że ja czułam że ją stresuję całą sytuacją. Teraz z doświadczenia wiem że to dziecko ma być gotowe i nie robić sobie nic z tego, że jakaś koleżanka piszę że jej dziecko ma niecałe dwa latka a już lata bez pampersa, dzieci różne i to do nich trzeba się dostosować
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeAug 31st 2014
     permalink
    Hanny: Ewasmerf moj tez dokladnie w 3 dni


    kachaw: Moja Ninka jak miała 2,5 roku odpieluchowała się w trzy dni



    Kurde to tylko ja mam taki oporny okaz w domu ?

    Ani 3 dni, ani 3 tyg, baa 3 miesiace i dalej nic. Mam wrazenie ze sie wrecz cofnelismy bo teraz juz nawet nie chce usiasc na nocnik.



    Watpie zeby bylo za wczesnie, w koncu on ma prawie 3 lata,...

    Moze ktoras tez miala takiego upariucha jak ja ???
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeAug 31st 2014
     permalink
    Yolka nie wiem jak pomóc, ale właśnie jak Ninka miała niecała dwa latka, były wakacje, lato uznałam że to świetny moment na odpieluchowanie, bo może latać na bosaka, w samych majtkach, które można prać, więc wszystko było na tak. Walczyłam cały lipiec i sierpień i efekt był taki jak u ciebie nie chciała usiąść na nocniku, jakby ją parzył w pupę, musiałam ubrać jej pampersa, była to dla mnie porażka, bo już byliśmy tak daleko a tu znów wróciłam do punktu wyjścia. Minęło 5 m-cy i dla niej motywacją do nie sikania w pieluchę było powiedzenie jej że pójdzie do przedszkola (brała udział w projekcie unijnym, że na sobotę na parę godzin dziecko szło do przedszkola by właśnie oswoiło się z przedszkolem - warunek był jeden nie może nosić pampersa i to u nas zadziałało) Życzę powodzenia, ale wiem że tak czasem bywa. Syn mojej koleżanki przestał nosić pampersa w maju a 3 latka skończył w sierpniu, za to jej córka już nie nosiła papka w wieku 2 lat, więc teraz jestem przekonana, że to nie działania rodzica a gotowość dziecka ma znaczenie i tu prawdą jest że trzeba samemu zluzować, bo jak się czegoś chce za bardzo to efekt jest odwrotny, mówię tu o sobie. W pewnym momencie powiedziałam sobie trudno będzie szczać do 3 lat, ale okazało się że poszło wcześniej
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 31st 2014 zmieniony
     permalink
    Moja Michalinka w wieku 20 miesięcy tez odpieluchowana w zasadzie w 3 dni. W pierwszy dzień zsikala się na całego tylko raz, później tylko popuszczała ciutkę w matki, wstrzymywała i resztę robiła na nocnik a 4 dnia już zero mokrych majtek i w dzień i w nocy :)
    --
    •  
      CommentAuthorWinni
    • CommentTimeAug 31st 2014
     permalink
    Montenia, a tak z ciekawości... Czemu nie rozcieńczać tego mleka? To źle jakoś wpływa na jakość mleka? Bo w ciągu dnia to luz, mogę mu dać 150 ml, ale rano musi wytrzymać na tym mleku od 6:00 do 9:00 czyli do śniadania w żłobku, a wieczorem to taka druga kolacja, około 3 godziny po normalnej.
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeAug 31st 2014
     permalink
    Yolka, ale Ty go wysadzasz czy jak? Bo ja np swojego ani razu nie pytalam czy chce siku/kupe, nie wysadzalam...kolega mi podpowiedzial, zeby puscic dziecko w gaciach (z tym, ze mi w lipcu bylo latwiej, bo upaly) i niech chofzi zasikany/zasrany...zacznie go ti denerqowac to tlumaczyc, zeby nie miec szczypuacej pupy musisz wolac przed, jak tulko czujesz, ze jest siku w brzuszku, no i tak do skutku...moze cos w ten desen sprobuj jeszcze...choc wiadomo, ze kazde dziecko inaczej. Mojej kolezanki odpieluchowal sie dopiero wlasnie trzylatek;)
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 31st 2014
     permalink
    Winni,no rozcieńczasz składniki. No nie wiem,moim zdaniem bez sensu. A dlaczego nie dasz małemu na to sniadanie np.platki kukurydziane i zalac to 150ml mleka lub manne na mleku. Będzie syte i za dużo mleka nie dasz. Kolacje powinien jesc syta,a jak musi to na noc 150ml max.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 31st 2014
     permalink
    a co ty winni chcesz rozcienczac? mm czy krowie juz w sklepach mega rozcienczone???
    a jakies inne rzeczy mu do picia dajesz? bo ja bym sie nie bala, ze mleka za duzo, tylko jak jeszcze pije to ogolnie plynow jest za duzo.
    -- ;
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 31st 2014
     permalink
    Za dużo mleka tez nie jest zdrowo. Po pierwsze mm powoduje przewitaminizowanie dziecka(co jest niebezpieczne,jesli skumulują się witaminy rozpuszczalne w tłuszczach, te rozp.w w wodzie wydali z moczem z reguly), szczególnie jeśli jest podawane dzieciom powyżej 2 lat, zwykle mleko w czystej postaci(czyli nie twargo,ser itp.) tez może przebialkowac dziecko. Dziecko ma jesc mieso,warzywa,owoce,zboza,sery,twarogi .itp. Oczywiście jeśli karmione mlekiem matki może pic mleko mamy bez ograniczen do tego.
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeAug 31st 2014
     permalink
    Cześć mamuśki spieszę do was z cudowną wiadomością mój Piotruś zaczął chodzić nie wieżę mój synek chodzi a dopiero co go urodziłam :)
    --
    •  
      CommentAuthorKasiek1234
    • CommentTimeAug 31st 2014
     permalink
    Tak czytam i wygląda na to, że Zuzia też dużo mleka zjada. Mniej-więcej jej posiłki wyglądają tak:
    8:00- 150ml mm
    10:00- płatki kukurydziane z dosypką płatków owsianych z mlekiem krowim, ale nie wiem ile, tak z 70 ml tego mleka lub parówka 1,5 sztuki do 2, lub kanapka z serem żółtym i wędliną, lub z twarożkiem, lub naleśnik. (Tu zaznaczę, ze w ogóle nie chce jajek, ani jajecznicy, ani omleta).
    12:00- 150 ml mm.
    14:00- zupa
    16:00 drugie danie w zależności co jest na obiad, bo je to co my.
    18:00 owoce, kanapka, kiełbaska (w zależności ile zjadła drugiego dania i czy bardzo jest głodna)
    20:00- 200 ml kaszy manny gotowanej na rzadko z mlekiem krowim i to je na raty po 100 ml zostawia po godzinie odgrzewam, albo zje wszystko, albo 150 ml.
    W sumie wychodzi 300 ml mm i około 300 ml krowiego + inny nabiał. mało je warzyw, tyle tylko co w zupie, a tak żeby zjeść zielonego ogórka czy pomidorka czy cokolwiek innego to nie ma mowy bo wypluwa.
    Co o tym sądzicie?
    --
    •  
      CommentAuthorAnula85
    • CommentTimeAug 31st 2014
     permalink
    Kasiek1234 twoja córcia je dokładnie to samo co mój syn napisz mi ile ona teraz waży i mierzy ?
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 31st 2014
     permalink
    U mojej to też nie trawało 3 dni.... ale w końcu się udało. Tzn. na noc jeszcze pieluchę ma, bo w nocy się budzi i nie woła. Ale w dzień już lata bez i jedynie jak wiem, że gdzieś dalej idziemy to jej ubieram ;-)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 31st 2014
     permalink
    yolka32: no u nas to jest 3 miesiace i nadal nic....
    yolka32: Moze ktoras tez miala takiego upariucha jak ja ???


    Yolka, my mamy... Trzecie podejście do odpieluchowania, już drugi tydzień zasikańca i co? I gucio, nadal nie woła, że chce siusiu... Jak przestalismy go kilka dni temu wysadzać co jakiś czas to tez nie woła, tylko siusia i mówi "ooo, siusiu" i tyle. Mokre majty mu nie przeszkadzają i tak sobie chodzi. A w mieszkaniu wykładzina, więc sobie wyobrażacie, jak cudownie...

    Ja nie wiem, może to jeszcze nie czas, sama nie wiem. I tez tłumaczę, że jak poczuje siusiu to ma wołać, pokazuję, czytamy książeczki - nic. Jedyne co, to to, że teraz na zawołanie potrafi siusiu do kibelka zrobić, czego nie potrafił wcześniej...
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeAug 31st 2014
     permalink
    Kasiek, a ile corcia ma m-cy?
    •  
      CommentAuthorKasiek1234
    • CommentTimeAug 31st 2014
     permalink
    Kasiek1234 twoja córcia je dokładnie to samo co mój syn napisz mi ile ona teraz waży i mierzy ?

    Jakiś miesiąc temu ważyła 10 kg, a mierzy 84cm. Ma prawie 20 miesięcy.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.