Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Kurczę, porównuję do metrowego Krasnala, który waży niecałe 13 kg i to chyba dużo się wydaje?
No, Milka idzie z Erykiem łeb w łeb :)))
Kasia, nauczy, nauczy :) Będziesz miała łatwiej jak sie młoda pojawi :)))
Będziesz miała łatwiej jak sie młoda pojawi :)))
w przedszkolu też mówią, że oporny egzemplarz
pod warunkiem, że nam dziewczyny całkiem nie zdziecinnieją, bo moja Ninka teraz sama je, ale coś ostatnio przebąkiwała, że jak mamusia będzie karmić blaciska to ją też
poddałam się i po po tyg przedszkola nie da się dotknąć ubiera się sama jedyne
Ale z drugiej strony ma dopiero 2,5 roku więc to jeszcze przecież nie jest jakoś dużo w sensie pieluchy
Krasnal teraz po prostu zajął się czymś innym - gadaniem i życiem przedszkolnym
wiec twoj wazac 2 kg mniej to musi byc szczypiornista;-P
Jak stanęła na 91 cm tak się nie ruszy ni choinki
nie obrazcie sie ale te BLW, NHN i inne tego typu rzeczy to dla mnie wymysly. Ktos musial na tym niezla kase zrobic.
wiec zas modne jest natrudzenie sie, zamiast ulatwiania sobie zycia, w imie tego ze zdrowsze
kasa jest z pisania ksiazek i ich wydawania i dorabiania do tego ideologii.
Tysiące ludzi książki wydaje i jakoś nie narzekamy.
tylko niech nikt mi nie wciska, że jak nie stosuję to jestem złą matką, co o dziecko nie dba, bo dzieciak dostaje słoik i ma pampka na pupie do 2 lat
15 tys lat temu nie bylo tez innych zdobyczy techniki;-D
ja akurat mam bardzo krytyczny stosunek do wszelkich poradnikow.
Dla mnie blw- czy nie blw- było fajne to, że mała od początku uczyła się gryźć, żuć i takie jedzenie przełykać.
no ale do rzeczy, to te nazwy są tylko nowością, bo to co się pod tymi nazwami kryje, jest stare jak świat. To papki i pampersy są w moim odczuciu wymysłem 20 wieku i dopiero na nich jaka jest kasa :P
W ogóle ja bardzo lubię takie książko-poradniki trochę "ideologiczne". Lubię czytać, poznawać czyjeś zdanie, później analizować i najczęściej (jeśli coś jest wg mnie wartościowe) to sobie wybieram z tego to, co wydaje mi się najbliższe prawdy. Oczywiście "mojej prawdy".
położna w UK powiedziała mojej siostrze, że noworodkowi paznokcie najlepiej obgryzać
W ogóle ja bardzo lubię takie książko-poradniki trochę "ideologiczne". Lubię czytać, poznawać czyjeś zdanie, później analizować i najczęściej (jeśli coś jest wg mnie wartościowe) to sobie wybieram z tego to, co wydaje mi się najbliższe prawdy. Oczywiście "mojej prawdy".
samodzielną przy stole dwulatkę w towarzystwie papkowej rówieśnicy (która do teraz bardzo słabo sobie radzi z łyżką