Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    No moj ma 2.8 miesiecy i tez niechce czasem he he
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 24th 2015
     permalink
    a trzecie ze skierowania wykryło jaja glisty.


    To i tak szybko Wam wyszło ;) W sensie że bywa, iż glista wychodzi i po 10 badaniu dopiero ;)

    . I teraz mam pytanie, czy Zuza ma wypić tą zawiesinę na raz i czy ważna jest pora przyjęcia tego leku, czy nie ma różnicy kiedy jej podam?


    To nie napisała Wam jak dawkować? Bo to kurcze zależy od lekarza...

    Mój synek przy owsikach wypijał na raz (ale nam nie wybiło, więc potem lekarka kazała podzielić jedna buteleczkę na dwa razy spożywane dzień po dniu)... Co do pory, teoretycznie nie ma to znaczenia, ale ja bym podała na noc, bo czasami wychodzą objawy uboczne, więc sobie poleży... Nam za którymś odrobaczaniem lekarka kazała podać na czczo... No, ale mój syn był oporny na leki i odrobaczanie... No i mam nadzieję, że zapisała Wam dawkę przypominającą??? A najlepiej z dwie, trzy...?????

    A my w środę bylismy u neurologa i na bilansie 4-latka...

    U neurologa nieźle. Dawidek współpracował. Pani doktor zadowolona.
    Jedynie nadal nadpobudliwość (choć w porównaniu z tym co było, a co jest to jest niebo :P), koordynacja psychoruchowa też do kitu :P... i nadal kontakt wzrokowy powierzchowny.

    A tak to okey...

    Bilans wypadł fajnie. Pani doktor orzekła, że Dawidek jest bardzo proporcjonalny i zachwycała się nad jego zdrowymi ząbkami. próchnic ani troszkę nie ma. Stwierdziła, że takich perełek dawno nie widziała ;)...

    Waga Dawidka 19.500, wzrost 113 ;). I waga i wzrost na 90 centylu.
    --
    •  
      CommentAuthorBasita
    • CommentTimeJul 24th 2015
     permalink
    Mój Kacper nawet nie myśli o sikaniu na nocnik.
    Czasem uda się kupę złapać, ale rzadko.
    -- Dziecko to niepowtarzalny dar.. dar życia.. wyjątkowy...
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJul 24th 2015
     permalink
    Witaj mamo Emilki! Sto lat dla córki.
    Sali ja od dwoch dni probuję odpieluchować Agatkę, bo miała juz rozne fazy
    cofnęło ją jak urodził sie brat a mi zwyczajnie się nie chciało jej przebierac co godzinę przy Tadziu ssącym non stop.
    Teraz jak gorąco a pieluszki i wielorazowe ją zaczęly odparzać zakladamy majty same i sadzam ją na nocnik..lubi siadac ale sama nie sygnalizuje...mysle ze za wczesnie.
    Niemniej będę ją wysadzac sama w odpowiednich porach, po drzemce, po nocy, po spacerze...po spaniu ma sucha pieluszkę, wiec sądzę ze powoli dojrzewa do pozegnania z pieluszką.
    nie mam cisnienia ale przyznam ze tony pieluch po dwoch dzieciach mnie przerazają.
    --
    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeJul 25th 2015
     permalink
    Ja też w sprawie pieluch :neutral:

    Wróciliśmy właśnie z urlopu, podczas którego próbowaliśmy Hanię odpieluchować. Do tej pory kompletnie się nie kwapiła - nie wołała sama, protestowała kiedy próbowałam proponować jej siadanie na nocnik lub korzystanie z nakładki na toaletę (próbowałam nawet naklejek w nagrodę, guzik to dało).

    Przed wyjazdem jej tłumaczyłam, że będzie nosiła majteczki itd., ona na poziomie teoretycznym wszystko wie, sama mi mówi, że jak będzie czuła że idzie siusiu czy kupa to ma zawołać mnie albo tatę, no cała procedura obcykana. Ale jak przyszło co do czego, to lała jak złoto pod siebie (i nie tylko lała). Nie zawołała ani razu. Próbowałam ją pytać, wysadzałam ją w różnych momentach, nie załatwiała się w ogóle. Trzyma długo, ale nie sygnalizuje zupełnie, że chce skorzystać z toalety. No i odpuściliśmy po trzech dniach, bo robiła się coraz bardziej nerwowa, wkurzała się na nas, no zniknęła gdzieś moja słodka córeczka. Miała wręcz wieczór szatana jak na siebie, kiedy w złości porwała kartonik od puzzli :shocked: oraz do męża przy usypianiu krzyczała żeby jej nie dotykał. Taka wściekła była. Na drugi dzień bez słowa komentarza zaczęliśmy z powrotem nakładać jej pieluchy i nerw minął od razu.

    Teraz tylko zastanawiam się, kiedy spróbować znowu. I czy może mogłabym coś poprawić? Nie nakładać jej zwykłych galotów, tylko może wkładać tetrę w majty, albo kupić otulacze do wielorazów? Nie chciałabym drugi raz fundować jej takiego stresu. A od września idzie do takiego mini-przedszkola (3x w tygodniu po 4 godziny) i tam niby dzieci mają być odpieluchowane, ale chyba już się pogodziłam z tym, że do września nam się nie uda...
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeJul 25th 2015
     permalink
    Ja dlugo przed zachecaniem Agi do nocnika czytałam jej ksiazeczne o Basi i jej nocniku, oraz sadzałam tam rozne zabawki-zwierzaki...potem zachciala sama siadac. Mysle ze najwazniejsze jest by byla chec siadac na nakladke lub nocnik...jak nie- nic na sile- widac jeszcze nie czas.
    a tetra po domu lub majtki treningowe jak najbardziej, bedzie czuła Hania ze robi siusiu,
    --
    • CommentAuthormamakasi
    • CommentTimeJul 25th 2015
     permalink
    Aneta, może jeszcze nie czas na nią. Na razie bym opuściła. Z tego co piszesz to masz mało czasu. Sprobowalabym za tydzień znowu.
    Trzy dni to mało wg mnie.
    Kasia też na początku nie mówiła, ale wysadzona zawsze robiła. Przez pierwszy tydzień lała równo pod siebie, nawet mokre skarpetki jej nie przeszkadzały. No i robiła nieraz co pół godziny. Gdzieś po 2 tyg zaczęła wołać że chce choć nie zawsze udało się wstrzymać wszystko.

    Może jej nie wysadzaj tylko niech robi pod siebie, przebieraj i tłumacz że następnym razem ma zawołać. Zróbcie oficjalne pożegnanie pieluchy ect. Niech wysadza misie a potem sama siada.
    Teraz jest ciepło to puść ją bez majtek, nie kombinowałabym za bardzo.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiek1234
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    Monia502: To nie napisała Wam jak dawkować? Bo to kurcze zależy od lekarza...

    Nie powiedziała jak dawkować, bo stwierdziła, że nie pamięta. Miałam przeczytać w ulotce, co tam jest napisane. I jeżeli napisane będzie że pół buteleczki to dać jej pół, a drugie pół po 10 dniach. A jak będzie napisane, że całą, to dać całą i przyjść po receptę na drugą butelkę za 10 dni. No i w ulotce wyczytałam, że dorośli i dzieci po 2 rż 20ml, czyli całość i tak dałam.
    A jeszcze takie moje dodatkowe pytanie. Czy warto, żebyśmy my z mężem też się przebadali od wszelkiego złego?
    --
  2.  permalink
    Aneta- u nas bylo trak, ze sciagnelam pieluche i mowilam ze nocnik jest w lazience, zachecalam jak szlam by szedl ze mna. 3 dni lal rowno pod siebie, bez opamietania i wtedy wolal ze mokro na ziemi ha ha. Teraz potrafi 3mac nawet 2-3 godziny ale rzadko pojdzie sam od siebie, musze mu mowic.
    Mysle, ze dla niej za wczesnie jest i juz. Poczekaj troche a zaskoczy w 3 dni :)
    --
    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeJul 26th 2015 zmieniony
     permalink
    No właśnie tak myślę, że jest za wcześnie. Próba za tydzień odpada zdecydowanie, to za szybko. I nie wyobrażam sobie też bujać się z sikaniem w majtki przez 2 tygodnie, bo by mi chyba dom rozniosła ze złości. Ona trzyma długo, tak co 2-3 godziny siusiała - potrafiła np. pojechać z tatą na 2 h na wycieczkę rowerową i jak wróciła z powrotem do domu to się posikała. A jak się już posikała, to od razu przylatywała że trzeba sprzątnąć i przebrać.

    Na dodatek raz podsłyszałam, jak sama się bawiła w kącie swoimi zabawkami, i mówi do nich tak: "Maleństwo i Mama Kangurzyca robili siusiu do wiaderka, ale Hania nauczyła je robić na podłogę". Bo oczywiście wszystkie techniki z sadzaniem zabawek, śpiewaniem piosenek o siusianiu do toalety, pokazywaniu że przytulanki robią siusiu do pojemniczka itd. przerabialiśmy. A ona leje i już :confused: Tak więc jestem świadoma że to nie nasz czas, bo jestem też na 100% pewna, że sikanie to nie jest żaden objaw buntu z jej strony. Rozmyślam po prostu, co by tu zrobić żeby następnym razem nie wiązało się to dla niej z takim stresem. Bo potem ona chodziła i mówiła sama do siebie "no czemu nie zawołałaś? dlaczego nie zawołałaś że chcesz siusiu?". Myślę, że spróbuję jeszcze raz może za miesiąc czy co... Albo poczekam, aż sama dojrzeje do tego że chce.

    A ciepło to gdzieś na świecie może jest, ale na pewno nie tu u nas, 19 stopni psia jego mać :tongue: i wietrzysko - to nie pogoda na latanie na gołka.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    I jeżeli napisane będzie że pół buteleczki to dać jej pół, a drugie pół po 10 dniach.


    To na glistę zdecydowanie za mało...
    Tutaj dziewczyny z glistą mają doświadczenie, może coś poradzą, ale skoro na owsiki zalecono mojemu dziecku większe dawkowanie, to glistę tym bardziej trzeba by ostrzej potraktować...

    Czy warto, żebyśmy my z mężem też się przebadali od wszelkiego złego?


    Wy powinniście się razem z dzieckiem odrobaczać... Nawet bez badań.
    --
    •  
      CommentAuthoryolka32
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    Jak my w temacie pieluch to w wielka ulga w koncu moge napisac ze udalo sie W KONCU odpieluchowac mojego syna (3;7 mscy).

    A juz myslalam ze bedzie sikal pod siebie do 18stki ! Ale widac nawet taki oporny typ w koncu sie poddal :devil:

    Porblemem okazaly sie zaburzenia integracji sensroycznej i brak naszej konsekwencji.
    On po prostu musial zobaczyc ze pieluchy calkowicie znikaja z jego tylka i juz NIGDY tam nie wroca. No i dal rade.


    Czeka mnie teraz odpieluchowanie mlodszego ale starszy dal mi tak popalic w tym temacie ze az sie boje zrobic pierwsze podejscie..:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    On po prostu musial zobaczyc ze pieluchy calkowicie znikaja z jego tylka i juz NIGDY tam nie wroca. No i dal rade.


    U nas było podobnie...


    Czeka mnie teraz odpieluchowanie mlodszego ale starszy dal mi tak popalic w tym temacie ze az sie boje zrobic pierwsze podejscie.


    czuję, że będzie dobrze ;)
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    Dziewczyny pocieszcie mnie....ja wiem, że każde dziecko jest inne ale moje ma total fixa na pojazdy. Kredki, farbki, ciastolina itd. to wszystko jest na chwilę. Nawet piaskiem kinetycznym bawi się tylko koparką i wywrotką. Na plac zabaw, gdy ktoś przyjedzie rowerem albo nie daj Boże innym pojazdem to jest szał pał, bo on musi jeździć.
    Staram się mu organizować czas ale oczywiście zwykle zainteresuje się góra 5 minut albo w ogóle nie chcę. Gier też ma masę, puzzle to największe zło. Klocki też za bardzo go nie interesują. Kurcze wiem, że jest bardzo rezolutny i spostrzegawczy, motoryka mała mimo tego działa u niego nadzwyczaj dobrze (bo on tymi pojazdami to się różnie bawi, czasem i jakimiś rzeczami w ogóle nie przeznaczonymi do zabawy) ale idzie do przedszkola i boję się, że nie usiedzi tam na zajęciach ani chwilę. Dla niego męką jest siedzenie albo stanie w miejscu...zmieni się to z czasem choć trochę na plus dla innych zabaw czy taki okaz mi się trafił?
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    ale idzie do przedszkola i boję się, że nie usiedzi tam na zajęciach ani chwilę.


    Usiedzi ;). U maluszków te zajęcia nie trwaja Bóg wie ile ;).
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    Monia dla niego to jest długo ale wiem, że grupa jest silną motywacją, więc najprawdopodobniej praca z dziećmi go zachęci.
    Bardziej mnie zastanawia to czy mu to przejdzie i czy zachęcą go kiedyś inne formy zabawy np. klocki, malowanie, puzzle :wink:
    Rozmawiałam ostatnio z koleżanką i mówiła, że jej 8 latek po 4 urodzinach zmienił się nie do poznania, był podobny do Dominika i nagle zaczął układać puzzle, malować. Ciekawa jestem czy ktoś też ma takie spostrzeżenia. Oczywiście jeśli nie to trudno :wink: nie mam z tym jakiegoś wielkiego problemu, najważniejsze, że rozwija się prawidłowo, choć nie powiem żeby to mnie już nie denerwowało tj te pojazdy zakichane :wink::bigsmile:
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    Caro_line: Rozmawiałam ostatnio z koleżanką i mówiła, że jej 8 latek po 4 urodzinach zmienił się nie do poznania, był podobny do Dominika

    u mojej koleżanki podobnie :)
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    Czyli jest dla nas jakaś nadzieja:wink:
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    dziewczyny, im starsze dziecko tym chetniej i latwiej sie skupia i o ile 2-3 latki sa raczej nastawione na ruch to juz 4 i 5 latki bardziej na manipulowanie i motoryke mala - rysowanie, lepienie. ja myslalam ze moje dziecko nigdy nie opanuje chwytu i nie bedzie chcialo rysowac po liniach - wyobtazcie sobie ze od pol roku (czyli po skonczonych 4 urodzinach) maluje, rysuje, pisz litery, cyfry, koloruje, prowadzi po liniach - sam z siebie. mowi po porstu - mamo, ide sobie porysowac!!! i po rozmowach z mammi dzieci w takim wieku maja podobne spostrzezenia, ze 4 lata to taki wiek ze dziecko to zaczyna interesowac, nawet chlopcow.
    puzzli moje dziecko nie uklada do tej pory, ale ja tez nie lubie. za to gramy chetnie w planszowki.
    -- ;
  3.  permalink
    Caro_line: Dziewczyny pocieszcie mnie....ja wiem, że każde dziecko jest inne ale moje ma total fixa na pojazdy.
    - moj tez szczegolnie kocha swoje autko - jezdzik. Zabawek ma duzo, ale auto zawsze w modzie. U kolezanki, kolegi, na placu zabaw moglby bawic sie glownie tym, na drugim miejscu jest kuchenka zabawkowa :D
    Auto sluzy takze jako podstawka, a takze odwrocone do gory nogami mozna naprawiac :)
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    Mój czasem woła że ma kupę, albo że idzie kupa, wtedy jeśli szybko zareaguję to zrobi kupkę do nocnika, a tak często widzę to boskie skupienie na twarzy i wtedy szybko po nocnik, co do siusiania, to nawet mu dałam mateczki, wszyscy pokazywaliśmy mu swoje, cieszył się, że ma tak jak my, ale nie wołał, tnz wołał po fakcie, wszystkie gacie mokre, nie zdąrzyły schnąć mimo takiej pogody, więc ubrałam pampka, ale staram się wysadzać go właśnie po drzemce, po wypiciu czegoś, on wie jak sikać, już ma to czucie, bo mówię mu zrób siusiu i wtedy pręży się i sika, ale nie czuje jeszcze momentu gdy ma zaraz pojawić się siku i woła po fakcie. Teraz jedziemy nad morze, będziemy u obcych ludzi w mieszkaniu, nie chcę by im wszystkiego zalał, jak wrócimy zrobimy kolejne podejście. Powiem Wam że nie mam ciśnienia w tym temacie, z Ninką zależało mi, starałam się jak jak miała po chorobie regres jak u Dorit, to odebrałam to jako moją porażkę, teraz wiem, że nic na siłę, przyjdzie moment, gdy to potrwa kilka dni a nie kilka tygodni, w trudach i nerwach
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeJul 26th 2015 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, wpadam pto poradę... Możecie polecić coś (nie wiem, jakaś odżywka, spray, domowe sposoby) na kołtuniące się włosy (dodam, że suszenie po,umyciu nie pomaga)? Już nie mam sił na sianowate piórka Zuzki :/
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    Ewasmerf gratulacje :grouphug: :rainbow:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 26th 2015 zmieniony
     permalink
    Magda jako, że Ninka ma ostatnio fazę na nieczesanie włosów [bo wyje, że ją ciągnę, szarpię i ją boli] to zanabyłam w Biedronce ziołową odżywkę ułatwiającą rozczesywanie.
    Psikam na wilgotne włosy i się GENIALNIE rozczesują. Albo na suche nawet jak ją muszę przeczesać.
    Fajna, bo nie skleja włosów, nie powoduje że się tłuszczą etc.
    A rozczesuje się po niej cudownie.

    Wiem, że dziecku się nie powinno, że im mniej chemii tym lepiej.
    Wiem, wiem.
    Ale już serio nie dało się jej uczesać i biedna płakała przy każdej próbie.
    A włosy już niemal do pasa :shocked: :shocked:
    Tak urosły nie wiem kiedy.


    Odżywka z serii Herbal Care, dużo w niej wyciągów ziołowych [oprócz chemii co nie :cool:] no to jakoś trochę sumienie spokojniejsze, że jednak zioła :tongue:
    Chociaż wiadomo, że jakieś tam inne składniki zawiera, wiadomka.
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    Mam szybkie pytanko. Tośka się wywaliła i złamała sobie zęba pół jedynki. Gdzie mam z nią z tym teraz jechać?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    Na dyzur dentystyczny albo jutro z rana do dentysty
    -- ;
  4.  permalink
    na splątane włosy tylko szczotka tangle teezer
    x
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    szczypta_chilli: tylko szczotka tangle teezer


    mam i gorąco polecam, ale przyznam się, że ja ostatnio Julce włosy ciachnęłam, a włosy miała do PASA gęste grube lekko kręcone... ale mycie, suszenie, czesanie to była masakra jakaś... a jeszcze w te upały... normalnie wysypki na plecach dostała... i wiecie co? pasują jej krótsze włosy - a ciachnęłam jej do ramion, więc grubo... i taka się dorosła zrobiła :)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    Ja tą szczotkę zanabyłam [kiedyś tu ktoś o niej pisał] i niestety, na splątane końcówki nie dawała rady :sad:
    Dopiero w połączeniu z odżywką poszło.
    --
  5.  permalink
    dziewczyny powiedzcie mi, bo nie bardzo rozumiem - po co 99% z Was mówi ZANABYŁAM? to jest jakas moda na to słowo? Pytam powaznie, nie złosliwie czy cos. Po prostu nie rozumiem
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    szczypta_chilli: po co 99% z Was mówi ZANABYŁAM?


    po pierwsze chyba jednak mniej niż 99% ... :wink:
    po drugie jest tego więcej: zwyubierane, zaciesza... i takie tam...

    śmiem twierdzić iż to jest TeoMowa :wink:
    --
  6.  permalink
    dobra, moze przesadziłam z 99% :) Ale to jest bardzo, bardzo tu popularne.
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    TeoMowa zdecydowanie ;) Ja od Teo przejęłam termin "skuczy". Teraz nasze dzieci nie płaczą, one skuczą ;)
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    Dzięki dziewczyny ;)
    Ale nie doprecyzowałam swojego pytania :tongue:
    Kłopotu z rozczesywaniem włosów Zu raczej nie mamy :wink:
    Te jej włoski wyglądają jakby były bardzo przesuszone. Z tyłu główki robi jej się takie puszyste siano. I teraz nie wiem, czy to wina szamponu, a może powinnam kupić jej jakąś odżywkę dla dzieci (jeśli tak, to czy jesteście w stanie coś polecić?)? Czy może jej to obciąć?
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    Magda, ja nie znam się na odżywkach, ale swego czasu miałam tragicznie przesuszone włosy (szczególnie latem). Raz, że podcięcie "odżywia", tzn. przynajmniej wizualnie, bo pozbywasz się rozdwojonych końcówek, wiec już wygląda to lepiej, ale dwa - warto odżywić włos od środka. Ja co miesiąc stosuję sobie maseczkę ajurwedyjską na włosy, ale nie wiem, czy u malucha coś takiego przejdzie - w suche włosy wcieram delikatnie podgrzany olej sezamowy , na poduchę kładę gruby ręcznik i rano normalnie myję włosy. Pierwszego dnia po maseczce włosy są suche - wszystko wciągają. Drugiego już mniej, a jak rano są nadal tłuste to na tym kończę do kolejnej sesji. Ale dorosły śpi w miarę nieruchomo, a jak dziecię Ci się wierci to chyba trochę szkoda pościeli :(
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeJul 26th 2015 zmieniony
     permalink
    magda_a: Czy może jej to obciąć?


    ja - ale to moje osobiste zdanie gdyż włosów mi nigdy nie brakowało oraz Julia również nie wygląda na taką coby jej miało braknąć - jestem za podcinaniem, włosy nie zęby - odrosną :smile:
    --
  7.  permalink
    Ja bym obcięła. I tak jak Frag mówi- smarowała jakims olejem naturalnym. Nie odżywkami
    •  
      CommentAuthorAgnike
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    U nas egzamin zdała szczotka z włosia dzika,fryzjerka nam poleciła (bo tylko tam Zu nie wrzeszczała przy czesaniu..) i cud,nad cudami w domu spokój i cisza przy układaniu włosów:cool:
    -- Zu 10.2010 & Li 11.2015
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    A to jak sianko to ja też bym obcięła :wink:

    A akurat słowo "zanabyłam" to ja od Magdaleny naszej ukradłam, więc to nie TeoMowa :wink::wink:

    Frag moje dzieci nie dość, że skuczą to jeszcze się turlikają :bigsmile::tooth:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    Fryzjerka mi mówiła, że odżywki w sklepach nie wnikają w środek włosa, tylko pokrywają go taką warstwą jak wosk, że wydają się gładkie. A olejki włosy chłoną jak szalone...

    Treść doklejona: 26.07.15 22:11
    TEORKA: nie dość, że skuczą to jeszcze się turlikają


    A o tym zapomniałam :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    TEORKA: "zanabyłam" to ja od Magdaleny


    a tak, toż to skarbnica słówek i powiedzonek :bigsmile: nawet chyba jakaś krótka rymowanka na cześć Teogatek powstała :bigsmile: long long time ago...
    --
    •  
      CommentAuthormagda_a
    • CommentTimeJul 26th 2015 zmieniony
     permalink
    Hah, 3 lata czekałam na jakikolwiek zarys włosów u Zu :D I co? I to, co zdążyło urosnąć chyba faktycznie będę musiała jej ściąć, bo ten jej włosień wygląda po prostu brzydko. Oby to pomogło :wink:
    Dzięki za rady ;)
    -- , [url=https://lilypie.com][/url
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    magda_a: 3 lata czekałam na jakikolwiek zarys włosa u Zu :D I co?


    tak sobie myślę... że jak ma słabe włosy to:

    A. jak jej zetniesz to może odżyją
    B. jak są słabe to i tak zapuszczanie nie pomoże

    myślę, że wyrośnie z tego
    tego życzę
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeJul 26th 2015
     permalink
    Ewasmerf gratuluję bo właśnie zauważyłam suwaczek.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJul 27th 2015
     permalink
    Acia, dziekuje;-) wstawilam suwaczki, latwiej sie rozmawia jak widac ile dzieci maja albo w ktorym tyg sie jest;-P
    -- ;
  8.  permalink
    Ewa - to jestes tydzien dluzej - bedziemy odliczac razem :)
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJul 27th 2015
     permalink
    Ewa i madzik jeszcze moje GRATULACJE!
    --
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeJul 27th 2015
     permalink
    To i ja muszę suwaczki wstawić ale jeszcze nie wiem jak 😀 ja nie wiem dokładnie który to tydzień ale jakoś 7y wychodzi a w poniedziałek potwierdzę na usg 😀 a synek ma rok i 3 miesiące 😀

    Treść doklejona: 27.07.15 22:04
    A mam takie pytanko. Ignaś ma od jakiś 2 tygodni taką jakby wysypkę. Zaczęło się od karczku i szyki i dekoltu takie drobne chropowate krostki czerwonawe niektóre lekko białe końcówki. Myślałam że to potówki od tych upałów ale dziś zobaczyłam że się pogorszyło. Zeszło to na brzuszek tak do klatkinpiersiowej inpleckibteż na takiej wysokości i jest bardziej czerwone i większe plamki trochę ale nadal dużo i gęsto kosteczek szpiczastej malutkich. Macie pomysł co to może być ? Czuje się dobrze. Jakueś 2 tym temu właśnie przed tą wysypką miał 3 dni gorączki bardzo wysokiej ale nic poza tym a lekarz tezydniówkę wykluczył . A dermatologa mamy za tydzień dopiero a to się rozniosło 😒
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJul 28th 2015
     permalink
    Babydream ma szampon ułatwiający rozczesywanie, jest lepszy niż z Liliputz plyn ułatwiający rozczesywanie.
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJul 28th 2015 zmieniony
     permalink
    bladykot: Babydream ma szampon ułatwiający rozczesywanie, jest lepszy niż z Liliputz plyn ułatwiający rozczesywanie.


    Też tak uważam. Sama tego szamponu używam (choć z czesaniem nie mam problemu przy mojej długości fryzury) :) A ten płyn z Liliputz to wg mnie tylko przyspiesza przetłuszczanie włosów.
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.