Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeFeb 10th 2018
     permalink
    jak będzie wymyślał to zapytaj czy chce się zamienić i następny pobyt w szpitalu wziąć na klatę?:devil:
    -- [/url]
  1.  permalink
    Skoro nie rejestruja wczesniej skad po 8 juz brak miejsc?? Lekarz 5 osob przyjmuje?
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 11th 2018
     permalink
    Pewnie rejestrują od 7 przy okienku, a od 8 telefonicznie.
    --
  2.  permalink
    Nie, przychodnia jest od 8 otwarta, ale ponoć z 20 osób już czeka... Ogólnie nie mam pojęcia dlaczego już kilka minut po 8 brak miejsc.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeFeb 11th 2018
     permalink
    U nas rejestracja telefoniczna od 8. Przychodnię otwierają ok. 7:30, ale wiadomo, ze dziewczyny z rejestracji przychodzą trochę wcześniej, żeby przygotować się, powłączać komputery itd. I jak już pod przychodnią tłum stoi to przecież mu drzwi przed nosem nie zamkną. W największych przychodniach u nas w mieście, w kluczowych okresach zachorowań, kolejki stoją od 5-6, choć przychodnie otwierane są o 7... Trzeba mieć na to zdrowie :surprised:
    --
  3.  permalink
    karolciat: w kluczowych okresach zachorowań, kolejki stoją od 5-6, choć przychodnie otwierane są o 7... Trzeba mieć na to zdrowie
    - ano z grypa tak wystac to wyzwanie :P
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 11th 2018
     permalink
    No to ja już też nie kumam jak to możliwe, że tak szybko u Was miejsc nie ma. Cud :)

    karolciat: I jak już pod przychodnią tłum stoi to przecież mu drzwi przed nosem nie zamkną. W największych


    Szczęściarze. U nas zamykają... Choc ja juz dawno z tej przychodni nie korzystałam. Może coś się zmieniło. Przychodnia do której należymy z Dawciem na szczęście funkcjonuje inaczej.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeFeb 11th 2018
     permalink
    Nasza to malutka przychodnia, 2 lekarzy rodzinnych, okulista, endokrynolog (jedyny na 3 powiaty! :-) ), zabiegowy i prywatna rehabilitacja. Prawie jak w rodzinie. Moje dzieci na niektóre pracownice ciocia wołają. A do doktof Hani Wojtek chce jeździć co drugi dzień :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeFeb 11th 2018
     permalink
    Ja mieszkam obok osiedlowej przychodni i codziennie juz przed 6 tworzy sie kolejka. Czasem jak jade o 7 do pracy to stoi po 30 osób. Ja zapisałam dzieci do innej, malej przychodni a i tak jak chce do konkretnego lekarza (do niektórych szkoda nawet iść) to muszę dziadka wysłać żeby mi dziecko zarejestrował. Też nie można wcześniej zarejestrować chyba ze to kontrola ale to dopiero mąż niedawno obczaił i lekarz musi w karcie napisać że ma być kontrola.
    A tak odnośnie lekarzy jeszcze to właśnie jedna taka lekarka w trakcie specjalizacji jest u nas w przychodni. Przestałam do niej chodzić jak powiedziała mi że córce 3,5 roku mam na siłe inhalację zrobić cyt. przecież jest pani silniejsza. I właśnie spotkałam ją teraz w szpitalu jak byłam w synkiem. A podczas obchodu ordynator się pyta jak inhalacje nam idą więc mu mówię że średnio i się pytam czy wedlug niego powinno się robić inhalacje wyrywającemu się i płaczącemu dziecku. A on że nie;). Lekarki mina bezcenna a dobrze nas pamięta:)
    --
    •  
      CommentAuthorMola84
    • CommentTimeFeb 13th 2018
     permalink
    Hej co polecacie do picia dla 2-latki? Piła niestety do tej pory z butelki, teraz szukam jakiegoś kubka niekapka z miękkim ustnikiem, ale wszędzie są na 3m+, 6m+ nigdzie nie ma na przynajmniej 12m+. Czy są jakieś niekapki żeby był w miarę szybki przepływ? W sklepie widziałam z nuk na 6-18 miesięcy. Myślicie że taki będzie ok dla 2-latki? Z rurki nie lubi pić, więc to odpada. Ze zwykłego kubka nie pije tylko sprawdza grawitację ;)
    --
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeFeb 13th 2018
     permalink
    U nas niekapki nie zdały egzaminu. Ale za to bidon z rurka był idealny i używamy do dzisiaj
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 13th 2018
     permalink
    Polecam bidon ze słomką.
    --
    •  
      CommentAuthorserratia
    • CommentTimeFeb 13th 2018
     permalink
    Diody. Moje radziły sobie od 18 miesiąca albo wcześniej. W końcu kiedyś musi zaczac pić normalnie. Wszystkie niekapki i bidony są mało higieniczne.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 13th 2018
     permalink
    Laski.moja marta dzis z rana ciepla byla.zmierzylam i takie 37.5.no niby nic.ale placzliwa.nie chciala jesc.picie podaje strzykawka.spala do 8.potem od 8.30 do 11.30.i teraz spi od 14.czy to dobrze czy mam sie juz martwic?goraczki brak.ilrz mozna spac?
    -- ;
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeFeb 13th 2018
     permalink
    Serratia dlatego się to wszystko myje porzadnie i nie ma problemu z higiena ;)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeFeb 13th 2018
     permalink
    Ewa, wow, rzeczywiscie strasznie duzo tego snu... widocznie mega osłabiona, nie mam pojecia czy to normalne, żeby aż tyle...

    Niekapki moim zdaniem są w ogole niepotrzebne, z kubka od razu uczyć i tyle, doidy, bidony tez sa ok, picie z rurki dobrze wplywa na miesnie odpowiadajace za rozwoj mowy, a myć łatwo mozna, wystarczy kupic te cienkie szczoteczki do mycia rurek (podobne do szczoteczki z mascary kształtem :D )
    --
  4.  permalink
    Elyanna: wystarczy kupic te cienkie szczoteczki do mycia rurek (podobne do szczoteczki z mascary kształtem :D )
    - ja myje szczoteczka/czyscikiem z "katarka" - idealnie pasuje :)
    Mola a taki kubek lovi360?
    U nas narazie tylko bidok i tez sprawdza czesto grawitacje, wpycha slomke do srodka i sie cieszy, ze woda sie leje, no kosmos.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeFeb 13th 2018
     permalink
    Ja " myję" patyczkami do uszu rurkę z bidonu.
    Ze " zwyklejszych" kubków, to moje dzieci się wychowały na ikeowskim kubku z dziubkiem z zestawu żaba...
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeFeb 13th 2018
     permalink
    Albo lovi 360. Czy jak on się tam nazywa. Tez jakaś alternatywa.
    Ja ostatnio w gemini kupowałam zestaw szczoteczek do czyszczenia słomek. Ale kiedys też czyscilam patyczkiem do uszu. Ważne, że słomki trzeba czyścić i wymieniać to bidony co jakiś czas.
    •  
      CommentAuthorserratia
    • CommentTimeFeb 13th 2018
     permalink
    Kurde ja jestem wyrodna matka, dzieciom zwykle kubki dawałam. I leniwa, nie chciałoby mi sie grzebac w tych wszystkich rurkach uszczelkach butelkach. Jeszcze roczniak ok, ale dwulatek kiedyś musi zaczac ogarniać temat picia z kubka.
    --
  5.  permalink
    NO ja juz probowalam, wylewa, wiec olalam temat.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeFeb 13th 2018
     permalink
    U mnie też normalne kubki, żadne bidony czy niekapki.
    Hug pierwsze kilka dni sprawdzał i testował grawitacje, ale jak nic innego nie dostał to w końcu się ogarnął i zaczął pić.

    Ewa ciekawe co małej, że tak śpi
    Może to ta grypa, co tak teraz wszędzie szaleje i nawet dorosłych na trzy dni do łóżka kładzie.
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeFeb 13th 2018
     permalink
    Ewa, zmierz Marcie temp pod pachą. Jakiś dziwny wirus jest teraz we Wrocławiu. Mój miał czoło chłodne, ręce lodowate a skromnie w sensie boków czoła wskazywały wyższa temp. Zero wypieków na twarzy. Pod pachą - 39,4. Dziecko bawiło się i nagle zgłaszał, że idzie się położyć i spało dwa razy w ciągu dnia. Co 3h temp szybko szła w górę. Potem gorączka zeszła i 3 dni później pojawił się w nocy kaszel i katar. Zero gorączki. Tak buajmy się teraz 2 tydzień z kaszlem przy wysiłku typu bieganie. W przedszkolu z grupy 20 dzieci w zeszłym tyg było tylko 3.
    --
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeFeb 13th 2018
     permalink
    Serratia jedno nie wyklucza drugiego. Moje dziecko pije i z kubka i z bidonu. Ona pije wode litrami i jest to zwyczajnie wygodniejsze np w samochodzie.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeFeb 13th 2018
     permalink
    Bidon db na wyjscia, a w domku u nas szybko był kubeczek, a najpierw doidy.
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeFeb 14th 2018
     permalink
    Mój za miesiąc 2 lata skończy, a od ok. roku pije z kubka/szklanki. Zaczynaliśmy od Doidy, którego nadal używamy. Jedynie trzeba mu przytrzymać, bo rozlewa.
    Pije też bez problemu od dawna ze słomki, z tzw. "gwinta", z butelek z dziubkiem.
    .
    .
    Ewa, co z Martą dzisiaj?
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeFeb 14th 2018
     permalink
    wczoraj sie wyspala i szalala juz na wieczor. noc i ranek bez goraczki, poszla do zlobka. nie wiem co to bylo
    -- ;
    •  
      CommentAuthorMola84
    • CommentTimeFeb 14th 2018
     permalink
    Mam doidy, ale bawi się nim, a nie pije ;) tak samo z innymi kubkami. Mam 360 lovi, ale po rozłożeniu do mycia jak złożyłam ponownie to mi się wydaje że coś musiałam nie tak złożyć bo nieszczelny :tongue:
    A jakiej firmy polecacie bidony z rurką. Ostatnio kupiłam taki najzwyklejszy w pepco, ale na ulotce info że tylko do zimnych napojów, a o tej porze roku to raczej dosyć ciepłe napoje się pije...
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeFeb 14th 2018
     permalink
    Co znaczy "dość ciepłe"? Moi co najwyżej letnie, bo na cieplejsze wołają, że gorące :bigsmile:
    I takie ciepłe po "Wojtkowemu" pił z bidonu z pepco (który robiony jest przez canpol, jeśli o tym samym myślimy).
    --
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeFeb 14th 2018
     permalink
    Mola ja mam z canpol taki kolorowy z sowa.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    •  
      CommentAuthorDaisy1991
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Laura pije z bidonu, mieliśmy ze skip hopa bidon, ale był beznadziejny, jak się go przechyli to leci ciurkiem, teraz mamy canpolu, jest niezły, łatwo dostępny do mycia, ale szalony, bo jak naleje cieplego picia, i otworze to ciśnienie tryska piciem na pół metra w górę. :wink: Czasem młoda pije z kubeczka takiego zwykłego tylko mniejszego plastikowego, ale nie potrafi, zaczyna pić powoli, a im dłużej pije tym bardziej się oblewa ;D dostaje więc z niego piciu przed kąpielą/przebieraniem :tongue: mamy też te typu 360* ale jakoś się nie sprawdza, młoda też się z niego oblewa cała i wkurza się bo nie zawsze leci no i jest to spoko zabawką bo jak naciśnie się paluszkiem to można rozlewać też :wink:
    -- [url=http://www.suwaczki.com/]
    •  
      CommentAuthorAlly1381
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Witam się na wątku :)
    Moja walentynka raczkuje, a myślałam ,że się nie doczekam ;)
    Mój pije z kubka i daję slomke najzwyklejszą jednorazowa ( przytrzymuje mu), czasem doidy cup i z bidonu z rurka umie sam.
    --
  6.  permalink
    Po czym poznać, że katar jest alergiczny, a nie chorobowy? Wiktor ma katar już ponad miesiąc, ale taki, że jak kichnie, to gluty po pas, a kicha często w ciągu dnia. Jak się położy, czy chce coś zjeść, to zaraz zatyka mu się nos i oddycha przez to ustami, a to utrudnia mu jedzenie. Często ten katar jest gęsty, kleisty, że ściągnąć się nie da. Lekarz nic nie pomógł, powiedział tylko, że to może być alergiczny skoro tak długo go ma. Jakoś w marcu ma mieć szczepienie, jak będzie się utrzymywał katar, to co ze szczepieniem? Lekarz pewnie powie, że to alergia i można szczepić.
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeFeb 16th 2018
     permalink
    A czym lekarz leczyl? Czy to był laryngolog? Czy robiłaś wymaz/posiew? Może rozpanoszyl sie gronkowiec I trzeba specjalnym protokołem przeleczyc. To tylko przykład.
    --
    • CommentAuthortylkonadzis
    • CommentTimeFeb 16th 2018 zmieniony
     permalink
    Nie, zwykły pediatra, na początku mówił, żeby oczyszczać i ewentualnie nasivin (teraz tak samo mówił, że mam robić), drugi zapisał dicortineff, trzeci to samo co pierwszy i, że to może być alergia, w szpitalu nic nie robili. Nie wymazu/posiewu nie miał robionego. I nie wiem co chciała ta pierwsza zrobić, ale pod nosem sobie burknęła, że on jest jeszcze za mały.
    --
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeFeb 16th 2018 zmieniony
     permalink
    Daisy1991 dziękuję Ci bardzo za rady odnośnie smoczka. Kupiłam smoka mam... i problem z kostkami prawie znikł. Na szczęście poszłam po rozum do głowy i nie zaserwowalam mu sterydów przypisanych przez dermatologa. Z ulotek aż włos jezyl się na głowie. A one pewnie i tak by działały tylko na czas ich smarowania. Jeszcze raz wielkie dzięki :-)
    Dodatkowo przemywalam małemu buzię wodą z mlekiem jak dermatolog powiedziała. A nie samą wodą czy emolientami...
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeFeb 16th 2018
     permalink
    Poproś o skierowanie do laryngologa w sprawie tego kataru. W razie czego laryngolog powinien cię pokierować (u nas było odwrotnie- byliśmy u alergologa ze skierowaniem od pediatry, a ten dalej dzieci do laryngologa przekierował).
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 16th 2018
     permalink
    Ale na testy alergiczne jeszcze za wcześnie.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeFeb 16th 2018
     permalink
    Katka, ale ja nie o testach myślałam. Fakt, że u nas to 2w1- bo alergolog i pulmunolog, więc może łatwiej było jej łączyć objawy i dobierać dzieciom odpowiednie leki.
    Po prostu uważam, że "specjalista" lepiej oceni rodzaj kataru niż pediatra.
    U nas przecież Wojtek też na spirometrię za mały, a astmę stwierdziła po szeregu innych objawów.
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeFeb 16th 2018
     permalink
    ja dziś robiłam mojej rocznej córce we Wrocku panel z krwi, alergia na mleko, bo na 100% ma, po wypiciu dwóch łyków mleka jakiegokolwiek czy masła polizaniu wysypuje jej twarz, wymioty.... i co? wynik ujemny. O kant d... rozbić teraz testy, tyle wart stres dziecka, że od razu morfologie jej zrobiłam, na testy poszłam bo alergolożka mówiła, że trzeba, skoro tak ostro reaguje, no i właśnie widać efekt.
    --
  7.  permalink
    a moze to jakas laktoze albo cos a nie samo mleko? Chociaz u mojego pol roczniaka 5 lat temu akurat alergia na bialko mleka krowiego wyszla.
    --
    •  
      CommentAuthorDaisy1991
    • CommentTimeFeb 17th 2018
     permalink
    Gosia8510 nie ma za co :wink:
    u nas testy alergiczne pierwsze robione były jak młoda miała 4mc i nie wyszły, a kolejne w 9mc życia i już alergia na wszystkie bmk w 3 klasie/6 i jajo kurze tak samo, także różnie to bywa. Czasem testy wychodzą, ale podobno lepsze są te na poszczególne alergeny niż panele pediatryczne.
    -- [url=http://www.suwaczki.com/]
  8.  permalink
    Wiktor przechodzi jakiś lęk separacyjny, albo nie wiem co, jak jestem koło niego to jest ok, odejdę gdzieś nie daleko, to zaraz drze się jakby ktoś go ze skóry obdzierał. Nawet ryczy u swojego taty. I non stop cycka by chciał, a jak śpi, to najlepiej z nim w buzi, a weź spróbuj mu wyjąć, to aria na cały blok.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 19th 2018
     permalink
    Tylkonadzis, a nie pomyslałaś, ze odreagowuje szpital?
    --
    • CommentAuthortylkonadzis
    • CommentTimeFeb 19th 2018 zmieniony
     permalink
    Przyznam się, że na to nie wpadłam :shamed:

    edit:
    Inni próbują mi wmówić, że go albo coś boli, albo się nie najada (stąd ciągle przy cycu, ja bym powiedziała, że on go bardziej jak smoczek traktuje, bo nie zawsze słychać przełykanie),albo że się ode mnie uzależnił (?)
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka79
    • CommentTimeFeb 19th 2018
     permalink
    To raczej odreagowywanie szpitala.
    --
    •  
      CommentAuthorjakaka
    • CommentTimeFeb 19th 2018
     permalink
    Czy mogę Was prosić o poradę odnośnie mojego synka? Za chwilę skończy 13 miesięcy i gneralnie rozwija się dobrze. Moim zdaniem jest trochę leniwy :) ale mieści się w normach, poza jedną obecnie. Czytam wszędzię, że na tym etapie powinien umieć już robić to słynne papa i bić brawo. Ale on tego nie robi, wydaję mi się, że nie do końca reaguję też na swoje imię. Czasami się obruci, a czasami jakby mnie nie słyszał. Widać u niego rozwój mowy, coraz nowsze sylaby się pojawiają, a gdy chcę nam coś pokazać to woła "yy" i to jego "yy" ma różne tonację w zależności od sytuacji. Jest czuły, lubi się przytulać, patrzy w oczy, odwzajemnia uśmiech, zaczepia inne dzieci, uwielbia na nie patrzeć jak się bawią, ale z tym naśladownictwem jakoś opornie, a i paluszkiem też nie pokazuje. Brawo często mu bije, papa rzadziej, ale nie wiem czy te umiejętności też biorą się z częstego powtarzania? Czy według Was powinnam się już martwić czy może powinnam dac mu jeszcze czas??
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeFeb 19th 2018
     permalink
    w wieku 13 m-cy dzieci są mega różne. Moja też zaraz 13 m-cy i papa nie robi, w ogóle jej to nie interesuje, nie naśladuje dźwięków, nie pokazuje w książce np kotka jak ją poproszę, nie rozróżnia postaci. Bije brawo, pokazuje palcem (aż za bardzo... ciągle coś chce :P), ale jej rówieśnica którą często widuję naśladuje dźwięki zwierząt, auta, pokazuje przedmioty w domu albo części ciała jak ją zapytać, papa robiła w wieku 8 m-cy! Moja starsza córka też szybko ogarniała takie rzeczy, a młoda nie, no taki typ.
    --
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeFeb 19th 2018
     permalink
    Każde dziecko rozwija się w swoim czasie, obserwuj go ale daj mu szansę :)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
  9.  permalink
    Mój też nie robi papa, nie mówi, nie pokazuje jak coś chce, nie woła nas (jego sposób, to płacz), powinnam się martwić?
    Umie bić brawo, ciągle sam sobie bije brawo, ostatnio daje cześć, ogólnie to jak widzę, to strasznie mało rzeczy potrafi.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.