Rany Flavia nie uwierzysz, ale mnie się też Kosma podoba !!!
I jeszcze Mieszko, ale mój mąż oba oprotestował

Lokadię znam jedną.
Imię ładne, ale nikt nie mówi do niej inaczej jak Lodka, Lodzia
A to już mi absolutnie nie leży.

No nie mowcie, bo ja chcę Tymona... Jak patrzę na statystyki to nie jest w 1-szej 10-tce i mam nadzieję, że się to nie zmieni. :) ale fakt - jest popularnoejszy od Leona, co mnie bardzo zdziwilo.
A o Matyldzie z Leona zawodowca zupelnie zapomnialam, ja jestem chyba pod wplywem musicalu Mathilda:)
W poprzedniej ciąży chciałam Helenkę, ale moja mama protestuje, bo ś.p. dziadek mial kochankę o tym imieniu:) no i nie ma bata - po prostu nie przejdzie!
Kalina też się nie podoba mamie. No to może jeszcze ta Marylka lub Adelka zostanie. Ostatnio czytalam Leosiowi ten stary Elementarz Falskiego i byla tam czytanka o Adelce, jakoś tak mi pasuje do fajnej dziewczynki. :) i w zeszlym roku tylko 4 dziewczynki dostaly tak na imię (z dodatku do stołecznej Wyborczej), a w tym jeszcze żadna. Jakoś tej małej popularnosci nie rozumiem, bo to takie wdzięczne imię. Trochę się kojarzy ostatnio z Adelle, ale dlugo przeciez kojarzyc się nie będzie.

Azja ale czemu Ty się tak opinią mamy sugerujesz ?
To będzie Twoje dziecko i męża. Imię ma się podobać Wam i nikomu innemu.
No nie wiem jeszcze jak Leoś, bo Ninka już na tyle duża i kumata, że tez brała udział w głosowaniu
Jak my byśmy chcieli szukać imienia sposobem "a mojej mamie to coś tam, teściowi coś tam, tacie coś tam" to dziecko bankowo byłoby NOŁNEJMEM
Nasi rodzice/teściowie mieli pole do popisu jak my się rodziliśmy. Teraz nie powinni mieć ani 1% prawa głosu, tak uważam

TYmon chyba od Tymanskiego taki popularny no nie? Ja bardzoe duzo chlopcow o tym imieniu spotykam

No nie, gdybym miała patrzeć na Tymańskiego, to Tymon by mi się nie spodobał:) sluchalam kiedys wywiadu z nim w radio i raczej nie chcialabym, zeby synek mi się z nim kojarzył :) muzycznie może być, ale poza tym to nie jest jakas fascynująca postać dla mnie:) Myślę, ze ludziom się podoba to imię bo jest proste, krótkie i dobrze brzmiące i łatwiejsze od Tymoteusza, który swoją drogą też jest fajny, tylko długi.
A tak w ogóle to Tymański ma naprawdę na imię RYSIEK

Azja ale czemu Ty się tak opinią mamy sugerujesz ?

Z Helenką to wiesz... No w sumie to tak wielki uraz babci do tego imienia, ze nie ma sensu. Moj dziadek a jej ojciec się spotykal na boku z Heleną wlasnie. Poza tym tesciowa ma tak na imię i przy calej sympatii do niej - trudny to charakter... No i zawsze konczy się na skojarzeniach.
Kalina - z Jędrusik i z drzewem, Maryla z Rodowicz, Marylin Monroe, Meryl Streep, Adela z Adelle - przynajmniej żadnej dziewczynki lub kobiety o tych imionach chyba nigdy osobiście nie poznałam:)

<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 21.08.14 13:18</span>

Ja bym chciała mieć jeszcze Karolinę, Dominikę bądź Laurę !

A z tą Dominiką to też dziwne, że jest tak malo teraz, gdybym sama nie była Dominiką to chyba bym też rozważała:) jakos wszystkie Dominiki które poznałam były takie pyskate w dobrym znaczeniu tego slowa i bardzo przebojowe, wszystkie poza mną:) ale generalnie to chyba szczęśliwe imię:)

Laura też mi się podoba. :D

...ale że o mojej piszesz?

O innej nic mi nie wiadomo

_mad: Teo, a jak Tobie mąż obrzydza Matyldę?? :)

Jemu jak się dane imię z kimś skojarzy to koniec.
Nie zgodzi się na nie choćby nie wiem co.
No i znał jedną Matyldę, która była bardzo gruba i strasznie śmierdziała potem oraz moczem
Powtarza to do znudzenia, ma traumę jakąś w związku z tym imieniem i nie powiem, ale zaczęło mi się częściowo udzielać

Teo, a Huga (tak się odmienia?) nie obrzydził Wam nigdy o ten oto osobnik:

Bo mi się od razu skojarzyło i pewnie wielu osobom też się będzie tak kojarzyć . No, ale jak Wam przypadło do gustu to spoczko

Ja zachorowałam na Leonarda jakiś czas temu. I skracanie na Leo Ogółem, bardzo lubię włoskie (hiszpańskie) wersje imion- Antonio, Francesco, Leonardo, a polskie odpowiedniki już mi mniej dźwięcznie brzmią... No, może poza Leonardem właśnie.

Bloody_Lady: nie obrzydził Wam nigdy o ten oto osobnik:

Nigdy nie oglądaliśmy tej bajki/komiksu/czy co to jest w ogóle.
Ani ja ani mój mąż.
Więc nam się absolutnie z nim nie kojarzy.

Imię nam się podoba, jest krótkie, niezdrabnialne, proste i niespotykane.
W sensie nie lubię imion, które nosi co drugie dziecko w przedszkolu, piaskownicy i co trzeci pies
No więc klamka zapadła.

Czyli

O Hugonie? a nie o Hugo?
Hugona pies? Huga pies?


Kurcze, człowiek uczy się przez całe życie, choć ja nawet nie wiedziałam, że jest takie imię w sensie Polskie skoro się tak ciekawie (albo nieciekawie, co komu się podoba) odmienia, bo wiadomo, ze zagranica jest.

O, dzięki
Teo, aż nie wierzę, żeście się uchowali bez ani jednego zobaczenia mojego teleturnieju dzieciństwa Toż ja całe przedszkole i podstawówkę ratowałam jego rodzinę przed Scyllą- na kompie, bo rodzice mi dzwonić nie pozwalali

Teo, imiona dwa, ale pewnie odmiana właśnie tak się prezentuje... Ja odniosłam takie wrażenie.

Tak, imiona dwa, ale Hugo odmienia się tak, jak Hugon.

marylove: a co z Iwem/Iwo?

Mój bratanek to Iwo i normalnie wszyscy go odmieniają.
Tzn dałam Iwowi, poszłam z Iwem etc.
Ale nie wiem czy ci wszyscy się nie mylą


I jestem strasznie ciekawa co z Bruno/Brunon.
Bo ja bym to zrobiła tak:
Idę z Bruno, widziałam Bruno, dałam Bruno.
A Brunon to wiadomo, idę z Brunonem, widziałam Brunona, dałam Brunonowi.

Oraz idąc tym tokiem myślenia upierałabym się, że Hugo też się nie odmienia, tak jak Bruno.
Tzn idę z Hugo, dałam Hugo, widziałam Hugo.
Ale poszperałam w necie i nie ma nigdzie wzmianki na ten temat.


Edit. już znalazłam.
Wychodzi na to, że cały czas Iwo był źle przez nas odmieniany
Oraz Sushka ma rację z tym Hugo i tak samo jest z Bruno, Iwo i innymi imionami kończącymi się na o.
Źródło.

sushka: Można w ogóle nie odmieniać

No właśnie w linku, który wrzuciłam napisane wyraźnie, że Niektórzy użytkownicy języka nie odmieniają w ogóle imion zakończonych na -o/ -on. To rażący błąd językowy!

Oraz, że Iwo odmienia się jak Iwon.
Ale dziwacznie rany julek

Ale czyli, że co jest dopuszczalne bo już się pogubiłam....

sushka: i można (i tak jest chyba najlepiej)- nie ma Iwa, idę z Iwem

A można też nie ma Huga, idę z Hugiem ?
Skoro przy Iwie można, a kończy się na o, to czy przy innym też ?

TEORKA: Nasi rodzice/teściowie mieli pole do popisu jak my się rodziliśmy. Teraz nie powinni mieć ani 1% prawa głosu, tak uważam

Amen!

marylove: Fragile jak mają na imię Twoi synowie? o ile to nie tajemnica bo w sumie chyba nigdy nie używasz ich imion

Mary, Eryk i Olaf, to przez fascynację moją i męża Skandynawią ;))) Ale nie są to obce imiona. A mój brat do Brajanów i Kewinów porównywał...

Bloody_Lady: Teo, a Huga (tak się odmienia?) nie obrzydził Wam nigdy o ten oto osobnik:

Ej, ale to fajny ludek, mnie się dobrze kojarzy :)

The_Fragile: Ej, ale to fajny ludek, mnie się dobrze kojarzy :)

Nie no, on fajny był, dzielnie tę swoją wielodzietną rodzinę i żonę Hugolinę ratował, nie przeczę . Z tym, że wyglądem nie powala, toteż pierwsze co mi się skojarzyło to to, że inne dzieci potem będą palcami wytykać i już mi po głowie chodziły różne wyśmiewanki i porównywanie. Ale potem jednak sobie uświadomiłam, że kiedy Hugo Teorki pójdzie do szkoły, to moje pokolenie będzie dopiero wchodziło w fazę rozrodu i nasze dzieci już totalnie Hugona z poczciwym polsatowskim ludkiem raczej nie skojarzą, no chyba, że pomogą im w tym rodzice...
Co nie zmienia faktu, że to jedno z najbardziej odjechanych imion jakie ostatnio mi przemknęło jako rozważane do nadania. Tak jak ten Kosma Flavii Nie znam nikogo poza Victorem Hugo i Hugonem Kołłątajem, a Kosma to tylko wiem, że święty taki był Więc trochę historyczne przykłady

Treść doklejona: 21.08.14 16:39
Aaaa, no i wiadomo, że Hugo w przypadku Victora to nazwisko, a nie imię, więc w sumie z imienia to tylko Kołłątaj

Znam człowieka który ma na imię Kosma a na nazwisko...tak samo, tylko z dodatkowym "la" na końcu.....

Haha, Frag, to chyba mamy inne gusta Ja go lubiłam najbardziej chyba za to, że był interaktywny- to co wspominała libra, że pukał w ekran, że się zwracał jakby do widzów itp. No i, że mieliśmy jako dzieciaki SWÓJ teleturniej, ze można tam było wygrać komputery nawet itp. Ale z wyglądu to akurat mi jakoś nie przypadł do gustu, za to żonę miał niezłą
Ale się offtop robi

Haha, na szóstym jest Teo :DDDDD

W życiu by nie pomyśleli, że to się odmienia Teorką, Teorce ;)))

Treść doklejona: 21.08.14 18:00
O matko - jest nawet Kermit...

Jest nawet imię mojego psa ;) Kika

Teo to nawet nie dar od Boga (tak to by był Teodor) a po prostu BÓG
Sobie wybrałaś nick...

Ja już paru osobom z rodziny powiedzialam, ze bedzie Basia albo Leon, to reakcje po prostu typowe dla pokolenia 60's.
Ale wiecie co?
Może dojrzalam od czasu pierwszej ciazy ale po prostu W D* TO MAM.
A nawet wiecej: odnalazłam pewną przyjemność we wprawianou ludzi w konsternację w ten sposob. Jestem rasowym "trollem"
Na marginesie, na Boga, wszak to naprawde normalne imiona!

Ode mnie też, ale nie powiem - też lubię reakcje ludzi ;)))

Magdalena: bedzie Basia albo Leon, to reakcje po prostu typowe dla pokolenia 60's

Przecież to najnormalniejesze z normalnych imion :D