Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    Mi też się oba podobają i to bardzo i gdyby nasz psiak nie miał w rodowodzie Leoncjo co się kończy tym, że wolimy go Leo to Nasz syn byłby Leonem bo to piękne imię ;)a Basienka tez mi się bardzo podoba ;)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    Magdalena: Ja już paru osobom z rodziny powiedzialam, ze bedzie Basia albo Leon, to reakcje po prostu typowe dla pokolenia 60's.


    Ja mam inne doświadczenia, bo ciocie, babcie itp. mowiły mi właśnie, że paskudnie chcę nazwać syna (Dominik ofkors;P) i że jest tyle pięknych polskich imion, że ludzie wracają do Baś, Jasiów, Wojciechów, Antosiów, Franków, Zoś itp. a ja wymyślam. :wink: Sama nie jestem po prostu fanką tego typu imion jak pisała Ula, aczkolwiek imiona typu Brajan, Kewin (Kevin?), Jessika itp. dla mnie są obciachowe (sorki jeśli kogoś uraziłam). Stoję tak po środku ;)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    U nas już przy Mikołaju było kręcenie nosem, a przy Gai niezadowolenie wzrosło razy milion - oczywiście olewamy :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    Co do odmiany imion - do szału doprowadza mnie mówienie o moim synu w mianowniku używając formy "Jasiu" - np. "Jaki ładny Jasiu", "Jasiu zjadł zupkę" itp.
    Mianownik brzmi przecież Jan, Janek, Jaś, Jasio, Jasiek i inne zdrobnienia, ale nie Jasiu, bo to jest wołacz tylko i jedynie.
    --
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    _K_i_n_g_a_: wołacz tylko i jedynie.

    no nie tylko :smile: miejscownik też :devil::wink:
    Ale rozumiem. Ja sama mam zboczenie, nie cierpię, jak ktoś do mnie mówi "Olu", a to przecież normalna odmiana. Wolę, jak po prostu nie odmieniają, mimo, że to niegramatyczne, itp itd. Taki mam kaprys :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    Ostatnio szwagier omal z krzesła nie spadł,jak mój syn zwrócił się do niego per,, Jacku".
    A Witek zawsze w wołaczu się zwraca,do mnie mówi,, mamusiu Agusiu":cool:
    --
    •  
      CommentAuthormad1
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    Skoro jesteśmy przy wołaczu - moja córka mówi do babci Eli "babcio Elo" :)
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    Bloody_Lady: miejscownik też

    Oj :shamed:
    co za kompromitacja :shamed:
    --
  1.  permalink
    Bloody_Lady: nie cierpię, jak ktoś do mnie mówi "Olu", a to przecież normalna odmiana

    jakbym słyszała swoją przyjaciółkę Olę ;) Już woli, by się na nią mówiło nawet po nazwisku niż odmieniało jej imię ;)
    Moje imiona są po babciach - niestety trochę dziwnie się czułam na Wszystkich Świętych, gdy już tylko tak odwiedzałam je. Pierwsze imię mam po mamie taty, więc na nagrobku swego czasu było dokładnie moje imię i nazwisko - teraz tylko imię, ale lęk pozostał.
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    Magda no przeciez normalne imiona i wrecz z czasów poprzednich pokolen to nie jarze o co im chodzi.

    Basia i Marysia! Cudnie :)
    Mi tylko ta Barbara nie lezy, ale co tam. To bedzie tylko formalna forma w koncu :)

    Nie ma co patrzec na zdania innych. Zawsze jest tak , ze jak sie dziecko urodzi a ludzie osluchaja to kazde imie jest ok. No nie mówię tu o Kermicie np :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeAug 23rd 2014
     permalink
    Sardynko - właśnie zauważyłam, że (jeśli u nas będzie dziewczynka) zupełnym przypadkiem też będziemy mieć Mikołaja i Gaję :bigsmile:
    Dla chłopca z kolei kompletnie nie mamy pomysłów i śmiejemy się z Mężem, że będzie drugi Mikołaj :tooth::tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    No a co myślicie o formie: Pani Ulo?
    Przewrócić sie można! :devil:
    .
    Negocjacje nt imienia dla (hipotetycznej :wink:) drugiej córki trwaja i zatrzymały sie na Laurze - małżonek się zainteresował, jest dobrze :cool:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    A mi się Daria podoba... Nie wiem, czy ktoś pamięta tę kreskówkę z MTV :)
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    Elfika na pewno, bo ma Darię w avatarze :) btw. Też strasznie lubiłam tą kreskówkę :)

    Livia a Wy nie chcecie znać płci aż do porodu czy tak po prostu wyszło? (My dla ew. Drugiego synka też nie mieliśmy żadnych pomysłów i chyba byłby Nołnejmem :p)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    sardynka85: Elfika na pewno, bo ma Darię w avatarze :) btw. Też strasznie lubiłam tą kreskówkę :)


    wiem, dlatego mi sie przypomnialo :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    A ja nie znam tej kreskówki :angry: nie znam rónież owego Hugona, ktory sie pojawił niedawno :wink:
    Zaczynam wierzyc, ze strasznie smutne dzieciństwo miałam - bajek nie znam :tongue:
    --
    • CommentAuthorSmuga
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    Moment, ale jak inaczej powiedzieć do pani Uli by nie było Pani Ulo? Oświećcie mnie!
    Mój kolega dał dzieciom takie imiona, że mnie trochę zazdrość bierze, bo podobają mi się a mąż nie i nie: Gabriel i Klara. Tak mieli zresztą na imię moi pra-pradziadkowie...
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    Do mnie nauczyciela z chemii zwracala sie Faustyno! Nie dosc, ze imie rzadko (wtedy spotykane) to na dodatek to "o" na koncu :/
    Ostatnio bardzo spodobalo mi sie imie Emma ;)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    a mi sie podoba jak sie uzywa wolacza. do mnie zwracaja sie Pani Ewo, znajomi mowia raczej Ewa, ale juz Ewus, Ewuniu, Ewciu. Nie podoba mi sie Ewka, Ewko to juz koszmar.
    o ile zwracajac sie do znajomych mianownik tak nie razi, w sensie Jaś, Kasia itd, to w sluzbowych relacjach uzywajac pani nie sposob uzyc wtedy mianownika. Panie Jan, Pani Kasia zmienia po porstu znaczenie.
    ja uzywam tez wolacza przy mamo, tato, ciociu, wujku, babciu itd
    -- ;
    •  
      CommentAuthorVsti
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    Do mnie nauczyciela z chemii zwracala sie Faustyno! Nie dosc, ze imie rzadko (wtedy spotykane) to na dodatek to "o" na koncu :/
    Ostatnio bardzo spodobalo mi sie imie Emma ;)
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    sardynka85: Livia a Wy nie chcecie znać płci aż do porodu czy tak po prostu wyszło?


    Nie chcemy :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    Smuga: Moment, ale jak inaczej powiedzieć do pani Uli by nie było Pani Ulo? Oświećcie mnie!

    Nie mam pojęcia jak jest poprawnie, ale zazwyczaj mówią do mnie pani Ulu i jakoś mi to lepiej brzmi, a Ulo to jakoś tak "kwadratowo" dla mnie jest :):wink:

    Treść doklejona: 24.08.14 11:23
    Livia: Nie chcemy

    A z Mikim tez nie wiedzieliscie, bo nie pamietam :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkarla84
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    Ja mam na imię Karina, bardzo lubiłam swoje imię od samego początku, ale zwrot "Karino" doprowadzał mnie zawsze do szału przez jednoznaczne skojarzenie z koniem z serialu ;P
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    Mówcie sobie,co chcecie, ale mnie osobiście smutno, że tak wiele osób drażni POPRAWNA forma wołacza.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    Na psy schodzimy (nie wszyscy oczywiście) z naszym ojczystym językiem, niestety :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    Ul_cia: A z Mikim tez nie wiedzieliscie, bo nie pamietam


    Wiedzieliśmy :smile: Ale teraz, po zeszlorocznym poronieniu pomyslelismy, ze chcemy się dowiedzieć dopiero podczas porodu. I powiem Ci, ze cala nasza rodzina jest bardziej ciekawa, niż my :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    sushka, dla mnie tylko wersja "Olu" nie przejdzie. Kojarzy mi się źle, z babą tzw. higienistką z podstawówki, która tak podkreślała tę odmianę, że do dziś się wzdrygam.
    Ktoś tam na stronie poprzedniej wspomniał, że co robić w sytuacjach oficjalnych. No to jak dla mnie, w sytuacji oficjalnej wcale bym sobie nie życzyła, żeby ktoś do mnie mówił "Olu". Przecież to forma zdrobniała. Dlatego "pani Aleksandro" jak dla mnie brzmi świetnie i pasuje do sytuacji :smile:. Z tym, że ja ogółem lubię, jak nieliczne osoby mówią do mnie per "Aleksandro" (może dwie, trzy się takie znajdą...). "Oli" nie lubię, ale z tym też problemu nie ma, bo rówieśnicy i znajomi najczęściej mówią i tak po nazwisku- bo krótkie i wpada w ucho jak ta nieszczęsna Ola :wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    elfika: Frag, ja tam swoje imie lubie, oprocz wolacza


    Osz Ty szczęściaro! Ale coś tak mi się wydawało, że Ty masz tak na imię :)))

    Ja nie lubię wołaczy kończących się na "o", tak brzmią jak karcenie kogoś ;) A zakończone na przykład na "u" już nie :D
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    No właśnie coś tak pamiętałam. Zarąbiste imię.
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeAug 24th 2014 zmieniony
     permalink
    The_Fragile:
    Ja nie lubię wołaczy kończących się na "o", tak brzmią jak karcenie kogoś ;)


    ''Kasio Livio!" :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    Elfika, no zdradź, zdradź, bo mnie ciekawość zeżre :)

    Livia - no coś w tym stylu :D
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    O Ty :(
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    w wolaczu nie jest Kasio, tylko Kasiu
    -- ;
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    Nie wywiązałaś się z obietnicy pokazania zdjęcia, to dawaj to imię:fingersear:
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    elfika: Sushko

    Ahahaha, epokowa chwila, po raz pierwszy chyba ktoś tak zwrócił się do mnie tutaj:crazy::tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    Ewasmerf: w wolaczu nie jest Kasio, tylko Kasiu


    Poważnie?? :shocked:

    To żart był, żart.
    --
    • CommentAuthorSmuga
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    Z tymi wołaczami to mam wrażenie, że są wariacje regionalne. Mam fryzjerkę Urszulę, i mówię "Pani Ulo" właśnie - opcja Pani Ulu wydaje mi się zupełnie nie-po-polsku. Ul_cia, z jakiego regionu pochodzisz? Ja w Małopolsce rezyduję.
    "Magdo" - niewiele osób tak się do mnie zwraca, ale jeśli już to robią, to jest to dla mnie ciekawostka i od razu "zamieniam się w słuch" - tak chyba powinien ten wołacz działać.
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    Dziewczyny mówcie co chcecie, ale Ewelino! to dopiero przegięcie... :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    Przebijam- Ago :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    Aneto! :fierce:
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    Aneto, Magdo- brzmi zupełnie normalnie:wink:
    Ale ja jestem skrzywiona :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    Dla mnie cudze też brzmią normalnie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    Agnieszko tez brzmi dla mnie dobrze,nawet baardzo dobrze ;)
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    Ewelino brzmi dla mnie pretensjonalnie a w dodatku tak sztywno jak z kijem w tyłku.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    A ja nie wiem czego się czepiacie ;) Serio :) Dla mnie to brzmi zupełnie normalnie.
    --
    •  
      CommentAuthorKlNGA
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    sushka: mnie osobiście smutno, że tak wiele osób drażni POPRAWNA forma wołacza

    Jeśli to było do mnie (bo chyba ode mnie się ta dyskusja o wołaczu zaczęła :tongue: ) to nadmieniam, że mnie drażni tylko stosowanie tej formy w mianowniku, tak jak pisałam "Jasiu ładnie dziś wygląda" itp :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeAug 24th 2014
     permalink
    Sushko (:devil:), ja wiem, że u Ciebie skrzywienie zawodowe itp :wink: ale chyba najważniejsze, że wiemy o tej odmianie, umiemy zastosować (przynajmniej w tych popularniejszych imionach, bo ostatnio sama Hugona pokrzywdziłam :tongue:), a że nie podoba nam się wydźwięk, to już chyba bardziej kwestia emocjonalna :wink: Ja tam poza forami, gdzie piszę w mianowniku, to jednak przy rozmowach takich bardziej oficjalnych odmieniam. Z koleżankami nie, no bo jednak za sztywne by dla mnie było gadać ciągle Agato, Dominiko, Ewelino itp jak jesteśmy na uczelni, albo siedzimy i klachamy na plotach :smile:
    Mnie i tak najbardziej razi sztampowe "włanczać", "poszłem", "dworzu", "kupywać/lubiałem" itp :devil: Zagryzłabym normalnie :devil::cool::cool:
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeAug 25th 2014 zmieniony
     permalink
    Smuga: Ul_cia, z jakiego regionu pochodzisz?

    A wawy

    sushka: Agnieszko tez brzmi dla mnie dobrze,nawet baardzo dobrze ;)

    dla mnei też - i powiem szczerze, ze chyba właśnei tylko Agnieszko uzywam w "mowie potocznej" ;-)

    Bloody_Lady: Mnie i tak najbardziej razi sztampowe "włanczać", "poszłem", "dworzu", "kupywać/lubiałem" itp Zagryzłabym normalnie

    Ło jezusie!!!!! Maskara! Najgorsze, że mój tata - te wszystkie "formy" używa (no moze beż kupowania i lubienia ;-)- i ja musiałam się jakby wtórnie nauczyć dobrze je mówić! A teraz nie mogę wytrzymać jak je słyszę, bo mi uszy więdną
    --
    • CommentAuthorSmuga
    • CommentTimeAug 25th 2014
     permalink
    Mnie bardzo irytuje gdy mąż mówi "Dej" zamiast "Daj" :-)
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeAug 25th 2014
     permalink
    Ej, no jasne, że czasem aż dziwnie brzmi ta forma w wołaczu. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że mąż jest np. w garażu, a ja na pół ulicy drę się "Przeeemkuuuu!":devil: Wszystko zależy od imienia i sytuacji- jak swego czasu czytałam na FB "Agnieszka, co u Ciebie słychać/ Agnieszka, o czym myślisz?", to mnie zalewało po czubek głowy.
    Mimo wszystko w większości imion i sytuacji ładniej brzmi forma wołacza- i piszę to jako polonista, ale też użytkownik języka polskiego.
    --
    Kingo, chyba coś źle przeczytałaś :wink:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.