Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Wydaje mi się, że już po urodzeniu dziecka ludzie nie są tacy wyrywni do wygłaszania swoich negatywnych opinii.
--
ze kto co - Hugo, nie ma kogo czego Hugona, nie Huga
Wydaje mi się, że już po urodzeniu dziecka ludzie nie są tacy wyrywni do wygłaszania swoich negatywnych opinii.
ostatnio mamie koleżanka (o imieniu Dominika) powiedziała, że skrzywdzilam dziecko
Założę się, że nikt Ci nie powiedział, iż skrzywdziliście synka i że przez Ciebie [Was] będzie miał całe życie pod górkę - ze względu na imię właśnie.
A ja takie rzeczy nie raz usłyszałam i pewnie to dopiero początek
ciekawa jestem czy moja mama się w końcu przełamie i powie do wnuka per Hugo, a nie "to dziecko"
Teraz może to nie jakieś niespotykane, ale 15 lat temu nie znałam żadnej innej.
I powiem Wam, że nie było w szkole kogoś, kto by jej nie kojarzył [pomijam, że w dodatku była prześliczna ].
Krzywdzace sa imiona, ktore powszechnie uzywane sa jako obrazliwe - np. Pelagia (Pelaska wiadomo kto to) czy Alfons.
Ale wezcie teraz taka pania dyrektor w banku czy tam gdzie, ktora zalatwia powazne sprawy i sie przedstawia "Pszczółka Maja"
"Pszczółka Maja" ( bo od nazwiska zawsze powazniej brzmi)...
erio imię Maja, Lena czy Blanka jest infantylne? Bardzo dziwne podejście do sprawy..
to o czym piszesz to straszna małostkowość.
ah te problemy pierwszego świata..
I tak oto ich corka byla Maja Pszczółka.
Znam dziewczynkę, która nazywa się Wita Lis.
co sądzicie o zestawieniach typu Andrzej Adrzejewski, Kajetan Kajetanowicz, Jan Jankowski itp.? Albo Mariusz Janusz, Krzysztof Roman, Jerzy Jurek
Marcin Jurek nie jest wg mnie juz tak razacy jak Jerzy Jurek czy Marcin Marcinczyk itp itd
imię już wybrane i zaakceptowane, może nie szczególnie oryginalne, ale babcia się popłakała, że jej prawnusia będzie miała po niej imię
O wiele bardziej za krzywdzące uważam Wanessę Baran czy Pankracego Żur
A ja się Wam wkleję, choć zdjęcie może bardziej na brzuszki, ale imię już wybrane i zaakceptowane, może nie szczególnie oryginalne, ale babcia się popłakała, że jej prawnusia będzie miała po niej imię
w klasie byla Aurora Słomka, cos w stylu Wenessy Baran
mi chodzilo raczej o "spasowanie" imienia i nazwiska - jak piesc do oka
poza tym aurora mi sie kojarzy najbardziej z okretem/krazownikiem a slomka, coz zgrabna i powabna ;)
Raczej te połączenia przypadkowe nie są i nie do końca to ze strony rodziców "fajne",