flavia, a do jakiego się przekonała?

a ja wciąż myślę kiedy skończyć ściąganie mojego mleka... niedługo minie rok! Ściągam 2-3 razy dziennie, w sumie jakieś 450ml, mały zaakceptował mm (bebilon i ostatnio spróbowałam enfamil - po ostatniej podwyżce cena bebilonu jest niewiele niższa od enfamilu, a skład ten drugi ma zdecydowanie lepszy), dostaje 150ml około północy, korci mnie żeby już skończyć, bo powoli wymiękam, ale ciągle coś mnie trzyma przy tym ściąganiu: a to sezon chorobowy, a to fakt, że mały nic nie chce pić oprócz mleka, a to znowu jego niewielka waga (dziś miał 8800g) i nie wiem, sama nie wiem.

agusienkaaaa: i tam pani dietetyk zwróciła mi uwagę ze powinnam każde mleko dla mojej 6 miesięcznej Gosi zagęszczać

A powiedziała dlaczego?

agusienkaaa, wiesz co? Ty olej tą dietetyczkę.
Moje dziecko ma prawie 9 miesięcy i nie waży nawet 9 kg! W siatce centylowej jest na 10 centylu.
Ja jakiś czas zagęszczałam Adasiowi mleko na noc, bo rzekomo wtedy dzieci dłużej śpią. Guzik prawda
Jak przestałam zagęszczać, śpi mi lepiej
A rozszerzacie już dietę?

Witajcie dziewczyny.
W poprzedniej ciąży, pomimo wypróbowania chyba wszystkich metod pobudzenia / utrzymania laktacji, łącznie z korzystaniem z pomocy poradni laktacyjnej, mój Misiaczek był karmiony prawie wyłącznie MM.
Dawaliśmy mu Nan HA, które mu smakowało ogromnie, chociaż nie obyło się bez uciążliwych kolek.
Obecnie zrobię oczywiście wszystko, co w mojej mocy, aby móc karmić naturalnie, ale gdyby znów się nie udało, chciałabym podać dzieciątku najlepsze MM.
W związku z tym mam pytanie jak z reklamy, ale zadane na serio: jakie mleko polecają najczęściej pediatrzy?

lekarz pediatra mojej Małgosi powiedział mi kilka ważnych i mądrych rad ze każde mleko jest podobne w składzie bo skład danego mleka musi mieć jakieś normy i zebysmy wybrali takie mleko na które będzie nas stać zeby nie zmieniać mleka co 2 tyg my jesteśmy na nan pro teraz już 2 i od początku moja córcia nie miała problemu z brzuszkiem kolkami czy kupkami ale myślę ze tu wszystko jest sprawa indywidualna bo pewna jestem ze jak by coś było nie tak to nawet najdroższe mleko każda mama jest skłonna kupić swojemu dzidziusiowi

baribal trzymam kciuki za karmienie piersią sama tez sobie tego życzę przy drugim dzieciaczku

"Może się zdarzyć, że dziecko zdecyduje za Ciebie. U nas przez króciutki czas Adaś pił Bebiln, a potem bardzo szybko odmówił mleka. Zmieniłam na Bebiko i znów zaczął pić. Także wiesz, Ty to sobie możesz planować "

Masz rację Winnica.
Bazowałam na przykładzie mojego Misia, który odkąd się urodził, zjadłby wszystko i w każdej ilości. A i tak byłoby mu mało.

Cześć mamusie mam pytanie czy można podać dziecku mleko bebilon zagotowane w podgrzewaczu do butelek? Zawszę robię to mleko w gorącej wodzie,a potem studzę ale niedługo jedziemy z małym na cały dzień do szpitala i będę miała tylko pod ręką podgrzewacz czy nie zrobię małemu krzywdy w ten sposób ?? Wydaję mi się,ze nie bo mleko będzie zrobione w takiej temperaturze wody w jakiej Piotruś je pije ale wolę się upewnić.

I na pewno nie może być gorąca - mleko dosypuje się do przestudzonej wody.

Dziewczyny, chciałam się podzielić informacją, że wypróbowałam mm baby dream z Rossmana. Jest bardzo dobre. Smakuje bardzo podobnie jak Bebico, które Adaś wcześniej pił. Gdyby któraś mama miała blisko Rossmana i się zastanawiała nad ttm mlekiem to polecam

Anziee - ja tez jestem ciekawa jak to jest z rozszerzeniem diety dzieci karmionych mm. W Polsce z tego co wiem, to właśnie zalecają po 4 miesiącu. Kupiłam książkę tu w Uk i czytam, a tam zarówno zalecenia dla dzieci na mleku matki jak i mm są by zacząć rozszerzanie diety od 6 miesiąca. Już sama nie wiem.

winnica: baby dream z Rossmana. Jest bardzo dobre. Smakuje bardzo podobnie jak Bebico

podobne może i jest ale tylko "2"
bo my ostatnio kupiliśmy "3" i jest absolutnie zupełnie inna w smaku i Nina po pierwszym łyku miała odruchy wymiotne

Venus87 - nam pediatra mówiła by w pierwszym miesiącu życia dziecku mleka nie podgrzewać. Wylewać stare i za każdym razem podawać świeżo zrobione.
Ps. W szpitalu mówili, ze poza lodówka mleko modyfikowane moze stać max godzinę.

Treść doklejona: 02.04.13 14:40
U nas po Bebilonie tez były problemy brzuszkowe. Zmieniliśmy stopniowo mleko na Hipp Combiotik i było o wiele lepiej.

Ul_cia: czy mozna zrobić mm z zimną wodą (taką ostygnietą) a dopiero potem całość podgrzać do picia, czy nie ma takiej możliwosći?

Ulcia, ja zawsze tak robię. Tylko wtedy trochę gorzej się miesza

Sushka - zawaliłaś w gruzy cały mój plan
Ja od wczoraj dopiero uskuteczniam sztukę z mm i dla mnei to jakas porażka.... gotuje wodę, ona jest wrzątek, studze pod zimna wodą - to trwa, a dziecko drze sie z głodu "no i jak tu życ panie premierze?"

Ulcia, ja mam zawsze przegotowaną wodę w czajniku/dzbanku.Jeśli nie mam, biorę mineralną
Podgrzewam wodę w mikrofalówce (ale samą wodę)- wiem, że 200ml wody podgrzeje mi się do odpowiedniej temperatury w 20 sekund przy ustawieniu 750W.
I do tego dosypuję mm :)))
--
A tak w ogóle to nie wiem, czy nie zrezygnuję z mm- w końcu Witek ma okazję napić się maminego mleczka

sushka: A już na pewno nie podgrzewać gotowej mieszanki w mikrofalówce

Ja podgrzewam w mikrofali.

Mikrofalówka, z tego, co mi wiadomo, zabija część witamin z mm.

Patrzcie - takie proste (z tym miesznaiem zimnej i gorącej wody) a ja na to nie wpadłam...... i dopiero jak o tym piszecie, to mi się rpzypomniało, ze przeciez widziałam jak Czerwinka tak robiła!
Dziękuję!

sushka: Mikrofalówka, z tego, co mi wiadomo, zabija część witamin z mm.

Będę zatem podgrzewać wodę, a później mieszać z mm.

Wracajac do zmiany smoczka na wiekszy Maks nadal pije z najmniejszego, jak mu tylko podtykam wiekszy to zaraz sie krzywi..

violet_flower: madziauk: Ul_cia - ja mam zawsze przygotowna przegotowana, zimna wodę . Wlewam jej 2/3 tego co zamierzam do butelki. Pozniej gotuje świeza wodę i wlewam 1/3 by dopełnić po poziomu ( np. na 150ml wlewam 100 ml ostudzonej, przegotowanej wody i 50ml wrzatku, mieszam sama wode i wsypuje proszek mm - ponownie mieszając - temperatura idealna do spożycia ). Nie muszę nic podgrzewać itd ;)

ja robię tak samo --

Ja w dzień również, w nocy woda grzeje się w podgrzewaczu.

Od nowego opakowania zaczęłam podawać i tyle

my też przeszliśmy z marszu, bez mieszania, łączenia itp
nic dziecku nie było