Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
.Mój maluch według mnie je mało-na dobę ok.650-750ml.,jednorazowo nie zje więcej niż 120-i to tak nie zawsze. Na noc dodaję mu do mleka kleik ryżowy-smakuje mu,i po tym jest najedzony-potem nie je przez 6-8h. A tak to się budził co trzy godz.i wypijał np.40ml. Tylko lekarka zwróciła mi uwagę, że kleikiem mogę go utuczyć...ech,już sama nie wiem czy dobrze robię. Ja już też powoli zaczęłam dawać małemu "słoiczki"-marchewka mu nie podchodzi-pluje,jedynie troszkę jabłka zje...może troszkę za wcześnie zaczęłam i mały nie jest jeszcze gotowy, na inne jedzenie oprócz mleka.
Czy Wasze dzieciaczki też tak jedzą?Musze uważać na jej wage a to niejadek że ohoho...

Jak miał jeść więcej- jadł mniej, jak mniej- to wtedy więcej. Na początku rwałam włosy z głowy, zapisywałam każdą wypita ilość, sumowałam dobowe ilości, no paranoja... Potem spasowałam
Dziecko żyje, ma się całkiem dobrze
Kupiliśmy Babydream 2 na próbę i wszystko wróciło do normy.


). Czasem zupkę z doidy, ale bezmięsną. Co do ilości to Ci nie powiem, bo odkąd się Basia urodziła, NIGDY nie liczyłam ile zjadła- je w 100% na żądanie, tyle ile chce. Kontroluję tylko od czasu do czasu czy przybiera (też bez specjalnego zacięcia i co raz rzadziej, bo widać, że tak). Wychodzę z założenia, że się nie zagłodzi ani nie pęknie z przejedzenia
Z obserwacji mogę powiedzieć, że je rzadziej na "2", czyli faktycznie pewnie mniej.
Tylko lekarka zwróciła mi uwagę, że kleikiem mogę go utuczyć..
Nie sugerowałabym się "normami" podanymi na opakowaniu mm przez producenta, bo to ma się nijak do rzeczywistych, bardzo indywidualnych zapotrzebowań dzieci
IzUK, mój Witek nigdy nie jadł tyle, ile sugerowali producenci, miał ich totalnie w nosie Jak miał jeść więcej- jadł mniej, jak mniej- to wtedy więcej. Na początku rwałam włosy z głowy, zapisywałam każdą wypita ilość, sumowałam dobowe ilości, no paranoja... Potem spasowałamDziecko żyje, ma się całkiem dobrze
A my właśnie przechodzimy na 2 i mamy rzyganko po każdym posiłku, czego daawno nie było. Konkretnie ulewanie takim "serkiem" i budzenie się bo jej niedobrze. I teraz nie wiem czy to przypadek, czy faktycznie nie toleruje tej 2...Ilość kupek też si zwiększyła, z jednej na trzy. Mleka mieszałam.
Dziewczyny mam pytanie jak myślicie czy mogę już podać mleko Bebilon 2 jeśli on skończył 5 miesięcy???

Mam pytanie do Mam, ktorych pociechy maja 6+ miesiecy i sa na mm.
Jak wygladaja posilki Waszych skarbow?

Mięso dzieciom na mm możesz podawać w obiadkach po 5 miesiącu (czyli Karolek może jeść już obiadki z mięsem od miesiąca
) 
Jakie kaszki dokladnie polecacie?
Te kaszki są z glutenem. A bezglutenowe (na ich bazie przyrządzam właśnie deserki) to kupuję z Bobovity - są kaszki ryżowe i kukurydziane - czyste lub owocowe(dosładzane) - jabłko/gruszka/malina - je podaję rzadziej, bo te smaki to najczęściej cukier. Bardzo często na deserek robię mu zwykły kleik ryżowy lub kukurydziany (Nestle, Bobovita) na mleku i mieszam z gotowymi owockami
to mnie zastanawia bo moj szuka cycka momentami ostro ale jak juz go dostaje.to odpych.. placze.. nie chce go ciumkac. ale moje mleko wcina z zapalem w butli. tak samo dzis zalapal kapturki na piersiach.. lubi smak "silikonu" :p hyhs..